- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (56 opinii)
- 2 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (21 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (163 opinie)
- 4 Lechia prawie w ekstraklasie (300 opinii) LIVE!
- 5 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (96 opinii)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (36 opinii)
Sziszkan na stole operacyjnym zamiast na boisku
W czwartej kolejce ekstraligi trzecie zwycięstwo odnieśli rugbiści Arki, awansując na trzecie miejsce w tabeli. Natomiast niedawni liderzy - Lechia - doznała drugiej porażki z rzędu. Jednak największym pechowcem okazał się Alexander Sziszkan. Mołdawianin występujący w gdańskim zespole zamiast na boisko trafił na stół operacyjny
.Arka Gdynia - Budowlani Lublin 28:13 (14:3)
Punkty zdobyli: Krzysztof Korbolewski 10, Beka Tsiklauri 8, Marcel Zembroń 5, Sergo Kvernadze 5 - Wojciech Piotrowicz 8, Michał Jabłoński 5
ARKA: Ruszkiewicz, Kałduński, Wilczuk - Skindel, Andrzejczuk - Madajewski, Nowak, P.Dąbrowski - Szostek - Tsiklauri - Korbolewski, Szrejber, Chromiński, Zembroń - Kvernadze oraz Bojke, Bartkowiak, Raszpunda, Podolski, Mikołajczyk, Krieczun, Plichta
Gdynianie odnieśli zwycięstwo z bonusem. Najlepszy mecz od powrotu z wypożyczenia do Ogniwa Sopot rozegrał w żółto-niebieskich barwach Krzysztof Korbolewski. Zawodnik w tym sezonie przekwalifikowany z "10" na skrzydłowego zdobył dwa przyłożenia. To on w 6. minucie zmienił wynik z 0:3, który jak się okazało oznaczał jedyne tego dnia prowadzenie gości. Z karnego już w 2. minucie trafił bowiem Piotrowicz.
Na kolejną korektę wyniku czekaliśmy aż do ostatniej minuty pierwszej połowy. Dobrze grających w defensywie rywali wywiódł w pole dopiero Zembroń. Szybkie przyłożenie zaraz na początku drugiej połowy sugerowało, że lublinianie dają za wygraną. Ale nic takiego nie nastąpiło.
Wręcz odwrotnie. Budowlani ruszyli do odrabiania strat. Dwa kolejne udane kopy Piotrowicza oraz przyłożenie Jabłońskiego sprawiły, że prowadzenie Arki stopniało do 21:14. Do końca gry było niespełna 15 minut. W tym momencie to goście mieli punkt bonusowy.
Dodatkowy punkt zmienił właściciela i przeszedł na stronę gdyńską dopiero na pięć minut przed końcowym gwizdkiem sędziego. Przyłożenie, czwarte tego dnia, a zatem na wagę bonusu zdobył Kvernadze. Natomiast lublinianie, mimo dzielnej postawy, przegrali wyżej niż różnicą 7 punktów, a zatem do domu wrócą z pustymi rękoma.
Budowlani Łódź - Lechia Gdańsk 46:12 (26:12)
Punkty zdobyli: Teimuraz Sochadze 16, Merab Gabunia 5, Tomasz Stępień 5, Przemysław Szyburski 5, Władysław Grabowski 5, Grzegorz Dułka 5, Sebastian Łuczak 5 - Marek Płonka 5, Grzegorz Janiec 5, Jurij Buchajło 2.
LECHIA: Witoszyński, Janiec, Kaszuba. Doroszkiewicz, Wantoch - Rekowski, Majcher, Lademan, Nowicki, Janeczko, Buchajło, Buczek, Rokicki, Hedesz, Płonka, Jurkowski oraz Zieliński, Klusek, Krzewicki, Piszczek, Dobkowski.
Rugbiści Lechii w Łodzi już w pierwszym kwadransie gry stracili cztery przyłożenia. Po takim ciosie nie potrafili się już otrząsnąć do końca meczu. Tym bardziej, że ich szeregi nie były najsilniejsze. Aby dopełnić "22" do protokołu, tak jak zdarzało się to w poprzednim sezonie, dopisano kierownika zespołu, Sebastiana Dobkowskiego.
W dodatku wielkiego pecha miał Sziszkan. W nocy poprzedzającej mecz Mołdawianin doznał ataku wyrostka robaczkowego. Gdy biało-zieloni rywalizowali z Budowlanymi, zawodnik trzeciej linii młyna przechodził operację.
Z okazji meczu w Łodzi zorganizowano prawdziwe święto tej dyscypliny. Budowlani rozpoczęli bardzo mocno. Goście zdołali się jednak po tym nokaucie otrząsnąć i sami dwa razy zanieśli piłkę na pole punktowe. Niestety, po przerwie gospodarze zaczęli na nowo punktować i wiadomym już było, że gdańszczanie nie będą w stanie nic w tym meczu zrobić.
Niestety ,powiększyła się liczba kontuzjowanych i chorych graczy Lechii. W trakcie gry wiązadła w kolanie najprawdopodobniej zerwał Grzegorz Buczek, a kolejnych kilku zawodników kończyło mecz z rozmaitymi skręceniami i stłuczeniami.
Tabela po 4 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Budowlani Łódź | 4 | 4 | 0 | 0 | 174:25 | 19 |
2 | Orkan Sochaczew | 4 | 3 | 0 | 1 | 134:83 | 14 |
3 | Arka Gdynia | 4 | 3 | 0 | 1 | 85:59 | 14 |
4 | Lechia Gdańsk | 4 | 2 | 0 | 2 | 87:84 | 11 |
5 | Budowlani Lublin | 4 | 2 | 0 | 2 | 80:91 | 10 |
6 | Posnania Poznań | 4 | 2 | 0 | 2 | 94:110 | 10 |
7 | Juvenia Kraków | 4 | 0 | 0 | 4 | 43:133 | 1 |
8 | AZS AWF Warszawa | 4 | 0 | 0 | 4 | 35:147 | 0 |
Pozostałe wyniki 4. kolejki:
AZS AWF Warszawa - Posnania Poznań 17:27 (5:17), Juvenia Kraków - Orkan Sochaczew 25:27 (15:6).
Kluby sportowe
Opinie (120) 4 zablokowane
-
2011-10-02 16:53
kacała won! w końcu!!!!!
jest jeszcze czas w tym sezonie odbudować zespół, bo to co narobił kacała przez ostatnie miesiące to jest poprostu jakiś horror.
- 10 1
-
2011-10-02 07:51
Rugby po polsku (2)
Poziom taki jak polskiego futbolu.Zaścianek Europy.Zajęcie dla garstki pasjonatów.Dobre i to.Nie o medale musi zawsze chodzić.
- 5 3
-
2011-10-02 16:09
do palisiekot
Czy kolega wie jaki budżet mają inne dyscypliny zespołowe w Polsce, chyba nie a wiedza sprowadza się tylko i wyłącznie do gazety.Zapraszamy na mecze rugby, na jedną z niewielu czystych i wolnych od układów gier na świecie.Ps. Oglądalność Pucharu Świata przewyższyła oglądalność ostatniej olimpiady a do końca turnieju pozostało 18 dni.Pozdrawiammiłośnik rugby
- 7 0
-
2011-10-02 08:18
ale chyba przyjemniej jest wygrywać.Po coś się gra.Jakby Lechia wygrała to umieścił byś inny komentarz.A tak to... :)
- 5 2
-
2011-10-02 15:45
Lechii potrzeba parwdziwego trenera...
a nie Monciakowo-Spatifowego celebryty
- 15 0
-
2011-10-02 09:39
czy poza polsatem można jeszcze gdzieś puchar oglądać (1)
- 3 0
-
2011-10-02 09:52
itv.com wszystkie mecze ,skroty i powtorki
- 3 0
-
2011-10-02 08:01
Łódź gra bo ma dla kogo grać. 3500 kibiców na meczu ligowym.Na wszystkich meczach kolejki nie ma tyle osób. Lechia poniżej krytyki.Nawet nie ma co jej usprawiedliwiać. Mina Kacały niewesoła.Moim zdaniem od wiosny powinien szukać nowej roboty.Ale nie ja decyduje.Niestety
- 20 0
-
2011-10-02 00:27
Wracajcie do Ogniwa (1)
Słabe jest rugby w Polsce...ale tylko tutaj "ktoś" chce więcej, w lechii tragedia szoleniowa, arka w ważnych momentach się broni. Wszystko sprowadza się do !!...dawnego Ogniwa..tylko tutaj jest atmosfera i piiwo o kiełbacha po meczu
- 11 4
-
2011-10-02 01:28
To jest paradoks
To jest paradoks, ale właśnie skumałem że Polsce 1 liga jest ciekawsza dla kibica niż ekstraklasa. Nie chodzi mi tu o poziom sportowy, ale oto że np. takie ogniwo gra 11 tygodni z rzędu co tydzień mecz. Liga i puchar. A nie tak jak w ekstraklasie ze mecz i 2 tygodnie przerwy.
- 10 1
-
2011-10-01 23:46
ogniwo
Wychowanowie wracajcie do sopotu, tu trenerzy lepsi i z waszą pomocą będzie lepij. W ARCE może nie, A w Lechii się u wsteczniacie
- 12 2
-
2011-10-01 21:27
kacal blagam.... (1)
niszczysz chlopie ekipe. daj na urlop.juz cie nie lubia i to widac. a autorytet poszedl sie p....zlituj sie.
- 13 1
-
2011-10-01 23:26
jaki autorytet?!! ktora druzyna by miala szacun dla trenera ,ktory ipmrezuje razem z nimi itp.jako zawodnik super ,ale jako trener gosc sie ewidentnie nie sprawdza ,mimo zdobytego mistrzostwa z ogniwem(trafil na dobra druzyne poukladana i wtedy jeszcze byl naprawde kims po powrocie do kraju)
- 8 0
-
2011-10-01 20:41
co sie stalo z Lechia,ktora grala w finale z lodzia 2 lata temu? (1)
powie mi ktos???????????????
- 8 4
-
2011-10-01 21:27
Jaka Lechia????
- 13 3
-
2011-10-01 21:02
Lechia miala pieniadze,wole walki (1)
byla poukladana druzyna tworzaca kolektyw,zgrana i ambitna...wlasnie byla jeszcze jakies dwa lata temu...dzieki grzes dzieki marek,dajcie szanse komus ze swiezym spojrzeniem,bez kompleksu lodzi czy arki...chlopaki glowa do gory,dzieki ze podjeliscie walke na trudnym terenie najlepszej w kraju druzyny
- 5 7
-
2011-10-01 21:18
Jaką podjęli walkę????Przecież to kompromitacja
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.