• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stoczniowiec nie wykorzystał szansy na finał

mad
11 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Hokeiści Stoczniowca zamiast o grze w finale play-off I ligi muszą zacząć myśleć o trzecim spotkaniu półfinałowym. Hokeiści Stoczniowca zamiast o grze w finale play-off I ligi muszą zacząć myśleć o trzecim spotkaniu półfinałowym.

Hokeiści MH Automatyka Stoczniowiec 2014 nie zdołali przed własną publicznością zdobyć prawa gry w finale play-off I ligi. Gdańszczanie ulegli Zagłębiu Sosnowiec 0:3 (0:1, 0:1, 0:1) i rywalizacji do dwóch zwycięstw jest remis 1-1. - Przez większość spotkania mieliśmy problem z wjechaniem w strefę ataku. Można powiedzieć, że waliliśmy głową w mur - tłumaczy Krzysztof Lehmann, trener gospodarzy. Decydujące o awansie spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 19:00 w Sosnowcu.



Bramki
0:1 Tobiasz Bernat - Szymon Urbańczyk 7 min.
0:2 Dominik Nahunko 37 min.
0:3 Łukasz Zachariasz 47 min.

STOCZNIOWIEC: Witkowski - Puchalski, Taran; Wrycza, Ziółkowski, Kulczyk - Skrzypkowski, Wachowski; Serwiński, Pesta, Stasiewicz - Ruszkowski, Iwanow; Michałkiewicz, Zaleski, Urbaniak - Leśniak, Rybak; Krasakiewicz, Szczerbakow, Sochacki

ZAGŁĘBIE: Dzwonek - Urbańczyk, Cinalski; Sarnik, Zacharaisz, Kozłowski - Krawczyk, Mejka; Dołęga, Rutkowski, A. Jaskólski - J. Jaskólski, Duszak; Nahunko, Stojek, Bernat - Horzelski, Sikora; Kisiel, Białek, Baca

Hokeiści Stoczniowca po zwycięstwie w Sosnowcu przejęli od rywala przewagę lodowiska. W poprzednim starciu z Zagłębiem potrafili wyprowadzić trzy szybkie ciosy, które zakończyły się bramkami i poniekąd ustawiły wynik na ich korzyść. Dlatego też do awansu do finału brakowało im zwycięstwa.

Przed rewanżem trener Stoczniowca Krzysztof Lehmann zapowiadała jednak, że trudno oczekiwać, iż w Hali Olivia zobaczymy dużą liczbę goli. Radził przygotować się na taktyczne szachy.

- W środę Zagłębie było zupełnie inną drużyną niż w poprzednim spotkaniu. Już na rozgrzewce widzieliśmy, że rywale są nabuzowani i agresywni - mówi Lehmann.

W trakcie meczu walki nie brakowało z obu stron. Natomiast rywale z większą rozwagą przystępowali do ataków. A to sprawiło, że gdańszczanie nie mogli liczyć na grę z kontry.

- Od samego początku byliśmy przygotowani na walkę i dwa razy cięższy mecz niż ten w Sosnowcu, w którym wygraliśmy 6:1. Nie było tak, że myślami byliśmy już w finale. Walczyliśmy, natomiast rywal zagrał inaczej. Cofnął się, czekał na nasze ataki i sam dobrze przechodził do ofensywy - dodaje trener gdańszczan.

Zagłębie potrafiło w każdej z tercji trafić do bramki Tomasza Witkowskiego. Za każdym razem na zegarze, sama lub w parze znajdowała się siódemka.

Pierwszą bramkę gdańszczanie stracili grając w osłabieniu. Choć nie do końca było to winą braku hokeisty. Jeden z obrońców nie upilnował na niebieskiej linii Tobiasza Bernata, który urwał się mu, otrzymał podanie od Szymona Urbańczyka i znalazł sam na sam z Witkowskim. Nie miał problemów, aby go pokonać.

Na początku drugiej tercji Stoczniowiec miał szansę na wyrównanie. Niestety strzał w poprzeczkę zaliczył Jakub Stasiewicz, który otworzył wynik niedzielnego starcia.

- Tak jak rywale walili głową w mur w Sosnowcu, tak w środę my nie mogliśmy wejść w strefę ataku, czy uciekały nam podania. Tym bardziej szkoda sytuacji Jakuba, bo gdyby trafił, to mecz mógłby potoczyć się inaczej - mówi Lehmann.

W rewanżu Dominik Nahunko objechał w 37 min. trzech obrońców Stoczniowca i wpakował krążek do siatki. Gdańszczan, po ich błędzie w obronie, dobił w ostatniej części meczu Łukasz Zachariasz.

W drugiej parze półfinałowej również mamy remis 1:1. 1928 KTH Krynica pokonał w środę u siebie Nestę Toruń 4:3 (1:1, 1:1, 2:1).

Typowanie wyników

STOCZNIOWIEC 2014
Zagłębie Sosnowiec

Jak typowano

84% 324 typowania STOCZNIOWIEC 2014
1% 4 typowania REMIS
15% 56 typowań Zagłębie Sosnowiec

Twoje dane

mad

Kluby sportowe

Opinie (118) 10 zablokowanych

  • Kk (1)

    Ilu bylo kibicow ?

    • 2 2

    • ok. 2500

      • 6 2

  • W dodatku "pan" dzieciolowski tak fantastycznie sedziuje ... :]

    • 18 0

  • Dzięciołowski persona non grata w Gd (5)

    Wypaczył wynik, niech się zajmie kur macaniem a nie sędziowaniem.
    Graty dla Zagłębia.

    • 19 3

    • taaa sędzia (1)

      może ktoś mnie oświeci w jaki sposób wypaczył wynik ?

      • 2 5

      • Ot choćby sytuacja w naszej tercji obronnej, gdy nasz zawodnik był atakowany bez krążka dwóch sędziów pojechało za akcją jeden koło drugiego, natomiast jeden sędzia był, już pod tercją ataku. Nie widzieli przez to tego zdarzenia. Zachowanie sędziów w tym przypadku przypominało początkujących hokeistów gdzie wszyscy jadą na krążkiem, z tą różnicą, ze oni za akcją.

        • 3 0

    • Dzięcioł (2)

      No faktycznie przez tego sędziego nasi wspaniali hokeiści nie mogli strzelić bramki

      • 4 3

      • (1)

        a sytuacja kiedy odgwizdal spalonego wryczy? bylo 2 na 1.. mogl byc gol:)

        • 4 0

        • taaaa

          gdyby babcia miała wąsy. ..... trzeba nazywac rzeczy po imieniu zagrali slabo, przewagi mega slabo( chyba z 5 przewag i w sumie ze 3 strzaly w swiatlo bramki) 1 sytuacja o spalonym dosyc mocno spornym nie zawazyla o wyniku bo sosnowiec strzelil 3.
          ale chlopaki powodzenia i w przewadze bramki strzelac bo sosnowiec stoi !

          • 0 2

  • Dzieciołowski nienawidzi od zawsze stoczniowca ale nie on przegrał mecz

    • 18 1

  • (1)

    Frekwencja na dzisiejszych meczach:

    GDAŃSK - 3000 I LIGA
    SANOK - 2800 PLH
    JASTRZĘBIE - 1000 PLH
    KRYNICA - 350 I LIGA

    NAJWYŻSZA FREKWENCJA W PLH 3000 (SANOK,TYCHY)

    Chyba nic nie trzeba więcej pisać.....

    • 43 0

    • Bo to święta ziemia Gdańsk!!! Trzeba ucalowac!!!

      • 3 6

  • ile bylo ludzi

    • 0 2

  • Sprawiali wrażenie jakby beczkę piwa wypili

    • 8 0

  • Doceniamy

    Cóż WIELKIE dzieki dla wszystkich zaangażowanych w to przedsięwzięcie i szacun dla zawodników, ogromny szacun !!!! Za chęć za walkę za rozbudzone emocje:-) publika dopisała coś koło 3tysi na oko i było oki. Sędzia ewidentne dwie pomyłki kara i wyjście na czystą pozycję... Może oby do zobaczenia w nastepnym sezonie mała prośba trenować przewagi bo ten aspekt gry jest mankamentem, a powinien przynosić realne zagrożenie i bramki!!!

    • 19 0

  • Nic się nie stało... Stoczniowiec nic się nie stało! :)

    • 5 6

  • Dzięcioł na początku beznadziejny potem było już lepiej (1)

    nie zwalałbym winy za przegraną na sędziego. Po prostu zagłębie czekało na nasze błędy i się doczekało. Ale i tak szacunek dla naszych grajków bo i tak rywalizacja jest wyrównana. Kto by postawił przed sezonem że będziemy grać z Zagłębiem 3 mecz w play off? Teraz zagrać jak sosnowiec dzisiaj z nami. Odrobina szczęścia i możecie to wygrać! STOOOCZNIA!

    • 14 2

    • nieudacznej tanecznicy to i rąbek spódnicy ..... i jakoś tak dalej

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane