- 1 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 2 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (267 opinii) LIVE!
- 3 Lechia: Mocny gong, wielka złość (19 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (194 opinie) LIVE!
- 5 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (32 opinie)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (17 opinii)
Na wyniszczenie przeciwnika
Arka Gdynia
Bramki: Filipek 61 - Bazler 52, Wachowicz 107.
UNIA: Wróbel - Warczachowski, Drajer, Mysiak, Witkowski - Kalinowski, Bekas, Filipek, Pawlak (76 Wrzesiński) - Niedbała (59 Nowosielski), Tarnowski
ARKA: Witkowski - Kowalski (118 Baster), Sobieraj, Weinar, Sokołowski - Mazurkiewicz, Moskalewicz, Łabędzki (105 Wróblewski) - Wachowicz, Niciński, Bazler (119 Karwan).
Sędzia: Roguski (Warszawa). Żółte kartki: Tarnowski, Filipek, Warczachowski (Unia), Mazurkiewicz, Kowalski, Wachowicz, Łabędzki, Sobieraj. Czerwone kartki: Filipek (73. min., za dwie żółte), Mysiak (116. min., za faul).
- Żaden mecz nie jest dla nas teraz łatwy. Cały czas byliśmy w ataku, ale graliśmy mało skutecznie. Gra w przewadze na pewno ułatwiła nam zadanie - ocenił Wojciech Stawowy, który mimo doniesień o dymisji, wciąż jest szkoleniowcem Arki. Na środę w trybie pilnym ściągnął rekonwalescenta Dariusza Ulanowskiego, ale ostatecznie i to dopiero w dogrywce, dał szanse innym piłkarzom, którzy wrócili po kontuzjach Bartoszowi Karwanowi i Radosławowi Wróblewskiemu. Ten ostatni przed Janikowem w tym sezonie grał tylko przez 31 minut w pierwszej drużynie.
W porównaniu do wyjściowego składu z przegranego meczu w niedzielę w Gliwicach zaszły trzy zmiany, wszystkie w defensywie. Na ławce zostali Andrzej Bledzewski, Marek Baster i Marek Szyndrowski. Po raz pierwszy szanse gry w "11" otrzymał Michał Łąbędzki, a dla Norberta Witkowskiego w ogóle był to pierwszy występ w tym sezonie.
Prowadzenie dla Arki zdobył Piotr Bazler, który dobrze znał tamtejsze boisko, bo grał w Unii jesienią 2004 roku. W barwach gdyńskich 26-latek strzelił pierwszego gola!
Kolejne minuty należały do Krzysztofa Filipka. 22-latek najpierw zdobył wyrównującego gola, w niespełna kwadrans później zobaczył drugą żółtą kartkę po faulu na Krzysztofie Sobieraju i musiał opuścić boisko. Co ciekawe pierwsze upomnienie, pod koniec pierwszej połowy piłkarz Unii otrzymał za próbę wymuszenia karnego.
Rozstrzygnięcie rywalizacji o awans do 1/8 finału nastąpiło dopiero w drugiej połowie dogrywki. Do siatki piłkę posłał Wachowicz, a asystę zaliczył Grzegorz Niciński. W samej końcówce na boisku zrobiło się jeszcze luźniej. Czerwoną kartkę zobaczył Maciej Mysiak. Grając z przewagą dwóch zawodników, Arka mogła zdobyć jeszcze dwa gole. Dobrych okazji nie potrafili jednak wykorzystać Niciński i Karwan.
Kluby sportowe
Opinie (51) 4 zablokowane
-
2007-09-26 20:28
bo grali
BO GRALI W DZIEWIATKE :)
- 0 0
-
2007-09-26 20:28
Brawo
Brawo Arka!!!
- 0 0
-
2007-09-26 20:30
brawo cienka arka
- 0 0
-
2007-09-26 20:30
DZIWKA
ARKO DZIWKO DERBY BLISKO !!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-09-26 20:31
No to super!Areczka pokazała ze w III walczyła by jak druzyna z tej klasy o punkty
- 0 0
-
2007-09-26 20:33
11 na 9ciu....
no i jeszcze poszedl przelew
- 0 0
-
2007-09-26 20:34
Marzenie
A niech tam Finał Lechia Arka
- 0 0
-
2007-09-26 20:36
do lg-myszka
a moze to ty jestes ta dzi..a?
brawa za awans jak dla Arki i dla Lechi,
pozdro dla normalnych nie napinajacych sie ludzi.- 0 0
-
2007-09-26 20:39
do sledzi
TO TERAZ WSZYSTKO WIADOMO druzyna marzen POWOLNY KONIEC WASZYCH MARZEN O POWROCIE DO LIGII ZOBACZYCIE JAK SZYBKO BEDzie SPI....ALAC wielki trener z druzyna marzen z tak grajaca LECHIA NIE MACIE SZANS CZAS POKAZE KTO MA RACJE SMUTNY KONIEC
- 0 0
-
2007-09-26 20:41
do sledzi
WIDZE DLA WAS sledzie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.