• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokom Arka - Ruch 2:0

Krystian Gojtowski
8 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 

Arka Gdynia

- Ja ciebie, Laguna, znam! - takimi żaratami kibice Prokomu Arki Gdynia komentowali decyzję sędziego z 75 minuty, kiedy gdynianin Łukasz Kowalski w meczu z Ruchem Chorzów zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym. Arbiter jednak nakazał grać dalej. Wyniku ostatniego w tej rundzie meczu ligowego przy Olimpijskiej nie wypaczył, bo już wtedy gospodarze wygrywali 2:0. Mogli prowadzić znacznie wyżej. Brakowało skuteczności lub na wysokości zadania stawał Sebastian Nowak.

1:0 Ława (13), 2:0 Pilch (66).
Sędziował Witkowski (Warszawa).
Widzów: 4 000.
PROKOM ARKA: Chamera - Kowalski, Woroniecki, Wojnecki - Pudysiak, Piskuła, Sobieraj Ż, Murawski, Jelonkowski Ż - Pilch (89 Sarnecki), Ława Ż (70 Ulanowski). Trener: Dragan.
RUCH: Nowak - Bartos Ż, Mrózek, Pokładowski Ż (68 Musiał), Jarczyk (46 Wawrzyńczok) - Błażejewski, Toborek (62 Hejnowski), Smarzyński, Ćwielong - Śrutwa Ż, Bizacki. Trener: Wyrobek.

Żółto-niebiescy od pierwszej do ostatniej minuty kontrolowali przebieg meczu. Pod bramką Sebastiana Nowaka, którego chętnie u siebie widziałyby kluby norweskie, robiło się gorąco. Już w szóstej minucie zapachniało golem. Na bramkę Ślązaków uderzał Krzysztof Piskuła, ale Nowak odbił piłkę. Po dobitce Marcina Pudysiaka piłka minęła słupek. Trzy minuty później Piskuła wypuścił w bój Ławę, ale bramkarz Ruchu pokazał, że potrafi także grać na przedpolu. Wreszcie w 13 minucie Ława silnym uderzeniem z pięciu metrów nie dał szans Nowakowi, wykorzystując nagranie "Pudysa" z prawej strony. Tenże pomocnik mógł sam zdobyć gola w 26 minucie, ale chybił po uderzeniu z siedmiu metrów. Jeszcze przed przerwą Arka zdobyła drugiego gola, a arbiter go nie uznał. Murawski trafił piłką w poprzeczkę, ale bramka zdobyta z dobitki padła ze spalonego.

Także w drugiej połowie, mimo ulewy, arkowcy mieli wiele okazji do podwyższenia rezultatu. Udało im się tego dokonać w 66 minucie, kiedy najlepszy na boisku Rafał Murawski ograł trzech rywali i wyłożył piłkę Grzegorzowi Pilchowi. Ten w sytuacji sam na sam nie miał problemów z pokonaniem chorzowskiego bramkarza. Ława i Pilch zdobyli swoje czwarte bramki w sezonie, co oznacza, że zrównali się zdobyczami z Robertem Dymkowskim. - To nie jest tak, że teraz wyszedłem z cienia Roberta. Jednak zmieniła się moja rola. Wtedy mu dogrywałem, teraz strzelam - zauważył Pilch.

W 61 minucie arbiter nie uznał bramki zdobytej przez gości, stwierdzając, że Piotr Ćwielong był na spalnoym. Najbardziej kontrowersyjne zdarzenie miało miejsce na kwadrans przed końcem, kiedy Łukasz Kowalski w siatkarskim stylu zbił ręką dośrodkowanie jednego z chorzowian w polu karnym. Tomasz Witkowski podniósł gwizdek do ust, spojrzał na asystenta i... wskazał na rzut rożny. Kibice miejscowych przyjęli tę decyzję z niedowierzaniem. Po meczu koledzy z drużyny żartowali z gdyńskiego obrońcy. - "Kowal" nie może wyjść z szatni, bo go ręka boli. Wie pan, takie uderzenie - dowcipkował Jerzy Wojnecki. - Piłka była... na styku, ale raczej nie było ręki. Żadnego zagrania nie było, a świadomego tym bardziej - mówił Kowalski. - Może coś tam było, ale chyba raczej jakiś odruch bezwarunkowy - w końcu rzucił tajemniczo.

Po meczu najbardziej uaktywnił się Mariusz Śrutwa, który przez całe spotkanie był niewidoczny. 33-letni napastnik niemal z pięściami rzucił się na trójkę sędziowską. Odciągać go musieli i koledzy z drużyny, i arkowcy. - To jest sk... - krzyczał po spotkaniu. - Nie mówię, że przegraliśmy w Gdyni przez sędziego. Mówię tylko, że jeżeli ktoś zagrywa piłkę w polu karnym ręką, to jest rzut karny. I nieważne, czy jest 1:0 czy 2:0. Jeśli główny tłumaczy się, że nie widział, to jeszcze potrafię to zrozmieć, ale że liniowy tego nie widział... Stoi w linii prostej, to znaczy, że po prostu nie chciał widzieć - mówił wzburzony.

- Gopsodarze wygrali zasłużenie, byli szybsi i bardziej wybiegani. Jednak jakieś fair play obowiązuje, a panowie sędziowie w momencie zagrania ręką przez zawodnika gospodarzy o tym zapomnieli - zauważył trener Wyrobek.

- To nie było porywające widowisko. Graliśmy u siebie już lepiej. Był to jednak lepszy mecz od spotkania z Radomiakiem. Dzisiaj poprzeczka została nam ustawiona wyżej - skomentował spotkanie gdyński szkoleniowiec.


16. kolejka.
ŁKS Łódź - Widzew Łódź 2:2 (0:1);
Niżnik (49, 75-karny); dla Widzewa - Pawlak (23-karny), Lato (59). Żółte kartki: Wyparło, Golański, Mysona, Niżnik, Słowiński (ŁKS), Pesković, R. Michalski, Lato (Widzew).
Widzów 14 500.
GKS Bełchatów - Szczakowianka Jaworzno 1:0 (0:0); Popek (62). Żółte kartki: Hinc, Kuranty (GKS), Bledzewski, Górak, Seweryn, Copik (Szczakowianka). Widzów 3 000.
Górnik Polkowice - RKS Radomsko 3:1 (2:1); Jeziorny (6, 28), Gancarczyk (85) - Berensztajn (27). Żółte kartki: Smoliński, Jeziorny, Majewski, Adamczyk (Górnik), Kowalski, Bednarz, Kukulski, Dopierała (Radomsko). Czerwona kartka: Dopierała - 72 minuta za drugą żółtą. Widzów 500.
MKS Mława - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:1 (0:0); Kosiorowski (58). Żółte kartki: Butrym (Mława), Bilski (Świt). Widzów: 1800.
Korona Kolporter Kielce - Radomiak Radom 2:1 (1:0); Bilski (11), Michalski (56-samobójcza) - Bonin (49). Żółte kartki: Wójcik, Hermes (Korona), Wysocki, Lesisz (Radomiak). Widzów 4 000.
Piast Gliwice - Stasiak KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:3 (1:1); Bodzioch (23 - głową) - Kaczmarek (55-karny, 90), Podstawek (7). Żółte kartki: Bodzioch, Gamla, Kędziora (Piast), Kaczmarek, Sojko (KSZO).
Widzów: 100.
Kujawiak Hydrobudowa Włocławek - Jagiellonia Białystok 2:2 (1:1); Klatt (15, 91) - Kobeszko (31), Pawlak (86). Żółte kartki: Gaca, Białek (Kujawiak), Kulig, Pawlak, Chańko (Jagiellonia). Widzów 2 000.
Zagłębie Sosnowiec - Podbeskidzie Bielsko- Biała 1:3 (1:1); Lachowski (36) - Błasiak (72, 79), Pater (6). Żółte kartki: Łuczynek, Pitry, Twardawa (Zagłębie), Kompała, Błasiak (Podbeskidzie). Czerwona kartka: Błasiak - 84 minuta za drugą żółtą. Widzów 3 000.
Prokom Arka Gdynia - Ruch Chorzów 2:0.
Głos WybrzeżaKrystian Gojtowski

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (11)

  • sk...

    najbardziej kontrowersyjna sytuacja bylo nie uzanie ewidentnego gola dla Arki. Sedzia byl slaby podobnie jak autor tego artykulu.

    • 0 0

  • sędzia slaby, artykul też be...

    Wam dogodzić? Sędzia Arczce pomaga jak może to jeszcze marudzą.A artykul nędzny.. za malo wazeliny pod adresem naszych? A może byśmy się trochę pocieszyli zwycięstwem?

    • 0 0

  • tu wpisuja sie zlosliwe burki, a tak naprawde to juz 2 miejsce czy wytrzyma ARKA cisnienie,al mie sie wydaje ze to jawny atak na 1 lige, ja im tego zycze

    • 0 0

  • Sprawiedliwi

    Kibole Arki i zawodnicy! Jak wam sedzia nie pomaga to macie wielkie pretensje do wszystkiego i do wszyskich ze wypaczyl wynik zawodów, ze byl slaby, ze niepodyktowal rzutu karnego, ze nie uznal bramki itp. A jak pomaga to rowniez macie pretensje do wszyskiego! Obudzcie sie w koncu i zastanowcie sie co piszecie za bzdety. W przepisach gry w pilke nozna weyrazny jest zapis ze reka jest wtedy kiedy zawodnik zdaniem sedziego zagrywa ja rozmyslnie. A zdania kibicow moga byc podzielone, bo kibicow jest tysiace i 50% ocenilo ze byla reka a 50% ze NIE. Najlepiej zachowal sie Kowalski po meczu ktory stwierdzil ze chyba cos tam bylo ale byl to odruch bezwarunkowy. Czyli jest oczywistym ze rozmyslnosci zagrania zadnego nie bylo!!! Na 10 sedziow 5 moze by potraktowalo ze byla reka a 5-ciu ze jej nie bylo!! Takze kibole troche wyrozumialosci do kaloszy!!

    • 0 0

  • mecz

    sedzia byl wyjatkowo slaby nie uznal prawidlowo zdobytej bramki dla arki, czego autor artykulu nie widzial,wynik sprawiedliwy Arka zdecydowanie lepsza wynik nie zostal wypaczony

    • 0 0

  • wygrana bezdyskusyjna. jeżeli sędzia by się mylił to i tak powinno być 3:1.

    • 0 0

  • Oj Laguna, Laguna :(( Wszystko przez ciebie :((

    • 0 0

  • prawdziwy fachowiec

    w czym ty jesteś fachowiec chyba ze na dojeniu krów imacaniu byków ktore wypasasz na boisku lechi zboczeńcu gdanski

    • 0 0

  • 1 LIGA NASZA

    WSPANIALY MECZ W WYKONANIU NASZYCH PILKARZY I ZASLUZONE TRZY PUNKTY.W OSTATNIM MECZU RUNDY JESIENNEJ ARKA POWINNA ZDOBYC 1 PUNKT W BIALYMSTOKU,ALE JAK ZDOBEDA 3 TO WSZYSCY BEDA SZCZESLIWI.JA LICZE NA GRZESIA PILCHA . ZA ROK NASZA EKSTRAKLASA.

    • 0 0

  • 2-2 w Białymstoku

    no i 2-e miejsce na koniec - gratulacje

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane