• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sztuczki przy siatce w Gdyni

mad
9 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 21:09 (9 września 2016)

Trefl Gdańsk

Giba, Grbić i Antiga pożegnali Zagumnego



Giba, Nicola Grbić, Nalbert, Stephane Antiga oraz byli reprezentanci Polski zagrali w Gdynia Arena dla Pawła Zagumnego, czterokrotnego olimpijczyka, mistrza 2014 i wicemistrza świata 2006 oraz mistrza Europy 2009. Był to pierwszy z dwóch pożegnalnych meczów 39-letniego rozgrywającego z siatkarską kadrą. Biało-czerwoni pokonali Resztę Świata 2:1 (25:17, 18:25,26:24). Wcześniej Lotos Trefl Gdańsk w sparingu z włoską Calzedonią Werona pokazał, że także stać go ładną i efektowną grę. Żółto-czarni wygrali 3:1 (25:22, 25:22, 23:25, 26:24).



Polska: Nowak, Szczerbaniuk, Kadziewicz, Dacewicz, K.Stelmach, A.Stelmach, Szymański, Świderski, Stancelewski, Papke, Prus, Gacek, Zagumny

Reszta Świata: Giba, Anastasi, Giani, Nalbert, Grbić, Antiga, Lee, Samica, Macias, Fiel, Masny, Paszycki


Gwiazdy światowej siatkówki zawitały do Gdyni, aby wziąć udał w pierwszy, pożegnalnym meczu z kadrą Polski, rozgrywającego Pawła Zagumnego. Drugi odbędzie się w niedzielę, w Katowicach. Choć skład Reszty Świata różnił się nieco od anonsowanego, to na boisku i tak zobaczyliśmy Brazylijczyka Gibę, jego rodaka Nalberta, Serba Nicolę Grbicia czy trenera reprezentacji Polski Stephane'a Antigę. Z trybun oklaskiwało ich około 1500 widzów.

Pojawił się także trener Lotosu Trefla Andrea Anastasi, ale nie zdecydował się wyjść na boisko, a jedynie dowodził drużyną Reszty Świata z ławki rezerwowych.

- Dziękuję wszystkim kolegom, że podeszli do tego meczu z pełnym zaangażowaniem. Niektórzy już dawno nie grają, a potrafili skakać i sądzę, że pokazali nawet więcej siatkówki niż się można było spodziewać. Widać było, że niektórzy w przeszłości należeli do najlepszych na świecie. Umiejętności się nie traci, ale też czasu nie zatrzymamy - mówi Zagumny.
Paweł Zagumny pokazał kilka efektownych zagrań, podobnie jak Brazylijczyk Giba (z lewej). Paweł Zagumny pokazał kilka efektownych zagrań, podobnie jak Brazylijczyk Giba (z lewej).
Zespół Polski stawił się w komplecie w stosunku do zapowiedzi. Nim na boisku kierował od początku oczywiście Paweł. Rozgrywający, który grał w kadrze narodowej przez 18 lat, pokazał parę sztuczek przy siatce, które w trakcie kariery były jego atutem, dając mu m.in. przydomek "Guma".

Świetnie czuł się w grze Sebastian Świderski, pod siatką centymetry wykorzystywał Marcin Nowak, a na boisku jak i poza nim popisywał się Łukasz Kadziewicz. Polacy tak się rozkręcili, że rywale nie mieli z nimi szans w pierwszym secie.

W drugim Anastasi wpuścił na boisko w większości czynnych siatkarzy. Świetnie bawili się na nim Michal Masny oraz Guilherme Samica. Obaj nie tylko pokazywali fajną siatkówkę, ale także swoim zachowaniem pobudzali widownię, która reagowała śmiechem na ich niecodzienne zachowanie. A gdy serię punktów dołożył Amerykanin David Lee, zagraniczni siatkarze spokojnie wygrali drugiego seta.

Trzeci był decydujący. I choć Gibie z dawnych czasów została raptem połowa wyskoku, to i tak blok biało-czerwonych miał problem, aby go zatrzymać. Wyprowadzający z równowagi Antigę były prezes PZPS Paweł Papke, bronicy z poświęceniem Piotr Gacek i losy spotkania ważyły się do ostatnich piłek. Grę na przewagi zakończył autowym atakiem Giba. Następnie Zaugumny znalazł się w powietrzu podrzucany przez kolegów.

- Na mnie przyszedł czas, który jest nieubłagany. Cieszę się, że mogę pożegnać się z kadrą właśnie w taki sposób - podkreśla Zagumny.
Po meczu siatkarze długo nie mogli zejść do szatni rozdając autografy i robiąc sobie zdjęcia z fanami.

LOTOS TREFL: Niemiec, Grzyb, Gacek (libero), Stępień, Pietruczuk, Schulz, Paszycki, Gawryszewski, Romać, Majcherski (libero), Masny, Ptaszyński, Kleinsmidt


Siatkarze Lotosu Trefla zaczęli pracowity weekend meczem z Calzedionią Werona. Stracie z 7. drużyną minionego sezonu Serie A było jednak miłą odskocznią dla zespołu trenera Anastasiego, który mierzył się dotychczas wyłącznie z krajowymi rywalami. Teraz zagrali w przedmeczu pojedynku gwiazd.

MATEUSZ MIKA LIGOWCEM SIERPNIA - ZADAJ PYTANIE PRZYJMUJĄCEMU LOTOSU TREFLA

Szkoleniowiec żółto-czarnych musiał jednak mieć na względzie fakt, że w sobotę i w niedzielę jego zespół czekają kolejne dwa spotkania, podczas turnieju w Elblągu - najpierw z Espandonem Szczecin (godz. 17), a kolejnego dnia z drużyną z pary AZS Politechnika Warszawska - Indykpol AZS Olsztyn (o godz. 12 lub 14:30).

- Musimy mieć na względzie to, że brakuje nam na przyjęciu Mateusza Miki oraz Miłosza Hebdy, który ostatnio leczył drobny uraz, dlatego nie może wyjść na boisko - mówi Anastasi.
Pomimo ubytków w składzie oraz oszczędzania kolejnych siatkarzy na Mecz Gwiazd, Lotos Trefl wyglądał pozytywnie na boisku. Odważna gra oraz dobra zagrywka pozwoliły żółto-czarnym zbudować przewagę kilku punktów w pierwszej partii. Do tego Michał Masny dobrze rozumiał się ze swoimi środkowymi. Wszystko to przełożyło się na pewne zwycięstwo gdańszczan w tej partii.

PO TRZECH PRZEGRANYCH Z INDYKPOLEM GDAŃSZCZANIE WRESZCIE WYGRALI

Wojciech Grzyb pokazał jak się zagrywa na starcie drugiego seta. Do tego doszła dobra gra Dmytro Paszyckiego i na tablicy wyników pojawił się wynik 7:1 dla gdańszczan. Gwiazd zespoły z Werony, jak: Uros Kovacević, Michele Baranowicz, Andrea Giovi, Aidan Zingel prowadzone przez trenera Andreę Gianiego nie były w stanie przełamać grających jak po sznurku gdańszczan.

Przyjezdnym udało się to dopiero w trzecim secie, gdy tempo dyktowała głównie młodzież. Emocji nie zabrakło za to w czwartym. Choć po świetnych blokach Bartosza Gawryszewskiego oraz Grzyba Lotos Trefl miał dwa punkty przewagi, to goście doprowadzili do gry na przewagi. Tę zakończył atakiem po bloku w aut Bartosz Pietruczuk.

Szymon Romać zaprezentował w starciu z Calzedonią skuteczną grę w ataku. Szymon Romać zaprezentował w starciu z Calzedonią skuteczną grę w ataku.
mad

Miejsca

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (10)

  • (2)

    ciekawe co ten z piatka chcial zablokowac...

    • 4 0

    • Poszedł do środkowego.

      • 0 0

    • Wiadomo

      piłkę :-)

      • 4 0

  • OSZUSTWO (3)

    Kupiłem bilety za 120 zl z mysla ze zobacze nie tylko gwiazdy ktore byly na meczu gwiazd ale i zawodnikow ktorzy graja obecnie jak kurek czy wlazly. Zawonicy ci byli ujeci w przedmeczowych zapowiedziach w internecie itd. Jak sie okazalo nie bylo jednak informacji ze te gwiazdy jak rowniez malgosia glinka beda w katowicach nie w gdyni. Blad polegal na tym nie nie bylo rozszczegolnione co i kto bedzie w gdyni i katowicach!!!! Z gory uprzedzam glupie komentarze, nie jestem typowym januszem

    • 13 1

    • Dokladnie rowniez jestesmy zawiedzeni w Gdyni mialabyc Malgosia Glinka,Gamowa.....

      • 3 1

    • Potwierdzam (1)

      Dokładnie tak! Też zapłaciliśmy za najdroższe bilety i zawiedliśmy się strasznie. Zostaliśmy oszukani. Na dodatek po meczu ochrona bardzo szybko przestała wpuszczać na sektor, w którym gwiazdy rozdawały autografy i można było je podziwiać na wyciągnięcie ręki. Jeśli organizuje się taką imprezę, trzeba szanować kibiców, którzy niejednokrotnie wspierają siatkarzy dziesiątki lat i na pamięć recytują nazwiska. Organizatorzy wykazali się szacunkiem wyłącznie do kasy od nas wyciągniętej! Efekt: na kolejne imprezy już nie pójdziemy ... i pewnie nie tylko my.

      • 3 0

      • W Katowicach to byl Mecz Gwiazd przywitanie zawodnikow itd.... Gwiazd bylo duzo byla Gosia Glinka ktora miala byc rowniez w Gdyni zostalismy OSZUKANI!!!!!

        • 0 0

  • Świder szacun

    Prezentował się najlepiej z "leśnych dziadków"... Dynamika, wyskok, ciągłe wspaniała forma, pomimo rozbratu z grą...

    • 5 0

  • Działo się!

    Jeśli ktoś lubi siatkę powienien być ukontentowany.

    • 2 2

  • Gdyby bilety byłyby o połowę tańsze,

    byłaby pełna sala. A i wpływy byłyby większe. Potwierdza się stare powiedzenie, że chytry dwa razy traci. Jeszcze do tego zrobili w balona kibiców. Tego się nie zapomina.......

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 1:3, 3:1 oraz 0:3
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa 0:3 oraz 0:3
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 3 1 3
Aluron CMC Warta Zawiercie 0 3

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane