Po raz pierwszy w historii klubu piłkarki ręczne Naty AZS AWF Gdańsk wystąpią w rozgrywkach w ramach europejskich pucharów przed własną publicznością. W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 przy ul. Wiejskiej zamelduje się szwajcarski TSV Otmar St. Gallen. Wyjątkowo mecz ten będzie biletowany. Karty wstępu skalkulowano na 3 i 7 złotych. 23 lutego odbędzie się rewanż. Lepsza drużyna w dwumeczu awansuje do ćwierćfinału Challenge Cup. Faworytkami są gdańszczanki, które w losowaniu 1/8 finału były rozstawione.
W europejskim debiucie Nata dwukrotnie rozgromiła na wyjeździe HIFK Comet Helsinki 39:21 i 39:8. Obecny rywal wydaje się być silniejszy, ale jego wyniki z poprzedniej rundy nie mogą budzić respektu. Szwajcarki z kłopotami uporały się z Dossobuono Verona osiągając w dwumeczu zaledwie dwie bramki przewagi nad Włoszkami (36:28 i 23:29).
Jak można wyczytać na klubowej stronie internetowej, Otmar to trzecia drużyna ubiegłorocznego sezonu w Szwajcarii (za Buehl St. Gallen i Spono Nottwil) oraz finalista krajowego pucharu. W bieżących rozgrywkach zespół prowadzony przez
Bruno Schmida wygrał eliminacje (10 zwycięstw, 1 remis, 3 przegrane), a w rundzie finałowej po czterech kolejkach plasuje się na czwartym miejscu (2 zwycięstwa, 1 remis, 1 przegrana). W pierwszej fazie rywalizacji najskuteczniejsze zawodniczki miał w osobach
Barbary Etter-Schmid i Silvany Wieland, a w puli finałowej najczęściej do siatki rywalek trafiały
Bettina Roesch i Sandra Manser. Analizując zamieszczony poniżej skład, nie trudno dostrzec, że drużyna jest mieszanką rutyny z młodością.
OTMAR: Tanja Alder-Ganz (rok urodzenia 1973), Esther Frei (76), Sabrina Forster (82), Fabienne Kaiser (84), Sandra Manser (80), Bettina Roesch (81), Barbara Schmid-Etter (72), Claudia Sutter (78), Silvana Wieland (83), Evelyn Wirth (76), Alice Woermli (79), Manuela Zecchinel (76), Daniela Zweifel (80).
- Na razie mam niewiele informacji o rywalkach. Liczę, że przed meczem zdąży do nas dotrzeć kaseta z nagraniem jednego z meczów ligi szwajcarskiej. Nie wiem też, jakim składem będę dysponował w sobotę. O przydatności do gry Agnieszki Truszyńskiej i Karoliny Tomaszewicz zadecydujemy zapewne w dniu meczu - mówi
Jerzy Ciepliński, trener Naty.
Przypomnijmy, że popularna "Karol" doznała skręcenia stawu skokowego na wtorkowym treningu. Natomiast kapitan gdańskiego zespołu nie dokończyła w środę meczu w Elblągu. Na pewno przeciwko Szwajcarkom nie wystąpi Daria Tiesler, która po operacji na parkiet powróci dopiero w następnym sezonie.
Informacje na temat rywala Naty również na stronie www.handball-3r.prv.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
