- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (203 opinie)
- 2 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (21 opinii)
- 3 Żużel odwołany 5 minut przed startem (146 opinii)
- 4 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (14 opinii)
- 5 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Piłkarze Arki stracili dzień wolnego
Arka Gdynia
Słowo niedosyt odmieniane było na różne przypadki po meczu 11. kolejki ekstraklasy w Gdyni. Piłkarze Arki z Cracovią stracili nie tylko dwa punkty, ale także jeden dzień wolnego. Umowa drużyny z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim była jasna. Tylko zwycięstwo pozwoli piłkarzom wrócić do treningów we wtorek. Po remisie 1:1 muszą stawić się przy ul. Olimpijskiej już w poniedziałek. Na 6 października planowany jest sparing z I-ligową Olimpią w Grudziądzu.
ARKA - CRACOVIA 1:1. ZOBACZ ZDJĘCIA I VIDEO, PRZECZYTAJ RELACJĘ, WYSTAW OCENY PIŁKARZOM
- Chcieliśmy wygrać i awansować do górnej "8", ale tego nie zrobiliśmy. Zadowoleni zatem nie jesteśmy. Pewne rzeczy w tym meczu mogliśmy zrobić lepiej. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko pracować dalej. Nie można tracić ani dnia, bo arcytrudne mecze przed nami - przyznaje Leszek Ojrzyński.
Mimo 2-tygodniowej przerwy w rozgrywkach ekstraklasy, trener Arki trening wyznaczył już na poniedziałkowe popołudnie. Tylko wygrana z Cracovia dawała piłkarzom dzień więcej na odpoczynek.
- Wiedzieliśmy, że nie będzie to jakiś spacerek. Ci co tak mówili, patrząc na miejsca w tabeli, chyba nie oglądają naszej ligi, albo nie znają się na piłce. Cracovia traciła punkty przez błędy sędziego, czy w innych dziwnych okolicznościach. A zresztą w ekstraklasie nie ma łatwych spotkań. Mimo to po remisie jest duży niedosyt - dodaje Adam Marciniak, który strzelił pierwszego gola w tym sezonie.
Radość po objęciu przez Arkę prowadzenia w meczu z Cracovią
JESIENNY PÓŁMETEK PRZEKROCZONY. JASNA HIERARCHIA W ARCE
Gdyński defensor czekał na trafienie w ekstraklasie ponad rok, od meczu z Legią w Warszawie. 20 sierpnia 2016 roku to jego dwie bramki pozwoliły wygrać Arce na boisku mistrza Polski 3:1.
Nastrojów w szeregach piłkarzy żółto-niebieskich nie poprawiły nawet słowa trenera Michała Probierza, który komplementował gospodarzy.
- Arka pokazuje w tym sezonie bardzo ciekawą grę. Widać pewność siebie u tych zawodników, co jest kluczowe w piłce nożnej. Dlatego spodziewaliśmy się, że wyjdą do nas wysoko. Wiedzieliśmy, że ich atutem są stałe fragmenty gry. szkoda, że daliśmy się po jednym z nich zaskoczyć. Po wyrównaniu mecz mógł potoczyć się różnie. Mieliśmy swoje sytuacje, ale gospodarze też. Remis nie zadowala - mówi szkoleniowiec Cracovii.
Arka - Cracovia, czyli przyjaźń na trybunach
Z TYM PIŁKARZEM ARKA NIE PRZEGRYWA. PRZECZYTAJ WYWIAD Z DAWIDEM SOŁDECKIM
W dużej mierze to założenia taktyczne obu szkoleniowców, które sprowadzały się w pierwszej kolejności do neutralizacji atutów przeciwnika, a dopiero później szukania goli, sprawiły, że z gry bramki nie padły, a i sytuacji podbramkowych było mało.
- Rzeczywiście spotkanie nie porywało. Mało było jakości. Liczyliśmy, że będzie to inaczej wyglądało. Jednak szukając pozytywów, trzeba cenić ten punkt, gdyż pozwala nam zachować przewagę nad Cracovią i dołem tabeli - ocenia Damian Zbozień
Piłkarzem, który mógł przechylić szalę zwycięstwa na stronę Arki był niespodziewanie środkowy obrońca.
- Tę sytuację powinienem wykorzystać, tym bardziej, że mieliśmy problemy, aby często zagrażać bramce Cracovii. Momentami graliśmy za wolno, aby rozerwać ich defensywę. Z pewnością stać nas na lepszą grę i na taką liczę po przerwie na reprezentację - dodaje Fredrik Helstrup
ZOBACZ RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU ARKA - CRACOVIA (PDF.)
Pomeczowe statystyki wyglądają znacznie lepiej niż mecz. 20 strzałów Arki, w tym 6 celnych, czy aż 9 rogów świadczyłyby o sporych walorach ofensywnych miejscowych. Goście odpowiedzieli 13 uderzeniami na bramkę, z który 3 były celne. Jednak te wskaźniki zostały "nabite" głównie po stałych fragmentach gry, a także w końcówce meczu, gdy był widoczny ubytek sił z obu stron i drużyny nie trzymały się już tak ściśle taktyki.
ARKA MA NOWĄ RADĘ NADZORCZĄ. JEST W NIEJ PIŁKARZ... POGONI SZCZECIN
- Tylko kibice mogą być zadowoleni, bo w meczu przyjaźni jest remis. My liczyliśmy na lepszą grę, a przede wszystkim wynik. Było to "szarpane" spotkanie. Mało pięknych akcji, a dużo błędów i nerwowości. Rozczarowaliśmy tak my, jak i Cracovia, choć mieliśmy kilka sytuacji, by strzelić kolejnego gola i wygrać - podsumowuje Michał Nalepa, który zaliczył asystę przy golu Marciniaka.
Do podziału punktów doprowadził Michał Helik. Chyba trzeba jak najszybciej tego obrońcę sprowadzić na stałe do Trójmiasta, gdyż w tym sezonie strzelił 2 gole, po jednym w Gdyni i Gdańsku. Natomiast Cracovia tutaj zdobyła więcej punktów (4, bo z Lechią wygrała 1:0) niż we wszystkich pozostałych spotkaniach (3).
- Chyba służy mi nadmorskie powietrze. Jednak po tym meczu jest mi nie tylko słodko, ale i gorzko, bo nie jesteśmy zadowoleni z remisu - przyznaje 22-letni obrońca Cracovii.
KIEDY MARCUS STRZELI 50. GOLA DLA ARKI? CO NA TO PIŁKARZ?
Tabela po 11 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Zabrze | 11 | 6 | 4 | 1 | 23:14 | 22 |
2 | Lech Poznań | 11 | 6 | 3 | 2 | 18:6 | 21 |
3 | Zagłębie Lubin | 11 | 5 | 4 | 2 | 15:8 | 19 |
4 | Jagiellonia Białystok | 11 | 5 | 4 | 2 | 14:12 | 19 |
5 | Śląsk Wrocław | 11 | 4 | 5 | 2 | 15:13 | 17 |
6 | Wisła Kraków | 11 | 5 | 2 | 4 | 13:14 | 17 |
7 | Wisła Płock | 11 | 5 | 2 | 4 | 12:13 | 17 |
8 | Legia Warszawa | 11 | 5 | 1 | 5 | 12:13 | 16 |
9 | Korona Kielce | 11 | 4 | 3 | 4 | 12:12 | 15 |
10 | Sandecja Nowy Sącz | 11 | 4 | 3 | 4 | 10:10 | 15 |
11 | Arka Gdynia | 11 | 3 | 6 | 2 | 10:11 | 15 |
12 | Lechia Gdańsk | 11 | 3 | 4 | 4 | 15:15 | 13 |
13 | Pogoń Szczecin | 11 | 2 | 3 | 6 | 9:14 | 9 |
14 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 11 | 2 | 2 | 7 | 8:14 | 8 |
15 | Piast Gliwice | 11 | 2 | 2 | 7 | 9:18 | 8 |
16 | Cracovia | 11 | 1 | 4 | 6 | 12:20 | 7 |
Wyniki 11 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
- ARKA GDYNIA - Cracovia 1:1 (0:0)
- Sandecja Nowy Sącz - Śląsk Wrocław 1:1 (1:1)
- Pogoń Szczecin - Korona Kielce 0:0
- Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 0:0
- Wisła Płock - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (0:0)
- Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1:0 (0:0)
- Lech Poznań - Legia Warszawa 3:0 (2:0)
Kluby sportowe
Opinie (58) 8 zablokowanych
-
2017-10-01 11:44
Trenują godzinę dziennie i zmęczeni. Chyba po europejskich pucharach:))
- 16 6
-
2017-10-01 12:01
A w poznaniu bal (5)
Lech jasno dal do zrozumienia ze arka jest za slaba,zeby mozna bylo liczyc na ich pomoc w razie jakiejs akcji
- 14 14
-
2017-10-01 14:13
podniecasz sie glupkami w szalikach na twarzy??
to masz diabelski wysoki poziom.wez jeszcze flage pdw bo pewnie niedlugo tam skonczysz jak reszta po czasie takiej "wiary"
- 5 2
-
2017-10-01 17:04
a co skisła powiedziała lechi? (2)
- 9 4
-
2017-10-01 18:16
Nie przeinaczaj faktów tak samo jak z waszą datą założenia klubu (1)
Nie Wisła Lechii, a Lechia i Śląsk Wiśle ot taka mała różnica
- 4 9
-
2017-10-01 23:33
Yhy, pewnie. wisla wypieła sie na was, a wy później to my skończyliśmy z honorem.
- 5 2
-
2017-10-02 11:18
Lecz kompleksy gdzie indziej
- 0 2
-
2017-10-01 13:33
Czyli zawinił trener a piłkarze ukarani? (1)
Co zrobił trener żeby wygrać ten mecz? Ustawił zespół defensywnie a w końcówce zamiast przycisnąć śrubę słabemu rywalowi wprowadził swojego beznadziejnego synka Szwocha na którego patrzeć się nie da i Marcusa który ma akurat słabszą formę. Tymczasem gracze którzy mogliby zespół rozruszać w końcówce-kapitalny technicznie Rey, Kriwets czy szybki dynamiczny Jazvic nawet nie załapali się do 18.
- 27 6
-
2017-10-01 17:03
Racja
Bo komu zależy w tym klubie na dobrych wynikach.Jeszcze zgłosiłby się jakiś sponsor i tylko kłopotu narobił.A tak wszyscy mają Arkę w d*pie,łącznie ze sztabem szkoleniowym.I jak zawsze wygląda na to,że tylko kibicom zależy.
- 6 4
-
2017-10-01 14:11
jak to jest Panie trenerze Ojrzynski
przyjezdza outsider do Gdyni ,outsider ligi ktory gra padaczke.my teraz nie gramy na 3 fronty tylko na 2.pilkarze sa niby wypoczeci,macie te swoje treningi iles razy i co jest??remis???remis z outsiderem??toc przeciez to wstyd.i teraz pytanie tez do pilkarzy.gdzie bylo podwajanie,potrajaniem krycia??gdzie byla zmiana tempa akcji??gdzie przerzuty z jednej flanki na duga zeby rozbijac skumulowana obrone?gdzie prostopadle podania i wyjscia do tych podan
?gdzie jakakolwiek taktyka na ten mecz!!! gramy u siebie dalej powtarzam z outsiderem i gramy 4-5-1???przeciez to jest profanacja!! na takiego przeciwnika to zeby jak najszybciej go dobic zeby nie uwierzyl w siebie to 4-3-3 i jazda z tematem!!ciagle slyszelismy kiedys ze sklad jest zmeczony,ze nie ma czasu na trening itd .teraz jest i dalej taka sama a nawet gorsza padaka.wy nie mozecie miec jako druzyna odpoczynku bo juz w porka obrastacie a morskie powetrze wam tylko szkodzi a nie pomaga.zaczynaja byc klubuki w sopocie i Gdyni.oni sa zawodowcami.za to placi klub i sponsorzy cizkie pieniadze a takze z naszych biletow wiec DO ROBOTY!!! a nie glupie tlumaczenia!!- 23 3
-
2017-10-01 14:16
szwoch to chyba jakas rodzina Ojrzynskiego
czy gra padake czy nie gra padaki to i tak do skladu wskakuje,a granie jak dla mnie u siebie z koncowa druzyna w ustawieniu 4-5-1 to po prostu mozna smialo nazwac dezercja albo ciezej sabotazem
- 13 6
-
2017-10-01 14:19
za remis z ostatnio druzyna powinien byc dywanik
i dla pilkarzy i dla trenera i taki super op....l tak zeby dobrze huczalo jeszcze po tym przez tydzie w uszach.wtedy by zrozumieli ze gra tutaj to nie tylko zabawa i przygoda ale z tym herbem na sercu to sie zap.....jakby sie o zycie walczylo
- 17 6
-
2017-10-01 14:56
szybciej przebierać nóżkami trzeba
Piłka nożna to prosta gra. Trzeba więcej goli strzelić niż przeciwnik.
- 14 2
-
2017-10-01 15:33
jak mozna nie wygrac z ostatnio druzyna i to na wlasnym boisku przy wlasnej publicznosci ? (2)
Spojrzcie na Lechie, rozjechala Lubin jak walec rozjezdza asfalt. Z taka gra mozemy spasc.
- 11 11
-
2017-10-01 19:31
Lubin ze 2 lata się nie podniesie po tym walcowaniu
- 3 0
-
2017-10-01 20:16
zapytaj betonów, oni wiedzą nie tylko jak nie wygrać, ale nawet jak przegrać z ostatnią drużyną
- 3 2
-
2017-10-01 16:03
Słabo
Jedynie mecz z Wisłą się udał. Reszty niestety nie dało się oglądać. A Pan PIŁKARZ Nalepa niech się do roboty weźmie bo to co on wyprawia z Sambea to jest jakaś tragedia.
- 15 4
-
2017-10-01 16:30
Tak naprawdę to wina trenera
Jeżeli ustawia się drużynę defensywnie z jednym teoretycznym napastnikiem to meczuokok się nie wygrywa
- 12 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.