- 1 Korynt kolejnym patronem tramwaju? (48 opinii)
- 2 Lechia wygrywa, bo jest jak zaciśnięta pięść (31 opinii)
- 3 Na co narzeka Arka po remisie? (74 opinie)
- 4 Rehabilitacja koszykarzy po thillerze (4 opinie)
- 5 Sportowcy startują na radnych (19 opinii)
- 6 Żużlowcy na torze w Gdańsku i Anglii (24 opinie)
Stoczniowiec Gdańsk. Hokeistki znów ze srebrem, finał bez rewanżu
Hokeistki Stoczniowca Gdańsk zostały wicemistrzyniami Polski. Szóste z rzędu srebro przyznano tak jak przed rokiem, ze względu na pandemię, przyznano im bez rozegrania pełnego sezonu. Tym razem udało się rozegrać jeden z dwóch meczów finałowych i to na jego podstawie po tytuł sięgnęła Polonia Bytom. Pełny sezon rozegrała za to PHL a męska reprezentacja z byłym już bramkarzem Stoczniowca Michałem Kielerem w składzie, szykuje się do Turnieju Trójmorza.
Drugi rok z rzędu nie udało się rozegrać pełnego sezonu Polskiej Hokej Ligi Kobiet. W poprzednim sezonie rozgrywki przerwano po półfinałach a Stoczniowiec Gdańsk otrzymał srebro na podstawie wyników z rundy zasadniczej.
Stoczniowiec Gdańsk - Polonia Bytom 1:5. Hokeistki przegrały pierwszy mecz finału
Teraz udało się rozegrać pierwszy mecz finału, w którym gdańszczanki już tradycyjnie spotkały się z Polonią Bytom. Przegrały u siebie 1:5, a gdy już były w drodze na rewanżowe spotkanie, PZHL podjął decyzje o zawieszeniu rozgrywek.
Wiemy już, że ich nie wznowi a o końcowej kolejności PHLK zadecydowała tym razem runda zasadnicza oraz wyniki dotychczas rozegranych spotkań fazy play-off. Polonia zdobyła mistrzostwo, Stoczniowiec srebrne a Atomówki GKS Tychy brązowe medale.
Finał Polonia Bytom - Stoczniowiec Gdańsk odwołany. Rozgrywki PLHK zawieszone
2021 - srebro, przegrany finał z Polonią Bytom, rozegrano tylko jeden mecz, drugi odwołano ze względu na pandemię
2020 - srebro, finał z Polonią Bytom nie odbył się ze względu na pandemię, decydowała runda zasadnicza
2019 - srebro, przegrany finał z Polonią Bytom
2018 - srebro, przegrany finał z Polonią Bytom
2017 - srebro, przegrany finał z Polonią Bytom
2016 - srebro, przegrany finał z Polonią Bytom
2015 - złoto, wygrany finał z Unią Oświęcim
Rozgrywki dokończyli za to mężczyźni. W PHL triumfował JKH Jastrzębie z wypożyczonym ze Stoczniowca Gdańsk Michałem Kielerem jako drugim bramkarzem. Jastrzębianie w finale ograli Comarch Cracovię i sięgnęli po pierwszy tytuł w historii klubu. Sam Stoczniowiec w rozgrywkach zajął ostatnie miejsce i ogłosił, że nie przystąpi do kolejnych.
Do sierpniowych kwalifikacji olimpijskich szykuje się natomiast reprezentacja Polski. W ramach przygotowań do tej rywalizacji, w Katowicach odbędzie się Turniej Trójmorza, w którym od 18 do 25 kwietnia biało-czerwoni zmierzą się z: Litwą, Estonią, Chorwacją oraz kadrą Łotwy do lat 23.
Hokeiści Stoczniowca szukają nowych klubów lub kończą karierę
W kadrze na turniej znalazł się Kieler, który podpisał już pełnoprawny kontrakt z JKH a także Szymon Marzec, zawodnik GKS Tychy, który jeszcze w sezonie 2019/20 reprezentował barwy Lotosu PKH Gdańsk zanim ten wycofał się z rozgrywek.
Po Turnieju Trójmorza Polacy w maju wyjadą jeszcze do Lublany. W Słowenii odbędzie się turniej "Beat COVID-19", w którym oprócz naszej kadry i gospdoarzy zagrają: Francja, Austria, Korea Południowa i Rumunia. Na te zmagania selekcjoner Robert Kalaber ogłosi jednak osobne powołania.
Bramkarze: John Murray, Ondřej Raszka (obaj GKS Tychy), Michał Kieler (JKH GKS Jastrzębie).
Obrońcy: Mateusz Bryk, Kamil Górny, Marcin Horzelski, Arkadiusz Kostek, Jakub Michałowski (wszyscy JKH GKS Jastrzębie), Bartosz Ciura (GKS Tychy), Oskar Jaśkiewicz, Damian Tomasik (obaj Tauron Podhale Nowy Targ), Jauhienij Kamienieu (Ciarko STS Sanok), Jakub Wanacki (Re-Plast Unia Oświęcim).
Napastnicy: Dominik Paś, Maciej Urbanowicz (obaj JKH GKS Jastrzębie), Bartłomiej Jeziorski, Filip Komorski, Szymon Marzec, Christian Mroczkowski, Patryk Wronka (wszyscy GKS Tychy), Patryk Krężołek, Mateusz Michalski, Grzegorz Pasiut, Filip Starzyński (wszyscy GKS Katowice), Damian Kapica (Comarch Cracovia), Martin Przygodzki (Re-Plast Unia Oświęcim), Damian Tyczyński (HK Nowa Wieś Spisska), Paweł Zygmunt (HC Verva Litvinov)
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-04-09 14:35
Faceci dograli play off do końca (4)
A kobietom zabronili.
Kolejny nonsens władz. Tym bardziej że inne ligi grają.- 32 4
-
2021-04-09 18:40
(3)
A po co miały jechać do Bytomia !
Koszty wysokie , a szans na przyzwoity wynik żadnych !- 8 12
-
2021-04-11 11:54
Bzdura (2)
Przypominam ze decyzja o odwolaniu meczu podjeta zostala w momencie gdy dzieczyny byly juz w drodze, wiec co maja do tego koszta ktore i tak juz klub poniosl, znawca siw znalazl
- 4 2
-
2021-04-11 22:40
(1)
I tak by dostały łomot od Bytomia. To już nawet nie jest śmieszne że rok do roku w tym amatorskim sporcie Gdańsk dostaje bęcki od dziury na Śląsku.
- 1 5
-
2021-04-12 22:21
Ale to nieistotne czy by dostały łomot czy nie.
Istotne jest to że władze bzdurną decyzją zabroniły im grać.
A ekstraklasa facetów dokończyła sezon i play off bez problemu. Podobno dlatego że to zawodowcy.
Na dokładkę tzw. druga liga (czyli na pewno nie zawodowcy) też mogła sobie zagrać w ostatni weekend turniej finałowy z udziałem 6 drużyn, byli tam m. in. chłopaki z Oliwy.
Zero logiki w tym wszystkim.- 2 0
-
2021-04-11 22:55
Dla "Bońka" (2)
Przypominam sobie czasy jak Stocznia grała słabo ;) kostecki nigdy nie lubił jak osiągali dobre wyniki, ale były osobowości w tej drużynie. Jedną z nich był Jarek Waszak, który nigdy nie przepuścił napadziora. Rozgniatał ich na bandzie i tworzył fajny duet z Maćkiem "Bułą" Pachuckim. Bo Buła lubił się bić w odróżnieniu do Bońka :D Piękne czasy to
Przypominam sobie czasy jak Stocznia grała słabo ;) kostecki nigdy nie lubił jak osiągali dobre wyniki, ale były osobowości w tej drużynie. Jedną z nich był Jarek Waszak, który nigdy nie przepuścił napadziora. Rozgniatał ich na bandzie i tworzył fajny duet z Maćkiem "Bułą" Pachuckim. Bo Buła lubił się bić w odróżnieniu do Bońka :D Piękne czasy to były choć drużyna grała słabo to chodziło się na te mecze dla tych zawodników, którzy oddawali swoje serducho dla kibiców. Waszak na zawsze zostanie w mojej pamięci.
- 4 0
-
2021-04-12 22:24
Troszkę naciągasz sytuację. Boniek owszem, lubił ostro grać, ale sporo jego wejść to były faule, bo nie nadążał.
Tak samo przesadzasz z tym że "nigdy nie przepuścił napadziora" - różnie bywało ;)
Zaś Pachucki generalnie był słabym hokeistą, mijali go zwykle jak chcieli. Jedyne co dobrze umiał to się bić. :D- 4 0
-
2021-04-12 14:59
tak jest, to były piękne dnie, niezapomniane dnie.... nie to co teraz
- 4 0
-
2021-04-10 07:12
Stoczniowiec w PHL zajął ostatnie miejsce i ogłosił bankructwo (2)
A miały te orły od kosteckiego za 3 lata walczyć o najwyższe cele??
No i to jest cały prezes: kłamstwo i obłuda!!- 26 2
-
2021-04-12 22:27
No jak to, przecież grali pod hasłem "w drodze po dawny blask"
I tak też Kostecki zrobił, zlikwidował drużynę identycznie jak w 2011 roku. Czyli co by nie mówić, "dawny blask" wrócił.
- 4 0
-
2021-04-12 14:48
fakt
hokej gdański to szara szarzyżyzna i mizerna mizeria
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.