- 1 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (250 opinii)
- 2 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (18 opinii)
- 3 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (2 opinie)
- 4 Żużlowiec przeprasza. "Nie ma wymówki" (109 opinii)
- 5 11 goli i TLG praktycznie już w A klasie (12 opinii)
- 6 Arka przegrała. Zostały baraże (713 opinii) LIVE!
Kto będzie szkolił gdańskich żużlowców?
Energa Wybrzeże - żużel
Jarosław Olszewski został zwolniony z funkcji trenera żużlowych adeptów na gdańskim mini-torze. Były zawodnik Wybrzeża i brązowy medalista indywidualnych mistrzostw Polski z 1994 roku utrzymuje, że przyczyną rozstania ze szkółką były kwestie finansowe. - Byłem tym bardzo zaskoczony. Choć klub zalegał mi z wypłatami, chciałem nadal prowadzić zajęcia. Mimo to, usłyszałem od prezesa Roberta Terleckiego, że nasza współpraca dobiegła końca - tłumaczy "Olszak". - Za rozstaniem przemawiały wyniki naszych adeptów - ripostuje włodarz klubu.
Olszewski, który na swoim koncie ma także wygraną w Srebrnym Kasku (1988), brązowy medal indywidualnych mistrzostw Polski (1994), młodzieżowe mistrzostwo Polski par klubowych (1989) i czwarte miejsce w indywidualnych mistrzostwach świata juniorów (1990), był zresztą jednym z pierwszych trenerów Pieszczka. "Olszak" pracę na mini-torze zaczął u boku Zenona Plecha, a w ostatnich latach samodzielnie prowadził szkółkę.
Po sukcesach Pieszczka i Dominika Kossakowskiego, którzy na mini-torach zgarniali mistrzowskie tytuły, a którzy aktualnie są członkami ligowego zespołu Wybrzeża, gdański klub póki co, nie doczekał się kolejnych dominatorów w tej kategorii. To właśnie słabsze wyniki miały być według Wybrzeża, przyczyną zwolnienia Olszewskiego.
- Wyszkoliłem ośmiu zawodników, tylko w tym roku dwóch zdało licencję na normalnym torze. Sama szkółka działała prawidłowo, bo za jej finansowanie odpowiadała Grupa Lotos. Z drugiej strony brakowało czasem pieniędzy, są jeszcze jakieś nieopłacone silniki czy inne części, ale przede wszystkim zaległości dotyczą mojej osoby, czyli trenera. Mimo to chciałem i nadal chcę kontynuować pracę z tymi chłopakami. Byłem bardzo zaskoczony, gdy prezes Terlecki poinformował mnie, że nie będziemy dalej współpracować. Rozstaliśmy się jak ludzie, bez straszenia sądami, ale czekam na uregulowanie zaległości. Wygląda na to, że klub szuka oszczędności, bo z tego co wiem, plan był taki by zastąpił mnie trener Chomski, który miałby zająć się całym szkoleniem od pierwszej drużyny po mini tor - mówi nam "Olszak".
- Zaprzeczam, jakoby powodem zakończenia współpracy z Jarosławem Olszewskim były oszczędności. Przyczyną takiej decyzji była wyłącznie obiektywna ocena wyników osiąganych w minionym sezonie przez adeptów naszej mini żużlowej szkółki oraz różne spojrzenie na przyczyny takiego stanu rzeczy prezentowane przez trenera i klub. Rozstaliśmy się w zgodzie i z pełną świadomością tego, co Jarosław Olszewski osiągnął w barwach Wybrzeża zarówno w roli zawodnika, jak i szkoleniowca. Nie zapominamy bowiem o jego zasługach, w tym wyszkoleniu wielu zawodników, którzy obecnie jeżdżą na dużym torze, jednak jako pracodawca mieliśmy prawo do podjęcia takiej decyzji. Takie są prawa rynku i trudno z nimi dyskutować - ripostuje prezes gdańskiego klubu Robert Terlecki.
Wybrzeże będzie musiało się rozejrzeć za nowym szkoleniowcem dla adeptów, gdyż Stanisław Chomski, który w Gdańsku ma ważną umowę, ale wciąż czeka na rozliczenie poprzedniego sezonu, sam nie zapatruje się entuzjastycznie na wzięcie odpowiedzialności za całość szkolenia.
- Nigdy nie uciekałem od pomocy najmłodszym zawodnikom. Zdarzało się w przeszłości, że prowadziłem ich zajęcia, ale trudno abym miał to ogarnąć sam prowadząc pierwszy zespół. Praca z adeptami jest o wiele, wiele bardziej pracochłonna i wymaga stałej opieki - mówi trener, który w minionych rozgrywkach wprowadził Wybrzeże do ekstraligi.
LIGOWY ŻUŻEL BEZ GRUPY LOTOS
Przypomnijmy, że Grupa Lotos niedawno zadeklarowała, iż w przeciwieństwie do zespołu ligowego, nadal będzie wspierała żużlową szkółkę, a nawet zwiększy nakłady na nią. Nazwisko nowego szkoleniowca adeptów "czarnego sportu" powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach.
Od niedawna w Gdańsku i Pruszczu Gdańskim działa prowadzona niezależnie od klubu "Akademia Żużla", w której zajęcia prowadzi były szkoleniowiec Wybrzeża, Lech Kędziora. Są to jednak zajęcia prowadzone wśród najmłodszych dzieci i mają stanowić przygotowanie do jazdy na mini-torze.
ZOBACZ FILM I PRZECZYTAJ O AKADEMII ŻUŻLA
Kluby sportowe
Opinie (179) 8 zablokowanych
-
2013-11-05 12:57
Ale maci kibicow ? (1)
Poprostu jeden syf .
- 2 19
-
2013-11-05 14:15
nędzna prowokacja dErektorze. najpierw zielona teraz grudziądz. kto jeszcze napisze? izolator boguchwała?
- 6 5
-
2013-11-05 13:45
Reklama
Pewne etaty w klubie powinny być zlikwidowane. Zaoszczędzona kasa powinna iść na klubową tv, świetna reklama by była.
- 23 1
-
2013-11-05 14:16
Kto będzie szkolił? (7)
Nawrot z Kędziorą. Nawrot zostanie dErektorem do spraw szkolenia.
- 9 4
-
2013-11-05 14:22
Jak zwolnili Jarka to była pierwsza moja myśl, oby ten czarny scenariusz się nie sprawdził (2)
- 6 5
-
2013-11-05 15:08
(1)
Obawiam się, że się sprawdzi. Terlecki wszystko łyknie.
- 3 4
-
2013-11-05 18:38
znowu wszyscy dostają po dwa minusy
- 3 3
-
2013-11-05 15:11
Nawrot? (3)
Chłopak Hódego?
- 7 5
-
2013-11-05 17:27
Też byś chciał, co? (2)
- 1 7
-
2013-11-05 18:16
Niestety , ale nie interesuja mnie zwiazki homo (1)
- 6 3
-
2013-11-05 23:48
Za to inni interesują się tobą.
- 1 1
-
2013-11-05 15:20
Kiedy decyzja Terleckiego czy zostaje?
To chyba jakaś kpina, większość klubów buduje już przyszłoroczne budżety, a u nas jest próba zamykania tegorocznego i wtedy łaskawie pan się określi czy zostaje?
Prezes sam sobie strzelił w stopę rozbudowując tak bardzo administrację w klubie. Stanowiska A.Terleckiego i tego całego Oskara w ogóle nie powinny być utworzone. Jaki jest tego sens? Chomski przez tyle lat dawał sobie radę sam, ba potrafił nawet jeszcze tor przygotowywać na traktorze. Człowiek od marketingu jest jak najbardziej wskazany, natomiast stanowisko takie jest wątpliwe kiedy w klubie na ten marketing nie ma pieniędzy. Przyznam, że nie zauważyłem praktycznie żadnej różnicy w tej materii w porównaniu do rządów za Polnego. Te 3 osoby to strata klubu w wysokości 20 tys miesięcznie.- 26 2
-
2013-11-05 18:05
Wyobraźcie sobie jestescie posiadaczami powiedzmy 20mln i chcecie przeznaczyć na "cos"około 500tyś (1)
a) stawiacie wszystko na wygraną Najmana w najbliższym pojedynku
b)wspieracie młodego,perspektywicznego zawodnika indywidualnie
c)dajecie całą kasę na całoroczne utrzymanie gwardii "dEREKTORÓW" ,czyli jeden z tzw sponsorów głównych w klubie- 7 4
-
2013-11-05 18:17
Zdecydowanie c
- 12 1
-
2013-11-05 18:59
Klub jest w tragicznej kondycji finansowej
zalegają i zawodnikom i firma dostarcząjącym częsci do motocykli itp.
A dyrektorzy zarabiają bajońskie kwoty ok 6tys. i premie za awans lub wygrany mecz- 7 3
-
2013-11-05 19:01
oszczędzają na olszaku a TERLECKI JEŻDZI SOBIE BMW 5 DEMO OD ZDUNKA
- 18 2
-
2013-11-05 19:49
Jako kibic kupujący bilet (byłem na każdym meczu) domagam się sprawozdania z 2013
-ile kosztowała administracja klubu !!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak czytam ,że taki rudzielec brał 6 koła za miesiąc ,to mnie kur...a bierze- 23 2
-
2013-11-05 19:53
Jak nie będzie czarno na białym nikt nie da dużej kasy w ten klub.
Klub to drużyna-zawodnicy ,a nie banda dEREKTORÓW , na każdego zawodnika przypada jeden dEREKTOR ,to jakaś kpina.
- 8 3
-
2013-11-05 20:00
Może to grono dEREKTORÓW się powiększy no bo ekstraliga?
Zawodników ośmiu , "szpeców" od marketingu i sportu dwunastu.Nie no ubieram się i idę pod bramę,bo mnie szlak trafia.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.