- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (246 opinii)
- 2 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (59 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (19 opinii)
- 4 Jak Arka radzi sobie z presją? (20 opinii)
- 5 Żużel odwołany 5 minut przed startem (172 opinie)
- 6 Polska zawiodła w pełnej Ergo Arenie (28 opinii)
Przed rewanżem Legia bliżej finału Pucharu Polski
Arka Gdynia
-Jeśli strzelimy gola jako pierwsi, powalczymy o awans - zapowiadał przed wyjazdem do Warszawy Petr Nemec. W środę o godzinie 18.30 Arka w meczu rewanżowych półfinału Pucharu Polski zagra na wyjeździe z Legią. Do odrobienia są straty z Gdyni. W pierwszym spotkaniu I-ligowcy przegrali z obrońcą trofeum oraz liderem ekstraklasy 1:2
.Żółto-niebiescy wcale nie uważają, że w środę nich przygoda z Pucharem Polski musi dobiec końca. -Na pewno zadzwonię do Rafała Wolskiego i Michała Żyry z ostrzeżeniem, że jedziemy do Warszawy, aby wygrać - zapowiada Marcin Bochenek, prawy obrońca, który na rundę wiosenną jest wypożyczony z Legii do Arki.
21-latek po raz pierwszy w podstawowym składzie gdynian zagrał właśnie przeciwko klubowi, z którym kontrakt ma ważny do 30 czerwca przyszłego roku. -Na razie nie myślę, co dalej. Zależy mi, aby jak najwięcej grać. W Warszawie tylko kilka razy byłem na treningach pierwszej drużyny, grałem w Młodej Ekstraklasie. W Gdyni też początek rundy nie był udany, ale mam nadzieje, że grać będą coraz więcej - dodaje 21-latek, który przy okazji prostuje, że ma na koncie w Arce już dwie asysty.
-Podobanie na gola do Bartka Flisa w Radzionkowie nie było pierwszym tego typu. Asystę miałem także przy bramce tego napastnika w Elblągu, przy naszym czwartym golu. Zapisano ją komuś innemu, a trener i ja wiemy, że to ja dogrywałem - podkreśla Bochenek.
Ale nie tylko młodzież żółto-niebieskich nie ma respektu przed liderem ekstraklasy. -To jest tylko jeden mecz, wszystko może się zdarzyć. Legia pewnie będzie chciała awansować jak najmniejszym nakładem sił. Dla nas to okazja do pokazania się. Każda strzelona przez nas bramka może wprowadzić w szeregi rywala nerwowość - ocenia Piotr Kuklis, który w pierwszym meczu pauzował z powodu nadmiaru kartek.
Tym razem w Arce zabraknie Sławomira Mazurkiewicza, który przed tygodniem w kontrowersyjnych okolicznościach otrzymał czerwoną kartkę (przeczytaj relację z pierwszego meczu Arka - Legia). -Wierzę, że w Warszawie drużyna będzie walczyć. Na razie nie dano nam podejść pod puchar tak blisko jak byśmy chcieli. Ja postaram się dojechać do stolicy w dniu meczu samochodem i choć z trybun wspomóc kolegów - zapewnia kapitan Arki.
Poza Mazurkiewiczem do Warszawy pojechali wszyscy najlepsi. Konkurencja o miejsca w "18" była tak duża, że po raz kolejny miejsca na ławce zabrakło dla Mirko Ivanovskiego i Milosa Radoslajevicia, który już wyleczył kontuzje. Nadal poza drużyną jest również Petr Benat, który po artroskopii kolana wrócił do prawda do treningów, ale do obciążeń ligowych, a tym bardziej pucharowych jeszcze nie jest przygotowany.
Bramkarze: 26. Maciej Szlaga, 30. Michał Szromnik
Obrońcy: 3. Marcin Bochenek, 4. Wallace Peres Benevente, 6. Omar Jarun, 22. Damian Krajanowski
Pomocnicy: 7. Piotr Tomasik, 11. Piotr Kuklis, 13. Jakub Kowalski, 16. Piotr Kasperkiewicz, 19. Radosław Pruchnik, 20. Marcin Radzewicz, 21. Patryk Jędrzejowski, 23. Bartłomiej Niedziela, 33. Tomasz Jarzębowski
Napastnicy: 9. Charles Nwaogu, 15. Bartosz Flis, 29. Janusz Surdykowski
Pucharowych reguł zapewne kibicom nie musimy przypominać. Po porażce u siebie 1:2, aby znaleźć się w finale Arka musi wygrać co najmniej dwiema bramkami lub wystarczy też jeden gol różnicy, ale pod warunkiem, że gdynianie zaliczą więcej trafień niż Legia w Gdyni, czyli na wagę awansu będą rezultaty: 3:2, 4:3, 5:4 itd.
W przypadku wygranej żółto-niebieskich 2:1 zarządzona zostanie dogrywka. Natomiast każdy inny wynik oznaczać będzie finał dla Legii. -Jedziemy tak powalczyć, choć nie zapominamy, że w sobotę mamy ważny mecz w lidze. Kluczowe dla losów spotkania w Warszawie będzie to, kto strzeli pierwszego gola. Jeśli to nam się uda, szanse na finał wzrosną - ocenia trener Nemec.
Arce już raz, w Pucharze Polski udało się wygrać na wyjeździe z Legią 2:1. Działo to się u schyłku 1981 roku, w edycji rozgrywek, w których gdynianie również osiągnęli półfinał Pucharu Polski.
Jednak co najmniej powtórzenie tego wyniku w środę będzie piekielnie trudne. W tym sezonie Legia u siebie przegrała tylko dwa mecze i to oba właśnie w rozmiarach 1:2, ze Śląskiem Wrocław i Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Natomiast ostatnie przegrane 2 i 3 bramkami u siebie z krajowymi rywalami podopiecznym Macieja Skorży w rundzie jesiennej sezonu 2010/11. Wówczas pod koniec sierpnia 2:0 na Łazienkowskiej triumfował GKS Bełchatów, a na początku października 3:0 wygrała w stolicy Lechia Gdańsk (przeczytaj jak u siebie Legia straciła trzy gole).
Kluby sportowe
Opinie (228) ponad 50 zablokowanych
-
2012-04-10 23:26
wisełka karne nawet prubowała drukować (2)
jakie ti u nich typowe.Brawo Ruch
- 27 0
-
2012-04-11 00:13
gamoń (1)
A wy juz przestaliście KUPOWAĆ.
- 2 9
-
2012-04-11 09:31
u nas afere korupcyjna się skończyła,odkupiliśmy winy jaki nieliczni.
Swięte krowy najbardziej skorumpowane nigdy nie były ukarane.Ale przyjdzie na was czas.Widziałeś karne człoiweku?Po prostu ta powtórka to śmiech
- 4 0
-
2012-04-10 23:57
sedziowie zrobia wszystko zeby Arke wywalic z finału bo z Ruchem im nie poszło (1)
- 18 0
-
2012-04-11 00:16
Trochę rzetelności
Oczywiście ze sędziowie, przeciez teraz macie wspaniałych kopaczy.
- 2 4
-
2012-04-11 00:12
znawcy
Ja wam mówię ze będzie 4:0 i będą grać w Lidze Mistrzów. Oczywiście klub z Gdyni.
- 15 1
-
2012-04-11 00:15
LG (1)
Legia w finale i powtorka z zeszlego sezonu!!! LEGIA WARSZAWA!!!
- 0 18
-
2012-04-11 08:18
złodzieje nic wiecej
- 7 0
-
2012-04-11 00:34
Jestem z Gdańska, kibicuję Lechii i Arce, żużlowcom Wybrzeża, kibicowałem hokeistom Stoczni (2)
kibicuję też Atomówkom i koszykarkom z Gdyni, a także piłkarkom Vistalu. Wolno mi ? No właśnie :)
Życzę Arce awansu w Pucharze i awansu do ekstraklasy, a Lechii utrzymania w tejże. Weźcie przykład z Atomówek, bez pieniędzy, a pokazały że można, tylko trzeba walczyć zawsze na 200%.
Cuda się zdarzają :)- 21 3
-
2012-04-11 00:37
a czy kibicujesz Bałtykowi? (1)
- 2 2
-
2012-04-11 01:27
Bałtykowi tylko wirtualnie
nie rozerwę się przecież
- 8 1
-
2012-04-11 01:05
Gdyby Legia wygrala to
Arka tym samym sprawi wielka niespodzianke.
- 1 3
-
2012-04-11 04:43
WYGRAMY WYGRAMY WYGRAMY !!!
JAZDA NA WARSZAWĘ !!!
- 11 3
-
2012-04-11 06:38
panie sędzio, kiedy ten karny?
- 8 3
-
2012-04-11 07:08
Arka Gdynia Władcy Północy !!!! (5)
Arka na mistrza !
- 17 8
-
2012-04-11 07:50
Dobry zarcik z rana (4)
wladcy polnocy chyba trojmiejskich wc
- 2 7
-
2012-04-11 07:52
wladcy toalet i pisuarow to wy (3)
ot cala lechia
- 7 4
-
2012-04-11 07:55
ile ostatnich spotkan wygraliscie wladcy polnocy? (2)
bo nie pamietam
- 1 3
-
2012-04-11 13:57
to sobie sprawdź
- 3 0
-
2012-04-11 17:11
Sprawdź tabelę pojedynków Arki i Lechii będziesz znał wynniki
- 0 0
-
2012-04-11 07:50
Arki pojechało 2000 typa, sami twardziele!!! (3)
- 8 2
-
2012-04-11 07:52
a wróci 20 typów
- 3 8
-
2012-04-11 07:52
No na dzieci i rodzicow rocznika 97
Napewno wystarczy
- 1 9
-
2012-04-11 12:20
Na czele zBiedroniem i Jacykowem
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.