- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (50 opinii) LIVE!
- 2 W Lechii o awans, a nie o pieniądzach (10 opinii) LIVE!
- 3 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (74 opinie)
- 4 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (81 opinii)
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Rugbiści nie dali rady Mołdawii
Polscy rugbiści także i ósme finały Pucharu Świata obejrzą w telewizji. Biało-czerwoni definitywnie stracili szanse na grę w przyszłym roku na angielskich boiskach, na których zaprezentuje się 20 najlepszych drużyn. Podopieczni Marka Płonki i Dariusza Komisarczuka, z aż 18 zawodnikami z trójmiejskich klubów w składzie, ulegli w Siedlcach Mołdawii 12:21 (12:7). Tym samym w dywizji 1B Pucharu Narodów mogą zająć co najwyżej 3. miejsce, a w dalszych kwalifikacja uczestniczyć będzie tylko zwycięzca.
Punkty:
Mateusz Bartoszek 5, Tomasz Gasik 5, Dawid Banaszek 2 - Craig Felston 6, Oleg Prepelita 5, Maxim Gargalic 5, karna piątka
POLSKA: Witoszyński (43 Bachurzewski), Bobryk (79 Chróściel) - Kaszuba (50 Janiec) - Perzak (7 Płonka), Bartoszek - Majcher, Niedźwiecki (57 Rafał Kwiatkowski), Zeszutek - Szostek (52 Janeczko) - Banaszek (52 Lorentowicz) - Rokicki, Szrejber (38 Robert Kwiatkowski), Gasik, Rakowski - Jurkowski
Już przed meczem Polacy mieli tylko cień szansy na pozostanie w walce o awans, gdyż swoje szanse pogrzebali przede wszystkim przegrywając na wyjazdach dwa ostatnie mecze wiosny 2013 (Mołdawia 20:24, Szwecja 11:19), za które stratą posady zapłacił Tomasz Putra. Natomiast konto już obecnej ekipy obciążała wysoka porażka na wyjeździe z Niemcami 13:43 na pożegnanie rywalizacji w ubiegłym roku.
Dlatego w Siedlcach biało-czerwoni zagrali przede wszystkim o utrzymanie miana zwycięskiej ekipy w edycji 2012-14 na własnym boisku. Niestety, i to się nie udało. W końcowym rozrachunku zabrakło m.in. celnych kopów, gdyż na punkty nie udało się zamienić trzech karnych i jednego podwyższenia. Zadania nie ułatwiały także kontuzje. Już do przerwy szkoleniowiec musiał wymienić dwóch zawodników.
Drużyna narodowa oparta została na rugbistach zgłoszonych do wiosennej rundy przez trójmiejskie kluby. W pierwszej "15" znalazło się: 6 przedstawicieli Arki, 4 Lechii i 1 Ogniwa, a na zmiany weszło 5 graczy gdańskich i 2 gdyńskich. Od 57. minuty w składzie było tylko trzech graczy spoza Trójmiasta.
Oczywiście nie mogło ich także zabraknąć przy punktowych akcjach Polaków. W 25. minucie, przy wyniku 0:7 przyłożenie zaliczył Mateusz Bartoszek. Rugbista grający na co dzień w Glasgow, a w ekstralidze wspomagający od poprzedniego sezonu Arkę, skończył akcję formacji młyna, forsując z piłką 3-4 ostatnie metry przed polem punktowym rywali.
Natomiast wygranie przez Polskę pierwszej połowy (12:7) było efektem doskonałej współpracy między młynem a atakiem. Pierwsza z tych formacji "związała" rywali w tzw. ruck'u, Łukasz Szostek podał piłkę na prawo do Dawida Banaszka, który przekazał ją jeszcze bardziej w kierunku linii bocznej, gdzie był Piotr Jurkowski, który zaliczył asystę przy przyłożeniu Tomasza Gasika.
W drugiej połowie Polacy utrzymali prowadzenie tylko przez dwie minuty. Natomiast końcowy rezultat został ustalony już w 60. minucie po tzw. karnej piątce.
Biało-czerwoni nie poprawili zaskoczyć rywali, mimo że przez 10 minut grali z przewagą jednego zawodnika, gdy po faulu na Tomaszu Rokickim żółtą kartkę otrzymał Maxim Cobilas.
Porażka w Siedlcach oznacza, że Polacy na kolejne rozgrywki pozostaną w dywizji 1B Pucharu Europy Narodów oraz nie zagrają w finałach Pucharu Świata 2015. Z naszej dywizji do dalszych kwalifikacji awansuje tylko zwycięzca.
O tym, czy nasz zespół bieżącą edycję rywalizacji zakończy na 3. czy 4. miejscu zadecyduje wynik wyjazdowego spotkania z Ukrainą 26 kwietnia.
Jednak po zwycięstwie w Siedlcach wielkiej radość nie było również w szeregach Mołdawii. Goście nie zdołali zdobyć czterech przyłożeń, a tym samym nie zdobyli punktu bonusowego i ich strata do lidera znów wzrosła.
W doskonałej sytuacji, aby wygrać dywizję są obecnie Niemcy. W Heidelbergu, w spotkaniu, które rozpoczęło się godzinę później od tego w Siedlcach, rozgromili oni Czechów 76:12. Jeśli 26 kwietnia Niemcy na wyjeździe wygrają za pięć punktów Szwedów, Mołdawia straci szansę na 1. miejsce, gdyż bilans bezpośrednich meczów z Niemcami ma gorszy.
Zwycięzca dywizji 1B zastąpi w najwyższej grupie Pucharu Narodów Europy Belgię, która w 10 meczach zdobyła zaledwie 2 punkty. Mistrzami zostali Gruzini, którzy wyprzedzili Rumunię, Rosję, Hiszpanię i Portugalię.
Natomiast z dywizji 1B zdegradowani zostaną Czesi. Ich miejsce zajmą zapewne Holendrzy, którzy awans powinni przypieczętować 12 kwietnia, a brakuje im tylko remisu w spotkaniu u siebie z Chorwacją. Gdyby przegrali, choć to mało prawdopodobne, bo dotychczas wygrali 6 meczów i 1 zremisowali, szansa otworzyłaby się przed Szwajcarią.
Tabela dywizji 1B Pucharu Europy Narodów
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki punkty małe punkty
1. Niemcy 9 7 0 2 353:160 34
2. Mołdawia 8 6 0 2 220:183 29
3. POLSKA 9 5 0 4 180:154 21
4. Ukraina 8 4 0 4 190:171 19
5. Szwecja 9 3 0 6 173:262 14
6. Czechy 9 1 0 8 105:291 6
Kluby sportowe
Opinie (28) 1 zablokowana
-
2014-04-06 11:18
DZIADOSTWO
- 6 0
-
2014-04-06 09:43
rugby to super sport, ale prawdziwe rugby to mamy w Pucharze Sześciu Narodów
mniej więcej taka różnica, jak między Ligą Mistrzów w piłkę kopaną, a rodzimą Ekstraklasą
- 12 0
-
2014-04-06 09:06
Jak na możliwości naszej drużyny dobry mecz
Polska gra coraz lepiej ale
problem w tym że poziom rugby rośnie wszędzie :-)- 8 3
-
2014-04-06 08:38
niestety takie obecnie miejsce Polski
trzeba martwić się by nie spaść w następnym sezonie z 1B niż myśleć o awansie
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.