• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niby jesteśmy z drugiej ligi...

star.
22 czerwca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 

Arka Gdynia

Arkowcy mają dziś wolne. Wczoraj przed południem krótko trenowali, po czym była odnowa biologiczna. Nastroje w drużynie są spokojne. Raczej zadowolenie z bezbramkowego remisu niż rozczarowanie nieuznanym przez arbitra golem. Jedno jest pewne - w sobotnim rewanżu żółto-niebiescy muszą pokonać Śląsk, Choćby w rzutach karnych.

- Myślę, że dominuje radość - mówił Wiesław Kędzia. - Rezultat jest, moim zdaniem, pozytywny. W końcu to był wyjazd, rywalowi pomagał doping 9000 ludzi. Wrocławianie lepiej grają do przodu, w tyłach są słabsi. Mamy pretensje o bramkę Dymkowskiego i o... czerwoną kartkę dla Szewczyka. Arka to taki zespół, który lubi grać sprawiedliwie. Gdy jest nas więcej, nie radzimy sobie.

- Było widać, o co idzie gra - dodał Łukasz Kowalski, który z powodu nadmiaru kartek oglądał spotkanie w "cywilu" z ławki rezerwowych. - Mecz był wyrównany. Mogliśmy wygrać, ale sędzia podniósł chorągiewkę, zanim "Dymek" skorzystał z dośrodkowania Pudysiaka. Czujny był. Śląsk okazał się drużyną... średniej klasy. Na pewno pomogła mu publika, ale nie sądzę, aby jednocześnie przeszkadzała moim kolegom. Lepiej grać przy komplecie publiczności niż dla dwustu osób. Człowiek inaczej się mobilizuje. Atmosfera była OK. Kibice trochę pobluźnili na Arkę, pokrzyczeli "Lechia Gdańsk", ogólnie doping był w normie. Tylko w przerwie kilku gości ruszyło na arbitra...

Pierwszoligowiec Marek Mikołajewski (lat 32) nie byłby sobą, gdyby nie wywołał burzy kontrowersyjnymi decyzjami. Jesienią dosłownie był ewakuowany ze Świnoujścia, gdzie wywołał zamieszki prowadząc pucharowy mecz Floty z Amiką. Sami dobrze pamiętamy mecz II ligi, Polonia - Aluminium w Gdańsku sprzed ośmiu lat (w barwach gości grał wtedy Jarosław Krupski), gdy młody arbiter mylił się tylko na korzyść koninian.

- Sytuacja z 88 minuty to szok - mówił Mirosław Siara. - "Pudys" centrował nie dalej niż metr sprzed linii końcowej, więc gdzie musiał stać Robert, by znaleźć się na ofsajdzie. W bramce? Nie wiem, może sędzia asystent, ten sam, który zasygnalizował przepychankę Szewczyka z Ulanowskim, przestraszył się latających w jego kierunku przedmiotów?

- Ten sędzia diametralnie zmienił swoje zachowanie w drugiej połowie
- uzupełnił Robert Dymkowski. - Jakby chciał zrekompensować miejscowym czerwoną kartkę...

Siara jest w miarę zadowolony z wyniku. - Nie jest najgorzej. To był mecz na obcym boisku. Teraz zagramy u siebie, choć na pewno nie lekceważymy Śląska. To prawda, graliśmy całą połowę w przewadze, była okazja do załatwienia sprawy, jednak proszę pamiętać, że czerwona kartka najczęściej mobilizuje zespół osłabiony. Poza tym dał się nam we znaki stres. Ja już wcześniej przeżyłem baraże i wiem, że stawka gry odciska piętno nawet na największych rutyniarzach. Niby jesteśmy z II ligi, powinniśmy być lepsi, ale na boisku jakiekolwiek różnice zacierają się. Każdy ma świadomość - są tylko dwie gry i koniec. Spójrzmy na Tłoki, które cieszyły się na baraż z biednym Radomiakiem. I co? Drugoligowiec przegrał 1:3, strzelając bramkę w ostatniej minucie!

Jednak dlaczego jest tak dobrze, skoro jest tak źle? Przecież Arka nawet w oczach największych krytyków nie jest tak słaba, ażeby musiała bronić się przed grającym w dziesiątkę wicemistrzem III ligi! Po niedzieli odpowiedź wydaje się jednak oczywista - Arka gra w barażach nie przypadkiem. W jej grze jest feler.

- Mamy kłopot z bokami - jeden z felerów wskazał Dymkowski. - Przez to stwarzamy zbył mało okazji bramkowych. Dziwić się nie ma czemu. Tylko nie do końca zdrowy Pudysiak jest nominalnym bocznym pomocnikiem, ale wyłącznie prawym. Po lewej stronie koledzy grają z musu. Inna sprawa, że w niedzielę nie byliśmy w najlepszej dyspozycji. To nie był nasz dobry występ. Jakoś dziwnie wyglądaliśmy pod względem kondycyjnym. Dziwnie, bo cały tydzień pracowaliśmy normalnie, bez wariacji. Chyba dają się nam we znaki trudy ligi. Jednak w rewanżu - wobec pełnych trybun, bo nie wyobrażam sobie inaczej - będziemy górą. Teraz już nie ma co lamentować, szukać lekarstwa. Prochu nie wymyślimy. Na działanie oraz krytykę był czas wcześniej. Teraz może nam pomóc tylko spokój. Wtorek mamy wolny, na wyciszenie. Cracovia ponoć odpoczywała przed barażem całe trzy dni.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (11)

  • buhahaha

    "Arka to taki zespół, który lubi grać sprawiedliwie. Gdy jest nas więcej, nie radzimy sobie."
    nie no, popłakałam się ze śmiechu, hehehehe, takie dowicpy sobie urządzać, lol

    • 0 0

  • do buhahaha

    ty biedny zakompleksiony lechisto , zawsze komentujesz sprawozdania ,ktore dotycza arki,mizerny jestes

    • 0 0

  • hehehe

    "ogólnie jesteśmy zadowoleni" - hehehe, to dopiero bedziecie zadowoleni w sobote... 1:1 iiiiiiiiiii hahaha

    • 0 0

  • Gogo

    ty biedny zakompleksiony ark-owco, przeciez to wy mieliscie awansowac do I LIGI W TMY ROKU ! Nie zapominaj o tym! przez ten rok - orpcz tego ze sie bronicie to pokazaliscie na co was stac- na donosy, wpolprace z policja, na sbckie akcje. Ha ha ha

    • 0 0

  • szkoda was sledzie

    serdeczne gratulacje dla pana KRAUZE za dobrze prowadzony zespół ARKI GDYNIA nie oszukujmy sie prezes ma tyle do powiedzenia co ja skoro PROKOM daje kesz to wie co robi tzn. nie awansujemy i koniec albo koniec z PROKOMEM i co wybierasz prezesik kto rządzi? miala byc I liga ale po co jak PROKOM woli trefla .........a w III mniejsze pieniadze reklama dalej bedzie na koszulkach a ze szczebel centralny dale tyle ze w III lidze to mnie mało obchodzi (....) TRefl gra w pucharach euroliga to jest cos dla pana KRAUZE tam sie moze pokazac a na II ligowej areczce po co skoro jak przegrywa to 300 osób przychodzi a TREFL co innego tv, wywiady itp

    to ze jestem z Lechia nie zmienia faktu iz wam wspolczuje takiego sponsora bo co on dla was zrobił moze ityle co wy dla niego kochane sledzie bo cóz w III lidze i wyplaty mniejsze i pieniazki nie te same przykro ale co zrobic KASA jest KASA i nie zmieni nikt tego ze w o ostatecznosci pan KRAUZE zaplanuje kregielnie na BAŁTYKU i w koncu zrealizuje to bo poco zespol ktory nie przynosi korzysci?
    ba nawet jak zostaniecie II lidze czego juz teraz wam nie zycze ( chcialem ale jak Sląsk to Sląsk) to spadniecie szybko bo p.KRAUZE tak sobie zazyczy bo nie mozna w biznesie obracac w duzych pieniądzach a zarazem i w gównie - bez obrazy ale jesli taki sponsor woli kosza a nie piłke nozna to do kitu sponsor .
    szczerze chcialem aby piłka nozna w trojmiescie miala jeszcze przez rok kogos w II lidze ale widac moj checi sie koncza bo spadek jest juz w 50% 0:0 to przegrany wyjazd
    z pozdrowieniami sasiad p.Krauze

    • 0 0

  • hej sąsiedzie pana Krauze, może poproś Rycha, aby Ci sfinansował korepetycje z języka polskiego, bo tyle się naklepałeś, zapomniałeś o przecinkach i sens Twojego wywodu jest żaden. Pozdrawiam

    • 0 0

  • do sąsiada p. krauze

    dziecko, z tego twojego bełkotu oraz braku znajomości podstawowych zasad ortografii i interpunkcji wnioskuję,że masz 11 lat. mama wie że się bawisz komputerem ?

    • 0 0

  • Sąsiad pana Krauze a nigdy z sąsiadem nie rozmawiał. Obawia się, że po cukier przyjdziesz? Czy się o suszarnię pożarliście? Pan Krauze daje poprzez swoja firmę 2 melony na Arkę jak przyznaje nie z zamiłowania do futbolu ale dla gdyńskich kibiców. Czy jest to eufemistycznie nazwana zapłata za stadion to już inna sprawa. Wiedz jednak, że Twój sąsiad nie kieruje się w życiu tak niskimi pobudkami, aby zakładać sobie spadek klubu na który daje tyle pieniędzy. Oczywiście szkoda, że się nie angażuje uczuciowo, ale z drugiej strony mało jest klubów, które moga na podobne kwoty liczyć. Inną sprawa pozostaje fakt efektywnego wykorzystania pieniędzy. Ale sąsiad nie o tym...

    • 0 0

  • ...Jak dobrze mieć sąsiada..... :)

    • 0 0

  • Domino

    Nie wiem czy to co starales sie tak dokladnie wytlumaczyc zrozumieja te ptasie mozdzki...Mysle ze tych zakompleksionych patałachow trzeba ignorowac...Jak ich tak czytam na tym forum to wiem skad sie bierze elektorat samoobrony i ligi polskich rodzin....

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
11% Podbeskidzie Bielsko-Biała
17% REMIS
72% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane