- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (204 opinie)
- 2 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (22 opinie)
- 3 Żużel odwołany 5 minut przed startem (147 opinii)
- 4 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 5 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (14 opinii)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Stadion Leśny znów ożył, ale deszcz utrudnił GP Sopotu im. Janusza Sidły
Stadion Leśny, uznawany przez wielu za jeden z najpiękniejszych lekkoatletycznych obiektów w Polsce znów ożył, ale złe warunki pogodowe utrudniły zawodniczkom i zawodnikom z 16 krajów uzyskać dobre wyniki na 25. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. W konkurencji memoriałowej, czyli w rzucie oszczepem, najlepszy okazał się Łotysz Gatis Cakss, który wygrał z wynikiem 75,95 m. W puli nagród znalazło się 50 tys. zł.
Aktualizacja, godz. 20:25
Deszczowe 25. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły
25. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły zgromadziło zawodniczki i zawodników z 16 krajów. Nie Wszyscy jednak mają powodów do radości, gdyż w wielu przypadkach spodziewano się lepszych wyników. Plany z pewnością pokrzyżowała pogoda, gdyż padało i było dość zimno.
W konkurencji memoriałowej, czyli rzucie oszczepem, najlepszy był Łotysz Gatis Cakss - 75,95 m.
Bieg na 600 m wygrał Filip Ostrowski (RKS Łódź), który na tym dystansie był półfinalistą mistrzostw świata w Budapeszcie. Wygrał m.in. z drugim Michał Rozmys (AZS UMCS Lublin) 1.45,38 i trzecim Hiszpanem Mariano Garcią 1.45,43. Co ciekawe, bliski podium był kolejny Hiszpan Javier Miron 1.45,50.
Przeczytaj relację z 24. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły
Na dystansie 600 m rozgrywanym w ramach Bursztynowej Mili wygrała się wicemistrzyni Polski i uczestniczka mistrzostw świata na 800 m Sarna (AZS AWF Warszawa) z wynikiem 1.26,43. Okazała się lepsza od Turczynki Dilek Kocak - 1.26,76 i Patrycji Wyciszkiewicz-Zawadzką (OŚ AZS Poznań) - 1.27,95.
Ciekawie zapowiadała się również konkurencja na 110 m ppł, w której zwyciężył Jakub Szymański (SKLA Sopot), osiągając czas lepszy o 0,01 niż w stolicy Węgier - 13,64.
Tak zapowiadaliśmy imprezę
Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły wraca do lekkoatletycznego kalendarza po roku przerwy. Przed nami już 25. edycja tej kultowej imprezy. Tradycyjnie odbędzie się na Stadionie Leśnym w Sopocie, który przez wielu uważany jest za najpiękniejszy lekkoatletyczny obiekt w Polsce. Trudno się dziwić, jeśli pod uwagę weźmiemy lokalizację, gdyż praktycznie położony jest w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Dzięki temu oglądanie zmagań na tle pięknego krajobrazu, z wysokości trybun znajdujących się wśród korony drzew, jest wyjątkowe.
Zobacz, jak wygląda Stadion Leśny w Sopocie, jeden z najpiękniejszych obiektów lekkoatletycznych w Polsce:
Impreza będzie się składać z jedenastu konkurencji. W puli nagród finansowych znajduje się 50 tys. zł. Lekkoatleci do Sopotu zjadą tuż po mistrzostwach świata w Budapeszcie. Ci, spośród uczestników czempionatu, którzy pojawią się w kurorcie, powinni być zatem w szczycie formy sportowej. Wielką stratą dla obsady będzie brak miejscowej gwiazdy Anny Kiełbasińskiej, która przez kontuzję musiała zakończyć sezon.
Dobrej obsady należy się spodziewać przede wszystkim w biegu na nietypowym dystansie 600 metrów, rozgrywanym w ramach "Bursztynowej Mili" i gwoli pamięci o Elżbiecie Duńskiej-Krzesińskiej, mistrzyni olimpijskiej w skoku w dal z Melbourne. Organizator, Sopocki Klub Lekkoatletyczny, deklaruje na tyle mocną stawkę, by podjąć próbę poprawienia rekordu Polski, od 2015 roku należącego do Joanny Jóźwik i wynoszącego 1.25.04.
Atutem biegaczek powinien być zupełnie nowy tartan, który zastąpił stary, wysłużony. W Sopocie zameldują się m.in. najlepsze w kraju specjalistki od biegania 800 metrów - Andżelika Sarna i Anna Wielgosz, a ponadto Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka i sopocianka, Aleksandra Formella. Ta ostatnia, zawodniczka SKLA Sopot, była kandydatką do finałowego biegu w sztafecie 4x400, która zajęła szóste miejsce na MŚ w Budapeszcie, ale ostatecznie się w niej nie znalazła.
Elektryzująco zapowiada się rywalizacja płotkarzy na 110 m przez płotki z Jakubem Szymańskim z SKLA Sopot na czele. Jak zwykle spore emocje powinni zagwarantować oszczepnicy z finalistą mistrzostw świata, Dawidem Wegnerem, który zajął dziewiąte miejsce na czele, podopiecznym gdańskiego trenera, Leszka Walczaka - wszak to konkurencja memoriałowa, upamiętniająca wicemistrza olimpijskiego z 1956 roku, Janusza Sidłę.
Mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Sprawdź, jak radzili sobie Polacy
Zobacz relację z 24. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły
W skoku w dal zobaczymy całą krajową czołówkę z Natalią Horowską, Magdaleną Bokun, Roksaną Jędraszak, Anną Matuszewicz i Edytą Bielską z SKLA Sopot. Wszystkie zawodniczki znajdują się na fali wznoszącej, dlatego rywalizacja z wynikami powyżej 6.50m nie będzie żadną niespodzianką.
Zawodom seniorskim towarzyszyć będą zmagania 12- i 14-letnich lekkoatletów, które współorganizuje Pomorski Okręgowy Związek Lekkoatletyczny. Sponsor główny: Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy. Partnerzy: Miasto Sopot, Urząd Marszałkowski Województwa
Pomorskiego. Początek XXV Grand Prix Sopotu imienia Janusza Sidły w środę, 30 sierpnia o godzinie 17. Wstęp dla kibiców wolny.
25. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. Konkurencje:
Kobiety:
- 100m
- 600m - Bursztynowa Mila
- 1500m
- 300m z przeszkodami
- skok w dal
- skok o tyczce
- rzut oszczepem
Mężczyźni:
- 100m
- 110m ppł
- 800 m
- rzut oszczepem
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (29) 1 zablokowana
-
2023-08-30 08:54
Opinia wyróżniona
Już się cieszę
Uwielbiam atmosferę tego stadionu
- 9 4
-
2023-08-30 06:12
Opinia wyróżniona
Fakt....ładny.....:) (3)
Ale na 1 imprezę w roku to nazywa się marnowanie potencjału.
W ogóle Sopot ma magiczna aurę jak zjawiskowa Opera Lesna czy stadion lekkoatletyczny.... i pożałować trzeba że imprezy można policzyć na palcach jednej ręki .- 38 0
-
2023-08-30 07:57
ponieważ każda z tego typu imprez to gruba dopłata z budżetu miasta (2)
- 2 1
-
2023-08-30 10:34
Czemu ten stadion nie jest otwarty dla ludzi? (1)
Chętnie bym opłacił jakiś karnecik żeby tam pobiegać..
- 6 0
-
2023-08-30 19:16
Można tam trenować.
Jest możliwość skorzystania ze stadionu, sauny i siłowni. 15zł z tego co pamietam za trening na bieżni, trochę więcej za skoki lub rzuty :)
- 0 0
Wszystkie opinie
-
2023-08-30 06:12
Opinia wyróżniona
Fakt....ładny.....:) (3)
Ale na 1 imprezę w roku to nazywa się marnowanie potencjału.
W ogóle Sopot ma magiczna aurę jak zjawiskowa Opera Lesna czy stadion lekkoatletyczny.... i pożałować trzeba że imprezy można policzyć na palcach jednej ręki .- 38 0
-
2023-08-30 07:57
ponieważ każda z tego typu imprez to gruba dopłata z budżetu miasta (2)
- 2 1
-
2023-08-30 10:34
Czemu ten stadion nie jest otwarty dla ludzi? (1)
Chętnie bym opłacił jakiś karnecik żeby tam pobiegać..
- 6 0
-
2023-08-30 19:16
Można tam trenować.
Jest możliwość skorzystania ze stadionu, sauny i siłowni. 15zł z tego co pamietam za trening na bieżni, trochę więcej za skoki lub rzuty :)
- 0 0
-
2023-08-30 08:03
A kiedy Piwna Mila?
- 8 0
-
2023-08-30 08:11
(1)
Te trybuny kiedyś się zapełniły w całości?
- 4 0
-
2023-08-30 09:12
Chyba nigdy. I oby nie bo się rozsypią ze starości nie remontowane.
- 1 0
-
2023-08-30 08:20
Pula nagród 50 tysięcy ? To chyba pomyłka. (1)
Oznacza to, że zwycięzcy w poszczególnych dyscyplinach dostaną zaledwie po kilka tysięcy złotych. Dla takich kwot dobrym lekkoatletom to się nie opłaca nawet wysiadać z samochodu. Dlatego żaden liczący się sportowiec na mityng w Sopocie nie przyjedzie.
- 20 1
-
2023-08-30 15:05
pileczka
rzadzi,to nie ma co sie dziwic , ze na mistrzostwach Swiata tylko 2 medale byly,jak zawodniczki za wlasne pieniadze musza sprzet kupowac , a jak ich nie stac to koniec kariery , albo koniec z wynikami ( konkretnie tyczka w SKLA) , co za dno , zeby klub i miasto Sopot tak do tego podchodzili
- 1 0
-
2023-08-30 08:51
hurra
Nareszcie,w końcu będzie można potrenować na stadionie po roku przerwy
- 5 1
-
2023-08-30 08:54
Opinia wyróżniona
Już się cieszę
Uwielbiam atmosferę tego stadionu
- 9 4
-
2023-08-30 09:16
Mityng
Jak zwykle przereklamowany. Termin w srodku tygodnia to porażka. A sam stadion, może i las ładny ale obiekt to tragedia. Stary, rozpadający się na ktorym nic się nie dzieje oprócz tej jednej kilkugodzinnej imprezy. Żal że tak jest.
- 18 4
-
2023-08-30 09:26
no i super wkoncu jakies ciekawe zawody choc nagrody to przy obecnych czasach slabe
- 5 0
-
2023-08-30 10:22
Stadion zapuszczony, jak... (1)
Włosy sołtysa.
- 5 0
-
2023-08-31 13:38
sołtys stadionu za to ma się lepiej...
- 0 0
-
2023-08-30 10:59
(1)
nie no termin to wybrali super. Chyba żeby nikt nie przyszedł.
- 6 0
-
2023-08-31 13:37
Bo w miesiącach letnich wolą urządząć pikniki rodzinne i imprezy firmowe, niż zawody lekkoatletyczne...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.