- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (136 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (104 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Regeneracja i odpoczynek w aquaparku
Arka Gdynia
Arka awans do półfinału Pucharu Polski okupiła wielkim zmęczeniem, kontuzją Charlesa Nwaogu oraz kartkami, które z kolejnego meczu w tych rozgrywkach wykluczają Radosława Pruchnika i Piotra Kuklisa. Kolejnego rywala żółto-niebiescy poznają w niedzielę, a już dzisiaj rozpoczynają ekspresowe przygotowania do sobotniego meczu ligowego z Olimpią w Elblągu
.Charles Nwaogu we Wrocławiu zaliczył pierwszą asystę w oficjalnym meczu Arki, ale marzenia o inauguracyjnym golu będzie chyba musiał odłożyć na później. Uraz, którego nabawił się napastnik już po pół godzinie gry przeciwko Śląskowi, wydaje się być poważny (przeczytaj jak Arka zdobyła awans do półfinałów). Nigeryjczyk uszkodził mięsień dwugłowy, na co na pewno miał też wpływ kiepski stan boiska. Jak poważna jest to kontuzja, okaże się po badaniu USG, któremu piłkarz ma być poddany dzisiaj. Na ogół jednak tego typu dolegliwości wymagają czasu.
Jeśli Charles nie będzie mógł grać, to zrobi się niemały problem w ataku. Mirko Ivanovski jest nadal w gdyńskich rezerwach, a w kadrze pierwszej drużyny napastnikami są tylko: Janusz Surdykowski, którego szkoleniowiec chciał pozbyć się zimą oraz młodzieżowiec Fabian Słowiński. W ostatnich meczach z konieczności jako najbardziej wysunięty piłkarz Arki ustawiany był Piotr Kuklis.
Przed meczem z Olimpią żółto-niebiescy muszą przejść ekspresowe przygotowania. Z Wrocławia wrócili nad ranem, a w sobotę grać muszą już o 15.00. Będzie to dla nich czwarty mecz w ciągu dziesięciu dni! Dlatego dzisiaj wyznaczony został normalny treningi tylko dla tych, którzy nie grali przeciwko Śląskowi. Uczestnicy rewanżu w półfinale zaliczą jedynie zajęcia regeneracyjne. Potem przewidziana jest odnowa biologiczna i odpoczynek w sopockim Aquaparku.
W piątek trener Petr Nemec trening wyznaczył w terminie gry z Olimpią, a do Elbląga zespół ruszy w sobotę. Na pewno nie zagra stoper Omar Jarun, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. W spotkaniu wyjazdowym żółto-niebieskich ma wspierać około pół tysiąca kibiców.
Oczywiście obecnie najważniejsze jest zdobycie trzech punktów na outsiderze I ligi, ale trzeba też myśleć o półfinale Pucharu Polski. Mecze w tej fazie wyznaczone są na 3 i 4 oraz 10 i 11 kwietnia. Rywalami Arki może być jeden z następujących zespołów: Legia Warszawa (obrońca trofeum), Wisła Kraków bądź Ruch Chorzów. Losowanie odbędzie się w najbliższą niedzielę, 25 marca, w Warszawie.
Poważnym problemem gdynian przed kolejnymi konfrontacjami z drużynami ekstraklasy są kartki. W tych rozgrywkach pauzuje się już po dwóch żółtych kartonikach. Jesienią tyle napomnień uzbierał Ivanovski i tego zawodnika nie można było wystawić na mecz ze Śląskiem, choć i tak wiemy, że nie był przewidziany do gry, bo jest obecnie poza kadrą pierwszego zespołu.
Problem w tym zakresie pojawia się dopiero po Wrocławiu. Niestety, w pierwszym meczu półfinałowym z tego powodu nie będą mogli zagrać Piotr Kuklis oraz Radosław Pruchnik. -Być może spróbujemy odwołać się od kartki pokazanej we Wrocławiu Piotrowi - mówi Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy Arki.
Ponadto ośmiu innych graczy żółto-niebieskich ma na koncie po jednym napomnieniu, a zatem kartka w pierwszym spotkaniu oznaczać będzie, że nie zagrają w rewanżu.
Alternatywą dla pauzujących rozgrywających byłby powrót Petra Benata. Jednak czeski pomocnik, który w lutym przeszedł artroskopię kolana, może nie zdążyć na pierwszy mecz puchary. Dopiero w przyszłym tygodniu ma wznowić trening na boisku i to na razie jedynie wedle indywidualnego programu, bez zajęć z piłką.
Piłkarze z obecnej kadry Arki, którzy mają kartki w Pucharze Polski:
Tomasz Jarzębowski, Sławomir Mazurkiewicz, Omar Jarun, Jakub Kowalski, Piotr Tomasik, Marcin Radzewicz, Piotr Kasperkiewicz, Damian Krajanowski
Kluby sportowe
Opinie (193) ponad 50 zablokowanych
-
2012-03-22 13:30
80 osób na drugiej to też nie więcej
- 0 0
-
2012-03-22 13:18
sukces
Drużyna z zaplecza eklasy w półfinale - bomba.
Brawa dla piłkarzy za ambicje i trenera za profesjonalne podejście do pucharu.
Trzymam kciuki za awans do eligi !- 91 11
-
2012-03-22 12:50
Kartki
Może złożyć protest w sprawie kartki dla Kuklisa, owszem Kasperkiewicz gra jak drewno, ale podłogą to on nie jest !!!
- 53 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.