- 1 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (36 opinii)
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (91 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (121 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (141 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (2 opinie)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Polski Związek Rugby zapowiada kary
Ogniwo Sopot
Ogniwo Sopot chce ukarania Budowlanych SA Łódź w związku z pobiciem, do którego doszło podczas sobotniego meczu tych drużyn. - Akceptujemy wynik na boisku, ale nie zostawimy tak zachowania jednego z działaczy gości - zapowiada dyrektor klubu, Bartosz Olszewski. Komisji Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Rugby wszczęła postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie.
OGNIWO PRZEGRAŁO Z BUDOWLANYMI I O ZŁOTO ZAGRA W ŁODZI. WYSTAW OCENY RUGBISTOM
Dla Budowlanych SA stawką sobotniego meczu w Sopocie było wejście do finału ekstraligi. Z kolei Ogniwo grało o obronę roli gospodarza w pojedynku o złoty medal. Pojedynek przyniósł emocje do samego końca, a sędzia drugą połowę przedłużył o 10 minut. Gospodarze, którzy gonili wynik, z 11:19 zdołali wyjść na 18:19. Zabrakło niewiele, aby wyrzucili Budowlanych SA z finału, ale ostatecznie punktem wygrali łodzianie i to oni 11 listopada ugoszczą Ogniwo w meczu o mistrzostwo Polski.
Z tą gościnnością może być jednak różnie, bo zachowanie przedstawicieli łódzkiego klubu podczas pojedynku w Sopocie pozostawiło duży niesmak. Przez dużą część spotkania głośno i niecenzuralnie komentowali decyzje sędziego zarzucając mu stronniczość. Doszło też do chwilowej przepychanki w efekcie której jeden z gości kilkukrotnie uderzył miejscowego kibica. Co ciekawe, całe zajście można było obejrzeć podczas transmisji na żywo prowadzonej przez jeden z portali za pośrednictwem serwisu społecznościowego.
- Zachowanie działaczy łódzkiego klubu jest czymś, co w rugby się nie zdarza i do czego nie przywykliśmy. Pomijając agresywne zachowania, ciągłe niecenzuralne okrzyki i to w obecności dzieci, doszło do pobicia jednego z kibiców. Wiemy dobrze, który z przedstawicieli gości się tego dopuścił i nie zostawimy tego w ten sposób - zapowiada Bartosz Olszewski, dyrektor Ogniwa.
Konkretne zarzuty pod adresem łodzian mają zostać sformułowane niebawem. Wiemy jednak, iż sopocianie nie będą domagali się sankcji, które miałyby wpływ na przebieg finału. Pojawiły się bowiem sugestie, że finał z Łodzi powinien być przeniesiony do Sopotu lub w miejsce neutralne.
- W poniedziałek mamy zebranie zarządu. Zgłosimy sprawę do Polskiego Związku Rugby i Komisji Dyscyplinarnej. Na pewno nie będziemy wnioskować o zmianę miejsca finału, bo prawo gospodarza Budowlani wywalczyli w sportowej walce. Będziemy jednak domagać się kary dla łodzian, bo takie zachowania trzeba tępić - dodaje Olszewski.
Sekretarz generalny Polskiego Związku Rugby, Krzysztof Czajka wydał następujące oświadczenie:
W chwili obecnej trwa wyjaśnianie zaistniałej sytuacji. Kluby zostały zobligowane do udzielenia wyjaśnień.
Zarząd PZR dołoży wszelkich starań aby winni zajść podczas meczu zostali ukarani. W Polskim rugby nie ma miejsca na takie zachowania!"
Komisji Gier i Dyscypliny PZR wszczęła postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie. Jej przewodniczący - Bartosz Marczyński wyjaśnianie zdarzenia rozpoczął od gromadzenia materiałów multimedialnych dokumentujących zajścia, do których doszło w sobotę w Sopocie.
Kluby sportowe
Opinie (129) ponad 10 zablokowanych
-
2017-11-08 09:16
(2)
Mam nadzieje że finał wygra Ogniwo - cała rugbowa polska za was trzyma kciuki !!!
Patologia z Łodzi z cwanym narąbanym Mirkiem przerosła wszystko - przynosicie wstyd Polskiemu Rugby !!!
Porażka w Finale na swoim stadionie zaboli was najbardziej i należy się wam jak psu miska !!!!
Powołania na mecz z Mołdawią -- Brawo Więciorek mimo że nie jesteś jakimś specem ani intelektualistą ale masz jaja i Brawo za powołania a raczej ich brak dla zawodników BSA.- 14 2
-
2017-11-08 17:55
Nie jestem z Łodzi ani z Sopotu.Jestem związany z rugby.Nie kibicuje Sopotowi, więc wypowiadaj się za siebie panie "Patologia".
- 3 3
-
2017-11-08 19:02
Gdybyś trochę poczytał i dowiedział, to wiedziałbyś, że trener Więciorek powołał Adriana Ignaczaka z BRSA . Jednostki nie decydują o większości, więc nie oceniaj kibiców z Łodzi, bo nie jesteśmy patologią. Niech mecz 11 listopada wygra lepszy zespół. Do zobaczenia w Łodzi.
- 4 3
-
2017-11-08 09:27
bo to pajace
Kara powinno byc final w Sopocie
- 2 2
-
2017-11-08 10:09
Zawodnik
Brawo Wiecior
- 6 0
-
2017-11-08 13:58
brawo Więcior !
Brawo za jaja , a tak na marginesie to nie musi trener być intelektualistą ... Pierwszy od wielu lat człowiek z charyzmą i trzymający se swoich zasad , brawo !!!!!!!!
- 6 1
-
2017-11-09 07:41
Co ma wspólnego żul Mirek,żul Koniu z resztą prawdziwych kibiców łódzkiej drużyny?Trochę obiektywizmu.Nie pakujcie wszystkich do jednego worka.
- 6 1
-
2017-11-09 09:07
To Lublin gra o to 3 miejsce bo wszedzie jest ze o piąte ? beda te walkowery ? chyba juz za pozno ?
- 2 1
-
2017-11-09 12:45
Żóraw
Czy ten człowiek zajmuje się dalej szkoleniem młodzieży?
- 2 0
-
2017-11-09 12:45
Mocno Ogniwo!!!
- 2 0
-
2017-11-09 16:08
tyle krzyku, a związek wyraźnie idzie na przeczekanie. początkowo szumne oświadczenie, później cisza, może wszyscy zapomną, a tą sprawę należy rozwiązać przed meczem finałowym, bo będzie musztarda po obiedzie.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.