W Arce postępują zgodnie ze starym powiedzeniem: jak zwalniają, to będą zatrudniać". Pracę w Gdyni stracił już czternasty piłkarz w letnim okienku transferowym! Jednak od razu na miejsce Michała Łabędzkiego jest następca. Jednorocznym kontraktem z żółto-niebieskimi związał się 19-letni Sebastian Białas, który został wypożyczony z włoskiej Regginy
.
Łabędzki występował w Arce przez dwa sezony. Przyszedł w 2007 roku, po karnej degradacji. W II lidze wystąpił w 25 meczach, strzelił jednego gola, w wygranym meczu na wyjeździe z Odrą Opole 2:0. W minionym sezonie wystąpił 28 razy w ekstraklasie. Najpierw grał jako defensywny pomocnik, a następnie został przekwalifikowany na stopera. Jego odejście, choć mówiło się o nim od miesiąca, jest jednym z większych zaskoczeń przy redukowaniu kadry Arki w tym oknie transferowym.
"Łabędź" był bardzo solidnym piłkarzem, zdarzały mu się błędy, jak w przegranym wiosną 0:1 meczu z Legią, kiedy "zaspał" przy spalonym, ale raczej nie schodził poniżej określonego poziomu. 29-latek nie miał kłopotów ze znalezieniem pracy. I wcale nie był skazany na powrót do klubów I-ligowych, w których niegdyś występował Pogoni Szczecin czy ŁKS Łódź.
Michał podpisał dwuletni kontrakt z... Zagłębiem Lubin, a zatem drużyną, z którą Arka zagra w niedzielę! "Miedziowi" szukali bowiem stopera, ale po nieoczekiwanym odejściu
Michała Golińskiego do Cracovii, także środkowego pomocnika. Mogą również sięgnąć po środkowego obrońcę
Marcina Adamskiego (ostatnio ŁKS Łódź), który ma własne porachunki z gdyńskim klubem.
Lista piłkarzy, z którymi rozstała się Arka w letnim oknie transferowym:Dariusz Żuraw (koniec kariery)
Zbigniew Zakrzewski (powrót po wypożyczeniu do FC Sion)
Błażej Telichowski (powrót po wypożyczeniu do Polonii Warszawa)
Maciej Scherfchen (powrót po wypożyczeniu do Ruchu Chorzów)
Anderson (koniec kontraktu)
Tomislav Basić (koniec kontraktu)
Damian Nawrocik (koniec kontraktu)
Krzysztof Przytuła (koniec kontraktu, Pogoń Szczecin)
Michał Kojder (wypożyczenie do Górnika Polkowice)
Krzysztof Sobieraj (rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron)
Olgierd Moskalewicz (rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, Pogoń Szczecin)
Tomasz Mazurkiewicz (rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, Górnik Łęczna)
Marcin Pietroń (rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, Piast Gliwice)
Michał Łabędzki (rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron)
Powyższe zestawienie wkrótce ma powiększyć się o dwa kolejne nazwiska. Arka nie ukrywa, że chce się również rozstać z
Pawłem Weinarem i
Marcinem Chmiestem. Jeśli to się uda, będzie szansa na zatrudnienie kolejnych piłkarzy.
W czwartek kontrakt podpisał Białas. To powrót 19-latka do Arki po rocznej przerwie. Ostatni sezon spędził w Regginie, ale w drużynie, która bezskutecznie broniła się przed degradacją z serii A stoper nie przebił się do podstawowego składu.
-
Ten wyjazd dużo mnie nauczył. Gdy byłem zdrowy, to na ogół grałem w tamtejszym odpowiedniku naszej Młodej Ekstraklasy. Występowałem także jako defensywny pomocnik i prawy obrońca, ale najpewniej czuje się na środku defensywy - powiedział nam Sebastian, którego nad morze ściągnął
Jacek Dziubiński. -
Wypatrzyłem go w Góralu Żywiec - przypomina szkoleniowiec gdyńskiej młodzieży.
Białas otrzymał w Arce koszulkę z numerem 28. Początkowo miał w niej grać
Emil Drozdowicz. Jednak po zmianach we władzach Arki klub wycofał się z wypożyczenia napastnika z Lechii Zielona Góra i teraz w tej sprawie toczy się spór w PZPN, czy gdynianie mogli wycofać się z tej umowy.
Szanse na angaż w Gdyni ma nadal
Przemysław Rygielski. 26-letni obrońca kandyduje do gry na prawej stronie defensywy. -
Ten piłkarz rozkręca się u nas z każdym treningiem. Widać, że jest nieźle wyszkolony technicznie. Zostanie z nami jeszcze kilka dni. W jego przypadku nie ma powodu, aby się spieszyć. Nie ma kontraktu z żadnym klubem, a zatem możemy podpisać umowę nawet po zamknięciu okna transferowego - wyjaśnia
Dariusz Pasieka.
Natomiast szkoleniowiec nadal musi szukać kandydata do gry na prawej pomocy.
Peter Mahut, podobnie jak przed tygodniem Bułgar
Georgi Avramov, okazał się za słaby, aby wzmocnić gdyńską drużynę. 22-latek wrócił do rezerw Rużemberoku.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
