• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SMS Gdańsk - AZS AWF 24:29

jag.
11 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Piłkarze ręczni SMS Gdańsk przyśpieszyli. I wcale nie chodzi o to, że byli w tak wysokiej formie, że nie mogli doczekać się starcia z liderem I-ligowej tabeli. O tym, że mecz z AZS AWF Warszawa odbył się wczoraj, zadecydowały obowiązki licealistów wobec macierzystych klubów. Gospodarze przegrali przy ul. Kołobrzeskiej 29:41 (16:23).

SMS: Wróbel, Turowski - Wysokiński 3, Mielczewski 2, Ćwikliński 2, Popławski 1, Stankiewicz 3, Adamczak 6, Zart 4, Frąszczak 1, Masiak 5, Rosiak 2, Zych.

Zawodnicy, którzy trafiają do SMS, uczą się w Gdańsku i grają dla szkolnych barw w rozgrywkach seniorskich. Jednak nadal są formalnie przypisani do swoich klubów. Gdy w juniorskich rozgrywkach ich macierzysty zespół przebije się przez regionalne eliminacje, są do jego dyspozycji. A od najbliższego piątku do niedzieli najlepsza w Polsce młodzież grać będą w ćwierćfinałach mistrzostw kraju (w tym Truso Elbląg, AZS AWFiS Gdańsk, Sambor Tczew).

Przeciwko akademikom pierwszą bramkę zdobył Paweł Adamczak. Jeszcze w 11 minucie, po trafieniu Mateusza Frąszczaka było 6:6 dla SMS. Potem wyższość wzięła klasa lidera. Nie przypadkiem akademicy mieli dokładnie dwa razy więcej zdobytych punktów niż zespół jana Prześlakiewicza.

Jeszcze przed przerwą goście odskoczyli na 15:10 i 21:13. Na kwadrans przed końcem gry prowadzili już 35:22. Młodszych kolegów pognębili m.in. absolwenci SMS, gdyż Warszawa obok innych akademickich klubów z Gdańska i Białej Podlaskiej najchętniej korzysta z pracy gdańskiej szkoły. Krzysztof Gozdur zdobył dziewięć, Jacek Szulc pięć goli, a w drugiej połowie warszawskiej bramki strzegł Łukasz Romatowski. Najskuteczniejszy w szeregach przyjezdnych był eksszczypiornista Warszawianki. Paweł Albin zdobył przy ul. Kołobrzeskiej aż 14 bramek.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane