Koszykarze Prokomu-Trefla po roku przerwy wracają do Sopotu. "Żółto-czarni" w nadchodzącym sezonie nie będą już gospodarzami meczów w hali oliwskiej AWF. Nie powracają jednak do hali tenisowej, a do nowego obiektu Szkoły Podstawowej numer 7 przy ul. Haffnera.
To już piąta hala, w krótkiej historii klubu, w której sopocianie będą pełnić rolę gospodarza. Zaczęło sie od sali nr 12 na AWF w Gdańsku. Potem była przeprowadzka do hali tenisowej na Haffnera. W ubiegłym roku Prokom-Trefl grał w nowej hali AWF i... w Gdyni na obiekcie przy ul. Olimpijskiej.
Sala sportowa SP 7 w Sopocie będzie mogła pomieścić około 2000 widzów. Spełnia ona wszystkie wymogi Lech Basket Ligi. "Żółto-czarni" występować tam będą przez najbliższe dwa sezony. Potem nastąpi kolejna przeprowadzka, tym razem do najnowocześniejszej i największej hali widowiskowo-sportowej w Polsce, powstającej na granicy Gdańska i Sopotu.
A co słychać u koszykarzy? Na pewno w zespole pozostanie Daniel Blumczyński. Nie przedłużono kontraktu z Jarosławem Darnikowskim i Andrzejem Adamkiem, którzy dostali wolną rękę w szukaniu nowego klubu. Tym pierwszym zainteresowany jest beniaminek Lech Basket Ligi, drużyna Noteci Inowrocław. Nie wiadomo, czy pozostanie w zespole Josip Vranković. Koszykarz ten podobno otrzymał propozycję gry w lidze włoskiej i greckiej. Nieoficjalnie mówi się nawet o Panathinaikosie Ateny.
(Tomi)zdjęcie: Wojciech Figurski