- 1 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge! (20 opinii)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (47 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (62 opinie)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Sędziował w finale MŚ 2022. Wraca na derby (6 opinii)
Trenerzy Lechii i Arki o derbach
- Przez 70 minut dominowaliśmy. Graliśmy wówczas bardzo dobry futbol. Niewiele w tym okresie mam do zarzucenia zespołowi. To bardzo ważne punkty - tak dla drużyny, jak i kibiców - ocenia Piotr Nowak, trener Lechii Gdańsk po zwycięstwie w derbach 2:1. - W końcowych minutach cisnęliśmy, a rywale kradli minuty. Zmiany były bardzo wolno robione, a chłopcy podający piłki zniknęli w mgnieniu oka i nie można było wznowić szybko gry. Mogliśmy być jeszcze bardziej pazerni. Przegraliśmy, ale na pewno się nie podłamiemy - zapewnia Leszek Ojrzyński, który w poniedziałek zadebiutował jako szkoleniowiec Arki Gdynia.
LECHIA - ARKA 2:1. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM, ZOBACZ VIDEO, FOTO, PRZECZYTAJ RELACJĘ
Rozgrywamy 37. derby Trójmiasta jeszcze raz. Tym razem tak, jak widzieli je szkoleniowcy obu zespołów. Oglądali ten sam mecz, ale ich opinie o tym, co zobaczyli, nie do końca się pokrywały.
Scenariusze na derby. Co się sprawdziło?
Piotr Nowak: Gdy zaczęliśmy grać w piłkę, zaczęliśmy robić to, co sobie ustaliliśmy na odprawie, mecz ułożył się zgodnie z planem. Myślę, że to zdawało egzamin. Jedyne rzeczy, na które musieliśmy uważać to były wrzuty z autu oraz stałe fragmenty gry. Skończyło się happy endem.
To był mecz walki i tego się spodziewaliśmy. Cieszę się, że nie było żadnej brutalności ani dogadywania czy rzeczy, których nie powinno być na boisku piłkarskim.
Leszek Ojrzyński: Na dobrą sprawę miałem tylko 6 dni, aby przebywać z chłopakami. Nie mogliśmy pozwolić sobie na mocniejsze treningi, ani też nie chcieliśmy za dużo zmian wprowadzać. Graliśmy tutaj o to, by wygrać. Scenariusz miał być całkiem inny. Zamysł był, by dobrze bronić się i wyprowadzać kontry.
Pierwszym defensorem miał być napastnik. I Rafał Siemaszko harował, dużo zdrowia zostawił, ale przy pressingu popełnialiśmy błędy, czasami były puste kilometry i metry. Dużo nas pracy czeka, aby w takich sytuacjach atakujący dobrze zabiegał, a i szli za nim koledzy. Jako że Rafał z minuty na minutę biegał coraz wolniej, przygotowaliśmy zmianę. Jednak wówczas dostaliśmy drugiego gola. Dlatego trzeba było zareagować i gonić wynik. Stąd od razu zrobiliśmy dwie zmiany.
ZOBACZ PEŁNY RAPORT Z MECZU LECHIA - ARKA (.PDF)
Początek meczu. Stawka derbów daje o sobie znać
Piotr Nowak: Pierwsze minuty były stresujące dla obu drużyn. Nie było płynności w grze. Wszyscy cieszyliśmy się, że Sławek Peszko wrócił, bo z pewnością będziemy mieć z niego duży pożytek. Ale na początku meczu mówiliśmy, by grał prosto, nie wdawał się w dryblingi. Może dlatego i z tego powodu brakowało nam płynności. Potem Sławek pozwolił sobie na więcej swobody.
Leszek Ojrzyński: Bardzo dobry początek, mieliśmy swoje sytuacje oraz stałe fragmenty gry. Po jednym z nich był strzał w poprzeczkę. Troszeczkę niżej i byłaby bramka. To była trudna sytuacja. Darek Formella bardzo dobrze uderzył, ale trochę za wysoko. Możemy żałować, że nie wpadło. Gdybyśmy prowadzili, na pewno mecz byłby ciekawszy. Lechia miałaby jeszcze więcej presji na sobie, a walka w pierwszej połowie byłaby bardziej zażarta.
Lechia strzela gole i przejmuje kontrolę nad meczem
Piotr Nowak: Pierwsza bramka była konsekwencją tego, że złapaliśmy swój rytm. Gol Peszki był nie tylko ukoronowaniem jego gry, ale także konsekwencją dobrej gry pressingiem całego zespołu. Mieliśmy jeszcze kolejne sytuacje, aby udokumentować swoją przewagę. Jak na przykład ta Marco Paixao powinna zakończyć się golem na 3:0.
Przez 70 minut dominowaliśmy. Graliśmy wówczas bardzo dobry futbol. Niewiele w tym okresie mam do zarzucenia zespołowi.
Leszek Ojrzyński: Przed przerwą mogliśmy doprowadzić do remisu. Formella wyszedł praktycznie sam na sam z Dusanem Kuciakiem. Wiadomo, że biegł z piłką, miał prawo być zmęczony, ale mogło być 1:1.
W drugiej połowie mieliśmy zacząć troszkę "wyżej", ale z tym były problemy. Drużyna Lechii była bardzo dobrze zorganizowana, widać, że są tam dobrzy piłkarze. My przy tym pressingu się gubiliśmy. Dlatego nie tak, jak chcieliśmy to wyglądało. A gdy rywale ruszyli ze swoim pressingiem, przydarzył się nam błąd przy wyprowadzeniu piłki. Michał Marcjanik podał do Peszki i on napędził akcję. Potem jeszcze rykoszet, piłka wpadła po "krótkim rogu" i z jednej bramki przewagi zrobiły się dwie.
Lechia czeka na happy end, Arka ciśnie
Piotr Nowak: Staraliśmy się nie tylko ten wynik utrzymać, ale były momenty, które napawały niepokojem. Gdybyśmy strzelili trzeciego gola, mecz wyglądałby inaczej w ostatnich minutach. Straciliśmy niepotrzebną bramkę, być może po niepotrzebnej decyzji sędziego, ale nie oceniam, bo dokładnie nie widziałem.
Pod koniec było trochę nerwowości, ale skończyło się happy endem. Na pewno musimy poprawić nie tylko utrzymanie piłki, ale i ruch bez piłki, gdyż tego brakowało w ostatnich 20 minutach.
Leszek Ojrzyński: Drużyna bardzo dobrze zareagowała po stracie goli, bardzo dobrze walczyła. Lechia zobaczyła, że Arka naprawdę dąży do wyrównania. Ta bramka na 1:2 nam pomogła. Przypieczętowaliśmy tę lepszą grę w końcówce. Potem widzieliśmy, że lechiści kradli minuty, zmiany też były bardzo wolno robione, gra była pod faul, chłopcy podający piłki zniknęli w mgnieniu oka, piłka była dłużej na autach, nie można było wznowić szybko. To była strategia Lechii na te końcowe minuty, bo Arka cisnęła.
Nie było klarownych sytuacji, ale gdzieś ta piłka była blisko w polu karnym. Podania były niedokładne, Kuciak dobrze łapał te piłki. Mogliśmy być jeszcze bardziej pazerni, bo była sytuacja na strzał, a my szukaliśmy jeszcze rozegrania czy podania. Staraliśmy się w końcówce doprowadzić do remisu, ale byliśmy za słabi, by jeden punkt stąd wywieźć.
Blisko od bohatera do zera i odwrotnie
Piotr Nowak: Fajnie, że skończyliśmy 11 na 11. Pod tym względem to wyśmienicie, bo nie ma problemów przed następnymi meczami. Zdjąłem Sławka Peszkę, by ustrzec go przed czerwoną kartką, chcieliśmy go wyeliminować, by nie dostał drugiej żółtej. Ponadto Simeon Sławczew miał wzmocnić linię środkową, dać nam więcej spokoju, gdyż spodziewaliśmy się długich wrzutek w pole karne. Zdało to egzamin. Wpasowaliśmy się z tą zmianą w to, co działo się do końca meczu na boisku.
Leszek Ojrzyński: Zawsze będę wspierać Michała Marcjanika. To prawda, że był przez niego popełniony błąd przy drugim golu, a potem jeszcze niefart, bo piłka po jego nodze gdzieś znalazła się w naszej bramce. Trzeba być twardym, trzeba zapomnieć o tych błędach, bo najgorsze to rozpamiętywać. Szkoda, że przy jednej wrzutce, gdy był minimalnie przed Kuciakiem, nie strzelił gola. Gdyby zmienił kierunek, byśmy mieli 2:2. Ale widocznie nie był to jego dzień. Będziemy rozmawiać, jak on to widzi. Na pewno go nie skreślam, bo trzeba pomagać sobie. Każdy popełnia błędy, akurat na niego padło, a wszyscy to zauważyli, bo konsekwencją była bramka na 0:2.
Jak przełożą się wyniki derbów na dalszą część rozgrywek?
Piotr Nowak: To bardzo ważne punkty tak dla zespołu, jak i kibiców. Nadal mamy szansę, by zająć 1. miejsce na koniec sezonu zasadniczego. Wiarę w to, że tak może się stać, mieliśmy przez cały sezon. Nic się tutaj nie zmieniło.
Leszek Ojrzyński: Charakter był. Byłbym jeszcze bardziej zadowolony, gdybyśmy osiągnęli lepszy wynik. Takie jest życie, że nie wszystko jest takie, jak się zakłada. Przegraliśmy mecz derbowy, ale gramy dalej. Chłopaków na pewno nie zganiłem za ten mecz, tylko powiedziałem: "głowy do góry". Tu się nie udało, jak Arka będzie walczyła dalej. Na pewno się nie podłamiemy. Mamy kolejne arcyważne spotkania i do końca będziemy walczyć o utrzymanie. A wraz z kolejnymi treningami dojdą jeszcze umiejętności techniczno-taktyczne.
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 82 typowania | Pogoń Szczecin | |
27% | 149 typowań | REMIS | |
58% | 319 typowań | LECHIA Gdańsk |
Jak typowano
56% | 266 typowań | ARKA Gdynia | |
20% | 91 typowań | REMIS | |
24% | 115 typowań | Wisła Płock |
Tabela po 29 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jagiellonia Białystok | 29 | 17 | 5 | 7 | 55:31 | 56 |
2 | Legia Warszawa | 29 | 16 | 7 | 6 | 56:29 | 55 |
3 | Lechia Gdańsk | 29 | 16 | 5 | 8 | 45:34 | 53 |
4 | Lech Poznań | 29 | 15 | 7 | 7 | 47:22 | 52 |
5 | Wisła Kraków | 29 | 13 | 5 | 11 | 44:43 | 44 |
6 | Pogoń Szczecin | 29 | 9 | 12 | 8 | 44:39 | 39 |
7 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 29 | 11 | 6 | 12 | 30:38 | 39 |
8 | Korona Kielce | 29 | 12 | 3 | 14 | 39:54 | 39 |
9 | Wisła Płock | 29 | 10 | 8 | 11 | 41:43 | 38 |
10 | Zagłębie Lubin | 29 | 10 | 8 | 11 | 36:35 | 38 |
11 | Śląsk Wrocław | 29 | 8 | 9 | 12 | 33:44 | 33 |
12 | Cracovia | 29 | 6 | 13 | 10 | 37:41 | 31 |
13 | Piast Gliwice | 29 | 7 | 9 | 13 | 31:48 | 30 |
14 | Arka Gdynia | 29 | 8 | 6 | 15 | 36:49 | 30 |
15 | Ruch Chorzów | 29 | 10 | 4 | 15 | 37:43 | 30 |
16 | Górnik Łęczna | 29 | 6 | 9 | 14 | 33:51 | 27 |
Wyniki 29 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:0)
- Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 1:2 (1:1)
- Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna 2:2 (2:0)
- Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0
- Wisła Płock - Lech Poznań 0:3 (0:2)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Piast Gliwice 1:0 (1:0)
- Legia Warszawa - Korona Kielce 0:0
- Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
Kluby sportowe
Opinie (245) ponad 10 zablokowanych
-
2017-04-18 14:00
Tragedia
Ogolnie polska pilka nozna to tragedia
Wyszkolenie techniczne kopaczy bliskie ZERO
Zamiast grania jest KOPANIE pilki
co sie wyklada traceniem pilki po jednym dwoch kontaktach
przypadki rzadza wydarzeniami
Brak totalny WYSZKOLENIA
z tad taki poziom meczy- 1 1
-
2017-04-18 13:43
iza
Mandziaro musi odejść
- 7 4
-
2017-04-18 13:36
Cisnęli? Chyba bułe...
- 8 3
-
2017-04-18 13:29
Lechia gra zbyt zachowawczo
Krasic powinien grać góra 60 minut
- 10 1
-
2017-04-18 12:01
Tusk dzieki któremu powstał ten piękny stadion (2)
powinien zostac zaproszony na ten mecz
- 21 11
-
2017-04-18 12:32
Jeden problem widzę: (1)
Gdańsk to w tej chwili jedyne obok Warszawy i Poznania miasto w Polsce, gdzie taki stadion ma sens. Nawet kiedy Lechii nie szło to i tak mieliśmy czołową frekwencję w lidze.
- 7 3
-
2017-04-18 13:27
noto chyba nie problem
- 1 0
-
2017-04-18 13:23
Poziom Arki 1 liga
Panie trenerze jak się ma takich piłkarzy w obronie jak marca nikt i Sobieraj a w bramce skuteczniejszy byłby ręcznik od Pana Jaloch to jak można wymagać że coś się zmieni i arka zacznie wygrywac
- 2 5
-
2017-04-18 12:46
Co do czasu.
Chyba byłem na innym meczu albo mam problem ze wzrokiem ,jaka dominacja
cieszą tylko punkty.- 8 3
-
2017-04-18 12:39
ARKA GDYNIA !!!! ARKA !!
- 5 16
-
2017-04-18 12:22
Nie łudźcie się mistrzem dla Lechii (1)
Mandziaro już się nawet nie kryje że nie zależy mu na mistrzostwie a trenejro robi to co powie mu prezes
- 19 3
-
2017-04-18 12:33
co to znaczy "już się nawet nie kryje"?
Przecież jego stanowisko jest od roku znane.
- 3 1
-
2017-04-18 11:39
arczanie (5)
już nigdy nie będziecie uciekać przed Wielką Lechią samemu. uciekacie razem z celebrytami z youtuba HFA:) Pozdro z Gliwic:)
- 20 9
-
2017-04-18 12:03
Jaki tytul wpisac na youtoubie ???? (3)
- 1 2
-
2017-04-18 12:05
(2)
arczanie znowu uciekaja przed lechia wpisz
- 4 3
-
2017-04-18 12:29
Bzdury bzdury bzdury. !!##
- 2 4
-
2017-04-18 12:10
Nic nie ma
- 1 4
-
2017-04-18 11:50
Kolejny pajac
Daj link cwaniaku
- 3 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.