- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (43 opinie) LIVE!
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (60 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (124 opinie) LIVE!
- 4 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (4 opinie)
- 5 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
- 6 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (115 opinii)
Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 12:36. Jednostronne derby, dobry mecz młodzieży
20 kwietnia 2024
(8 opinii)Sport Talent. 12-letni olbrzym w rugby. Rywale się go boją i uciekają
Drew Pal 2 Lechia Rugby
Kacper Radaszewski trenuje rugby od niecałego roku, ale szybko zrozumiał, że jest skazany na tę dyscyplinę. 12-latek dzięki swoim imponującym warunkom - waży 100 kg i mierzy 185 cm - ma sporą przewagę nad innymi. - Dużo przeciwników się mnie po prostu boi. Uwielbiam uczucie, gdy dwoje lub troje rywali próbuje mnie zatrzymać, a ja idę dalej i zdobywam punkty. Marzy mi się gra w kadrze narodowej - wyznaje. Poprzednim bohaterem cyklu Sport Talent był Tymoteusz Dzwonkowski. 27 lipca przedstawimy żużlowca Jakuba Malinę.
Kacper Radaszewski ma 12 lat. Mieszka w Kiełpinku i jest uczniem Szkoły Podstawowej nr 85 im. Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Gdańsku. Na co dzień trenuje rugby w Lechii Gdańsk. Jego pierwszym trenerem w zespole żaków był Miłosz Popławski. Od września przejdzie do drużyny młodzików, gdzie zajęcia będzie prowadził Michał Pietryk.
- Na początku była piłka nożna. Jednak przyszła pandemia i pozamykali wszystkie sale gimnastyczne i boiska. Nie mieliśmy gdzie trenować. Trener Pietryk jest nauczycielem W-F w mojej szkole i namówił mnie na rugby. Mama się nie zgadzała, ale nie chciała żebym siedział bezczynnie w domu. We wrześniu ubiegłego roku przyszedłem na pierwszy trening. Nie miałem odpowiednich butów do gry, bo przecież sklepy też były zamknięte, więc pożyczyłem od trenera Popławskiego. Pasowały, nowopoznana dyscyplina sportu od razu mi spodobała - wyznaje 12-latek.
Rugby. Przeczytaj inne artykuły na Trojmiasto.pl
Obecnie nasz bohater trenuje trzy razy w tygodniu, bez względu na porę roku. Od początku swojej przygody nie opuścił żadnego turnieju. Co ciekawe, swój pierwszy rozegrał dwa dni po inauguracyjnym treningu i już zdobywał punkty.
- Moim największym sukcesem jest zdobycie z drużyną pierwszego miejsca w kategorii żak U-12 w ogólnopolskim turnieju finałowym dzieci i młodzieży mistrzostw Polski w Sopocie oraz zdobycie złota w klasyfikacji ogólnopolskich turniejów dzieci i młodzieży sezonu 2020/2021. W turnieju o mistrzostwo Polski zostałem też najlepszym zawodnikiem w swojej kategorii. Natomiast w Łodzi zajęliśmy pierwsze miejsce w ogólnopolskim turnieju dzieci i młodzieży kategorii żak. W tamtym roku z przegraliśmy, ale na szczęście udało nam się udało pokonać łodzian po wyrównanym meczu. Ze szczęścia aż się popłakałem - mówi młody rugbista.
Takie tytuły nie przychodzą bez powodu. Kacper jest wręcz stworzony do rugby, bo waży 100 kg i mierzy 185 cm. To daje mu sporą przewagę podczas rywalizacji.
- Dużo przeciwników się mnie po prostu boi. Podczas mistrzostw Polski jedna z drużyn powiedziała, że nie gra, gdy jestem na boisku. Akurat wygrywaliśmy, więc trener mnie zmienił. Najbardziej w rugby lubię to, że mogę wyładować emocje. Uwielbiam uczucie, gdy dwoje lub troje rywali próbuje mnie zatrzymać, a ja idę dalej i zdobywam punkty. Gdy biegnę z piłką i wystawiam rękę robiąc tzw. blachę, to rywal przede mną ucieka. To dość brutalny sport i czasem po mojej szarży jest wzywany medyk do przeciwnika. Największym wyzwaniem jest to, aby nie mieć kontuzji. Dużo razy miałem siniaki od korków na całym ciele, starte nogi nawet mi krew z głowy leciała - wyznaje Kacper.
Lechia Gdańsk mistrzem Polski dzieci i młodzieży. Wygrała wszystko
Młodzi rugbiści Lechii mają zapewniony cały sprzęt. Jedyne czego potrzebują, to własne obuwie. Akurat w przypadku Kacpra trzeba je wymieniać nawet co 3-4 miesiące, bo tak szybko rośnie.
- Jeśli coś robi się za małe, to mamy wymieniane na większe. Jeśli getry się porwą, to dostajemy nowe. Jeśli jedziemy na turniej, to całą podróż jedziemy autokarem. My jedynie płacimy miesięczne składki, które wynoszą 80 zł. Natomiast na turniejach otrzymujemy medale, puchary i dyplomy. Czasami zdarzą się dresy lub koszulki - tłumaczy 12-latek.
Kacper zakochał się w rugby do tego stopnia, że w życiu nie ma już innych pasji. Często śledzi mecze polskiej ekstraligi. To właśnie w pierwszym zespole biało-zielonych ma swojego idola.
- Wszystko, co chciałbym zdobyć i osiągnąć związane jest z rugby. Tak mi się spodobało, że wszystkie marzenia związane są z tą dyscypliną. Chcę utrzymać formę i być jeszcze lepszym w tym sporcie. Marzy mi się gra w kadrze narodowej rugby. Inspiruje mnie Makhari Jason, ponieważ bardzo dobrze gra, jest szybki, dynamiczny i dobrze kopie - wyznaje rugbista.
Ogniwo Sopot mistrzem Polski w rugby. Przeczytaj relację z meczu finałowego
W swojej pasji Kacper oczywiście może liczyć na wsparcie rodziców. Ale i nie tylko on, ponieważ nieraz można było już zauważyć, że na meczach rugby panuje rodzinna, piknikowa atmosfera.
- Rodzice są na każdych zawodach. Przygotowują też poczęstunek, ciasta, naleśniki, kiełbasę z grilla dla wszystkich. Ale podobnie jest na wyjazdach, gdzie inne drużyny dbają, abyśmy nie wracali głodni do domu. Takie turnieje trwają cały dzień - kończy 12-latek.
Cykl Trojmiasto.pl Sport Talent
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy: sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-07-13 07:22
Brawo. Aby tylko wykozystywał te "zdolności" na boisku i tylko tam:) (1)
- 44 5
-
2021-07-13 07:35
Właśnie tak go wychowujemy...sama dyscyplina kształtuje charakter...ale trzeba to kontrolować...
- 14 0
-
2021-07-13 10:58
Straszne co piszecie (2)
O jakiejś nadwadze u dzieci że za duży że za mały , ludzie cieszmy się że dzieciaki jeszcze garną się do tego pięknego sportu i zamiast narzekać wspierajmy wszystkich co trenują ten ciężki sport od najmniejszych do największych bo kto za kilka czy kilkanaście lat będzie grał jak nie oni właśnie. Za dużo naruszenia moi drodzy , więcej wiary i
O jakiejś nadwadze u dzieci że za duży że za mały , ludzie cieszmy się że dzieciaki jeszcze garną się do tego pięknego sportu i zamiast narzekać wspierajmy wszystkich co trenują ten ciężki sport od najmniejszych do największych bo kto za kilka czy kilkanaście lat będzie grał jak nie oni właśnie. Za dużo naruszenia moi drodzy , więcej wiary i pozytywnego podejścia a co ma być to będzie z tym młodym chłopakiem trzymajmy za niego kciuki. Dużo zdrowia i dobrych trenerów na swojej drodze ruchowej . Pozdrawiam
- 60 10
-
2021-07-13 15:22
Cieszyć się należy, że niektóre garną się do jakiegokolwiek sportu, wymagającego odrobinę wysiłku fizycznego.
Większość dzieciaków albo przed komputerem albo ze smartfonem w łapie i to ich cała aktywność! Straszne!
- 7 0
-
2021-07-13 11:10
Tak jak piszesz...Ważne że dzieci się ruszają...a jest to ciężka i wymagająca dyscyplina...ale ksztautajaca charakter...
- 12 1
-
2021-07-13 09:28
Talent, bo w wieku 12 lat jest wyrośniety jak na swój wiek? (18)
Przecież, to że teraz jest duży nie znaczy zw dorosłości też będzie jakimś olbrzymem. Jedne dzieciaki rosą szybciej, a inne później.
- 122 19
-
2021-07-13 15:24
Dokładnie
Znam taki przypadek ale w innej dyscyplinie. Miał swoje 5 min jako młodzik ale dzisiaj, jako Junior jest na dole ogólnopolskiej listy i ma zrujnowaną psychikę. No i nie odbiega już wzrostem od rówieśników
- 6 0
-
2021-07-13 14:15
Tyle że on już ma 185 cm wzrostu. Ile dzieciaków ma szansę go przerosnąć? Jasne, w rugby seniorów nikogo wzrostem nie przestraszy, ale do tego czasu będzie już nieźle wytrenowany.
- 1 3
-
2021-07-13 12:31
ilu ja takich widziałem... (1)
... w jakichś młodzikach czy mini-koszu. Trener - wuefista zesr*ny ze szczęścia że mu się trafił "kafar" albo "drągal". który przestawia dzieciaki jak chce. W kadetach już nie było po człowieku śladu.
- 16 1
-
2021-07-13 13:08
Zobaczymy jak dotrwa do kadetów...
- 4 1
-
2021-07-13 09:39
święta prawda (11)
wg mnie już teraz musi pracować nad psychiką, bo z każdym rokiem jego przewaga fizyczna nad rówieśnikami będzie malała i zawsze będzie miał w głowie, że przedwczoraj z trzema zawodnikami na plecach zdobywał punkty, wczoraj z dwoma, dzisiaj z jednym ciężko a jutro nie da rady. I wtedy przychodzi do głowy tysiąc myśli - co robię źle, czemu inni mnie wyprzedzają. I albo już teraz bedzie nad tym pracował albo za 10 lat pozostaną mu wycinki z gazet.
- 37 2
-
2021-07-13 13:29
Dlatego dzieci przewyższające swoich rówieśników warunkami fizycznymi często trenują ze starszymi kolegami by później nie było takich sytuacji w przyszłości jak opisujesz. Im więcej treningów ze starszymi, bardziej wymagajacymi kolegami, tym lepiej dla takich dzieci. Warunki fizyczne we wczesnym okresie trenowania pokazuja jakie te dzieci mogą mieć możliwości w przyszłości i warto na nie stawiać by wchodząc w okres seniorski były w pełni przygotowane do gry.
- 10 0
-
2021-07-13 11:17
Z tą psychiką to masz
całkowitą rację. Gimnazjum konczylem jako najwyższy w całej szkole. A potem przestałem rosnąć i kilku kolegów mnie przerosła i to znacznie... Trudno było mi się z tym pogodzić.
- 5 0
-
2021-07-13 09:48
Od tego jest cały sztab trenerski żeby go szkolić...
- 5 0
-
2021-07-13 09:44
(7)
Spokojnie mają mądrych trenerów poradzą sobie i z tym.
- 15 3
-
2021-07-13 10:48
Trenerzy sobie poradzą, on niekoniecznie musi (6)
Jeśli traktuje rugby jak wyładowanie swoich emocji to raczej będzie jeszcze jeden artykuł o nim "jak zmarnowałem karierę".
Dzieciak ma warunki, pewnie jeszcze pójdzie do góry więc jak go ktoś dobrze poprowadzi fizycznie to może być, jak to się mówi "nie do zdarcia", byle w głowie sobie dobrze ułożył wszystko. Jeśli tak będzie to jest szansa, że wyrośnie na świetnego zawodnika, którego możemy oglądać jedynie w TV.
Także niech mu się wiedzie jak najlepiej.- 18 0
-
2021-07-16 06:45
Dziękuję w imieniu Kacpra za dobre słowo...Ma naprawdę dobrych trenerów nie tylko pod kątem fizycznym ale również psychologicznym...wiec nie martwimy się o jego psychikę...
- 0 0
-
2021-07-13 12:14
(4)
trzymajmy więc za niego mocno kciuki
moźe da radę
tylko: dla siebie samego, nie dla was, handlarze niewolników
Kacper, facet, gościu, skup się,
niestety oddałeś beztroskie dzieciństwo, ale czasem warto
Paganini, Lewandowski, Kubica (wróć, zły przykład)
wykorzystali swoją Iskrę Bożą, ty też możesz, tylkotrzymajmy więc za niego mocno kciuki
moźe da radę
tylko: dla siebie samego, nie dla was, handlarze niewolników
Kacper, facet, gościu, skup się,
niestety oddałeś beztroskie dzieciństwo, ale czasem warto
Paganini, Lewandowski, Kubica (wróć, zły przykład)
wykorzystali swoją Iskrę Bożą, ty też możesz, tylko pamiętaj
twoim najstraszliwszym przeciwnikiem jesteś Ty sam
jak sobie nie zaszkodzisz to "ich zmieciesz"
a kibice mogą i pomóc, i zaszkodzić, uważaj
moja ulubiona sportowa scena filmowa ever:
1. rrrrun Forrest!
2. wait... wait... wait.... wait... (w tle odgłosy demolki)
3. stop Forrest!
w książce Forrest został astronautą...
sky is the limit, możesz zostac kim tylko chcesz- 4 2
-
2021-07-13 12:34
do rodziców (3)
a jak ktoś się będzie kontaktować
z daj my na to
Wellington (napisałem, podlinkowałem)
to nie odrzucajcie bezmyślnie- 0 3
-
2021-07-13 13:06
(2)
Nie mamy na to wpływu...Tata Kacpra...
- 1 0
-
2021-07-15 08:30
(1)
a z ciekawości, Pan też jest takie rosłe chłopisko?
- 0 0
-
2021-07-16 03:27
Tak, jestem dużych gabarytów.
- 0 0
-
2021-07-13 09:38
(1)
Zgadzam się z tobą...A co do talętu to zapraszam na Grunwaldzką244...
- 9 4
-
2021-07-13 14:55
TalĘtu....
Masz talent, oj masz.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.