- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (99 opinii)
- 2 Lechia: gratulacje, derby, transfery (110 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (4 opinie)
- 4 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (9 opinii)
- 5 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (32 opinie)
- 6 Powitanie Lechii pod stadionem (231 opinii)
Nie strzelili gola od 6 marca
Arka Gdynia
Arka w ekstraklasie nie wygrała od 7 grudnia, a od 6 marca nawet nie strzeliła w rozgrywkach ligowych golach. Ta zła passa ma zostać przekreślona w sobotnich derbach. - Zagramy ofensywnie - zapowiada trener Marek Chojnacki. Najpierw czeka jednak piłkarzy męska rozmowa, na którą zaprosił ich zarząd klubu
.W ostatnim meczu jesieni po golach Zbigniewa Zakrzewskiego i Marcina Wachowicza gdynianie pokonali u siebie Cracovię 2:1. Od tamtego czasu nie przypomnieli sobie jak smakuje zwycięstwo. Wiosną bez wygranej grali w siedmiu meczach ligowych. W dodatku w pięciu ostatnich nie strzelili żadnego gola. Po raz ostatni piłkę do siatki wepchnął w Zabrzu Dariusz Żuraw, dobijając strzał z wolnego w słupek. Przez kolejne 505 minut gry na ligowych boiskach żółto-niebiescy nie zdobyli żadnej bramki.
- Musimy zagrać bardziej ofensywnie. Pod bramką widać, że każdy boi się ryzyka, wzięcia na siebie odpowiedzialności i podaje piłkę koledze. Ponadto rywale są o ułamek sekund szybsi. My mamy siły, aby dużo biegać, ale brakuje dynamiki - przyznaje Zakrzewski, który jesienią strzelił pięć goli, a wiosną żadnego.
Czas najwyższy, aby Arka wróciła do gry z dwoma napastnikami. Do "Zakiego" mogliby dołączyć Marcin Wachowicz, Grzegorz Niciński bądź Przemysław Trytko. To "Nitek" jako ostatni strzelił gola dla Arki. Jesienią 2007 roku po jego trafieniu gdynianie wygrali u siebie 1:0 w meczu II-ligowym. O tym spotkaniu przypomina także nominacja sędziowska. Wówczas jak i w sobotę arbitrem będzie Marcin Borski z Warszawy.
- Mogę obiecać, że zagramy ofensywnie, ale nie zdradzę, w jakim ustawieniu rozpoczniemy. Było w ostatnich czasie trochę urazów i potrzebuje czasu, aby podjąć ostateczne decyzje - zastrzega się trener Chojnacki. Czas otrzymają również piłkarze od kierownictwa klubu. Na razie kiepska postawa na boisku nie zaowocuje karami czy odsuwaniem piłkarzy od pierwszej drużyny, jak to było w przeszłości.
- Spotkam się z piłkarzami na męskiej rozmowie. Oczekuję, że podczas niej wyjaśnimy sobie wszystkie kwestie, tak aby potem od drużyny oczekiwać tylko maksymalnego zaangażowania w walce na boisku. Zespół musi przełamać się pod względem mentalnym - podkreśla Krzysztof Sampławski, prezes Arki.
Kluby sportowe
Opinie (444) ponad 100 zablokowanych
-
2009-04-24 12:02
jechać z adolfami
- 5 16
-
2009-04-24 12:01
DO BOJU MARSZ ARKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 7 17
-
2009-04-24 11:58
A możę by tak po meczu razem na piwo?
Wiem,że to nierealne ale chyba fajnieby było. Do piwa polecam wildwestjerky.pl super zakąska
- 2 8
-
2009-04-24 11:53
TAG
- 3 6
-
2009-04-24 11:47
hehe
Spotkam się z piłkarzami na męskiej rozmowie.
Pewnie w klubie Gemini,jak rok temu.- 3 5
-
2009-04-24 11:43
Zuchwa wam opadnie Arkowcy!
Derby to pojedynek o wszystko.Mam nadzieje,ze powtorzy sie scenariusz z meczu w Gdyni.Mieszkam w Tczewie i az tam slaszalem wasz placz i skomlenie.W 1 lidze tez graja w pilke.Tam wasze miejsce(co najwyzej).
- 23 13
-
2009-04-24 11:40
TAG
TYLKO ZWYCIĘSTWO ARECZKO TYLKO ZWYCIĘSTWO!!!!
- 11 22
-
2009-04-24 11:36
TAG
- 11 10
-
2009-04-24 11:26
Arkowcy d....cie lechistom wyżej s****..ją niż du...py mają
- 16 27
-
2009-04-24 11:24
Kto przegra ten spada, ktow wygra utrzyma się
- 71 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.