- 1 W niedzielę kolarze na ulicach Gdyni (101 opinii)
- 2 Lechia otrzyma premię zamiast kary (57 opinii)
- 3 List do prezydenta o audyt w Arce (135 opinii)
- 4 Trzy zmiany w Wybrzeżu na rewanż (37 opinii)
- 5 11 firm wstrzymuje finansowanie Arki (211 opinii)
- 6 Lechia może dostać 300 tys. euro (79 opinii)
Sensacja w ekstralidze rugby. Ogniwo Sopot przegrało w Siedlcach. Wpisy sędziego
Ogniwo Sopot
Ogniwo Sopot sensacyjnie przegrało na wyjeździe z Awentą Pogonią Siedlce 20:21 (5:15) w 10. kolejce ekstraligi rugby i straciło 1. miejsce w tabeli. Decydujące punkty padły z rzutu karnego w ostatniej, siódmej minucie doliczonego czasu gry. Wicemistrzom Polski pozostał tzw. punkt defensywny, o ile utrzymany zostanie wynik z boiska i tzw. medical joker. Sędzia Michał Jaczek doliczył się bowiem w składzie gości 6 zagranicznych zawodników, gdy regulamin zezwala na 5. Natomiast gospodarzom wytknął nieobiektywnego spikera, który w trakcie gry sugerował, że konieczna jest wymiana... arbitra.
Aktualizacja, godz. 15:40
Ogniwo Sopot straciło fotel lidera ekstraligi. Na 1. miejsce wyszła drużyna Budo 2011 Aleksandrów Łódzki, która na zakończenie 10. kolejki pokonała za 5 punktów Edach Budowlanych Łódź 30:22 (19:9).
Punkty dla Pogoni: Chanchibadze Mamuka 11, Maisuradze Giorgi 5, Przemysław Rajewski 5
Punkty dla Ogniwa: Adam Piotrowski 5, Adrian Seerane 5, Dwayne Burrows 5, Wojciech Piotrowicz 5
OGNIWO: Kavtaradze, Burek, Gąska (41 Fidler) - Mroziński (45 Powała-Niedźwiecki), Mokrecow (80 Żarczyński) - Wilczuk, Piotrowski, Grabowski - Plichta - Chiwara (41 Piotrowicz) - Czasowski, Seerane, Smith, Wołowczyk (41 Olszewski) - Burrows
Kibice oceniają
Ogniwo Sopot daje najwięcej rugbistów do reprezentacji Polski. Jak informowaliśmy kalendarz międzynarodowy i ekstraligi został tak niefortunnie ułożony, że naraża zawodników na wielkie obciążenia, których nigdy wcześniej nie było w krajowym rugby. Przez 1,5 miesiąca zaplanowano 10 meczów, po 5 ligowych i w Rugby Europe Champioship.
Organizmy rugbistów mają prawo się buntować. Kto dla reprezentantów Polski zaplanował 10 meczów w 1,5 miesiąca?!
Do Siedlce ekipa Karola Czyża pojechała bez kontuzjowanego kapitana. Opaskę po Piotrze Zeszutku przejął inny kadrowicz - Mateusz Plichta, a w młynie szkoleniowiec zdecydował się na przesunięcia. Adam Piotrowicz przeszedł z drugiej do trzeciej linii.
Miejsce w rezerwie zajęli inni reprezentanci kraju: Thomas Fidler i Wojciech Piotrowicz. Tym samym na pozycji numer "10" mógł się wykazać rugbista z Zimbabwe - Tanatswa Keith Chiwara. Natomiast na środku ataku mieliśmy debiut. Po raz pierwszy w sopockich barwach zagrał Wayne Smith z RPA.
Nie były to zresztą jedyne eksperymenty kadrowe. Dodatkowo na pozycji obrońcy sprawdzał się Dwayne Burrows, nominalny skrzydłowy.
Przeczytaj jak relacjonowaliśmy mecz Polska - Niemcy 18:23. Zobacz galerię zdjęć
Dwa tygodnie temu Ogniwo poradziło sobie z Juvenią Kraków, wracając tym samym na czoło ekstraligi. Natomiast Pogoń Awenta Siedlce od początku meczu ruszyła na faworytów. Ten atak przyniósł powodzenie już w 4. minucie. Na pole punktowe przedarł się Maisuradze Giorgi, a na 7:0 podwyższył Chanchibadze Mamuka.
Ogniwo na otrząśnięcie się z tej przewagi rywali potrzebowało blisko kwadransa. Najpierw spróbowało maulami po rozegraniu autu, a gdy to nie przyniosło powodzenia były przegrupowania, seria karnych rozgrywanych ręką i w 18. minucie udało się zdobyć przyłożenie. Piłkę na pole punktowe zaniósł Burrows. Do wyrównania nie doprowadził Chiwara, gdyż nie wyszedł mu kop z podwyższenia.
Awenta Pogoń Siedlce - Ogniwo Sopot - zapis video meczu
Natomiast w 23. minucie Mamuka z karnego poprawił wynik na 10:5, a pięć minut później Ogniwo nadziało się na kontrę po własnym przekopie. Drugie przyłożenie dla miejscowych zdobył Przemysław Rajewski.
Ogniwo mogło zmniejszyć straty tuż przed przerwą, ale niemal na linii pola punktowego piłka wypadła do przodu Nikolasowi Wołowczykowi.
Przypomnij sobie jak Ogniwo Sopot zostało liderem ekstraligi
Nie było na co czekać. Trener Czyż dokonał przed drugą połową od razu trzech zmian, stawiając m.in. na Fidlera i Piotrowicza. Wkrótce musiał dokonać następnej roszady, gdyż kotuzji nabawił się Jan Mroziński.
Wystarczyło jednak zaledwie 11 minut, aby sopocianie objęli prowadzenie. Najpierw przyłożenie przyniosła im akcja niczym z piłki nożnej, gdy po przekopie było kolejne zagranie nogą i wkopnięcie piłki na pole punktowe. Natomiast druga akcja zakończyła się przyłożeniem między słupy i pewnym kopem na 17:15 Piotrowicza.
Jednak gospodarze nie dali za wygraną. Przy gromkich skandowaniu kibiców "Pogoń" na kilka minut zamknęli Ogniwo w pobliżu ich pola punktowego. Sopocianie dzielnie wybronili się przed stratą przyłożenia, ale żółtą kartkę, równoznaczną z 10-minutowym wykluczeniem otrzymał Smith. Wówczas też Pogoń zdecydowała się kopnąć z karnego, a Mamuka dał jej prowadzenie 18:17.
Przypomnij sobie, jak w Gdyni relacjonowaliśmy zwycięstwo Polski nad Belgią 21:15
Ogniwo przeszło do ataku, ale też szybko zdecydowało się na kop z karnego. wystarczyło, że taka możliwość pojawiła się około 20 metrów od słupów, skorzystał z niej Piotrowicz, zmieniając wynik na 20:18 w 71. minucie.
W ostatniej minucie meczu Mamuka próbował zdobyć punkty po kopie z około 40 metrów, ale piłka nie doleciała do słupów. Pogoń zaatakowała zatem w doliczonym czasie gry. Arbiter doliczył 7 minut.
Ogniwo znów wybroniło się przed przyłożeniem, ale rywale zdecydowali się ostatniego karnego ponownie kopać. Mamuka miał teraz około 20 metrów od celu i się nie pomylił. To tym kopie sędzia zakończył mecz.
Przeczytaj wywiad z Robertem Olszewski, który gra w Ogniwie Sopot już od 20 lat, przechodząc drogę z samego dna na mistrzowski szczyt
Pogoń zdobyła do tabeli 4, a Ogniwo 1 punkt. Sopocianie przegrali po raz drugim w tym sezonie i to z rywalem, dla którego to dopiero drugiej zwycięstwo w bieżących rozgrywkach.
Oczywiście taka punktacja zostanie, jeśli wynik z boiska zatwierdzi Komisja Gier i Dyscypliny PZR. Z pewnością odniesie się ono do wpisów do protokołu arbitra. Michał Jaczek odnotował m.in.:
"Ogniwo Sopot rozpoczyna mecz z 6 obcokrajowcami. Speaker zawodów Paweł Narojek komentowanie w sposób nieobiektywny, podważanie decyzji, sugerując zmianę arbitra w trakcie meczu".
Ponadto znalazły się liczne wpisy o rozmaitych urazach. W Ogniwie na tej liście oprócz Mrozińskiego znaleźli się: Smith, Fidler, Plichta, Piotrowski, Dmytro Mokrecow, Stanisław Powała-Niedźwiecki, Władysław Grabowski.
Ogniwo nie obawia się ewentualnego walkowera za przekroczenie liczby cudzoziemców w "15".
- Mamy medical jokera za kontuzję Piotra Zeszutka na kadrze. Jokerem był Dmytro Mokrecow - wyjaśnia Bartosz Olszewski, dyrektor Ogniwa Sopot.
Typowanie wyników
Jak typowano
1% | 2 typowania | Awenta Pogoń Siedlce | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
99% | 238 typowań | OGNIWO Sopot |
Tabela po 10 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Budo 2011 Aleksandrów Łódzki | 10 | 8 | 1 | 1 | 374:135 | 42 |
2 | OGNIWO SOPOT | 10 | 8 | 0 | 2 | 388:142 | 40 |
3 | Edach Budowlani Lublin | 10 | 7 | 1 | 2 | 255:160 | 36 |
4 | Orkan Sochaczew | 10 | 7 | 0 | 3 | 525:190 | 35 |
5 | LECHIA GDAŃSK | 9 | 4 | 0 | 5 | 299:277 | 22 |
6 | Up Fitness Skra Warszawa | 9 | 6 | 0 | 3 | 367:134 | 18 |
7 | Juvenia Kraków | 9 | 2 | 0 | 7 | 210:311 | 12 |
8 | ARKA GDYNIA | 9 | 2 | 0 | 7 | 167:424 | 10 |
9 | Awenta Pogoń Siedlce | 10 | 2 | 0 | 8 | 110:438 | 9 |
10 | Posnania Poznań | 10 | 1 | 0 | 9 | 146:656 | 5 |
Nikt nie spada bezpośrednią. Ostatnia drużyna gra baraż z mistrzem I ligi. Zespoły z miejsc 5-9 kończą rozgrywki po rundzie zasadniczej.
Wyniki 10 kolejki
- Awenta Pogoń Siedlce - OGNIWO SOPOT 21:20 (15:5)
- ARKA GDYNIA - LECHIA GDAŃSK (przełożony na 3.06, godz. 16)
- Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - Edach Budowlani Lublin 30:22 (19:9)
- Posnania - Orkan Sochaczew 12:80 (0:47)
- Juvenia Kraków - Up Fitness Skra Warszawa (nie odbył się, goście nie stawili się na mecz)
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2023-03-12 13:59
Zasłużona porażka
Zawodnicy Pogoni byli dużo szybsi i w dniu dzisiejszym lepsi.
- 26 0
-
2023-03-12 18:23
1 połowę Ogniwo przespało
- 8 0
-
2023-03-12 13:56
Trochę wstyd
I nie jest wytłumaczeniem oddawanie zawodników do kadry
- 19 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.