- 1 Lechia nie bierze remisu w derbach (44 opinie)
- 2 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (41 opinii)
- 3 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 4 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
- 6 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (86 opinii)
Taryfy ulgowej nie ma
Nie ma czasu na zbyt długie rozpamiętywanie niepowodzenia w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Piłkarki ręczne Naty AZS AWFiS Gdańsk już w środę o godzinie 18.00 zajęły miejsca w autokarze. Do Austrii miały dotrzeć dzisiaj o godzinie 10.00. Po południu w hali Hypo Niederosterreich odbędą trening. W piątek będzie jeszcze rozruch, a wieczorem mecz rewanżowy. W sobotę akademiczki wrócą do Polski i staną w Gliwicach. W niedzielę zagrają z tamtejszą Sośnicą o punkty w ekstraklasie.
- Przegrana 28:38 w pierwszym spotkaniu na własnym boisku nie pozostawia złudzeń, która z drużyn zagra w Lidze Mistrzów. Nie obawia sie pan głosów, że do Austrii jedziecie na wycieczkę?
- Już słyszałem takie głosy. To nieprawda. W sporcie trzeba wykorzystywać każdą szansę gry z renomowanym przeciwnikiem, bo najłatwiej uczyć się od lepszego od siebie. Z zespołami klasy Hypo gramy niezbyt często.
- Jak zagramy
- Na pewno możemy zagrać lepiej w obronie niż w pierwszym meczu. Cały czas doskonalenia wymaga atak pozycyjny. W niedzielę tylko Bołtromiuk starała się rzucać z wysoku. A takie zagrożenie powinny stwarzać także Łabul i Wolska.
- W pierwszym meczu żadnej bramki nie zdobyła Monika Stachowska. Nie potrafiła wywalczyć pozycji, czy też było polecenie, by pomijać koło?
- Monika bardzo to przeżyła. Zdaje sobie sprawę, że gra obecnie trochę słabiej niż w poprzednim sezonie, ale to bardzo ambitna zawodniczka. Na pewno zadanie utrudniły jej też rywalki. Widać było, że wiedziały jak gramy. Gdy nie ma rzutu z drugiej linii, to nie trzeba wychodzić do rozgrywających, a przez to zawodniczkom w pierwszej linii zdecydowanie trudniej dojść do pozycji rzutowych.
- Z wypowiedzi zawodniczek i trenerów zespołu austriackiego wynikało, że na lekceważenie z ich strony w rewanżu nie mamy co liczyć.
- W profesjonalnej piłce ręcznej nie ma pojęcia "lekceważenie rywala" czy "odpuszczanie". Taryfy ulgowej nie będzie.
- Nie będzie komfortu na parkiecie, to może zaznacie go w hotelu. Czy w tym względzie międzynarodowa federacja nakłada jakieś obowiązki na organizatorów meczów Ligi Mistrzów?
- Te przepisy, ale nie są rygorystycznie przestrzegane. Najważniejsze, by było czysto i schludnie. Hypo podjęliśmy w Hotelu OPO. W Austrii zamieszkamy w pobliżu ich hali. To jest południowa dzielnica w aglomeracji wiedeńskiej, może po 30 kilometrów od centrum stolicy. Bywałem już tam. W pobliżu jest centrum handlowe, a hotel bardzo podobny do gdańskiego Novotelu.
- Z Sośnicą mieliście grać w Gdańsku. Nie lepiej było - na co zezwala ligowy regulamin - opóźnić mecz do środy niż jechać do Gliwic prosto z Wiednia?
- To była nasza prośba. Sośnica poszła nam na rękę. Ze względów finansowych postanowiliśmy za jednym wyjazdem rozegrać oba mecze. W drugiej rundzie gliwiczanki przyjadą do nas.
- Czy po ewentualnej przegranej w Gliwicach nie usłyszymy tłumaczenia, że nie zdobyliśmy punktów, bo drużyna była zmęczona?
- Nie. Z Sośnicą zamierzamy wygrać. Jeśli - odpukać - przegramy, na pewno nie będę tłumaczył się zmęczeniem drużyny. Droga między Wiedniem a Gliwicami nie jest długa. Prawie dwie doby, który upłyną od meczu z Hypo w zupełności powinny wystarczyć na regenerację sił.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (22)
-
2004-10-17 01:29
A co wy na to, żebysmy wszyscy którzy chcemy dopingowac dziewczyny pojechali do elbląga,w końcu mecz niedługo. Tam troszkę pokrzyczymy a przy okazji poznamy i potem w Gdańsku spróbujemy podziałać dalej???? Kiedyś się coś takiego udało, w parę osób zrobiliśmy tam niezły doping, był za to fajny odzew ze strony klubu i jakoś się potem wszystko rozeszło, może teraz by się udało.
POWODZENIA W GLIWICACH!!!!!!- 0 0
-
2004-10-17 10:56
Ja niestety neimogła bym pojechać do Elbląga ale z chęcia pokibicuje na miejscu!!!!
Ludzi musimy sie jakoś połączyć!!1- 0 0
-
2004-10-17 15:37
**********
Czy będą podawane na żywo wyniki z spotkania z Sośnicą?
- 0 0
-
2004-10-17 17:28
**********
w 20 minucie Nata wygrywa 14 do 4
- 0 0
-
2004-10-17 17:41
**********
w 30 Nata prowadzi 20 - 9
- 0 0
-
2004-10-17 18:01
**********
W 40 min Nata prowadzi 27 - 17
- 0 0
-
2004-10-17 18:06
**********
w 50 min Nata prowadzi
- 0 0
-
2004-10-17 18:16
**********
W 50 min Nata prowadzi 36 - 17
- 0 0
-
2004-10-17 18:29
**********
Nata wygrała 42 - 20
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 0 0
-
2004-10-17 18:32
Wynik godny mistrza!!!oby tak już do końca, wielkie gratulacje, aż zal,że mamy teraz przerwę w rozgrywkach:)))
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.