- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (97 opinii)
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (46 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (125 opinii) LIVE!
- 4 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (6 opinii)
- 5 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany
Kolejny niemiecki udziałowiec Lechii
Lechia Gdańsk
Andrzej Juskowiak ujawnił, że jednym z udziałowców Lechii jest Roger Wittmann. 54-letni menedżer piłkarski, właściciel niemieckiej agencji Rogon Sportmanagement ulokował w drużynie biało-zielonych już pięciu graczy. - Za prowizje nic nie dostaje. To jego inwestycja - podkreśla wiceprezes ds. sportowych gdańskiego klubu.
Aktywność Lechii w ostatnich dniach letniego okna transferowego jest związana właśnie z Rogerem Wittmannem. Jego agencja ma siedzibę w Niemczech, ale od 2007 roku mocno penetruje również rynek brazylijski. W Salvador, Rio de Janeiro i Porto Alegre ma biura regionalne.
PRZECZYTAJ, JAKIMI PIŁKARZAMI OPIEKUJE SIĘ ROGON
Dlatego pod koniec sierpnia do Gdańska trafiło aż sześciu graczy, którzy próbowali dotychczas przebijać się w Niemczech bądź w Brazylii. Pięciu z nich zostało pozyskanych przez Lechię na zasadzie wypożyczenia.
- Z nowymi piłkarzami jest różnie. Część z nich widzieliśmy sami na boisku, a w niektórych przypadkach ufamy rekomendacjom. W takich sytuacjach otrzymujemy dokładne dossier danego gracza, w których charakteryzowany jest nie tylko pod względem umiejętności, ale także wielu innych czynników, jak współpraca w grupie itp. - mówi Andrzej Juskowiak.
WYSZUKIWARKA PIŁKARZY ROGON
Na oficjalnej stronie Rogon każdy chętny może poczuć się jak menedżer. W wyszukiwarce może wpisać takie dane jak preferowany wiek, pozycja na boisku, preferowana noga i dotychczasowa liga, a do tych parametrów zostaną dopasowani gracze, którymi zajmuje się agencja.
TO NIE KONIEC TRANSFERÓW W LECHII?
Rogon Sportmanagement poleciła do Gdańska: Chorwata Antonio Mirko Colaka, Austriaka Kevina Friesenbichlera oraz Brazylijczyków: Diego Hoffmanna, Bruno Nazario i Henrique Mirandę Ribeiro. Z jej rekomendacji był również Niemiec Tobias Weis, który ostatecznie zrezygnował z gry w Lechii.
- Polskie kluby nie są zainteresowane wypożyczeniami, a jeśli już to żądają pieniędzy. Dlatego kierujemy się na rynki zagraniczne. Większość naszych czasowych transferów jest bezpłatna, a we wszystkich umowach mamy wpisane prawo pierwokupu - dodaje wiceprezes Lechii ds. sportowych.
W gruntownej przebudowie gdańskiej drużyny aktywny udział biorą zagraniczni udziałowcy Lechii. Przypomnijmy, że większościowy pakiet Lechii (57 procent na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy) kontroluje obecnie zarejestrowany w Szwajcarii fundusz Private Equity "W&C Vermögensgesellschaft AG. Stworzyła go niemiecka grupa ETL Franza Josefa Wernze. Z jego wskazania prokurentem gdańskiego klubu został Adam Mandziara.
ZOBACZ, KTO JESZCZE JEST UDZIAŁOWCEM LECHII?
- Współpraca mniejszościowych akcjonariuszy z większościowym układa się na razie dobrze - przyznaje Dariusz Krawczyk, pełniący obowiązki prezesa Lechii.
NOWY WŁAŚCICIEL LECHII
Jednym z akcjonariuszy jest Thomas von Heessen z Hamburga. Były niemiecki piłkarz oraz trener aktywnie uczestniczył m.in. w wyborze na szkoleniowca biało-zielonych Ricardo Moniza, a ostatnio pomagał w zorganizowaniu meczu towarzyskiego z HSV, który ostatecznie nie doszedł do skutku.
ZOBACZ JAKIE OSIĄGNIĘCIA MIAŁ VON HEESEN
Natomiast przełożeniem Lechii na portugalską Benfikę jest przede wszystkim Antonio Mosquito. Biznesmen rodem z Angoli to wszak bliski przyjaciel prezydenta klubu z Lizbony - Luisa Filipe Vieiry. Wbrew wcześniejszym przypuszczeniom jednak w najbliższej przyszłości nie jest planowane podpisanie oficjalnej umowy o współpracy między Lechią a Benfiką.
KIM JEST ANTONIO MOSQUITO?
Dlatego tym cenniejsza jest dla Lechii współpraca z Rogon Sportmanagement. Agencja ma podpisane kontrakty z blisko setką profesjonalnych piłkarzy, których łączna wartość rynkowa szacowana jest na prawie 400 milionów euro. Ponadto prowadzi kariery kilkudziesięciu brazylijskich nastolatków, którzy są przygotowywani do zawodowego grania w piłkę i to głównie poza swoim krajem.
- Roger Wittmann ma olbrzymią firmę menedżerską, a w Gdańsku jest jednym z udziałowców. To na jego polecenie, czy raczej z jego polecenia - trafiają do Gdańska piłkarze. Co więcej on za to nic nie dostaje z prowizji. To jego inwestycja w ten biznes - przyznaje wiceprezes Juskowiak.
Jako ciekawostkę dodajmy, że Wittmann ma dwoje dzieci z Anke Huber. Ta była niemiecka tenisistka na korcie zarobiła blisko 5 milionów dolarów. Wśród 12 zawodowych turniejów, które wygrała w zawodowej karierze, ma m.in. triumf w 2000 roku w Sopocie.
Kluby sportowe
Opinie (141) ponad 20 zablokowanych
-
2014-09-10 21:57
Lechia - Lech 1:2 (4)
dziękuję i do widzenia.
- 3 10
-
2014-09-11 12:56
juz tak nie dziekuj
podziekujesz jak spadniecie do 2 ligi
- 0 0
-
2014-09-10 23:14
(2)
widać że frustracja arkowców przekracza wszelkie granice
- 5 2
-
2014-09-10 23:22
(1)
wszędzie widzicie arkowców buehehe
kompleksy, kompleksy, kompleksy...
W moim mieście Gdańsku tylko KKS 1922 Gedania!!- 2 3
-
2014-09-11 08:37
Ciekawe ile razy sledziu byles na Gedanii.
- 0 0
-
2014-09-11 10:30
więc nadal sie pytam:
ile Lechii jest jeszcze w Lechii?
- 2 1
-
2014-09-10 13:47
widac wyraznie (3)
menedzerowie ktorzy przyszli do lechii maja bardzo dobrych pilkarzy
ale ich tutaj nie daja
nie chodzi im zatem o wynik sportowy w gdansku
a lechia ma promowac mlodych grajkow ktorych mozna sprzedac
jak przy okazji wyjdzie wynik sportowy to ok ale to nie jest cel- 67 13
-
2014-09-11 09:26
dobry wynik=dobra cena za najlepszych graczy w druzynie
Generalnie jeśli Lechia zagra o puchary, o drużynie zrobi się głośno a wartość graczy zdecydowanie się podniesie. To normalne. Dlatego menedżerom zależy by osiągnąć jak najlepszy wynik. Jak widać, w polskiej Ekstraklasie niewiele potrzeba by być w czubie tabeli. De facto jeśli Lechia wygra najbliższe mecze może być liderem.
- 1 1
-
2014-09-10 16:43
Jesteś głupi czy tylko udajesz?
Dużo łatwiej i drożej można sprzedać poszczególnych graczy jeżeli drużyna odnosi sukces
- 14 6
-
2014-09-10 14:24
ale o co chodzi?
piszesz "a lechia ma promowac mlodych grajkow ktorych mozna sprzedac"
i co w tym złego?
jak się mają wypromować - to musi być wynik
młodzi dobrze wiedzą - że bez wyniku nic nie zdziałają
nigdy Lechia nie miała tak mocnego zespołu jak w tej chwili!- 30 12
-
2014-09-10 20:33
(1)
To nie drużyna ale cyrk jak w koszykówce kiedyś Harlem Glbtropers ale niższy poziom .
PS .
Zakaz stadionwy dla Pana który wniósł banana- 9 3
-
2014-09-11 08:42
Bzdury piszesz ake tam okejke za zakaz stadionowy :)
- 0 0
-
2014-09-11 08:27
to wszystko śmierdzi - wydymają was betony bez masła - jeszcze zatęsknicie za Kucharem
- 1 6
-
2014-09-11 08:26
LEON
a dlaczego,nikt nie chce pomagać sąsiadowi ARCE
- 0 0
-
2014-09-10 12:51
No cóż, to nie jest instytucja charytatywna tylko interes (10)
i to daje nadzieję na dobre wyniki
- 77 19
-
2014-09-10 12:57
ale interes klubu i udzialowca niekoniecznie musi byc zbiezny (3)
moze byc tylko przechowalnia pilkarzy
- 26 8
-
2014-09-11 08:21
nie tu
- 0 0
-
2014-09-10 16:01
(1)
Znaczy Lechia bedzie królikiem eksperymentalnym i agencją zatrudnienia dla niemieckich i brazylijskich graczy?
- 14 9
-
2014-09-10 21:43
szrotu a nie graczy!
- 3 2
-
2014-09-10 20:13
????
Pralnia !!!
- 5 2
-
2014-09-10 13:19
nadzieje? (4)
przecież plan jest prosty... wrzucamy 30 zawodników rocznie, 1-2 się sprawdza i ich sprzedajemy za grubą kasę, za rok powtórka... tak się nie da zbudować silnej drużyny... co roku będzie cała kadra do wymiany :)
- 31 10
-
2014-09-10 13:23
(2)
nie wiem, czy wiesz, ale pilka nozna to sport zespolowy. jeden gracz nic nie ugra, jak 10 daje ciala
- 17 7
-
2014-09-10 15:10
dokładnie, ale im o wynik nie chodzi (1)
w słabej drużynie też da się wyróżniać. I takich piłkarzy będą sprzedawać, a Lechia tych pieniędzy nawet nie powącha
- 9 11
-
2014-09-10 16:40
LEPIEJ jak się będą wyróżniać w drużynie mistrza polski, który odnosi sukcesy w pucharach
Za więcej można sprzedać, a to dobre zarówno dla LG jak i właścicieli klubu
- 14 2
-
2014-09-10 13:37
dobrze piszesz z ta roznica ze powtorka co pol roku :)
- 7 6
-
2014-09-10 14:36
Con cantera y afición, no hace falta importación (6)
pytanie do kibiców, czy wolicie totalny, internacjonalny import czy też klub oparty w dużej mierze na graczach ze swojego miasta, regionu tak jak np Real Sociedad lub Atletic Bilbao.
Nawet takie tuzy jak FC Barcelona znajdują miejsce dla swoich graczy Katalonii a jak ktoś miał okazję poznać historię tego klubu to też widział na czym wyrósł ten klub. Na swojej społeczności lokalnej a nie na walizkach z pieniędzmi od wujka Hansa, który sprowadził tu swoich graczy. BTW zrozumiałe jest więc to że kibice Barcelony krzywo patrzą na ostatnie lata i zakusy władz na mamonę katarską ponad wszystkie dotychczasowe zwyczaje.
Problem jest taki, że jak się nagle urwą pieniądze to cały ten import zniknie tak samo jak się pojawił. Nie zostawi żadnej tzw wartości dodanej w postaci wychowanków, przywiązania kibiców, tradycji - po prostu gracze jak zwykli pracownicy najemni a klub jak buda na jarmarku.- 23 16
-
2014-09-10 15:13
dlatego w Lechii jest: (3)
projekt lotos
projekt podobny do tego co zrobił Stocha Mistrzem Olimpijskim a resztę drużyny najmocniejszą w dziejach.
Teraz Lechia ma dobrą ekipę a z tym projektem będą i wychowankowie.
wyluzuj- 14 3
-
2014-09-10 21:48
(1)
program pomału się kończy, a skończy na dobre w grudniu kiedy wasz dobrodziej - niejakie słońce peru zasiądzie na europejskim tronie. no.
- 1 0
-
2014-09-11 08:20
ba, to teraz od grudnia
będziemy jak real madrit co najmniej
liga miszczuf to w każdym sezonie
oj boli was śledzie boli
słabi jesteście i tyle- 0 1
-
2014-09-10 16:37
podobnych programów było wiele, przez wiele lat
ale wychowankowie nie odcisnęli jakiegoś znaczącego piętna w grze klubu w ostatnich latach. A jak tylko pojawiały się jakieś jaśniejsze punkty to już ich tu nie ma.
- 4 7
-
2014-09-10 16:47
jak się pieniądze skończą (1)
to się wszystko skończy, niezależnie od tego czy klub będzie oparty na wychowankach, czy sprowadzanych piłkarzach
- 5 4
-
2014-09-10 18:58
to przypomnij sobie kto biegał po boiskach A-klasy ponad 10 lat temu
"stranieri" nie było wtedy zbyt wielu
- 2 3
-
2014-09-10 21:43
kanarinios (1)
wyglądają jak kaszubski boys bend , dojczland dojczlan iber ales
- 9 2
-
2014-09-11 04:14
moje pierwsze skojazenie !
- 0 0
-
2014-09-10 13:01
to jest porażające (1)
- 38 4
-
2014-09-11 02:01
Taa...
...tak jak banan w ręku pana terminatora z prawej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.