- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (153 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (16 opinii)
Nadolski i Fabich walczą o kontrakt
Arka Gdynia
Od dawna uchodzili za jednych z najbardziej utalentowanych piłkarzy na Pomorzu, ale w ostatnich sezonach do dużej piłki krajowej się nie przebili. Arka dała im ponowną szansę. Obrońca Łukasz Nadolski i pomocnik Daniel Fabich od poniedziałku walczą o angaż w Gdyni. Jeśli się sprawdzą żółto-niebiescy zyskają młodych, ale już ogranych piłkarzy
.W ciekawej scenerii trenują piłkarze Arki. Na główną murawę stadionu przy ul. Olimpijskiej już wejść nie mogą, bo wokół niej są gruzy po zburzonych trybunach i co rusz kursują ciężarówki, wywożące piasek, który służył do nasypów pod konstrukcje, które istniały na obiekcie.
Żółto-niebiescy ćwiczą do niedzielnego meczu z Legią na bocznej płycie, ale i tam wzdłuż linii bocznej stanęły kontenery niezbędne budowlańcom. - Mogliśmy przenieść się na sztuczną murawę, ale zależy nam, aby trenować na naturalnej nawierzchni, bo na takiej odbędzie się ostatni mecz ligowy - wyjaśnia Dariusz Pasieka.
Szkoleniowiec Arki nadal nie może liczyć na Roberta Bednarka. Obrońca dopiero w najbliższy piątek ma zakończyć rehabilitację mięśnia przywodziciela, której poddał się w Krakowie. Kłopoty są również w ataku.
Marcin Wachowicz jest już po operacji kolana i w poniedziałek rozpoczął rehabilitację w Szczecinie. Natomiast Przemysław Trytko naderwał więzadła w kolanie, co eliminuje go z gry na sześć tygodni.
Z kolei do dyspozycji trenera na niedzielny mecz mają być Adrian Mrowiec i Stojko Sakaliew, którzy wczoraj ćwiczyli według indywidualnego planu.
Miejsce nieobecnych zajęli testowani piłkarze. Arka zaprosiła na testy ciekawych piłkarzy. Kilka sezonów temu wróżono im karierę, ale póki co nie przebili się do ekstraklasy.
Nadolski jest wychowankiem Polonii Gdańsk. Grywał w juniorskich reprezentacjach Polski. W seniorskiej piłce przez 1,5 sezonu występował w III-ligowej Cartusii. Trzy ostatnie lata spędził w II lidze norweskiej. W Sogndal Footbal rozegrał w tym okresie 66 meczów.
Łukasz we wrześniu skończył dopiero 22 lata. Jego atutem są warunki fizyczne, gdyż mierzy 187 centymetrów. Na pewno warto w tego obrońcę inwestować.
Fabich ma 25 lat, mierzy 184 centymetry, w Arce walczy o angaż pomocnika. Jaką ciekawostkę podajmy, że nie jest to jego pierwszy kontrakt z Gdynią. 31 lipca 2004 roku jako piłkarz Widzewa Łódź grał przeciwko żółto-niebieskim w II lidze. Jego drużyna przegrała 0:1, a Daniel opuścił boisko już w 55. minucie, gdyż otrzymał dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Wywodzący się z Chojnic piłkarz to prawdziwy obieżyświat. Zaliczył już 9 klubów. W najlepszym okresie, właśnie jesienią 2004 roku rozegrał trzy mecze w Widzewie na zapleczu ekstraklasy. Wcześniej grał w Kolejarzu Chojnice, UKS SMS Łódź i Pogoni Zduńska Wola. Po opuszczeniu Łodzi występował zaś w: Stali Głowno, Mieniu Lipno, Zdroju Ciechocinek, jeszcze raz w UKS SMS, Concordii Piotrków oraz Chojniczance. W barwach tej ostatniej, w jesienią w III lidze strzelił siedem goli.
Kluby sportowe
Opinie (140) ponad 20 zablokowanych
-
2009-12-08 10:41
Czyżby przygotowania do wystepów w I lidze?
- 29 18
-
2009-12-08 10:30
Nadolny ma sporo doswiadczenia (1)
gral w Norwegii a tam grac i to w 2 lidze na pozycji obroncy to trzeba byc twardzielem co nie peka przed kolanem na wysokosci gardla co pare minut, bylem i widzialem jak tam sie gra,poziom mozna porownac do Arki
- 18 9
-
2009-12-08 10:39
zgadzam sie z toba trzeba go brac
tylko NADOLSKIEGO a nadolny niech dalej się kopie w czoło w Bałtyku :):)
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.