- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (60 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (70 opinii)
- 4 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (42 opinie)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Hokeiści Stoczniowca zebrali 5 tys. zł
Hokeiści MH Automatyki Stoczniowca 2014 przegrali w Hali Olivia z Nestą Toruń 0:9 (0:1, 0:4, 0:4, by następnie zrewanżować się wygraną 5:4 (2:1, 1:0, 2:3). Oba spotkania obserwował komplet 299 kibiców, a dzięki wejściówkom w formie cegiełek, gdański klub zebrał 5 tysięcy złotych. - W pierwszych meczach na własnym lodzie kibice zafundowali nam wspaniałe przyjęcie, widać w Trójmieście głód hokeja - cieszy się wiceprezes klubu Arkadiusz Bruliński.
MH Automatyka Stoczniowiec 2014 - Nesta Toruń 0:9 (0:1, 0:4, 0:4)
STOCZNIOWIEC: Soliński, Kopyciński; Lehmann, Leśniak - Stasiewicz, Wróbel, Wrycza; Iwanows, Wachowski - Kulczyk, Szczerbakow, Urbaniak; Puchalski, Cymbała - Paruszewski, Błażejczyk, Michałkiewicz oraz Strauchmann, Krasakiewicz, Piekur.
MH Automatyka Stoczniowiec 2014 - Nesta Toruń 5:4 (2:1, 1:0, 2:3)
Bramki dla Stoczniowca: Lehmann, Urbaniak, Stasiewicz, Krasakiewicz, Wróbel
STOCZNIOWIEC: Jakubowski, Tomczyk; Lehmann, Leśniak - Stasiewicz, Wróbel, Urbaniak; Iwanow, Wachowski - Wrycza, Krasakiewicz, Kulczyk; Puchalski, Cymbała - Piekur, Paruszewski, Błażejczyk oraz Michałkiewicz, Szczerbakow, Strauchmann.
STOCZNIOWIEC ROZPOCZĄŁ SPARINGI
Pierwsze sparingi przed nadchodzącym sezonem gdańszczanie grali w Toruniu, gdzie dwukrotnie ulegli gospodarzom. Dwa kolejne mecze w Gdańsku były dla Stoczniowca 2014 debiutanckimi spotkaniami przed własną publicznością. W Hali Olivia mogło zasiąść tylko po 299 kibiców, gdyż klub dopiero na dniach ma otrzymać zezwolenie na organizację imprez masowych.
Ci, którzy kupili bilety w formie cegiełek i wsparli klub (łącznie zebrano 5 tysięcy zł), nie zawiedli.
- Nasi zawodnicy zostali przywitani wspaniałym dopingiem i oklaskami. Nawet po pierwszej porażce kibice dziękowali graczom. To była taka namiastka dawnych czasów Stoczniowca Gdańsk. Widać w Trójmieście głód hokeja - mówi wiceprezes klubu Arkadiusz Bruliński.
Podopieczni Krzysztofa Lehmanna i Janusza Bochińskiego w pierwszym spotkaniu doznali sromotnej porażki tracąc 9 bramek i nie strzelając ani jednej.
- Zawiodła przede wszystkim skuteczność, ale też widoczny był brak dyscypliny, dużo błędów w ustawieniu. Na pewno nie można było jednak odmówić chłopakom zaangażowania. Bardzo nam zależało żeby z dobrej strony pokazać się przed własną publicznością i chyba niektórzy troszkę się "spalili" - mówi trener Lehmann.
Na szczęście spotkanie rozegrane dzień później przyniosło gdańszczanom pierwszy triumf. Znakomite zawody rozegrał bramkarz Paweł Jakubowski, a w ataku błyszczał Marek Wróbel, który jeszcze w minionym sezonie występował w ekstraligowej Polonii Bytom. Bramkę i asystę zaliczył też polski Kanadyjczyk Michał Urbaniak.
- Cieszymy się z tej wygranej, choć w sparingach wynik nie jest najważniejszy. Na pewno jednak wpłynie to znakomicie na nasze morale. Zobaczymy jeszcze jakim składem zagrają zespoły z Krynicy i Sosnowca, ale wygląda na to, że pokonaliśmy głównego faworyta do awansu. Potrzeba nam jeszcze zgrania i widać zmęczenie po ciężkich treningach, ale prognostyk jest dobry. Wielu z tych chłopaków miało długą przerwę od grania i to wszystko wymaga jeszcze trochę czasu - dodaje Lehmann.
Ostatni sparing gdański zespół rozegra 7 września w Toruniu, ponownie z Nestą. Ligowa inauguracja dla Stoczniowca 2014 planowana jest na 27 września, na wyjeździe przeciwko zespołowi SMS z Sosnowca. Klub czyni jednak starania, by porozumieć się z Legią Warszawa i zagrać w Gdańsku awansem mecze kolejki planowanej na listopad.
Kluby sportowe
Opinie (66) 3 zablokowane
-
2014-09-07 15:51
Kostecki wyrolowal cale miasto (wlasciciela Olivi) - ustawil natomiast siebie i wlasna rodzine. (1)
Zawiedli sie ci co mu w tym pomagali.
- 8 2
-
2014-09-07 15:58
to żeś błysnął,normalnie kolumb
- 2 2
-
2014-09-07 16:21
To Marek Wróbel tak nisko upadł ?? Na mur beton miał grać w NHL-u taaaaka gwiazda!!
Teraz będzie grał z Kościerzyną, z takimi tuzami u boku jak Kulczyk czy Stasiewicz.
- 4 4
-
2014-09-07 20:49
tydzień temu 0-9,dziś 0-7 forma się stabilizuje
- 3 3
-
2014-09-08 14:03
raczej jednak (1)
ociupinkę rośnie.... nie ma to tamto, lekki progresik jest bez dwóch zdań
- 0 4
-
2014-09-08 15:33
7:0 w plecy
to się chyba nazywa deklasacja
NESTA - STOCZNIOWIEC 7:0 (2:0 4:0 1:0)- 2 3
-
2014-09-08 22:57
Wróbel błyszczał (2)
i przegrali 0 : 9 hahahaha
- 2 2
-
2014-09-08 23:01
tatusia zabrakło (1)
- 2 3
-
2014-09-09 12:44
co ma piernik do wiatraka??
- 2 1
-
2014-09-10 12:27
tylko cierpliwom praco i zaangażowaniem można do czegoś dojść
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.