• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pieszczek: Czuję się oszukany!

Krzysztof Klinkosz, Rafał Sumowski
17 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Krystian Pieszczek nie mógł się pogodzić z decyzją sędziego o wykluczeniu go z powtórki biegu trzynastego. Krystian Pieszczek nie mógł się pogodzić z decyzją sędziego o wykluczeniu go z powtórki biegu trzynastego.

Lotos Wybrzeże w niedzielę został zdegradowany z ekstraligi żużlowej. Gdański klub zamierza złożyć protest na arbitra, który miał skrzywdzić gospodarzy w trzynastym wyścigu. Przy innych rozstrzygnięciach sędziego była szansa, aby wygrać go 5:0, a skończyło się tylko 3:2. Później tych punktów brakowało, aby w dwumeczu z Betardem Spartą Wrocław osiągnąć korzystny wynik. - Czuję się oszukany - twierdzi Krystian Pieszczek. Jednak na zmianę rezultatu nie ma co liczyć.



Kto ponosi największą winę za degradację Lotosu Wybrzeża z żużlowej ekstraligi?

PRZECZYTAJ RELACJĘ Z NIEDZIELNEGO MECZU

Któż wie, jak zakończyłaby się niedzielna rywalizacja o udział w barażach, gdyby nie dość kontrowersyjna decyzja sędziego o wykluczeniu Krystiana Pieszczka z powtórki biegu trzynastego po starciu z Sebastianem Ułamkiem. Gdyby wykluczony został wrocławianin, gdańscy żużlowcy mieliby w tym wyścigu szansę na wynik 5:0. Skończyło się jednak na 3:2 i to najprawdopodobniej ten rezultat ostatecznie przesądził o degradacji gdańszczan.

Czuję się oszukany. Ułamek wjechał we mnie, a moja kierownica wylądowała pod jego biodrem - mówił Pieszczek.

Gdańszczanie po dwunastu wyścigach prowadzili z Betardem Spartą 39:33. Parze Zbigniew Suchecki - Pieszczek przyszło zmierzyć się z mocnym duetem Ułamek - Tomasz Jędrzejak. Gospodarze wychodzili w tym biegu na 5:1, gdy na trzecim okrążeniu upadł jadący za nimi Jędrzejak. Indywidualny Mistrz Polski został przez sędziego Jerzego Najwera wykluczony z powtórki, a decyzja ta była bezdyskusyjna.

Więcej emocji wzbudził natomiast kolejny ruch arbitra. W drugim podejściu najlepiej ze startu wyszli gdańszczanie, ale napędzający się Ułamek zaatakował Pieszczka przy krawężniku i mijał go na prostej, gdy wychowanek Wybrzeża upadł na tor. Widownia przy Długich Ogrodach była przekonana, że wrocławianin zostanie wykluczony z kolejnej powtórki i gospodarze w kolejnej powtórce pojadą po zwycięstwo 5:0. Arbiter winnym przerwania wyścigu uznał jednak Krystiana, tłumacząc swoją decyzję tym, iż w momencie upadku znajdował się on już za rywalem.

Gdański junior, gdy już podniósł się z toru, nie ukrywał swojego rozgoryczenia ironicznie bijąc brawo w kierunku wieżyczki sędziowskiej. Po spotkaniu żal był tym większy, iż w końcowym rozrachunku to właśnie ten bieg przesądził o spadku Lotosu Wybrzeża z ekstraligi. Wprawdzie ostatecznie zdołał go wygrać Suchecki, ale wynik 3:2 to nie 5:0, a właśnie odejmując 2 punkty wrocławianom i dodając 2 gdańszczanom otrzymalibyśmy końcowy wynik...52:37, który w dwumeczu oznaczałby zwycięstwo Wybrzeża 90:89.

Renat Gafurow stwierdził wprost, że decyzja sędziego wypaczyła wynik meczu. Miał też sporo zastrzeżeń co do jazdy rywali, którzy jego zdaniem celowo szukali kontaktu prowokując niebezpieczne sytuacje na torze.

Dyskusja z arbitrem była burzliwa, ale decyzja pozostała bez zmian. Dyskusja z arbitrem była burzliwa, ale decyzja pozostała bez zmian.
- Sędzia podjął złą decyzję wykluczając Krystiana zamiast Ułamka i tu jest klucz do wszystkiego. Staraliśmy się, walczyliśmy jak się dało żeby utrzymać ekstraligę, ale arbiter zepsuł nam wynik - twierdzi "Gafur". - Trochę niekulturalnie wrocławianie dziś jechali, podjeżdżali, szukali kontaktu, z krawężnika pikowali prosto w nas. Ja prawie się przewróciłem po takim kontakcie z Ułamkiem no i ta sytuacja z Pieszczkiem. Suchecki też narzekał na postawę Jędrzejaka. Jechali po prostu nie fair - dodaje zawodnik.

Jak udało nam się ustalić, gdański klub zamierza złożyć protest dotyczący decyzji sędziego z biegu trzynastego. Liczyć można jednak co najwyżej na ukaranie arbitra, gdyż weryfikacja wyniku może nastąpić jedynie w przypadku dopuszczenia do startu nieuprawnionego zawodnika, a takiej sytuacji w niedzielę w Gdańsku nie było.

Kontrowersji sędziowskich w żużlowej ekstralidze w niedzielę nie brakowało. Prawdziwy skandal miał miejsce w Toruniu, gdzie w rewanżowym meczu półfinałowym Unibax miał podejmował zespół Azotów Tauron Tarnów.

Miał, bo na rozpoczęcie spotkania spóźnił się mający problemy z połączeniami lotniczymi Greg Hancock. Sędzia Piotr Lis ogłosił walkowera na korzyść gospodarzy, gdyż zespół gości bez Amerykanina miał nie spełniać minimalnego limitu Kalkulowanej Średniej Meczowej (34,00). Okazało się, że arbiter źle policzył średnie, których suma wynosiła w zespole tarnowian 34,03.

Spółka Speedway Ekstraliga podjęła już decyzję w sprawie anulowaniu walkowera i powtórzeniu pojedynku, którego nowy termin ma zostać wyznaczony już niebawem.

Opinie (288) ponad 20 zablokowanych

  • wtf?

    Ten pseudo młyn widzi dobrze (albo nie chce widzieć), że Pieszczek leży na torze po tym jak Ułamek go zahaczył ( tam było najlepiej widać ) i jeszcze ten ślepak co się śmie nazywać sędzią lub arbitrem stwierdza wykluczenie naszego z biegu a w tle słychać wesołe "Sparta Wrocław" . To ja się pytam WTF?
    Z czego najlepsze też było gdy z przegrywającego biegu wyszyliśmy na 5:1 to następny "przyjaciel" Jędrzejak jadący na ostatniej pozycji nagle się wywalił i co jaka decyzja? Bieg powtórzony w tym samym składzie..........!!!!!

    • 13 3

  • Przecież młyn się skompromitował

    w momencie, gdy wyszli do nich zawodnicy z Wrocławia (sic !) i razem się cieszyli....

    • 17 3

  • (3)

    Wszyscy co jadą na ultrasów zapomnieli kto uratował żużel w Gdańsku. Już od paru lat jeździli byście do Grudziądza na mecze.

    • 2 20

    • Że co niby? Za takie ratowanie to my mówimy nie dzięki!!!!!! z reszta wczoraj pokazaliście jak ratujecie i dopingujecie swój klub w kluczowych momentach i reszta kibiców musiała wam przypomnieć, że jesteśmy w Gdańsku a nie we Wrocławiu!!!!!!

      • 16 3

    • tak, ty uratowałeś wywieszając szmatę o Donku i o rozbiorach Polski

      • 11 4

    • kto ci tych bajek naopowiadał?

      • 7 3

  • Co za czasy.

    Nie myślałem że dożyje takich czasów że ludzie mieniący się kibicami własnego klubu będą dopingować gości w meczu o coś więcej niż utrzymanie.Był to mecz być może o przyszłość tego sportu w Gdańsku.Jeszcze te docinki 15-latków że krytykanci to kibice sukcesu.Mój sąsiad chodził na żużel jeszcze na Marynarki Polskiej czyli jakieś 50 lat temu i chodzi do dziś, też był oburzony.Może to też kibic sukcesu?Czemu forum zamknięte?Boicie się prawdy usłyszeć o sobie?

    • 17 2

  • Mówią że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie a wczorajsze całe to gów*o pokazał na kogo możemy liczyć -tylko na samych siebie!!!!!

    • 14 2

  • Najpiekniejszy moment wczorajszego meczu... (1)

    ...gdy najpierw ten smieszny mlyn zostal wygwizdany a potem ich marne okrzyki 'sparta wroclaw' zagluszone przez wiraz haslem 'GKS!'

    • 20 3

    • eh Polacy

      • 2 3

  • Bartku Nawrocki

    95% kibiców nie życzy sobie takiej patologi na stadionie którą ty stworzyłes !!!!
    Pozdostałe 5% żołnierzy nie są godni nosic czerwono bialo niebieskie barwy na sobie !!!!

    • 23 4

  • to juz koniec...info sprzed 30 minut. (1)

    Jak podaje Radio Gdańsk, Grupa Lotos wycofuje się ze sponsorowania gdańskiego klubu żużlowego. Prezes głównego sponsora gdańszczan jest zdania, że sponsoring żużla nie jest dla Grupy Lotos opłacalny.

    - Do tej pory robiliśmy pewne założenia. Mówiliśmy o tym co nas interesuje, jednak od kilku lat nic z tego nie jest kontynuowane i wspierane. W związku z tym, tu nie ma w co wierzyć - powiedział na antenie Radia Gdańsk Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos.

    Przypomnijmy, że w niedzielę zawodnicy gdańskiego klubu stracili szanse na pozostanie w ENEA Ekstralidze. Jak informuje Radio Gdańsk, w ciągu dwóch miesięcy zapadnie ostateczna decyzja w sprawie sponsorowania gdańskiego klubu przez Grupę Lotos.

    • 7 2

    • bo ciągle jest instytucja zielonego stolika

      • 0 3

  • ale niech jest zgoda, czemu nie ale trzeba znać jakies granice (2)

    Spotykają się chłopaki razem przed meczem, w trakcie nasi dopingują swoim a przyjezdni swój klub i po meczu razem popijawa. Jednak jak wykluczają Pieszczka a ci śpiewają sparta czy rzucają się do kibiców krzyczących GKS na swoim stadionie to o czym mówimy. Dziecinada, za kilka lat sami będą się z tego śmiać. Coś podobnego było Stocznia-Podhale, też dzieciaki przeginali. Żeby nie było uważam, że Ultrasi są potrzebni, ale kibice Wybrzeża zawsze u nich powinni mieć szacunek.

    • 13 0

    • (1)

      I mają. Reprymendę dostali tylko Ci, którzy bluzgali na Spartę. Przecież wcześniej cały stadion krzyczał zgodnie GKS. Myślisz, że dlaczego nie poleciały liście? Bo jak to napisałeś swój to swój i bijatyka wśród kibiców Wybrzeża byłaby nie na miejscu.

      • 3 2

      • bo jakbyście podnieśli rękę to by was wiraż zmiótł guaniarze. zreszta wystarczyło, że do waszej bojówki podeszło dwóch osiłków i zaraz sie zmyliście

        • 8 1

  • po d*pie gimbusom natrzaskac i do lekcji

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

Cellfast Wilki Krosno
15 czerwca 2024, godz. 16:30
91% Cellfast Wilki Krosno
0% REMIS
9% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 5 16 80%
2 Marek Lamczyk 6 15 83.3%
3 Marta B 6 15 83.3%
4 Henryk Lechwar 6 15 83.3%
5 Piotr Fritza 6 15 66.7%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Innpro ROW Rybnik 5 5 0 0 +60 10
2 Cellfast Wilki Krosno 7 4 0 3 +2 8
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 5 4 0 1 +49 8
4 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 5 3 0 2 +12 6
5 Texom Stal Rzeszów 6 2 0 4 -5 4
6 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 6 2 0 4 -42 4
7 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 4 1 1 2 -19 3
8 Energa Wybrzeże Gdańsk 6 0 1 5 -57 1
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 7 kolejki

  • Mecze przełożone z uwagi na prognozy pogody
  • Innpro ROW Rybnik - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Cellfast Wilki Krosno 50:40
  • Texom Stal Rzeszów - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:33

Ostatnie wyniki Wybrzeża

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
95% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
4% H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
18 maja 2024, godz. 16:30
86% Texom Stal Rzeszów
1% REMIS
13% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane