- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (152 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (30 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 11-letnia ninja podbija świat (8 opinii)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (16 opinii)
Szpital w Gdańsku, ciężka przeprawa w Sochaczewie
Rugbiści Lechii nie mieli w sobotę żadnych problemów z pokonaniem AZS AWF Warszawa, gromiąc beniaminka ekstraligi 67:0. Martwi jedynie kolejna kontuzja w szeregach gdańszczan. Urazu barku doznał Tomasz Rokicki. O wiele większe emocje były dzień później w Sochaczewie. Arka dopiero w ostatnich minutach udowodniła swą wyższość nad tamtejszym Orkanem, wygrywając 16:12. "Buldogi" awansowali na drugie, a biało-zieloni na trzecie miejsce w tabeli.
Lechia Gdańsk - AZS AWF Warszawa 67:0 (48:0)
Punkty: Piotr Jurkowski 20, Marek Płonka 10, Rafał Janeczko 9, Jurij Buchajło 8, Piotr Piszczek 5, Krzysztof Zieliński 5, Rafał Witoszyński 5, Mirosław Klusek 5.
LECHIA: Witoszyński, Klusek, Kaszuba - Lademan, Doroszkiewicz - Majcher, Kuźmiński, Nowicki - Piszczek - Janeczko, Buchajło, Hedesz, Płonka, Rokicki - Jurkowski oraz Zieliński, Krzewicki, Błażyński, Gardziewicz.
Gdańszczanie nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem zdziesiątkowanej ekipy ze stolicy. Rywale przyjechali w szesnastoosobowym składzie, a najstarszy z nich liczył sobie 54 lata!
Już po pierwszych kilkunastu minutach jasnym stało się kto dyktować będzie warunki w tym spotkaniu. Gdańszczanie posiadali tak dużą przewagę w młynie, że w drugiej połowie meczu obie strony umówiły się iż nie będą grały młynów "pchanych", więcej było tzw. gry ręką.
Niestety, na tym sielankowym obrazie meczu pojawiła się rysa. Kolejny zawodnik Lechii prosto po meczu udał się do szpitala. Chodzi o Tomasza Rokickiego, który ma najprawdopodobniej wybity bark.
Przypomnijmy, że w minionym tygodniu, w drodze do Łodzi zachorował Aleksander Sziszkan. Mołdawianin musiał się on poddać operacji wyrostka robaczkowego. Zabieg udał się, jednak rugbista dostał zakaz uprawiania sportu przez co najmniej miesiąc. Dlatego zawodnik został odesłany do kraju, a do Polski ma wrócić najwcześniej na rundę wiosenną.
Kibice oceniają
Drew Pal 2 Lechia Rugby
Life Style Catering Arka Rugby
-
Maciej Stachura (Trener)4.64 (11 ocen)
-
4.00 (18 ocen)
-
3.64 (14 ocen)
Orkan Sochaczew - Arka Gdynia 12:16 (7:3)
Punkty dla Arki: Beka Tsiklauri 11, Paweł Dąbrowski 5
ARKA: Bartkowiak, Kałduński, Wilczuk - Skindel, Ruszkiewicz - Madajewski, Raszpunda, P.Dąbrowski - Szostek - Tsiklaui, Zembroń, Szrejber, Chromiński, Korbolewski - Kvernadze oraz Bachurzewski, Podolski, Krieczun
-My tradycyjnie zagraliśmy słabiej na wyjeździe, a Orkan pokazał się z bardzo dobrej strony. Dlatego długo mecz był wyrównany. Szkoda tylko, że najsłabszy na boisku okazał się sędzia. Mylił się w obie strony. Przyznał m.in. niezasłużony młyn dla gospodarzy, po którym straciliśmy przyłożenie - ocenia Maciej Stachura, trener "Buldogów".
Arka od początku sezonu boryka się z problemami kadrowymi. Trener stara się utrzymać wartość drużyny nie wprowadzając niedoświadczonych graczy, ale zmieniając pozycję podstawowym lub tym, którzy byli blisko mistrzowskiej "15" z poprzedniego sezonu. W Sochaczewie m.in. w drugiej linii młyna zagra nominalny filar, Wojciech Ruszkiewicz, a Daniel Podolski przypomniał sobie sopockie czasy, gdy był ustawiany w Ogniwie w trzeciej linii młyna. I tak zagra przeciwko Orkanowi, choć do Arki przychodził na środek formacji ataku.
Arka długo goniła wynik. Rozpoczęła od 0:7, a Orkan aż do 84. minuty miał przewagę 12:9. -Ostatnie 20 minut toczyło się z naszą przewagą. Wywieraliśmy na rywali presję, utrzymując ich praktycznie cały czas na polu 22 metrów. Zwycięskie przyłożenie zdobyliśmy po młynie. Mieliśmy karnego 5-7 metrów od pola punktowe. Wzięliśmy młyn. Po 2-3 podniesieniach piłki z ziemi po "piątkę" przedarł się Dąbrowski - dodaje trener Stachura, którego podopieczni wygrali w Sochaczewie za cztery punkty.
Tabela po 5 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Budowlani Łódź | 5 | 5 | 0 | 0 | 191:28 | 23 |
2 | Arka Gdynia | 5 | 4 | 0 | 1 | 101:71 | 18 |
3 | Lechia Gdańsk | 5 | 3 | 0 | 2 | 154:84 | 16 |
4 | Orkan Sochaczew | 5 | 3 | 0 | 2 | 146:99 | 15 |
5 | Posnania Poznań | 5 | 3 | 0 | 2 | 123:127 | 15 |
6 | Budowlani Lublin | 5 | 2 | 0 | 3 | 83:108 | 10 |
7 | Juvenia Kraków | 5 | 0 | 0 | 5 | 60:162 | 1 |
8 | AZS AWF Warszawa | 5 | 0 | 0 | 5 | 35:214 | 0 |
Pozostałe wyniki 5. kolejki:
Budowlani Lublin - Budowlani Łódź 3:17 (3:14), Posnania - Juvenia Kraków 29:17 (10:12).
Kluby sportowe
Opinie (115) ponad 10 zablokowanych
-
2011-10-08 18:57
HIHIHIHI (4)
A co kontrola była że vel Żeberko do szpitala z boiska pojechał ????
- 11 10
-
2011-10-09 18:53
bez żartów to on gra 2 spotkania a potem pół roku pauza.Przypadek?
- 2 1
-
2011-10-08 19:19
(2)
ej bez chamówy, gość leży w szpitalu, ma poważną kontuzje
- 6 5
-
2011-10-08 19:41
A gdzie tu chamówa co ?? (1)
Mały żarcik i wspomnienie o niesprawiedliwościach i nieuczciwościach pewnego pana o czym wszyscy wiemy.
- 5 4
-
2011-10-09 11:09
rozrósł się za szybko to i kontuzje łapie...
- 7 2
-
2011-10-09 18:02
chrzan
Miruś jak ladnie Cię ujeli.
- 2 0
-
2011-10-08 19:16
kolejna kontuzja,co mu jest? (4)
- 3 0
-
2011-10-08 19:19
(3)
zwichnięcie stawu barkowego!
- 0 1
-
2011-10-08 19:21
bolesne ale mam nadzieje ze szybko sie wykuruje (2)
- 1 1
-
2011-10-09 16:16
(1)
jakby tyle sterydów nie żarł to by teraz wszystko nie pękało, bo jak się pompuje w mieśnie cokolwiek to trzeba to robic umiejętnie a nie jak rokicki żreć na potęge i nie dośc że siada na bani to jeszcze organizm nie wytrzymuje i sie osłabia
- 6 1
-
2011-10-09 18:01
fakt już wyżej też ktoś wspomniał
- 2 1
-
2011-10-09 16:31
juvenia
- 1 3
-
2011-10-09 15:47
rokicki wraca na wiosne
- 1 1
-
2011-10-09 12:39
ktos wie co z kontuzja Rokickiego?
kiedy wraca do treningow?
- 0 1
-
2011-10-09 12:38
zreszta jastrzab po takiej przerwie gra na razie slabiutko,nie jest nawet liderem czarnych w mlynie,sa tam lepsze chlopaki
szczegolnie wiazacz
- 1 0
-
2011-10-09 12:36
spokojnie wroca jak odejdzie kacala
- 2 0
-
2011-10-09 11:17
Azs W-WA
Przyjechali w 16, z pięćdziesioletnim Szoneckim w pierwszej linii. Dwóch trzech zawodników rozpoznawalnych, pozostali nie wiem ile grają w rugby ale nikogo nie znałem. Szacunek że przyjechali ( patrz I liga , Siedlce, Arka II ). Ale nie przeceniajcie wyniku Lechii. Drużyna AZS miała by duże problemy z BBRC Łódź...była mega słaba.
- 8 2
-
2011-10-09 09:16
po tym pogromie i wspanialym zwyciestwie,kolejnych dwoch ze slabymi druzynami,znow sie upiecze trenerom i tego sie wlasnie (1)
balem... kiedy wroci rokicki na boisko?
- 4 0
-
2011-10-09 10:07
spokojnie
Nic się nie upiecze.Wiem to z pewnego źródła, że G.K. będzie do końca rundy.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.