• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PZHL zignorował postulaty klubów

Marta
17 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Wszystko wskazuje na to że w przyszłym sezonie drużyna zostanie mocno odmłodzona Wszystko wskazuje na to że w przyszłym sezonie drużyna zostanie mocno odmłodzona

Młodzi gracze mają na stałe zagościć w składzie pierwszej drużyny Energi Stoczniowca Gdańsk. Czwarta drużyna minionych rozgrywek trenuje nad zbudowaniem siły i wytrzymałości. Hokeistów można spotkać, kiedy jeżdżą na rowerach bądź biegają na plaży. PZHL zatwierdził zmiany w systemie rozgrywek oraz ograniczył liczbę cudzoziemców do trzech.



Ze składu, który w minionym sezonie miał do dyspozycji trener Henryk Zabrocki ubyli Maciej Urbanowicz, Mikołaj Łopuski, Tobiasz Bigos, Piotr Poziomkowski, Marek Sowiński, Bartosz Leśniak i Bartosz Stepokura. Zespół, który w nowym sezonie poprowadzi Andrzej Słowakiewicz, zasilili jednak młodzi zawodnicy, z drużyn, które zdobywały w tym roku medale w kategoriach juniorskich.

Szansę na dłuższe występy w pierwszej drużynie, bądź w ogóle na debiut na ekstraligowych taflach dostaną: bramkarz Tomasz Witkowski, obrońcy: Dawid Maj, Marcin Kabat, Filip Kwieciński, Krzysztof Kantor, Dawid Maciejewski, napastnicy: Tomasz Surgot, Rafał Balcewicz, Maciej Rompkowski, Krzysztof Wróblewski, Kamil Zienkiewicz i Aron Chmielewski. Z USA wrócił Marek Wróbel.

- Jesteśmy jednym z najlepszych w Polsce ośrodków w szkoleniu młodzieży, więc naturalnym jest, że stawiamy na swoich wychowanków. Jeśli chodzi o nadchodzący sezon jestem pełen optymizmu. Nasi młodzi zawodnicy są ambitni, z dużym zaangażowaniem przygotowują się do sezonu. Nie uważam aby ta drużyna była gorsza od tej z ubiegłego roku. Nasi młodzi zawodnicy to reprezentanci Polski do lat 20 i do lat 18 - - powiedział prezes gdańskiego klubu Marek Kostecki.

Hokeiści już czwarty tydzień trenują pod wodza nowego szkoleniowca. Mają za sobą badania wydolnościowe, w nogach przejechanych wiele kilometrów, ćwiczą też technikę oddawania strzałów. W sumie trenuje 26 graczy. Na razie "Stoczniowcy" przygotowują się w rodzimym składzie. Gracze z zagranicy, przyjechali do Gdańska na testy wydolnościowe i otrzymali od trenera specjalnie dla nich przygotowany plan zajęć. Trener Andrzej Słowakiewicz nie ukrywa, że treningi są ostre ale urozmaicone.

- Jeździmy na rowerach, trenujemy na plaży, korzystamy z siłowni. Nie ma lodu, jednak ćwiczymy strzały aby poprawić technikę. Szacuję, że każdy z zawodników oddaje tygodniowo 500 - 600 strzałów. W przyszłym tygodniu zakończymy pierwszą fazę przygotowań. Przeprowadzone zostaną kolejne badania. W tygodniu mamy po 10, 11 jednostek treningowych, bywa i tak, że w ciągu dnia szkolenie zajmuje 6 godzin - powiedział trener Andrzej Słowakiewicz.

Po tej fazie przygotowań hokeiści będą mieli nieco wytchnienia, udadzą się na urlopy, by po kilkunastu dniach wrócić do treningów.

Jak zapewnia szkoleniowiec gdańszczanie nie skupiają się jednak tylko na treningu fizycznym. Raz w tygodniu odbywają się zajęcia teoretyczne, podczas których trener przedstawia graczom swoją wizję gry. Andrzej Słowakiewicz zapowiada zmianę w obrazie gry "Stoczni".

- Omawiamy nowy system gry i to czego będę od zawodników wymagał. Zapowiadam, że będą rozliczani po każdym meczu na przykład z ilości oddanych strzałów, czy wywalczonych krążków. Chcę aby drużyna zagrała agresywniej. Zagramy na cztery formacje - zapowiada szkoleniowiec.

Tymczasem obradujący we wtorek Zarząd PZHL podtrzymał swoje wcześniejsze decyzje o zmianach w systemie rozgrywek.

Przypomnijmy, że w pierwszym etapie rozgrywek dziesięć ekip ekstraklasy walczyć będzie w dwóch rundach "każdy z każdym". Później hokeiści drużyn z miejsc 1 - 6 walczyć będą ze sobą w grupie "silniejszej". Drużyny z miejsc 7 - 10 oraz dwie najlepsze ekipy pierwszej ligi utworzą grupę "średnią", pozostałe ekipy walczyć będą w grupie "słabszej".

Do play-off przystąpią drużyny z pierwszej szóstki i dwie najlepsze drużyny z grupy "średniaków". Teoretycznie więc mistrzem Polski może zostać ekipa, która do sezonu przystąpi w niższej klasie rozgrywkowej. Pozostałe ekipy zagrają systemem "każdy z każdym".

Proponowane zmiany wzbudziły wiele kontrowersji. Na rozmowy z władzami polskiego hokeja udała się nawet delegacja klubów z własnym pomysłem reformy ligi dostosowanym, zdaniem pomysłodawców do nie najlepszej kondycji ekonomicznej klubów. Centrala pozostała jednak nieugięta i pozostała przy wcześniejszych ustaleniach. Tym samym zmniejszony został również limit obcokrajowców, którzy mogą wystąpić w jednym meczu w drużynie - do trzech. W Gdańsku nie zapadły ostateczne decyzje, którzy zawodnicy wypełnią ten limit.
Marta

Kluby sportowe

Opinie (57) 3 zablokowane

  • MILAN FURO.!!!

    Ostatnia nadzieja na nadchodzacy sezon jest kontrakt z Milanem.!
    jak wogole mozna porownywac takiego Hurtaja z Furo.? Juz w tym momencie jest baaardzo zle ale jak odejdzie Milan to bedzie MASAKRA.

    Kostecki WON.!!! ;/

    • 0 0

  • jednak mozna porownywac zawodnikow

    M P B A
    Furo Milan Stoczniowiec 58 32 15 17
    Hurtaj Peter Stoczniowiec 53 32 14 18

    • 0 0

  • KOSTECKIEGO i ADAMOWICZA DO WYMIANY !!!

    • 2 0

  • Kostecki,komu ty mydlisz oczy.
    podejrzewam ze Henryk odszedl bo mial dosc tego bagna.

    • 2 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane