- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (255 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (222 opinie)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (22 opinie)
- 4 Arka II Gdynia wygrywa, seria TLG trwa (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (37 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (78 opinii)
Surma: Gospodarze zaprosili nas do remisu
Słowo "frajerstwo" odmieniane jest przez piłkarzy Arki przez różne przypadki. Gdynianie nie szczędzą sobie mocnych słów, bo wiedzą jak wielką szansę zmarnowali na zwycięstwo w derbach Trójmiasta. Filip Burkhardt przeprosił nawet kibiców za brak wygranej nad Lechią. Natomiast Frantisek Straka martwi się, czy strata goli w końcówce kolejnego meczu nie odciśnie się negatywnie na psychice jego podopiecznych. W niedzielę gdańszczanie zremisowali 2:2, zdobywając oba gole po 88 minucie gry.
- To skandal, że nie wygraliśmy tego meczu - przyznaje Miroslav Bożok. - Remis podarowaliśmy Lechii przez frajerskie błędy - dodaje Filip Burkhardt. Ci piłkarze mają prawo czuć największy żal, że w niedzielę nie było trzech punktów dla gospodarzy. Nie odstawiali nogi, otrzymali po żółtej kartce, co eliminuje ich z występu w następnej kolejce w Bełchatowie. Być może nie zagra też Michał Płotka, dla którego derby skończyły się w 14. minucie z powodu kontuzji.
Nikt, na czele z trener nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego Arka przestała grać przy prowadzeniu 2:0. -Nie mogę uwierzyć, że tego meczu nie wygraliśmy. Remis w takich okolicznościach to jak porażka. Gole, podobnie jak w Warszawie, traciliśmy po indywidualnych błędach, brakowało odpowiedniej koncentracji. Nie wiem też, dlaczego sędzia doliczył aż tyle minut? - mówił trener Straka.
Jednak piłkarze nie potrzebowali osłony trenera, czy zrzucania winy za brak punktów na sędziego. -Nie możemy mieć pretensji do sędziego, ani nikogo innego, ale wyłącznie do siebie, bo Lechia oddała przecież w tym meczu pół strzału, a strzeliła dwa gole. Mogę tylko przeprosić kibiców, że nie daliśmy im wygranej, gdyż tak jak i my na nią zasłużyli - dodał Burkhardt.
Arka nie wygrała i do ostatniego miejsca gwarantującego utrzymanie w ekstraklasie, które zajmuje obecnie Polonia Bytom traci już dwa punkty. -Przez tydzień, czy nawet dwa na pewno nie będzie nam łatwo uwierzyć, że nie mamy trzech punktów w derbach - podkreśla Maciej Szmatiuk.
-To zwyczajne frajerstwo, że nie utrzymaliśmy 2:0, skoro dochodziła 90 minuta, a do tego momentu rywale praktycznie nam wcale nie zagrozili. Chyba nam się wydawało, że jesteśmy już w szatni i można się cieszyć ze zwycięstwa. Stanęliśmy, przestaliśmy biegać, wkradła się taka pewność siebie. Co gorsza Lechia te gole strzelała praktycznie z niczego, po długich przerzutach - dodaje kapitan Arki.
Niestety, nie są to pierwsze punkty, które w tym sezonie uciekły Arce w końcówce. Wzięliśmy pod uwagę mecze, w których gdynianie tracili gole w ostatnim kwadransie i okazało się, że gdyby nie te straty to na koncie żółto-niebieskich byłyby dwa zwycięstwa (Zabrze, Lechia u siebie) oraz trzy remisy więcej (Lechia w Gdańsku, Wisła i Lech u siebie). Łącznie zatem Arce w ten sposób uciekła aż 7 punktów! Wystarczy je dodać do tabeli, aby zobaczyć, w jakim stopniu zmieniłaby się pozycja drużyny w ekstraklasie.
Tabela po 24 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 24 | 13 | 5 | 6 | 36:25 | 44 |
2 | Jagiellonia Białystok | 24 | 12 | 5 | 7 | 31:23 | 41 |
3 | Lechia Gdańsk | 24 | 10 | 6 | 8 | 31:27 | 36 |
4 | Śląsk Wrocław | 24 | 9 | 9 | 6 | 33:28 | 36 |
5 | Legia Warszawa | 24 | 11 | 2 | 11 | 30:34 | 35 |
6 | Górnik Zabrze | 24 | 10 | 5 | 9 | 26:34 | 35 |
7 | PGE GKS Bełchatów | 24 | 9 | 7 | 8 | 26:25 | 34 |
8 | Ruch Chorzów | 24 | 9 | 7 | 8 | 23:22 | 34 |
9 | Polonia Warszawa | 24 | 9 | 6 | 9 | 33:23 | 33 |
10 | Lech Poznań | 24 | 9 | 6 | 9 | 27:19 | 33 |
11 | Zagłębie Lubin | 24 | 8 | 8 | 8 | 24:29 | 32 |
12 | Korona Kielce | 24 | 8 | 7 | 9 | 29:34 | 31 |
13 | Widzew Łódź | 24 | 7 | 9 | 8 | 32:26 | 30 |
14 | Polonia Bytom | 24 | 6 | 8 | 10 | 25:33 | 26 |
15 | Arka Gdynia | 24 | 5 | 9 | 10 | 17:28 | 24 |
16 | Cracovia | 24 | 5 | 5 | 13 | 28:41 | 20 |
Bramki tracone przez Arkę w ostatnim kwadransie meczów ligowych w tym sezonie:
9. kolejka Lechia Gdańsk (w) 0:1 Wiśniewski 78'
14. kolejka Legia Warszawa (w) 0:3 Mezenga 81', Kiełbowicz 90'
16. kolejka Wisła Kraków (d) 0:1 Małecki 89'
17. kolejka Lech Poznań (d) 0:3 Ślusarski 85', Rudnevs 88', Mikołajczak 89'
18. kolejka Górnik Zabrze (w) 2:2 Wodecki 79'
23. kolejka Polonia Warszawa (w) 0:4 Mierzejewski 85'
24. kolejka Lechia Gdańsk (d) 2:2 Nowak 89', Vućko 90+6'
- Doskonale zdaje sobie sprawę, że to bardzo poważny problem - przyznaje trener Straka. - Kolejny taki mecz to uszczerbek na psychice zespołu i piłkarzy, ich mentalności. Dlatego mówiąc o derbach nie możemy akcentować tylko wyniku, aby jeszcze bardziej się nie pogrążać. Z pojedynku Lechią musimy zapamiętać, że pod względem gry, zaangażowania, stylu zagraliśmy fantastyczny mecz i że tak możemy prezentować się w pozostałych meczach - dodaje czeski szkoleniowiec.
Oczywiście zgoła odmienne nastroje po derbach panują w Lechii. Nikt tutaj nie martwi się tym, że została przerwana zwycięska passa w derbach w ekstraklasie (poprzednio pięć meczów). - Ten remis wywalczony w takich okolicznościach jest dla nas jak wygrana. Dla swoich piłkarzy mam wielki szacunek za walkę do końca, a i Arkę muszę pochwalić, bo grała na bardzo dobrym poziomie. Jeśli tak dalej będzie się prezentować utrzyma się w ekstraklasie i w przyszłym sezonie też będą derby - nie ukrywa Tomasz Kafarski.
W podobnym tonie wypowiadają się piłkarze. -Wielki "szacun" należy się całej drużynie za to, że uratowaliśmy remis rzutem na taśmę. Nigdy w życiu nie grałem w tak dramatycznym meczu. W ostatniej akcji pobiegłem w pole karne Arki, bo nic innego już nam nie zostało. Musieliśmy wrzucać piłkę na tzw. aferę. To był akt rozpaczy, desperacja z naszej strony - podkreślał Paweł Kapsa, bramkarz Lechii, którego obserwowali wysłannicy cypryjskiego klubu z Limassol.
Wreszcie dobrą zmianę w gdańskiej drużynie dał Kamil Poźniak. To on asystował przy pierwszym golu oraz dogrywał piłkę z rzutu wolnego przy drugim. Jednak o dziwo po meczu lechiści nie celebrowali własnych zasług, a chętniej odnosili się do tego co robili rywale.
- Skoro Arka zapraszała nas do strzelania goli, to je zdobyliśmy. Przez to, że gdynianie symulowali kontuzje, chyba każdy z nich po przerwie nadmiernie długo podnosił się z murawy, wyzwolili w nas dodatkową złość i to sprawiło, że jeszcze bardziej dążyliśmy do odrobienia strat - dodał Łukasz Surma, kapitan Lechii.
Bardzo podobnie sytuację postrzega szkoleniowiec gdańszczan. - Gdynianie są sami winni, bo szukali jak najczęściej przerywania gry. Czasem się to mści. W przerwie meczu powiedziałem do zespołu, że mają zacząć grać w piłkę, tak jak to czynili w pierwszym kwadransie, a nie napędzać Arkę faulami i stałymi fragmentami gry, bo po dobrym pierwszym kwadransie przestaliśmy grać tak jak powinniśmy, a w dodatku straciliśmy gola po rogu, na którego rozegranie uczulałem zawodników - ocenił trener Kafarski.
Kluby sportowe
Opinie (399) ponad 50 zablokowanych
-
2011-05-03 21:21
lg
- 0 0
-
2011-05-03 21:18
przegraliśmy ze zdobywcami PP
- 3 1
-
2011-05-03 21:18
brawo legia
- 1 4
-
2011-05-03 12:16
Co należy zrobić żeby Arka pozostała w ekstraklasie? (2)
Odp: Rozszerzyć ligę do 100 zespołów!
- 13 4
-
2011-05-03 13:01
nie na długo starczy ! (1)
- 2 1
-
2011-05-03 21:05
na sezon nadzieji
!
- 2 0
-
2011-05-02 23:04
PROSTA SPRAWA (3)
NIE TRZEBA BYLO UDAWAC KLASC SIE NA ZIEMIE OD 70 MINUTY PRZY BYLE OKAZJI . ROBIC TEATRALNE GESTY , ZE POTRZEBNA JEST KONIECZNIE POMOC LEKARSKA NIE WIEDZAC O TYM ,ZE DOBRY SEDZIA NIE NABIERZE SIE NA TE SZTUKI I POZWOLI SIE TARZAC NA ZIEMI I ODLICZY CZAS ZA TAKIE WYSTĘPY. TO JEST ODPOWIEDZ DLACZEGO DOLICZYŁ ON 5 MIN , KTORE PODNIOSL DO 7MIN ZE WZGLEDU NA DALSZY CYRK W WYKONANIU GDYNSKICH PIŁKARZY JUZ W DOGRYWCE . POZA TYM DOWIEDZIALA SIE POLSKA ZE W GDYNI KROLUJE NA STADIONIE TYLKO JEDNO SLOWO k..... . TO DOBRA WIZYTOWKA MIASTA.
- 20 4
-
2011-05-02 23:40
Nie mówmy juz o remisie i kładzeniu się, czy o siedmiu minutach. Wazne jest (2)
to, że tym rezem Lechia była tłem, a z hucznych zapowiedzi wynikało całkiem inaczej. Może ładnie gracie z resztą Polski, ale w Gdyni niczego nie pokazaliście. Tak się kończy pompowanie balonu, który na końcu okazuje się poprostu napompowanym balonem. Reszta dorobionych historyjek, to kwestia gustu, dzieki temu istnieje kibicowski folklor. I oto chodzi.
- 3 6
-
2011-05-03 21:04
Widziałem cały mecz w TV. Faktycznie Lechia straciła wszystkie swoje walory. Zastanawiali się nad tym też komentatorzy. Chyba Arce bardziej zależało. Widać to było po ich determinacji. Byli niesamowicie nakręceni-aż chorobliwie nakręceni.Po prowadzeniu 2:0 powinni rozbić Lechię 3:0; 4:0 i i tryumfować. Mieli na to jeszcze sporo czasu. Przyjęli jednak inną taktykę. Zaczęli się kłaść -może to skutek tego wcześniejszego chorobliwego nakręcenia ? Skutek-bez wygranej w derbach. Jeśli chodzi o puchary to każdy co się choć trochę zna na piłce wie że żaden z polskich klubów narazie nie ma co tam szukać. Jednak próbować trzeba i na dzień dzisiejszy spore szanse na to ma Lechia.
- 1 0
-
2011-05-03 12:15
..;-)
Może nic nie pokazaliśmy.. ale na was wystarczyło...;-)
- 7 2
-
2011-05-03 20:49
LWY PÓŁNOCY zrobiły zakaz wyjazdowy na puchar
- 3 0
-
2011-05-03 20:39
a lechisci nie w Bydgoszczy ?
co z pucharem ?
- 3 4
-
2011-05-03 13:07
To ilu w końcu było arkowców na meczu z Polonią w Warszawie? (3)
Tysiąć? Dwa tysiące?
- 9 0
-
2011-05-03 20:38
6332
- 0 0
-
2011-05-03 15:38
(1)
9 - słownie dziwięć osób
- 6 0
-
2011-05-03 16:46
Arka, po co wy gracie, jak wy kibiców nie macie?
- 2 0
-
2011-05-03 12:43
Sedzia (2)
Sędzia główny z Słupska + asystenci z gdańska to wiele tłumaczy wynik tego meczu
- 4 14
-
2011-05-03 20:32
z okręgu gdańskiego a Gdańska to dwie różne sprawy
- 2 0
-
2011-05-03 17:25
Również i to, że była kiepska pogoda, wiał wiatr, nie podali kawy !
Takich powodów mozna tu przytoczyć tysiące !
- 4 0
-
2011-05-02 15:40
TYLKO ARKA GDYNIA (14)
A ty surma nie bądź taki kozak, cobyś słów nie żałował w następnym sezonie.
- 47 255
-
2011-05-03 19:42
Szkoda Arki bo Lechi ten punkt i tak nic nie daje
- 0 0
-
2011-05-03 19:40
Kibicuje ARCE i LECHII
Chociaż w Gdyni jest większa kultura a nie jak pod zegarem albo na prostej przy Traugutta.
Dla Lechii KIBICE to chała.
70% pijanych i leją pod płot..........- 0 2
-
2011-05-02 16:59
taka prawda (2)
sledzie ze duzo symulowali. nawet godnosci nie mieli tylko lezeli na murawie i plakali. SPADEK !! hahahahahahahaha
- 75 11
-
2011-05-03 00:59
(1)
z taka gra betonie o pucharach marzysz??
- 8 11
-
2011-05-03 12:23
troche szczerości
Arka musi miec do siebie pretensje o to że przestała grać bo myslała że mecz juz wygrany, o to że piłkarze okazali się słabi psychicznie fizycznie i kondycyjnie, ale Lechia to oprócz farta i desperacji w ostatnich minutach nie pokazała nic, a liczy na grę w pucharach więc mimo że Gdynia jest w strefie spadkowej to ja bym tak sie nie cieszył bo róznica to tylko 12 punktów (4 mecze).
- 4 6
-
2011-05-02 20:02
pzpn (3)
,, dobry '' sędzia to podstawa
- 6 15
-
2011-05-02 23:59
sedzia dobry - Piasecki ze Slupska
Gryf - Lechia - wiadomo :)
- 6 12
-
2011-05-02 23:59
sedzia dobry - Piasecki ze Slupska
Gryf - Lechia - wiadomo :)
- 6 13
-
2011-05-02 21:43
jak sie leży zamiast grać to się minuty dolicza, podstawowa zasada i zgodna z regulaminem...
- 24 0
-
2011-05-02 20:54
w korupcji,złodziejstwie,tchórzostwie,ucieczce ze swojego stadionu,TYLKO!!!
- 21 4
-
2011-05-02 18:49
NO I PIŁEK NIE PODAWALI OD 75 MINUTY
ŻENADA
- 31 1
-
2011-05-02 18:28
2 LIGA , 2 LIGA ARKA GDYNIA :))))))))))
- 25 7
-
2011-05-02 17:42
heh
sledzie! Nie bedziemy zalowac, bo was nie bedzie w ekstraklasie!
- 28 5
-
2011-05-02 17:06
pogróżki?
Słuchaj, strachu i pieniędzy nie mam
- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.