• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos Trefl zablokowany na dobre

jag.
21 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Trefl Gdańsk

Trener Radosław Panas nadal nie znalazł recepty na wyrwanie siatkarzy Lotosu Trefla z serii porażek. Trener Radosław Panas nadal nie znalazł recepty na wyrwanie siatkarzy Lotosu Trefla z serii porażek.

Siatkarze Lotosu Trefla zakończyli 2013 r. w PlusLidze z sześcioma porażkami z rzędu! W sobotę w hali AWFiS gdańszczanie przegrali z AZS Politechniką Warszawską 1:3 (15:25, 24:26, 26:24, 22:25). Po drugiej partii, którą gospodarze oddali, mimo że jako pierwsi mieli w niej piłkę setową, Radosław Panas odesłał na ławkę rezerwowych Jakuba Jarosza i Grzegorza Łomacza. Ci zawodnicy mieli duży udział w tym, że stołeczna drużyna w dwóch setach skompletowała aż 12 bloków.



LOTOS TREFL: Łomacz, Żaliński 12 punktów, Zajder 9, Jarosz 6, Wierzbowski 14, Gawryszewski 7, Rusek (libero) oraz Mikołajczak 9, Stępień, Ratajczak

AZS: Zatko 3, Kolev 11, Sacharewicz 9, Gontariu 21, Pawliński 11, Nowak 12, Potera (libero) oraz Smoliński, Adamajtis 10, Olenderek, Gunia 1

Kibice oceniają



Gdańscy siatkarze nie wygrali w PlusLidze od 15 listopada i sukcesu w Olsztynie, a w Gdańsku w tym sezonie zwyciężyli zaledwie raz, 21 października z Transferem Bydgoszcz!

LOTOS TREFL MECZ PO MECZU SEZON 2013/14

Około tysiąc kibiców, którzy w przedświąteczną sobotę przyszli do hali AWFiS, wierzyło, że w ostatnim tegoroczny meczu ligowym żółto-czarni skończą z porażkami. Niestety, powody do zadowolenia na trybunach miała tylko kilkuosobowa grupka sympatyków Politechniki Warszawskiej.

MACIEJ ZAJDER LICZYŁ NA ZWYCIĘSTWO

Co prawda pierwszy punkt meczu należał do Krzysztofa Wierzbowskiego, a Bartosz Gawryszewski przebił się przez blok na 2:2, ale pięć kolejnych punktów zapisano na konto rywali.

Radosław Panas czas wziął już przy 2:6, ale niewiele się to zdało. Na 5:11 po raz drugi tego dnia zablokowany został Jakub Jarosz.

Nieco nadziei w szeregach miejscowych pojawiło się, gdy przyjezdni dwukrotnie z rzędu dotknęli siatki, a Maciej Zajder zagrał dwie atomowe zagrywki. Lotos Trefl zbliżył się na 9:12.

Wówczas o przerwę poprosił Jakub Bednaruk. Szkoleniowiec Politechniki dobrze znał gdańską halę, gdyż ponad 4 lata temu grał w niej jako... rozgrywający Trefla, co dobrze się jednak nie skończyło, bo żółto-czarni zostali zdegradowani.

W sobotę Bednaruk dużo lepiej dyrygował podopiecznymi. Po powrocie do gry stołeczna drużyna wręcz zmiażdżyła gospodarzy, wygrywając seta 25:15. Był to efekt aż 6 punktowych bloków warszawian oraz ponad dwukrotnie wyższej skuteczności w ataku (63% Politechnika, 31% Lotos Trefl).

O wiele więcej emocji było w drugim secie. Od początku gra w nim oscylowała wokół remisu. Do drugiej przerwie technicznej żadna drużyna nie mogła odskoczyć na więcej niż jeden punkt.

Różnicę zrobiły dopiero zagrywki. Jarosz ją zepsuł, a Maciej Pawliński odpowiedział serwisem punktowy i Politechnika odskoczyła na 20:17.

Jednak gdański atakujący szybko się zrehabilitował. Po jego trzech zbiciach z rzędu znów był remis (20:20). Natomiast zbicie Wierzbowskiego dało prowadzenie gospodarzom 21:20.

Bardzo ważnym momentem seta była akcja Wojciecha Żalińskiego. Gdański przyjmujący miał piłkę na 24:22, a przed sobą tylko pojedynczy blok. Jednak nie przebił się przez ręce Juraja Zatko.

Piłkę setową podarował gospodarzom dopiero Marcin Nowak, który wyrzucił piłkę w aut, ale i z tego prezentu Lotos Trefl nie potrafił skorzystać.

Wyrównał Adrian Gontariu, a w dwóch następnych akcjach blokowany był Jarosz. Tym samym Politechnika nie tylko prowadziła w meczu 2:0, ale miała na koncie aż 12 bloków!

Podczas 10 minutowej przerwy w miejscowej szatni było gorąco. Trener Panas zdecydował się na pokerową zagrywkę. Zostawił na ławce dwóch najbardziej doświadczonych zawodników: atakującego Jarosza oraz rozgrywającego i kapitana zespołu, Grzegorza Łomacza. W trzecim secie w "6" do gry wyszli: Przemysław StępieńPaweł Mikołajczak.

Zmiany okazały się trafione. Ten ostatni wespół z Żalińskim zapewnił Lotosowi Treflowi prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej. Wojtek w tej partii zdobył 7 punktów, gdy w dwóch poprzednich zaledwie 1.

Politechnika odrobiła straty jeszcze przed drugą regulaminową przerwą w dużej mierze dzięki Gontariu. Rumun po trzech setach miał na koncie już 21 punktów, atakował z 61-procentową skutecznością. Goście objęli prowadzenie 17:15, a przewagę utrzymywali do 21:20.

Trzy kolejne punkty zapisano jednak na korzyść gdańszczan, którzy poprawili siłę ofensywy. Pierwszą piłkę setową (24:23) wywalczył Wierzbowski, a drugą (25:24) przyniosło zbicie z krótkiej Zajdera.

Set został zapisany na konto Lotosu Trefla przy pewne dozie szczęścia. Atak Wierzbowskiego był autowy, ale stołeczny blok dotknął siatki i tym samym 26. punkt przyznano gdańszczanom.

Gospodarze poszli za ciosem. Czwartą część gry rozpoczęli od prowadzenia 6:2. Ponadto z powodu kontuzji parkiet musiał opuścić Gontariu.

Jednak paradoksalnie zmiana atakujących pozwoliła Politechnice wrócić do walki. Bardzo dobrze do gry wprowadził się Paweł Adamajtis, który mecz skończył z dorobkiem 10 punktów.

Goście wyrównali na 10:10. Potem z obu stron było dużo gry szarpanej, falowania, zdobywania i tracenia po kilku punktów z rzędu, czy prób wpływania na decyzje sędziów przez wideoarbitraż. Po punktowej zagrywce Żalińskiego było 14:11 dla gospodarzy, ale kilka minut później zrobiło się 14:14.

Po drugiej przerwie technicznej gdańszczanie znaleźli sposób, aby powstrzymać Adamajtisa. Niestety, od 21:21 znów momentami byli bezradni. Od tego wyniku punkt zdobyło się zdobyć już tylko Zajderowi. W ostatniej akcji meczu zwycięski blok postawił rezerwowy środkowy gości - Dawid Gunia. Tytułem MVP nagrodzono zaś rozgrywającego Politechniki - Zatko.

Gdańszczanie na ochłonięcie po 6 porażkach z rzędu będą mieli sporo czasu. Kolejny mecz ligowy rozegrają dopiero 8 stycznia, gdy w hali AWFiS stawi się Effector Kielce.

Typowanie wyników

LOTOS TREFL Gdańsk
AZS Politechnika Warszawska

Jak typowano

90% 361 typowań LOTOS TREFL Gdańsk
10% 38 typowań AZS Politechnika Warszawska

Twoje dane



Tabela po 11 kolejkach

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 PGE Skra Bełchatów 12 10 2 32:12 29
2 Asseco Resovia 11 9 2 30:9 28
3 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 11 8 3 27:15 24
4 Jastrzębski Węgiel 11 8 3 26:17 22
5 Cerrad Czarni Radom 11 7 4 23:18 21
6 Indykpol AZS Olsztyn 11 6 5 23:18 19
7 AZS Politechnika Warszawska 11 4 7 16:23 13
8 Effector Kielce 11 4 7 16:23 12
9 LOTOS TREFL Gdańsk 12 3 9 15:28 10
10 AZS Częstochowa 11 3 8 12:27 8
11 BBTS Bielsko-Biała 11 3 8 12:27 8
12 Transfer Bydgoszcz 11 2 9 13:28 7
Tabela wprowadzona: 2014-01-02

Wyniki 11 kolejki

  • LOTOS TREFL GDAŃSK - AZS Politechnika Warszawska 1:3 (15:25, 24:26, 26:24, 22:25)
  • AZS Częstochowa - PGE Skra Bełchatów 0:3 (19:25, 21:25, 18:25)
  • Indykpol AZS Olsztyn - Transfer Bydgoszcz 3:0 (25:23, 25:22, 25:22)
  • Effector Kielce - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (22:25, 25:17, 26:24, 25:15)
  • Mecze rozegrane awansem 27.11:
  • Cerrad Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 26:24, 25:22)
  • Asseco Resovia - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:23, 25:23, 25:19)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (45) 4 zablokowane

  • A miało być tak pięknie

    No to po dzisiejszym wygranym meczu Efektor ma już 12 pkt. Tym samym spadliśmy na 9 miejsce w tabeli. Za nami Częstochowa i Bielsko po 8 pkt. i Bydgoszcz 7 pkt. Ale Lotos ma rozegrany o jeden mecz więcej. Jak nie zaczną grać to już za dwie-trzy kolejki mogą zostać "czerwoną latarnią" Plus Ligi.
    A miała być walka o 6 miejsce.........................

    • 5 0

  • atmosfera

    A ja mam wrazenie ,że ta beznadziejna gra wynika w duzej mierze z podejścia władz Klubu.Chyba nie do końca potrafią prowadzic Klub Sportowy.Traktuja druzyne jak firmę ,która ma przynosic zyski .Stąd biora sie te marketingowe zabiegi
    które wypaczaja widowisko sportowe,minimalizuja rywalizacje na rzecz osiagania wyników frekwencji.Na ostatnim meczu myslalam ,ze oczoplasu dostanę od biegajacych maskotek,mikołajów ,wszechobecnej muzyki typu Benny Hill itp.Przeciez to w ogole nie była atmosfera meczu.Zawodnik wychodzi na serwis a tu zamiast słyszec doping wali w uszy beznadziejna muzyka.Masakra.Jak na jarmarku.
    Ta atmosfera pewnie udziela sie zawodnikom,bo zamiast walczyć odwalaja robotę i tyle.I to nie jest kwestia tego roku.ta bezjajeczna gra Trefla trwa od conajmniej 4 sezonów,niezależnie od trenera.
    Dopóki włodarze klubu nie zrozumieja ,ze podstawowym zadaniem Klubu sa wyniki sportowe a nie marketingowe,to ta sytuacja bedzie trwała

    • 14 0

  • do kibiców (7)

    Wszystko jasne grają słabo ok. ale jak można tak opluwać ludzi !W internecie anonimowi tchórze! Jest dużo ludzi ,którzy zajmują ciepłe posady i zarabiają fajną kasę za nic nie robienie.Ciągle piszecie o pieniądzach i kolacjach ! Zazdrosne typy ! Nie można kogoś tak poniewierać tego się nie da czytać ! Co za plugawy ,tchórzliwy internet ! Wysilcie się na merytoryczne uwagi !

    • 10 6

    • Ja nie jestem bezstronny (1)

      Płacę podatki, tankuję paliwo na stacjach Lotos i w końcu płacę za bilety, więc mam prawo wymagać. Ci zawodnicy oraz trenerzy reprezentują Gdańsk, są osobami publicznymi i skoro słabo, beznadziejnie grają to się nie dziw, że ludzie się burzą. Za to biorą olbrzymie pieniądze, a swoją pracę wykonują beznadziejnie - trzeba coś z tym zrobić. A jeśli chodzi o merytoryczne uwagi dotyczące ostatniego meczu, to kilka statystyk pomeczowych: punkty zdobyte atakiem Lotos 45, AZS 58,
      punkty zdobyte blokiem Lotos 6, AZS 16. I jeszcze statystyka skuteczności w ataku: Lotos 37%, AZS 51%. Gra środkiem to jakaś pomyłka. Nasi środkowi zdobyli 16 pkt. AZS środkiem ugrał 22 punkty. Dlatego uważam, że jak najszybciej powinno się zatrudnić jakiegoś wartościowego zagranicznego środkowego, który profesjonalnie podejdzie do swoich obowiązków i pociągnie pozostałych zawodników do ciężkiej pracy. Popatrzmy jak reaguje Bydgoszcz- nowy zawodnik Clark, nowy trener Heynen, kolejny Amerykanin ma zagrać po nowym roku. Nie czekają- działają.

      • 9 2

      • Zatrudnić zawodnika już nie mogą, skończył się okres transferów. Zresztą po co zatrudniać kogoś nowego do gry, skoro trener i tak by trzymał danego zawodnika w kwadracie. Przywiązał się do jednego wyjściowego składu, i zmiany są rzadkością.

        • 4 1

    • merytoryczne? (2)

      A jak merytorycznie zachowują się w tej drużynie?

      • 2 2

      • bezstronny (1)

        owszem mówmy o grze , a nie o sprawch finnasowych kolacjach itp. to nie wasz interes marny ludu!

        • 3 5

        • no to właśnie niektórzy piszą,

          że grają beznadziejnie, to jest merytoryczne, więc nie uogólniaj. Poza tym pisanie o kasie wiąże się z grą, więc to też merytoryczna gadka, koło się zamyka.

          • 3 4

    • to że są beznadziejni to wg Ciebie niemerytoryczna uwaga?

      • 2 3

    • to nie czytaj :)

      • 2 4

  • haha i gdzie jest KK, nadal będziecie ich bronić? (1)

    • 8 4

    • nadal

      • 2 4

  • FUN CLUB!

    ODEZWAĆ SIĘ!!!!!!! BRONIĆ SWOICH CHŁOPACZKÓW!!!!!!

    • 5 6

  • Stocznia

    Stoczniowiec wygrał 6 mecz z rzędu :) w II lidze p. siatkowej

    • 6 6

  • Dziadostwo ! (4)

    • 39 4

    • (2)

      Teraz chłopaki kolacyjka w Haffnerze !!!

      • 21 5

      • I dobra wódeczka (1)

        spokojnej nocy i niezmąconych pracą świąt od kibiców! 7 porażka przed wami! I tylko szkoda,że takie dziadostwo nie może spaść do I ligi, może to otworzyło by oczy prezesom i Lotosowi, że trójmiasto to nie miejsce dla nieudaczników! Ale zwolnić dobrego trenera było łatwo, a po nim już tylko nieudacznicy i coraz gorsze wyniki w stosunku do nakładów i składu!

        • 10 5

        • ???

          Czyżby trener Luks albo Ryś nadal nie mogli się pogodzić z utratą stanowiska?

          • 2 1

    • Partacze

      Partacze i szmaciarze za co ta rafineria im kase placi wont z nimi

      • 13 5

  • nie usuwać wpisów ciekawi jesteśmy co ludzie myślą o wyżucaniu publicznych pieniędzy

    • 6 3

  • jak odetną od publicznej kasy

    to ich zablokuja, w tej chwili to jest tylko chlapanie jęzorem po próznicy;)

    • 8 3

  • lepiej byłoby....

    postawić na hokej na lodzie

    • 12 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane