• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze wyroki

6 grudnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 

Arka Gdynia

Przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu zapadły pierwsze wyroki w sprawie ustawiania meczów w polskim futbolu. Na pierwszy ogień poszły osoby pomagające w procesie korupcyjnym Arce Gdynia. Siedemnaście z nich dobrowolnie poddało się karze, wcześniej przyznając się do winy. W tym gronie są Wiesław W., były kierownik drużyny oraz Wojciech W., który pełnił w klubie na przemian funkcje trenera i dyrektora sportowego. Wszystkie wyroki są w zawieszeniu.

Prokuratura we Wrocławiu postawiła już zarzuty ponad 100 osobom w związku z przyjmowaniem, dawaniem lub pośredniczeniem we wręczaniu łapówek oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej "ustawiającej" wyniki meczów piłkarskich. Pierwszy akt oskarżenia, który wpłynął do sądu objął 34 osoby. Wszystkim zarzucono pozaprawne pomaganie Arce. Doszukano się nieprawidłowości aż w 43 meczach!. Proces ma ruszyć 14 grudnia. Na ławie oskarżonych zasiądą m.in.: osławiony "Fryzjer" oraz byli prezesi Arki: Jacek M. i Grzegorz G. Grożą im kary nawet do 5 lat więzienia.

Już w czwartek sąd rozpatrzył wnioski osób o dobrowolne poddanie się karze. Spodziewano się 22 takich propozycji. Ostatecznie pozytywnie rozpatrzono 17. Czterech oskarżonych zrezygnowało bowiem z takiej możliwości, a wniosek Anny Cz. został oddalony. Pracownica sekretariatu gdyńskiego klubu będzie uczestniczyć w procesie, gdyż sąd - jak donosi PAP - ma wątpliwości, czy kobieta dopuściła się zarzucanych jej czynów.

"- Mam nadzieję, że dzisiejszy wyrok zachęci innych działaczy sportowych, sędziów czy obserwatorów do przyznania się, zgłoszenia się do prokuratury, aby wyznać swoje winy" - oświadczył sędzia Marek Poteralski, tłumacząc dlaczego orzeczone wyroki "mogą się wydawać społeczeństwu łagodne". - Wszyscy oskarżeni okazali skruchę i przyznali się do zarzucanych czynów, a zatem wyrok spełnił swoje wychowawcze cele - dodał przewodniczący składu sędziowskiego.

Dziś na kary od 1 roku do 3 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu od 3 do 7 lat, grzywny, zwrot korzyści pochodzących z korupcji, zakaz piastowania jakichkolwiek funkcji w PZPN nawet do 10 lat oraz dozory kuratora, skazani zostali sędziowie, obserwatorzy PZPN i dwaj byli pracownicy Arki. Na ogłoszenie wyroku przybyli tylko niektórzy ze skazanych. Odczytywanie uzasadnienia wyroku zajęło sądowi ponad dwie godziny.

Wojciech W., który miał 20 zarzutów, skazany został na 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na siedem lat. Ponadto musi zapłacić 20 tysięcy grzywny. Wiesław K. karę dwuletniego pozbawienia wolności ma w zawieszeniu na 4 lata. Musi też zapłacić 10 tysięcy złotych kary. Obaj otrzymali też kuratorów sądowych, ale nie zakazano im... działalności w piłce nożnej.

Najwyższą grzywnę orzeczono wobec Józef D. Wywodzący się z Rzeszowa obserwator musi zapłacić ponad 26 tysięcy złotych. Natomiast najwięcej pieniędzy zarobionych na ustawianiu meczów ma zwrócić Marcin N. Ten arbiter z Koszalina, jak przyznał przed prokuratorem i sądem, dorobił sobie nieuczciwie 25 tysięcy złotych. Teraz odda nie tylko tę kwotę, ale z domowego budżetu dopłaci kolejne 18 tysięcy na grzywnę. Najdłużej poza strukturami PZPN będzie pozostawał Krzysztof P. Obserwator z Poznania będzie personą non grata w polskim futbolu przez 10 lat.

Kluby sportowe

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • Pieknie

    "Według wrocławskich prokuratorów Arka ustawiła najwięcej, bo aż 41 meczów. Dzięki temu klub z Gdyni w czerwcu 2004 r. wygrał spotkanie barażowe ze Śląskiem Wrocław i nie spadł do III ligi. Potem za sprawą korupcji awansował do ekstraklasy."

    I te gdynskie baby maja czelnosc zarzucac lechii kubickiego, ktory nawet jesli cos krecil na boku to nie w Lechii ... Zenada zolto niebieskich ...

    • 0 0

  • PANIE SEDZIO KIEDY TEN KARNY????

    • 0 0

  • DRUKARZU WYZEJ...PAMIETAJ TYLKO LECHIA GDANSK...

    • 0 0

  • Koleżko to tekst z archiwum. Pomyśl, nastąpnie pomyśl a potem napisz.

    • 0 0

  • do tego wyzej

    co ty piszesz za glupoty
    jak tylko Piasta

    a kto zdegradowal Szczakowianke Arke Leczna Polkowice i KSZO
    dal ujemne punkty Podbeskidziu

    • 0 0

  • Do tej pory sankcje PZPN dotknęły tylko drugoligowy Piast Gliwice. Odebrano mu 10 pkt i ukarano 100 tys. zł grzywny. PZPN nigdy konkretnie nie wyjaśnił, dlaczego sankcje dotknęły tylko Piasta Gliwice, a innych nie. Od lutego trwa proces, w którym prokurator Tadeusz Potoka oskarża byłych zawodników Polaru Wrocław, Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław. - Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach coś się wydarzy. I strach w środowisku piłkarskim znów wróci - kończy prokurator Krzysztof Grzeszczak.

    • 0 0

  • Godzinę wcześniej Tomasz R. uczestniczył w porannym treningu zespołu Śląska na stadionie przy ul. Oporowskiej. Pojawił się także na popołudniowych zajęciach. Leszek Siwecki, rzecznik Carlbserg Polska, nie chciał odnosić się do tego faktu: - Nie znam na tyle sprawy, aby ją komentować - stwierdził.

    - Zgodnie z prawem na razie nikt Tomaszowi R. nie może zabronić gry w piłkę - mówi prokurator Potoka. - Jestem jednak zaskoczony tą sytuacją. Czy ten zawodnik musi grać akurat we Wrocławiu, w najważniejszym dla tego miasta klubie piłkarskim? Ta sprawa ma także wymiar etyczny i moralny. Poza tym podejmując decyzję o testowaniu tego zawodnika, Śląsk daje wyraz, w jaki sposób korupcyjna afera piłkarska traktowana jest w tym środowisku - kończy Potoka.

    • 0 0

  • Szymański mówi, że nie wierzy w czystą ligową piłkę w Polsce. Jego zdaniem do 2004 r., gdy w życie weszły nowe, ostrzejsze przepisy antykorupcyjne, nie było nikogo, kto nie otarłby się o korupcję.

    • 0 0

  • Czy Lechia i jej kibice ustawiają III ligę?

    TKP Toruń: To, co dzieje się w Gdańsku, obraża polski futbol. Odra Chojna: Lechia straszy nas, że przywiezie 700 kibiców, w tym 100 bojówkarzy. Lechia Gdańsk: Nikogo nie straszymy i nie unikamy gry na wyjeździe.

    Chuligani z Gdańska wzbudzają strach w III lidze. Identycznie było w poprzednich sezonach, ale w niższych ligach, gdzie wiele klubów bało się podejmować Lechię. - Lepiej było oddać walkowera lub jechać do Gdańska po pewną porażkę, niż grać u siebie i martwić się, czy stadion i jego okolica nie zostaną zdemolowane - mówi nam jeden z działaczy czwartoligowego klubu, który grał z Lechią w ubiegłym roku.

    W rundzie wiosennej obecnego sezonu drużyna z Gdańska zagrała pięć meczów na swoim boisku i zaledwie jeden na wyjeździe. Zaplanowany w Świnoujściu mecz z Flotą odbył się 9 kwietnia, ale... w Gdańsku (Lechia wygrała 2:0), a zmianę gospodarza działacze Floty tłumaczyli brakiem zabezpieczenia obiektu. Ich przykład chciała powielić Pogoń Szczecin. Jej rezerwy miały podjąć Lechię 23 kwietnia, ale mecz odwołano, argumentując to renowacją murawy przed spotkaniem reprezentacji Polski z Albanią. Remont był jednak fikcją. Wiadomo, że w Szczecinie bali się awantur, bo na mecz miało przyjechać 600 szalikowców Lechii, którzy walczą z fanami Pogoni. Co prawda prezydent Szczecina Marian Jurczyk zgodził się początkowo, aby mecz się odbył, ale postawił jeden warunek: bez kibiców. Sprzeciwił się temu Pomorski Związek Piłki Nożnej, który nadzoruje w tym roku rozgrywki grupy 2 III ligi. Pogoń, podobnie jak wcześniej Flota, zaproponowała więc rozegranie spotkania w Gdańsku, ale tym razem nie zgodziła się Lechia i klub ze Szczecina został ukarany walkowerem.

    - Polską piłką zaczynają rządzić pseudokibice - oburza się Piotr Wujków, prezes TKP Toruń, który walczy z Lechią o awans do II ligi. - Skoro zapowiedź przyjazdu kibiców z Gdańska powoduje, że mecze zostają odwołane, możemy dojść do sytuacji, w której za każdym razem zapadnie decyzja o walkowerze. Wystarczy, że wszędzie wraz z piłkarzami pojadą kibice. Przecież to terror!

    - Chcemy grać na wyjeździe, nie unikamy meczów. Liga inaczej wtedy smakuje, na atrakcyjnych wyjazdach zależy również naszym kibicom - odpowiada Błażej Jenek, dyrektor Lechii. - To nie nasza wina, że rywale nie potrafią zorganizować zawodów. Nasi kibice jeździli na mecze w rundzie jesiennej, wiosną byli już w Gnieźnie i nigdzie nie było z nimi kłopotów. Nie wiem więc, skąd obawy innych klubów? Poszliśmy na rękę Flocie, ale Pogoni już nie, bo wiedzieliśmy, że w Szczecinie nie ma żadnego remontu boiska - tłumaczy Jenek.

    Lechia walczy o awans do II ligi z TKP Toruń. Choć torunianie byli po jesieni zdecydowanym liderem i mieli dziewięć punktów przewagi nad rywalami, teraz spadli na drugie miejsce, tracą trzy punkty do Lechii. TKP przegrał m.in. 1:2 w Świnoujściu, gdzie nie musiała grać Lechia. Cztery minuty przed końcem tego meczu sędzia Zbigniew Rutkowski (ten, który został zawieszony za mecz II ligi Kujawiak Włocławek - ŁKS Łódź) podyktował rzut karny przeciwko ekipie z Torunia. - To był skandal. Mamy ten mecz na kasecie wideo i idealnie widać, że była to kpina ze strony sędziego - mówi trener TKP Piotr Rzepka.

    Lechia została samodzielnym liderem i poszła za ciosem. Następny mecz wyjazdowy ma rozegrać w Chojnie z Odrą 3 maja. Od kilkunastu dni do klubu i miejscowej komendy policji napływały faksy z informacjami, że na mecz przyjedzie 700 kibiców z Gdańska, w tym setka "bojówkarzy".

    - Podobno mają nawet przyjechać kibice Lechii z Berlina i Hamburga - podkreśla Robert Iżak, prezes Odry. - To wszystko jest śmieszne, działacze z Gdańska, bazując na strachu, starają się zapewnić sobie punkty bez wychodzenia na boisko.

    - To nonsens. Złożyliśmy jedynie zamówienie na 400 biletów, a i to było na wyrost - odpowiada Jenek. - Z tego co wiem, liczbę naszych kibiców powiększał komisariat policji w Chojnie, oni też mówili o bojówkarzach.

    Odra, choć jest najbiedniejszym zachodniopomorskim trzecioligowcem, nie przestraszyła się Lechii, jak wcześniej Flota i Pogoń. - Jesteśmy małym klubem, ale mamy honor. Lechia nas nie zastraszy i do meczu przystąpimy - zapewnia Iżak. Działacze z Chojny chcieli co prawda przesunąć spotkanie na środę, aby nie kolidowało z uroczystościami z okazji święta narodowego, ale PomZPN nie wyraził zgody. Mecz będą zabezpieczać policjanci z Chojny, Gryfina i Szczecina, a do dyspozycji Lechii będzie jedynie 100 wejściówek i to imiennych. - Nie pozostaną anonimowi, dlatego dwa razy się zastanowią, zanim zdecydują się wszcząć awantury - mówi prezes Odry.

    Odra nie dała się zastraszyć Lechii, ale sytuacja w III lidze robi się chora, bo grupa chuliganów z Torunia rozważa wyjazdy na wszystkie mecze TKP. - To oznacza łatwe punkty. Wystarczy przyjechać, pogrozić i wcale nie trzeba rozgrywać meczu - mówi "Gazecie" jeden z szalikowców TKP.

    - Oskarżenia pod naszym adresem są przedziwne. Przecież w III lidze grały jeszcze niedawno Cracovia czy Korona Kielce, które również mają wielu kibiców, ale nie pamiętam, aby z ich powodu były kłopoty z rozegraniem meczu. To nie nasz problem i nie nasza wina, że rywale nie chcą z nami grać. My jesteśmy na to gotowi - mówi Jenek.

    • 0 0

  • do sokola

    koles nie wiesy o cyzm piszesz
    wisla ktora podlozyla sie legii nie byla kasperczaka
    a legii za ten numer zabrali mistrzostwo Polski
    i kto wtedz wzial tytul wasi ziomale z Lecha Poznan
    najwyrazniej tak honorowi jak i wy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Zagłębie Sosnowiec
93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Zagłębie Sosnowiec

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 33 65 63.6%
2 Sławek Surkont 34 56 55.9%
3 Mariusz Kamiński 34 55 52.9%
4 Marek Dąbrowski 34 55 52.9%
5 Izabela Dymkowska 33 54 54.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Wisła Płock 31 14 9 8 44:39 51
5 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
6 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
7 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
8 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 31 12 6 13 45:55 42
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 31 8 11 12 45:47 35
15 Polonia Warszawa 31 7 10 14 38:46 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 31 2 10 19 20:50 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec (niedziela, godz. 12:40)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • niedziela
  • Odra Opole - Wisła Płock
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna
  • poniedziałek
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Ostatnie wyniki Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia
93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane