• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatnia nadzieja w sobotę

jag.
27 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Trefl Gdańsk

Siatkarzom Trefla udało się w Radomiu wygrać pierwszego seta. To za mało, aby marzyć o utrzymaniu w PlusLidze. Gdańszczanie po porażce 1:3 (25:23, 18:25, 20:25, 19:25) przegrywają już w rywalizacji do czterech zwycięstw z Jadarem 0-3. W sobotę o godzinie 18.00 w Radomiu odbędzie się kolejne spotkanie. Jeśli wygrają gospodarze, żółto-czarni zostaną zdegradowani. Wszystko wskazuje na to, że Jerzy Strumiłło musi poradzić sobie aż bez trzech graczy.

.

JADAR: Macionczyk, Hernandez, Terlecki, Owczarski, Pawliński, Kosok, Stańczak (libero) oraz Małecki, Salas, Żaliński, Dominik.

TREFL: Kruk, Kocik, Szulik, Winnik, Serafin, Stancelewski, Samardzić (libero) oraz Bednaruk, Skorij, Świrydowicz.

Kibice oceniają

Bez Bruno ZanutoŁukasza Kadziewicza przystąpili do trzeciego meczu o utrzymanie w PlusLidze w Radomiu siatkarze Trefla. - Wcale nie musi być to osłabienie, a nawet może okazać się to wzmocnieniem rywali - ostrzegał Jan Such, trener Jadaru. - Mamy nie więcej niż 10 procent szans na utrzymanie - przyznał w telewizyjnym wywiadzie jeszcze przed grą Kazimierz Wierzbicki, prezes gdańskiego klubu



o utrzymanie
Jadar Radom3
Trefl Gdańsk0


Do Brazylijczyka, który po drugiej porażce z Jadarem został odsunięty od drużyny, na liście absencji niespodziewanie dołączył Kadziewicz. Reprezentacyjny środkowy po raz kolejny się... rozchorował. W ich miejsce w "6" rozpoczęli Krzysztof KocikDariusz Szulik. Natomiast miejscowi bez zmian w porównaniu z... czwartym setem w Gdańsku. - Mam zasadę, że zaczynam składem, który wygrał mi ostatni mecz - zdradził trener Such.

Spotkanie rozpoczęło się od zagrywki Wojciecha Serafina i punktu Wojciecha Winnika. Do wyniku 3:3 albo jednym "oczkiem prowadzili gdańszczanie albo był remis. I była to jedyna regularność w tej partii. Potem kilkakrotnie przyjezdni odskakiwali, a miejscowi dochodzili...

Na 6:3 Trefl odszedł po bardzo dobrych zagrywkach Kocika oraz pojedynczym bloku Szulika. Pierwsza przerwa techniczna już przy prowadzeniu żółto-czarnych 8:4, gdyż miejscowi popełnili aż trzy niewymuszone błędy. Po powrocie do gry Szulik poprawił asem serwisowym na 9:4, a gdy Jadar nie podbił i kolejnej piłki, o czas poprosił Such.

Niestety, Trefl nie znalazł recepty na zagrywkę Grzegorza Kosoka. Przy 8:10 grę przerwał trener Strumiłło. Złą passę przerwał atak Serafina i znów odmieniła się gra. Gdy Trefl odskoczył na 13:8, na ławce usiadł MVP ostatniego spotkania, Sirianis Hernandez, a przy 14:8 radomski szkoleniowiec wykorzystał kolejną przerwę. Jednak nie przeszkodziło to Serafinowi poprawić na 15:8.

Zaraz potem wahadło meczowe znów poszło w drugą stronę. Przerwę techniczną gdańszczanom udało się osiągnąć zaledwie z dwupunktową przewagą, a było już... 15:14. Dobrą zmianę dał Dmitrij Skorij. Po jego atakach udało się znów odskoczyć, tym razem na 19:15. Następnie punktował zbiciami Winnik do 22:17. Pierwsza piłka setowa była już przy 24:20. Ale wówczas trzykrotnie gdańszczanie nie przebili się przez blok. Przy 24:23 był czas dla Trefla. Skończył tę męki atakiem po bloku Winnik.

Drugi set rozpoczął się od punktu Jadaru i było to pierwsze prowadzenie gospodarzy tego dnia! Po chwili miejscowi poprawili na 3:1. Ataki Winnika i Kocika doprowadziły remisu, a wynik 5:4 dla Trefla dał kolejny blok Szulika. Potem była seria zepsutych zagrywek z obu stron. Na techniczną Jadar zszedł z prowadzeniem 8:7.

Gospodarze uciekli na 11:9 po błędzie sędziów, którzy atak po bloku Winnika zaliczyli jako punkt dla rywali. Gdy Arkadiusz Terlecki strzelił asem na 13:10, była przerwa na żądanie Trefla. Do drugiej technicznej nic się nie zmieniło. Jadar prowadził 16:13. Drugi czas dla gdańszczan nastąpił przy 13:17, gdy Winnik przy bloku wpadł w siatkę. Następnie Wojtka dwa razy z rzędu zablokował Terlecki i straty wzrosły do pięciu punktów (14:19). Końcówka była jeszcze gorsza. Zupełnie pogubiło się przyjęcie zagrywki, a ataki bite były w auty lub w blok. Set zakończył serwis w siatkę Szulika.

Trzecia partia rozpoczęła się od dwóch bloków na Serafinie. Dopiero przy 0:2 z atakiem z krótkiej przebił się Szulik. Przy 3:3 znów wątpliwości budziła decyzja sędziów. Gdy już gdańszczanie cieszyli się z punktu po autowym zbiciu rywali, odgwizdano im... dotknięcie siatki. Do technicznej Jadar doszedł z prowadzeniem 8:6, a broniąc piłkę po ataku Macieja Pawlińskiego za bark złapał się Marko Samardzić. Po interwencji masażysty libero wrócił do gry.

Na 9:7, drugi raz tego dnia kiwką, podwyższył Maikel Salas, a po zagrywce Pawlińskiego interweniował Strumiłło. Nie pomógł czas, to przy 11:7 nastąpiła zmiana gdańskich rozgrywających. Też nic nie dała, bo straty wzrosły do 9:15. Szkoleniowiec Trefla jeszcze przy 10:17 zachęcał podopiecznych, aby "wykrzesali sportową złość i poszukali po drugiej stronie siatki wroga".

Nadzieja zaświtała dzięki dobrym zagrywkom Jarosława Stancelewskiego i Winnika. Treflowi udało się zbliżyć na 16:20, co przerwą skwitował szkoleniowiec Jadaru. Po czasie Wojtek zaserwował w siatkę, a Hernandez w następnej akcji obił gdański blok i można było... rozpoczynać następną część gry, choć jeszcze żółto-czarni obronili dwa setballe.

Dobrze wszedł w tę partię Trefl, obejmując prowadzenie 2:0. Jadar wyrównał na 3:3, a przewagę osiągnął przy 5:4 po trzecim już niewymuszonym w tym secie błędzie gdańszczan. O wyniku na przerwie technicznej rozstrzygnęły serwisy, Bednaruk posłał asa, a Pawliński wrzucił piłkę w siatce i goście prowadzili 8:7.

Przy 9:8 ostatecznie kontuzję barku zgłosił Samardzić. Serba zastąpił Skorij. Była dłuższa przerwa, gdyż nie było kamizelki, aby oznaczyć nowego libero. Ostatecznie Rosjanin ubrał na swoją koszulkę czarny podkoszulek. Gdańszczanie zdekoncentrowali się i oddali dwa punkty z rzędu. Wówczas Strumiłło spóźnił się z czasem, a kolejna okazja nadarzyła się dopiero przy 10:14, gdy Jadar miał kolejny udany blok i as serwisowy.

Druga przerwa techniczna nastąpiła przy przewadze gospodarzy 16:12. Trudno było gonić, skoro gdańszczanie znów seryjnie marnowali serwisy. Czarę goryczy dopełniło przejście pod siatką linii środkowej Bednaruka, gdy rywal zagrywał. Przy 14:19 trener Trefla wykorzystał ostatni czas, a przy 15:21 dokonał podwójnej zmiany. Piłki meczowe rozpoczęły się od 24:18. Skończyła grę kontra Marcina Owczarskiego.

- Nasze szanse na utrzymanie są prawie zerowe. Musimy zacząć budować profesjonalną siatkówkę od nowa - przyznaje prezes Wierzbicki. - To tylu porażkach już mało w nas nadziei, ale w sobotę jeszcze powalczymy. Musimy zagrać wszyscy, zespołem, wejść na wyżyny swoich możliwości - ocenił Serafin przed kamerami Polsatu Sport.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (65) 5 zablokowanych

  • DOPÓKI PIŁKA NAD SIATĄ - WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ!

    • 3 0

  • SKANDAL NAD SKANDALE !!!!!!! (3)

    ja jestem tylko ciekaw jednego - czy ktos z zarzadu "beknie" za takie trensfery i za te stracone pieniadze!!??????
    bo to nie chlopaki powinni miec zabrane pieniadze TYLKO wlkasnie ONI za ich "madre"tranfery!!!!!
    jestem pewien w 100000% ze druzyna z tamtego sezonu zajela by miejsce w "osemce" i spkojnie gralaby w play-off i te pieniadze ktore zostaly bezsensownie wydane na "mega" transfery powinna byc przeznaczona na premie meczowe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    GRATULACJE DLA ZARZADU ZA TRANFERY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    PODAJCIE SIE LEPIEJ DO DYMISJI JAK ZROBIL TO Wojciech K. to bedzie najlepsze wyjscie w tej sytuacji i juz NIGDY nie bierzcie sie za SPORT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 11 2

    • ZARZAD TREFLA TO DZIECIAKI I STUDENCIAKI

      • 0 0

    • racja ;/ niestety taka prawda ;/

      • 0 0

    • no ten kto Wierzbie "pomaga" zasluguje na wykop z klubu z szybkoscia swiatla... bo przeciez prezes od transferow ma swoich (nie) zyczliwych jak sie okazuje ludzi, bo sam sie na tym nie zna, ale to nie ujma - fajnie ze stworzyl klub... szkoda ze otacza sie polglowkami!!! te kobiety z walkitalki chyba maja cos z tym wspolnego i ten w rozowej koszuli ;)

      • 3 0

  • ŁUKASZ, ŁYKNIJ JAKIEGOŚ PARACETAMOLA I WRACAJ!

    • 1 4

  • A może dzisiaj wygrają?

    Potem dwa razy w Gdańsku, a potem...
    Dopóki piłka w grze...

    • 3 2

  • Łukasz - wracaj szybko do zdrowia i pod siatę!

    • 3 8

  • spadać badziewiaki.W sporcie nie powinno być miejsca na takie dziwolągi jak Prokom z Sopotu czy Trefl z Gdańska.Oby znikły ze sportowej mapy Polski

    • 3 12

  • kadziewicz mroczkiewicz hahaha fuuuujjjj

    • 5 4

  • kurka, nie sadzilem ze jest tu tyle osob ktore myla jak ja!!!! kibicuTrefla, popieram Cie w 100%

    • 1 0

  • Mam pytanie... (4)

    Czy jak jutro Trefl przegra to bezpośrednio spadnie czy jeszcze w barażu z II ligowcem będzie grał?
    Z góry dzięki za odpowiedź.

    • 1 2

    • (2)

      Jak przegra to spadnie do pierwszej ligi i może w przyszłym sezonie walczyć znowu o pierwsze miejsce a później w barażach o wejście do Plus Ligi. Teraz w barażach (chyba) bedzie walczył Jadar z najlepszą drużyną z obecnej I ligi

      • 0 0

      • Jadar nie bedzie walczyla a TREFL to po 1 a po 2. walczy sie z 2miejscem z 1ligi, 1 wchodzi z automatu ;) stad ostatniu u nas od razu spada a przed ostatni walczy!!!

        • 0 1

      • nie z najlepszą tylko z drugą
        najlepsza wejdzie w miejsce Trefla
        liczą się praktycznie tylko Bielsko i Wieluń

        • 0 0

    • spadek ;(

      • 0 0

  • Zbieranina z łapanki i tyle.

    Co za zespół ? Dajcie spokój ...

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 1:3, 3:1 oraz 0:3
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa 0:3 oraz 0:3
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 3 1 3
Aluron CMC Warta Zawiercie 0 3

Ostatnie wyniki

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane