- 1 Neptun gotowy już na derby. A ty? (141 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (83 opinie)
- 3 Arka na derby po wygraną i awans (201 opinii)
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (31 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (141 opinii) LIVE!
"Stocznia" stanęła po trzech minutach
Mecz na szczycie Grupy B PLH z powodu fatalnych warunków atmosferycznych na drogach rozpoczął się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Zespół Aksam Unii Oświęcim przyjechał do "Olivii" tuż przed 17.00, a ponadto łącznie z bramkarzami trener gości miał do dyspozycji zaledwie siedemnastu graczy. Mimo to Unia opuściła Gdańsk z kompletem punktów. Energa Stoczniowiec przegrała 2:5 (2:0, 0:2, 0:3).
Bramki:
1:0 B.Wróbel as. Chmielewski, M.Wróbel (2.42 w podwójnej przewadze)
2:0 Furo as. Mat.Rompkowski, Skutchan (3.10 w podwójnej przewadze)
2:1 Tabacek as. Stachura (29.05)
2:2 Bucek as. Tabacek (37.51)
2:3 Stachura as. Tabacek (42.23)
2:4 Szewczyk as. Adamus (49.18)
2:5 Bucek as. Javin (50.56)
ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny (50.57 Soliński); Mat. Rompkowski - Kostecki, Smeja - Kantor, Skrzypkowski - Maciejewski, Maj - Benasiewicz; Furo - Rzeszutko - Skutchan, Wróblewski - Ziółkowski - Jankowski, Steber - M.Wróbel - Chmielewski, Mac.Rompkowski - Strużyk - B.Wróbel.
AKSAM UNIA Szydłowski; Gallo - Kowalówka, Cinalski - Javin, Połącarz - Obstarczyk, Klisiak - Jakubik - Wojtarowicz, Bucek - Tabacek - Stachura, Sęlkowski - Adamus - Szewczyk.
Kibice oceniają
Gdańszczanie postanowili wykorzystać niezbyt dobre przygotowanie rywali do gry. Zadanie jeszcze dodatkowo ułatwili im goście, gdyż w kilkadziesiąt sekund zostali ukarani łącznie 6 minutami karnymi.
Eneerga Stoczniowiec wykorzystała przewagę 5 na 3. Miejscowi hokeiści wjechali do tercji rywali, krążek został wycofany pod linię niebieską do Bartłomieja Wróbla, a kapitan gdańszczan mocnym uderzeniem zdobył pierwszego gola w meczu.
Na podwyższenie rezultatu kibice nie musieli czekać nawet pół minuty. Po kolejnej akcji w tercji Unii do toczącego się w polu bramkowym gości krążka jako pierwszy dopadł Milan Furo i z łatwością umieścił go w siatce.
Po tym mocnym uderzeniu gospodarze więcej bramek już nie strzelili, choć w pierwszej tercji nadal mieli przewagę. Swoich sytuacji nie wykorzystali choćby Wojciech Jankowski czy Marek Wróbel. Goście stwarzali zagrożenie pod bramką gdańską rzadziej i głównie podczas gry w przewadze, ale bez zarzutu bronił Przemysław Odrobny.
W drugiej tercji gdańszczanie niemal całkowicie oddali inicjatywę rywalom. Unia coraz częściej stwarzała zagrożenie pod bramką gdańską. Ataki gości przyniosły powodzenie w 30 minucie. Po przegranym przez gdańszczan wznowieniu krążek powędrował do Petra Tabacka a ten z bliska zdobył bramkę kontaktową.
Gdańszczanie, po stracie bramki, nadal grali niemrawo, bez pomysłu jak powstrzymać ataki Unii kierowane przez 43-letniego Waldemara Klisiaka.
Wreszcie pod koniec drugiej odsłony gdańszczanie zaczęli odzyskiwać inicjatywę. Najpierw na solowy rajd zdecydował się Chmielewski, objechał bramkę, jednak gola nie strzelił, kilkadziesiąt sekund później swojej szansy nie wykorzystał Mateusz Strużyk.
Te niewykorzystane akcje zemściły się na "Stoczniowcach". Błąd w rozegraniu krążka gdańszczan przyniósł kontrę gosci i remis po 40 minutach meczu.
Niestety w ostatniej odsłonie gdańszczanie zamiast uspokoić grę, zagrali zbyt nerwowo i chaotycznie. Goście przejmowali krążek w tercji środkowej i stwarzali groźne sytuacje pod bramką gdańską.
Już w 3 minucie ostatniej odsłony goście wyszli na prowadzenie, kiedy Wojciech Stachura pokonał Odrobnego strzałem w krótki róg. Kolejne dwie bramki dla Unii padły w 50 i 51 minucie, po tym gospodarze już się nie podnieśli, mimo, że do końca meczu pozostało jeszcze sporo czasu to nie mieli pomysłu na to jak odrobić straty i Unia odniosła w Gdańsku zasłużone zwycięstwo.
Kolejny mecz w "Olivii" odbędzie się już w najbliższą środę o godzinie 18.00. Wynik spotkania z Ciarko Sanok w naszym typerze.
Tabela po 36 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | PKt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | GKS Tychy | 36 | 23 | 6 | 7 | 135:79 | 80 |
2 | ComArch Cracovia | 36 | 23 | 5 | 8 | 153:91 | 78 |
3 | Wojas Podhale | 36 | 21 | 5 | 9 | 145:125 | 70 |
4 | Zagłębie Sosnowiec | 36 | 16 | 5 | 15 | 166:142 | 56 |
5 | JKH GKS Jastrzębie | 36 | 11 | 5 | 20 | 117:142 | 39 |
6 | Akuna Naprzód | 36 | 12 | 2 | 22 | 97:165 | 38 |
7 | Aksam Unia | 15 | 10 | 2 | 3 | 66:37 | 34 |
8 | Energa Stoczniowiec Gdańsk | 14 | 8 | 2 | 4 | 58:46 | 27 |
9 | Ciarko KH Sanok | 14 | 7 | 2 | 5 | 53:37 | 24 |
10 | TKH Nesta Toruń | 14 | 4 | 2 | 8 | 39:53 | 15 |
11 | KTH Krynica | 15 | 1 | 4 | 10 | 36:79 | 8 |
Kluby sportowe
Opinie (193) ponad 10 zablokowanych
-
2010-01-11 12:28
Prezesie Kosteci może wyjaśni pan kibicom i dziennikarzom....
czemy zatrudnił pan jako szkoleniowca osobę która niema zadnych osiagnięć ,a wsławiła się tymże zawodnicy Podhala i Sanoka nie chcieli wyjść na lód dopóki Mąka ich "szkoli"
- 15 2
-
2010-01-11 12:27
a ja ciągle to samo:
PANIE SŁOWAKIEWICZ JESTEŚ PAN ZEREM.
Nic nie wniosłeś do tej drużyny - Stocznia gra coraz gorzej.Wczoraj zawodnicy Unii pokazali o co chodzi w hokeju - trzeba myśleć i mieć koncepcję gry.Na dzień dzisiejszy Unia jest zdecydowanie lepsza od Stoczniowca.W środę będą trudności z pokonaniem Sanoka.- 8 3
-
2010-01-11 11:58
Stocznia Byla , Jest i Bedzie a Kostecki-Słowakiewicz na psy zejdzie:)!!!
- 4 1
-
2010-01-11 10:57
jaki pan
taki kram
- 4 1
-
2010-01-11 10:48
zrobil bym dym:-)
- 0 1
-
2010-01-11 10:41
a jak wyglada dach hali?
moze w ramach terningu odsniezanie im trener zalatwi, zeby bylo taniej ofkors
- 6 1
-
2010-01-11 09:41
(2)
nawet nie wiem czy się śmiać czy płakać...w "gwiazdora" Odrobnego mam wbite, bo jak nie ma obrony to i bramkarz daje ciała....
Słowakiewicz, zero pomysłu na grę...ZERO...stoi jak ten ciul oparty o bandę....
Artur, KOŃCZ waść, wstydu oszczędź!!
Natomiast pan Marek K. sobie chyba w kulki leci z tym ogrzewaniem....także na razie to chyba będę zmuszony odpuścić parę meczy...
Strużyk i Chmielewski, ciekawe jak oni mają cokolwiek grać/strzelać skoro de facto nikt im nie podaje? Bartas z tego co widziałem jak miał krążek to najczęściej grał sam pomimo, że partner miał idealną pozycję do strzelenia bramki....o czym to śwadczy? POWIEM o czym...ano o tym, że brak spójności pomiędzy zawodnikami....- 12 1
-
2010-01-11 09:54
A dlaczego nikt im nie podaje? Bo zamiast myśleć o zwycięstwie i o drużynie to każdy myśli tylko o sobie! Nie muszą się kochać, nie muszą się do siebie odzywać poza lodem, ale w trakcie meczu swoje fochy, uprzedzenia czy zazdrość powinni odłożyć na bok. Smutne ale prawdziwe, to już nie jest drużyna!!!!
- 8 0
-
2010-01-11 09:50
Druga sprawa to ze w ogole sie nie komunikuja.. jezdza jakby byli obrazeni a Maka zamiast przekazywac jakies wskazowki stoi obrazony. Zenada
- 7 2
-
2010-01-11 08:39
STOCZNIA TO DRUZYNA BEZ WIARY AMBICJI DLATEGO NIECH SIE PAŁUJA NIE SZANUJA KIBICÓW BWEDA GRAC SAMI BEZ NAS!!!!!!!!!
- 10 3
-
2010-01-10 20:51
SŁOWAKIEWICZ ODEJDZ (3)
Odrobnemu brakuje w ostatnim czasie koncentracji. Musi się spodziewać strzału w każdej chwili, a nie tylko w chwili oddania strzału przez przeciwnika - ocenił swojego bramkarza trener Słowakiewicz.
Powiem tak: moze i Przemek nie zagral dobrego meczu i jest jego wina, ale jak zwykle "trener" zwala porazke na zawodnikow. Wczoraj mlodziez poprzez brak doswiadczenia, dzisiaj przemek , jutro ( PORAZ KOLEJNY ) starszi zawodnicy nie biora na siebie ciezaru gry.
w tym momencie musimy walczyc o 2 miejsce dajace awans do PO, dlaczego od poczatku sezonu trener nie wzial zadnej porazki na siebie ?! czy on naprawde jest bez winy ?
"TRENERZE" miej honor i odejdz poki jeszcze mamy szanse zagrac w Play-Off'ach, bo jeszcze przez Ciebie bedziemy sie bic z Toruniem i Krynica o utrzymanie.- 25 3
-
2010-01-10 23:30
trener (1)
honoru raczej nie ma ,ma za to wyjatkowa umiejetnosc szukania winnych porazek wokol siebie-on zawsze chce i robi wszystko dobrzem tylko ci zlosliwi zawodnicy nie chca jakos grac ...ani starzy ani mlodzi ani ,,,nic tylko mu wspolczuc,,tak sie stara,,,
- 5 2
-
2010-01-11 00:49
A po cholerę mamy w tym PO grać.
I tak szybkie 3-0 w d... z Cracovią lub Tychami. A może nawet 2-0 bo przecież bonusy są w tym sezonie.
- 4 0
-
2010-01-10 21:07
SŁOWAKIEWICZ ODEJDZ
- Po raz kolejny zawiedli najbardziej doświadczeni zawodnicy. Muszę przyznać, że dobrze prezentowaliśmy się w pierwszej tercji, ale potem było już tylko gorzej. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Oświęcimianie jednym podaniem wjeżdżali do naszej tercji, a my bawiliśmy się w żmudne konstruowanie akcji. Rajdy pojedynczych zawodników również nic nie dały - wskazał przyczyny porażki Andrzej Słowakiewicz, trener Energi Stoczniowca.
(http://www.unia.aksam.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=734&Itemid=1)
WIEC WIDAC ZE DZISIAJ TEZ PO RAZ KOLEJNY ZAWINILI DOSWIADCZENI ZAWODNICY !!!
ZAWSZE ZAWODNICY, A PRZECIEZ ONI MAJA TAKTYKE USTALONA PRZEZ TRENERA. TO MY TEZ TRENUJMY JEDNO PODANIE PRZEZ CALE LODOWISKO I MOZE W SRODE POWALCZYMY !!!
PS. CHLOPAKI JESTEM Z WAMI , A Z PED... MĄKA- 14 2
-
2010-01-10 20:33
(2)
no i kolejna gwiazda nam wyrasta pokroju A.K#22, niejaki M.Struzyk-moze mlody jest ale z toruniem mial 3 sytuacje z ktorych raz powinna pasc bramka-gola zadnego , dzis tez chłoak pokazal jak precyzyjnie uderzyc w bramkarza,albo w ogóle do bramki nie trafic mial znowu z 3 sytuacje gdzie powinna byc siata a kolo wyraznie ma problem z celownikiem!proponuje wizyte u okulisty!!!no i ta ex-blondi barbie w bramce-kolejny suer gracz nr.1 a Solo lawe grzeje! normalnie w polsce powinni grac mecz ALL-STAR co roku,mieli by niektórzy miejsce do popisu
- 10 6
-
2010-01-11 00:46
Solo niestety wcale nie jest lepszy.
Sprawdź sobie statystyki i wyniki spotkań w których obaj bronili. Na jedno wychodzi.
- 3 1
-
2010-01-10 23:09
Jakbyś dobrze śledził mecze Stoczni to byś wiedział że Strużyk prawie cały sezon leczył kontuzję, ale na pewno Ty jesteś najlepszy w tym co robisz
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.