- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (153 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (16 opinii)
Polscy siatkarze odpadli z mistrzostw Europy
Trefl Gdańsk
Przygoda polskich siatkarzy z mistrzostwami Europy po raz trzeci z rzędu zakończyła się w pierwszym meczu po wyjściu z grupy. W barażu o ćwierćfinał, który odbył się w Krakowie, biało-czerwoni ulegli Słowenii 0:3 (21:25, 21:25, 19:25). Ten rywal wyeliminował ich z turnieju także dwa lata temu. Ponad jednego seta spędził na boisku przyjmujący Lotosu Trefla Gdańsk Artur Szalpuk. Niestety nie był w stanie wpłynąć pozytywnie na wynik.
Dla kadry Polski dwa poprzednie turnieje kończyły się w meczu tuż po fazie grupowej. W 2013 roku pechowa okazała się Ergo Arena. Podobnie jak obecnie, biało-czerwoni grali w niej w grupie i zajęli drugie miejsce. A to oznaczało baraż z Bułgarią, który też rozegrali w Gdańsku. Pomimo iż prowadzili 2:0 ulegli w trzech kolejnych setach i zakończyli zmagania przed ćwierćfinałem. Taki wynik kosztował pozycję trenera Andreę Anastasiego, który w 2014 roku stał się szkoleniowcem Lotosu Trefla Gdańsk i jest nim do dzisiaj.
TAK ARTUR SZALPUK WYPOWIADAŁ SIĘ PO DEBIUCIE W MISTRZOSTWACH EUROPY
Dwa lata temu, podczas imprezy w Bułgarii i we Włoszech, Polacy wyszli z grupy na pierwszym miejscu, więc od razu znaleźli się w ćwierćfinale. W nim trafili na Słowenię, którą pokonali wcześniej w grupie 3:1. W przedsionku meczów medalowych przegrywali 0:2, aby doprowadzić do tie-breaka i... ulec w nim 14:16. Słowenia niespodziewanie doszła aż do finału, gdzie uległa Francuzom 0:3. Przystępowała więc do meczu z Polską jako aktualny wicemistrz Europy.
Biało-czerwoni rozpoczęli starcie w Krakowie równie źle, jak dwa lata temu. Choć na początku zagrywka Bartosza Kurka dała Polakom prowadzenie 8:6, a po chwili, dzięki dotknięciu siatki przez Słoweńców było 9:6. Rywale zniwelowali stratę przy wyniku 13:13. A gdy wykonali dwa bloki na Dawidzie Konarskim zrobiło się 15:14 dla gości. Zagrywka Mateusza Bieńka, Łukasz Kaczmarek kończący atak z przechodzącej i odzyskaliśmy inicjatywę (20:19). Oddaliśmy ją po blok na atakującym z drugiej linii Michale Kubiaku (21:22). Gwoździem do trumny w pierwszej partii okazały się autowy atak Konarskiego i później blok na atakującym (21:24).
Tak kibice bawili się podczas mistrzostw Europy w Ergo Arenie.
W drugim secie, w ataku biało-czerwonych pojawił się od początku Kaczmarek. To jednak rywale zaczęli od prowadzenia 3:1. I już niemal przez całą partię utrzymywali kontrolę. Polacy dali nadzieję na dobry wynik tylko w jednym fragmencie, gdy po skutecznych blokach Bartosza Lemańskiego doprowadzili do remisu 15:15. Stracili jednak trzy kolejne punkty i wtedy na boisku pojawił się przyjmujący Lotosu Trefla, Artur Szalpuk. Ferdinando De Giorgi wymienił jednak połowę składu, ale rozpędzonych Słoweńców to nie zatrzymało. Szalpuk niestety nie poprawił przyjęcia kadry, a ta ponownie przegrała seta 21:25.
W OSTATNIM MECZU W ERGO ARENIE BIAŁO-CZERWONI SPOKOJNIE ROZPRAWILI SIĘ Z ESTONIĄ
Szalpuk został na boisku na trzecią partię, zastępują na nim Kurka. Zdobył punkt na 2:3, a po dobrym flocie przyjmującego Słoweńcy popełnili błąd i mieliśmy remis 3:3. Świetne zagrywki Kaczmarka i kolejne błędy rywali dały prowadzenie 7:5. Niestety radość biało-czerwonych nie trwała długo. Autowy atak Bieńka i zrobiło się 8:8. Dwie mocne zagrywki Alena Pajenka w Kubiaka i było już 11:13, a po chwili 11:16. Na boisku pojawili się Rafał Buszek i Damian Wojtaszek. To także nie pomogło i Słoweńcy spokojnie weszli do ćwierćfinału.
Na tym samym etapie odpadli m.in. także mistrzowie Europy sprzed dwóch lat, Francuzi. Niespodziewanie ulegli Czechom 1:3.
Kraków
Bułgaria - Finlandia 3:1 (23:25, 25:11, 25:11, 25:12)
POLSKA - Słowenia 0:3 (21:25, 21:25, 19:25)
Katowice
Włochy -Turcja 3:0 (25:16, 25:17, 31:29)
Francja - Czechy 1:3 (21:25, 25:21, 21:25, 20:25)
Ćwierćfinały:
Kraków
Serbia - Bułgaria
Rosja - Słowenia
Katowice
Włochy - Belgia
Niemcy - Czechy
Kluby sportowe
Opinie (42) 4 zablokowane
-
2017-08-31 08:44
niestety słabo to wyglądało od samego początku mistrzostw, słaba zagrywka, marne przyjęcie, brak bloku, czytelne i kiepskie
a wiec praktycznie wszystkie istotne elementy, które mogłyby prowadzić do zwycięstw
- 4 0
-
2017-08-31 08:15
ja bym zaczął od podstaw
najpierw nauczyłbym ich serwować, a potem odbijać
- 12 0
-
2017-08-30 22:18
(3)
Polacy nic się nie stało
- 10 10
-
2017-08-31 07:55
ty pankracy (1)
jakiś buraczyna palnąl głupote a nastepni boćwiniarze ją powtarzają to są normalne imiona i skok w bok od nich, pewnie lepsze są emilki,nicole,,amelki ,czytałam taką książke tam Amelka to stara babka w okularach ,
- 4 4
-
2017-08-31 08:02
Grażynko to ty?
- 2 2
-
2017-08-30 22:19
zzz
Jak nic się nie stało trener do zwolnienia
- 8 4
-
2017-08-31 07:56
szkoda że balon był napompowany tak mocno po dwóch wygranych z zespołami niezbyt mocnymi. Z zespołami z pierwszej ligi obecnie niestety nie mamy żadnych szans. Kaca po tej imprezie chyba wszyscy siatkarze mają ogromnego.
- 10 0
-
2017-08-31 05:38
Sport dla Grazyn (2)
Szkoda czasu. W siatke to mozna nad jeziorkiem so popykac. A nie maenowac na to pieniadze i czas antenowy
- 20 24
-
2017-08-31 07:54
coś w tym jest, moja żona i teściowa uwielbiają ten sport chociaż to nie Grażyny:). Jednak nie ma to jak piłka nożna, w naszej części świata nic tego nie przebije.
- 5 5
-
2017-08-31 07:09
kilka baniek poszło
w ten balon
- 2 2
-
2017-08-30 22:18
trener (1)
Trener do zwolnienia i koniec z nim nic nie robi żal chłopaków.
- 26 4
-
2017-08-31 07:08
Nauczycielka języka polskiego
również :)
- 4 2
-
2017-08-31 06:16
Cieniach
Haha
- 8 1
-
2017-08-31 00:48
Grażyna jest spoko
- 4 2
-
2017-08-31 00:29
Trochę
lipa
- 8 2
-
2017-08-31 00:27
Jaki trener taka gra
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.