• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozjechali rywali w czwartej kwarcie

ras.
12 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jeszcze tylko jedna runda dzieli koszykarzy Startu od Final Four Pucharu Polski. Jeszcze tylko jedna runda dzieli koszykarzy Startu od Final Four Pucharu Polski.

Bez problemów poradzili sobie koszykarze gdyńskiego Startu w meczu trzeciej rundy Pucharu Polskiego Związku Koszykówki. Podopieczni Pawła Turkiewicza z kwitkiem odprawili AZS Radex Szczecin, wygrywając 83:58 (20:22, 21:16, 22:12, 20:8). Zrewanżowali się tym samym rywalom za ligową porażkę, której doznali we własnej hali w grudniu.



START: Andrzejewski 15, Szpyrka 10, Śmigielski 7, Kostrzewski 6, Wojdyła 2 - Krajniewski 12, Młynarski 11 (8 zbiórek), Bach 8, Malczyk 5, Nowakowski 5, Lisewski 2 (6 zb., 7 asyst)

AZS RADEX: Raczyński 16, Pytyś 12 (10 zb.), Dudek 6 (7 as.), Wójcik 5, Zarzeczny 5 - Malitka 9, Pacocha 3, Mielczarek 2, Majcherek 0, Balcerek 0, Wochna 0

Rozgrywki o Puchar Polskiego Związku Koszykówki przeznaczone są dla zespołów spoza Tauron Basket Ligi. Obejmują cztery rundy w ramach fazy pucharowej (jeden mecz według zasady "przegrywający odpada") oraz turniej Final Four.

W fazie pucharowej gospodarzem meczu dla pary drużyn z różnych klas rozgrywek ligowych jest drużyna występująca w niższej klasie. W przypadku drużyn z tej samej klasy rozgrywek ligowych, gospodarz meczu jest wyłaniany w drodze losowania.

Obok Startu w czwartej rundzie znalazły się zespoły: PWiK Piaseczno, Śląsk Wrocław, Novum Lublin, Rosa Radom, SKK Siedlce, BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski i Open Florentyna Pleszew. W kolejne pary zostaną one uszeregowane w drodze losowania.

Zwycięska drużyna otrzyma pamiątkowy puchar, tytuł: Zdobywcy Pucharu Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2011/2012, a także nagrodę finansową w wysokości 20 tysięcy złotych.

Pierwsza kwarta meczu Startem z drużyną ze Szczecina zapowiadała wyrównane spotkanie. Przeważali w niej goście, którzy jeszcze na dwie minuty przed jej końcem prowadzili sześcioma punktami (22:16). Po rzutach Karola SzpyrkiKacpra Młynarskiego Start tracił już tylko dwa oczka i z takim wynikiem zakończył pierwszą odsłonę meczu. Okazało się, że gdynianie rozpoczęli na zwolnionych obrotach, bo później uzyskali na parkiecie niepodważalną przewagę.

Gdynianie, którzy grali tego dnia bez swojego kapitana Grzegorza Mordzaka, prowadzenie uzyskali dopiero przy stanie 31:29, kiedy celnym rzutem za trzy popisał się Młynarski. Stracili je chwilę później po wsadzie Karola Pytysia, a jeszcze na pięć sekund przed końcem kwarty przegrywali 35:38.

Dwa rzuty wolne wykorzystał jednak Piotr Śmigielski, który chwilę później popisał się celnym lay-upem. Z wyskoku "sypnął" Krzysztof Krajniewski i koszykarze Startu do przerwy mogli się cieszyć z prowadzenia 41:38.

Na początku trzeciej części meczu szczecinianie dwukrotnie zbliżali się jeszcze na punkt po trafieniach Macieja Raczyńskiego, ale były to ostatnie chwile przed ucieczką gospodarzy, którzy między innymi po czterech trafieniach Tomasza Andrzejewskiego kończyli tą odsłonę trzynastopunktowym prowadzeniem (63:50).

Ostatnia kwarta to już prawdziwy nokaut ze strony gospodarzy, którzy rzucili w niej dwadzieścia punktów, tracąc tylko osiem. Zawodnicy trenera Turkiewicza wzięli srogi rewanż na szczecinianach za grudniową porażkę we własnej hali (więcej o meczu czytaj tutaj). Chociaż w środę trafiali zaledwie co drugi rzut, wystarczyło to w zupełności na AZS, który zakończył spotkanie ze skutecznością blisko 36 proc. Gospodarze zdecydowanie wygrali również walkę na tablicach notując czterdzieści pięć zbiórek przy trzydziestu w wykonaniu gości.

Z dorobkiem piętnastu punktów mecz zakończył Tomasz Andrzejewski, któremu piłka niewątpliwie tego dnia "siedziała" - trafił sześć z siedmiu oddanych rzutów i popisał się stuprocentową skutecznością przy trzech próbach zza linii 6,75 m.

Miejmy nadzieje, że gdynianie dobrą dyspozycje podtrzymają w najbliższych dniach. Już w piątek, 13 stycznia o godzinie 19.00 w hali GOSiR przy ul. Olimpijskiej zmierzą się z przedostatnim w tabeli I ligi MOSiR Krosno. Natomiast w środę, 18 stycznia czeka ich mecz wyjazdowy z Rosą Radom.

Po szesnastu spotkaniach zespół z Gdyni zajmuje drugą pozycję w tabeli I ligi, legitymując się bilansem jedenastu zwycięstw i pięciu przegranych. Liderem jest Sokół Łańcut.
ras.

Kluby sportowe

Opinie (20) 4 zablokowane

  • DO boju ! (1)

    Myślę, że jak Marek Zagrzyckiewicz będzie w swojej formie to kolejne mecze będą również do przodu :) Ole Ole Trefl Sopot królem je :)

    • 9 10

    • co ma Trefl z tym wspólnego?

      • 11 5

  • HRYCAN POTRZEBNY

    KTO JEST ZA PROSZE O POPARCIE

    • 2 13

  • Asseco 2 zawsze w plecy!!!

    Gdynia zawsze porażka!!!

    • 7 24

  • Krosno

    Krosno powinni objechać. Potem kłopot w Radomiu ale tez do przodu.
    Fajnie byłoby ten puchar zdobyć. Marne trofeum ale zawsze coś :)

    • 15 8

  • Start Gdynia! Wielkie brawo! (4)

    Prawdziwa koszykówka ma zawsze żółto-niebieskie barwy!!!!!

    • 18 10

    • (2)

      Ciekawe kto teraz będzie występował pod nazwą GKK Arka? Może jeszcze 3 drużynę powołać?

      • 4 5

      • dlaczego nie? (1)

        Gdynia może miec i 5 drużyn!
        Start do boju!

        • 3 6

        • Klient płaci, klient wymaga. A jak sponsorzy oleją koszykówkę to znowu Gdynia nie wspomoże drużyn tak jak to było z Kagerem.

          • 5 1

    • Żółto niebieskie to od zawsze barwy fraj....

      • 3 5

  • TBL za 2-3 lata: (4)

    1.APG
    2.Start Gdynia
    3.....?
    4.Trefl Sopot

    • 19 13

    • A gdzie Kager? (2)

      • 8 7

      • za 2 - 3 lata zadnej druzyny z gdy nie bedzie (1)

        • 9 4

        • Skończą jak Kager. A w hali będą hodować pieczarki :-)

          • 5 4

    • 1. Trefl Sopot
      2. Kager Gdynia
      3. ...................
      4. Petroinvest Kotara Protest Rzeszów

      • 5 5

  • Start Gdynia niebawem w PLK!

    I to w przeciwieństwie do innych klubów z 3miasta bez kupowania miejsca:)
    Trzymamy kciuki!

    • 10 9

  • nie rozumiem (2)

    po co walczyć cały sezon o awans do PLK,nie lepiej kupić sobie w niej miejsce jak Trefl?

    • 12 11

    • (1)

      Po co grać w lidze jak można ją zwyczajnie kupić? Tak samo z tytułami MP? A jak się nie uda to złożyć protest i przykryć kotarą

      • 7 4

      • Sam z sobą dyskutujesz,

        czy sarkazmu "zdziwionego" nie ogarnąłeś?

        • 1 1

  • KAGER GDYNIA KAGER!!!

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane