• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

TdP: To nie my

jag.
12 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rafał Majka wygrał Tour de Pologne
Gdy uczestnicy Tour de Pologne z Chojnic zmierzają do Poznania, na trasie czwartego etapu, w Gdańsku nie milkną echa tego, co stało się dzień wcześniej. I nie chodzi wcale o niezapomniane wrażenia sportowe, ale o wyjaśnienie, dlaczego na drodze przejazdu kolarzy stanął... radiowóz. Czesław Lang, główny organizator wyścigu, stara się bagatelizować incydent, a policja informuje, że funkcjonariusze ze swoich obowiązków wywiązali się... wzorowo.

Przypomnijmy, że na około dwa kilometry przed metą, rozpędzeni do ponad 60 km/h kolarze, musieli omijać radiowóz, który stał w poprzek drogi. Całe szczęście, że cykliści zachowali zimą krew, wyhamowali i zmieścili się w wąskie przejazdy po obu stronach między autem a barierkami. Następnie peleton pogubił się na rondzie. Zawodnicy objeżdżali je z różnych stron. Niespodziewanie, ci z tyłu grupy, który pojechali w prawo, znaleźli się na czele.

Główny organizator wyścigu, Czesław Lang w telewizyjnym komentarzu mówił jedynie, jak to znalazł kompromis z prezydentem miasta, Pawłem Adamowiczem i w związku z pracami drogowymi w Gdańsku, zrezygnowano z tradycyjnych rund przed finiszem. Także w opublikowanej dziś wypowiedzi w "Przeglądzie Sportowym" przekonywał, że właściwie nic się nie stało. "Wyścig to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Przy jednym etapie pracuje dwa tysiące osób. Może się tak zdarzyć, że ktoś się pomyli. Nie wynika to ze złej woli, ani z braku profesjonalizmu. Kolarze stanęli na wysokości zadania, nie byli gapami i skończyło się bez wypadku. Przypomnę, że kiedyś podczas Tour de France koń wpadł na trasę. A gwarantuję, że łatwiej ominąć stojące auto, niż przerażonego wierzchowca" - mówił Lang.

Policja nie chce, aby powstało wrażenie, że to ona ponosi odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie. Poniżej przedstawiamy w całości komunikat Rzecznika KWP Gdańsk, włącznie z podkreśleniami niektórych fragmentów, który przesłany został do naszej redakcji przez nadkomisarza Jana Kościuka:

"Nawiązując do komentarzy przkazanych przez media na łamach gazet i telewizji, zarzucających policjantom z Gdańska nieprawidłowe zabezpieczenie trasy wyścigu po wyjeździe kolarzy z tunelu przy Wałach Jagillońskich, pragnę poinformować Państwa, że ze strony Policji nie było żadnych zaniedbań.

Do zadań Policji należało przede wszystkim zamknięcie ruchu drogowego w czasie przejazdu kolumny kolarskiej, tak aby przejazd ten odbył się w sposób bezpieczny zarówno dla zawodników jak i innych użytkowników dróg. Z zadania tego funkcjonariusze wywiązali się wzorowo. Na jezdni trasy wyznaczonej przez organizatora głównego nie było ani jednego samochodu nie związanego z wyścigiem

Wyznaczona przez organizatora głównego, osoba wskazująca kierunek jazdy kolarzom na wysokości Urzędu Wojewódzkiego, zezwoliła na przejazd z obu stron rozwidlenia drogi. Zgodnie z założeniami przejazd ten powinien był odbyć się wyłącznie prawą stroną jezdni. Pas rozdzielający nie pozwolił na powrót na prawidłową trasę kolarzom, którym błędnie wskazano drogę. Stało się to możliwe dopiero przy skrzyżowaniu Hucisko.

Radiowóz policyjny blokował drogę na trasie, którą w żadnym wypadku nie powinni przejeżdżać zawodnicy. Skutkiem pomyłki przedstawiciela głównego organizatora wyścigu, kolarze wjechali w pas jezdni, który w tym czasie był wyłączony z ruchu przez zabezpieczających imprezę policjantów.

Pracę samych policjantów i innych instytucji wspierających funkcjonariuszy w zabezpieczeniu, należy ocenić bardzo pozytywnie. Na błąd związany ze wskazaniem nieprawidłowego kierunku jazdy kolumny, nikt z zabezpieczających trasę nie miał najmniejszego nawet wpływu."
jag.

Wydarzenia

Opinie (19) 2 zablokowane

  • won z tym badziewiem.. koksownia na dwóch kółkach (1)

    niech jeżdżą naokoło Wdzydz, a nie blokują i tak już zakorkowane miasto.
    Na całym świecie sponsorzy wycofują się gremialnie, nie chcąc firmować i finansować tego cyrku.
    Niemiecka TV W TRAKCIE TdF zrezygnowałą z transmisji z powodu kolejnego przypadku koksowania.
    Jak ktoś wierzy że TdP jest czysty.. niech sobie wierzy że można dzień w dzień jechać 200 km ze średnią prędkością 40 km/h na przysłowiowym schabowym.

    • 0 0

    • ciekawe

      co to za przysłowie z tym schabowym?

      • 0 0

  • Michale

    można można.Ja na swoim nieprofesjonalnym góralu który waży około 15 kg jadę z przecietna predkoscia 26-28km/h, w porywach na płaskim nawet 35km/h. W ciągu roku robię ponad 2000 km a w sumie rowerkiem przejechałem już w życiu ponad 50 tys km.Ich rowerki ważą ...1,5-2 kg więc jeździć ze średnią 40 km/h to nie żaden problem.A jak już jedziesz za kimś albo w peletonie to już w ogóle sam pęd cię niesie - prawie bez wysiłku.

    • 0 0

  • DOKLADNIE TAK

    Błąd popełnił człowiek pokazujący drogę. Kolarze mieli jechać TYLKO PRAWĄ stroną !!! I to on powinien dostać po tyłku.

    • 0 0

  • KOŃ...

    Te Lang!!! co ma koń do stojącego radiowozu??
    koń, krowa, byk tudzież kura...tego nie można przewidzieć ale radiowóz sam sobie nie wjechał na trasę!!!!
    Przy takiej rangi imprezie daliście dupy panie Lang!!!

    • 0 0

  • A może jeszcze...

    ....udałoby się zorganizować np. jakiś Rajd.Najlepiej kilkudniowy. Proponuję Traktem Św. Wojciecha, Grunwaldzką,Słowackiego i Kartuską. Oczywiście trzeba by te ulice zamknąć, ale co tam! Mieszkańcy morda w kubeł i cieszmy się, że Prezio z ekipą mogą się pochwalić. W końcu to nie są NASZE ulice i nie służą NAM MIESZKAŃCOM, tylko ekipie paru........ów którzy zamykają je sobie jak chcą i kiedy chcą z nikim się nie licząć. Ale to w końcu ich folwark.....Na Euro to chyba z miesiąć wcześniej CAŁE miasto zamkną, a co. A gdańszczanie.....no cóż, nie się nauczą teleportować.

    • 0 0

  • No i Pruszcz sie wypowiedzial.... DZIEKUJEMY.

    j/w

    • 0 0

  • Pruszcz Gdański

    wszyscy kolarze dumni byli z przejazdu przez piękne miasto z tradycjami - Pruszcz Gdański; nienaganną organizację oraz premię lotną po raz kolejny organizowaną w naszym mieście przychylnym wszelkim inicjatywom dla dobra kraju
    dopisała społeczność lokalna oraz młodzież z okolicznych szkół
    swoim energicznym dopingiem zagrzewano sportowców do heroicznych wysiłków
    nie na miejscu jest insynuowanie jakichkolwiek bezpodstawnych oskarżeń pod adresem tychże sportowców - nie wolno generalizować
    jak to się mówi jeden kolarz nie czyni peletonu...
    należy spojrzeć na TDP przez pryzmat promocji kraju na całym świecie - to są wymierne efekty działalności patriotów takich jak Czesław Lang

    Pruszcz Gdański dumny jest, że mógł się przyczynić do organizacji tak wspaniałej imprezy

    DZIĘKUJEMY

    • 0 0

  • możesz sobie pomarzyć leszczu

    najlepsi to Wy jestescie w kupowaniu sędziów i korumpowaniu działaczy

    • 0 0

  • GDYNIA zaprasza kolarzy Tour de Pologne

    W GDYNI najlepsi kolarze świata zawsze są mile widziani, a i organizacja o niebo lepsza od tego co mogliśmy oglądać w Gdańsku.

    • 0 0

  • DZIADU

    "Kogo interesuje kolarstwo jeszcze? Chyba jakis dziadkow co pamietaja lata 80te"

    buhahahahahahahahaha, no to stało się zostałem dziadkiem :)

    ech, dzieci neostrady...

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane