- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (121 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (50 opinii)
- 3 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (100 opinii)
- 4 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (20 opinii)
- 5 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (128 opinii) LIVE!
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany
Tego meczu nie można przegrać
Arka Gdynia
Z miliona złotych ustanowionego na początku tygodnia przez Ryszarda Krauze na premie ubyło 100 tysięcy złotych, ale Arka nadal ma o co grać tak, jeśli chodzi o pieniądze, jak przede wszystkim o utrzymanie ekstraklasy. Szczęście gdynian polega na tym, że choć nie potrafią wygrać od pięciu kolejek, to nadal do bezpiecznego miejsca tracą tylko punkt, a ponadto nadal mają sprzyjający terminarz. Aby nadal swój los mieć we własnych rękach, podopieczni Dariusza Pasieki nie mogą jednak przegrać w sobotę w Wodzisławiu. Początek meczu z Odrą wyznaczono na godzinę 17.00
.Po pechowej przegranej w Białymstoku (1:2) Arka nie wracała do domu. Gdynianie przenieśli się do ośrodka w Kleszczowie pod Bełchatowem, gdzie w czwartek i piątek przygotowywali się do najbliższego meczu. W kadrze zespołu zaszły jedynie kosmetyczne zmiany. W miejsce chorego Stojko Sakaliewa, który wrócił do domu, do drużyny dołączyli Paweł Czoska i Łukasz Kowalski. Ten ostatni pauzował w środę z powodu nadmiaru kartek.
- Już do końca rozgrywek każdy mecz będzie dla nas bardzo ważny - nie bez racji mówi trener Pasieka. Jednak ten z Odrą wydaje się być szczególnie ważny. Tak jak na początku ligowych kontaktów z tą drużyną, gdynianie nie potrafili wygrywać, tak ostatnio właśnie z tym zespołem odnosili zwycięstwa na tzw. przełamanie.
Do historii klubu przeszedł mecz z 30 maja 2009 roku. Arka atakowała wówczas z ostatniej pozycji w tabeli. Gdynianie wygrali na własnym boisku 2:1 i dzięki temu pozostali w ekstraklasie kosztem Cracovii i Górnika Zabrze. Zwycięski go dla żółto-niebieskich padł na 12 minut przed końcem po golu Grzegorza Nicińskiego. W 7. minucie wynik otworzył po karnym Dariusz Żuraw, a w 29. minucie wyrównał Tomasz Moskal. Co ciekawe żaden z tych piłkarzy już nie gra w ekstraklasie.
Dodajmy również, że Arka nie przegrała z Odrą w ekstraklasie ani razu, a w ówczesnej II lidze ostatnie niepowodzenie spotkało ją w sezonie 1994/95, gdy przegrała 0:2 na wyjeździe. Była też tam wstydliwa porażka w rozgrywkach 1988/89 - aż 0:8!
Jednak pamiętajmy raczej wygraną nad Odrą (2:0) jesienią po golach Przemysława Trytki, co było jedynym zwycięstwem Arki w poprzedniej rundzie. Z kolei Bartosz Ława ma miłe wspomnienia z meczu z października 2005 roku. Wówczas Arka odniosła pierwsze zwycięstwie w ekstraklasie od 23 lat po golu pomocnika w ostatniej minucie z wolnego (2:1).
Nie wiadomo tylko, czy kapitan wróci do gry. Bartka, który narzekał na grypę, zabrakło po raz pierwszy w "11" w Białymstoku, a jego miejsce w roli defensywnego pomocnika zajął Filip Burkhardt. Wszystko wskazuje też na to, że trener Pasieka tym razem poszuka również nowych rozwiązań w obronie. Przed wyjazdem w Gdyni w roli stopera był sprawdzany defensywny pomocnik Adrian Mrowiec.
- Grałem w tej roli w Szkocji, a także w jednym meczu jesienią w Arce. Gdy trener mnie tam ustawi, nie powinno być kłopotów - zapewniał Adrian, który może zmienić niższego od niego aż o 19 centymetrów Dariusza Ulanowskiego. Ten ostatni może zostać przesunięty do drugiej linii lub i w tej formacji ustąpić miejsca na przykład Marcinowi Budzińskiemu.
Odra, która jesienią poczyniła najwięcej transferów ze wszystkich zespołów ekstraklasy, może próbować postraszyć Arkę piłkarzem, któremu do końca sezonu muszą płacić... gdynianie. Po korzystnym dla siebie wyroku Związkowemu Trybunału Piłkarskiego PZPN, który nie tylko rozwiązał w zimowym oknie transferowym napastnika nad morzem, ale nakazał Arce wypłacić mu wszystkie pieniądze do końca kontraktu, Chmiest jak się nieoficjalnie mówi popisał w Wodzisławiu umowę dziesięciokrotnie niższą niż miał w Gdyni.
Póki co Marcin po powrocie do Wodzisławia rozegrał cztery spotkania, za każdym razem wchodząc z ławki. Łącznie wystąpił jedynie 38 minut, ale nie możemy zapominać, że niegdyś był najlepszym snajperem Odry. W rundzie jesiennej sezonu 2006/07 strzelił m.in. gola Arce w zremisowanym meczu w Wodzisławiu 1:1.
Tabela po 26 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 26 | 18 | 3 | 5 | 43:17 | 57 |
2 | Lech Poznań | 26 | 15 | 8 | 3 | 41:19 | 53 |
3 | Legia Warszawa | 26 | 15 | 6 | 5 | 34:15 | 51 |
4 | Ruch Chorzów | 26 | 15 | 5 | 6 | 38:24 | 50 |
5 | GKS Bełchatów | 26 | 11 | 8 | 7 | 29:22 | 41 |
6 | Lechia Gdańsk | 26 | 8 | 10 | 8 | 27:28 | 34 |
7 | Zagłębie Lubin | 26 | 7 | 10 | 9 | 25:31 | 31 |
8 | Jagiellonia Białystok | 26 | 10 | 10 | 6 | 28:23 | 30 |
9 | Polonia Bytom | 26 | 7 | 9 | 10 | 26:27 | 30 |
10 | Cracovia | 26 | 8 | 6 | 12 | 22:33 | 30 |
11 | Śląsk Wrocław | 26 | 6 | 11 | 9 | 24:25 | 29 |
12 | Korona Kielce | 26 | 6 | 9 | 11 | 28:39 | 27 |
13 | Polonia Warszawa | 26 | 6 | 6 | 14 | 20:36 | 24 |
14 | Odra Wodzisław | 26 | 6 | 5 | 15 | 21:37 | 23 |
15 | Piast Gliwice | 26 | 6 | 5 | 15 | 26:45 | 23 |
16 | Arka Gdynia | 26 | 5 | 7 | 14 | 22:33 | 22 |
Dziewiętnastka na Wodzisław
Bramkarze: Norbert Witkowski, Andrzej Bledzewski
Obrońcy: Łukasz Kowalski, Dariusz Ulanowski, Maciej Szmatiuk, Robert Bednarek, Piotr Robakowski, Tomasz Sokołowski
Pomocnicy: Tadas Labukas, Adrian Mrowiec, Bartosz Ława, Filip Burkhardt, Marcin Budziński, Miroslav Bożok, Lubomir Ljubenow
Napastnicy: Przemysław Trytko, Joel Tshibamba, Joseph Mawaye, Paweł Czoska
Kluby sportowe
Opinie (93) ponad 20 zablokowanych
-
2010-04-30 18:38
Tak będzie (4)
Będzie remis na Odrze, 3 pkt z Bełchatowem, 3 z Piastem i w plecy ze śląskiem.
Na koniec 29 punktów.- 13 19
-
2010-05-03 13:55
Miejsce Arki Gdynia jest w I lidze.
Dziwi mnie, że są ludzie, którzy na siłę chcą robić z kobyły rumaka.
Szkoda pieniędzy. Za to w pierwszej lidze Arka ma szansę być w czołówce tabeli.- 0 0
-
2010-05-01 18:24
arka ma witry ale nie tam gdzie trzeba...
- 0 0
-
2010-04-30 19:49
To Arka jeszcze gra w ekstraklasie?!? Ale jeśli tak to po co i dla kogo?
- 8 7
-
2010-04-30 18:41
Z Belchatowem w plecy
Z Piastem w plecy
- 9 7
-
2010-05-02 22:03
TO JUZ KONIEC
PRAWDE POWEDZIEC TO TA DRUZNA Z ZARAZDEM TO JEST NA 2 LIGE GRAC Z BALTYKIEM,JAK NIE MOZNA WYGRAC U SIEBIE Z KORONA TO CO WY CHCECIE , PUKNIJCIE SIE W GLOWY TEN ZARZD TO U MNIE BY STRACIL SWOJE POSADY A POZNIEJ ZAWODNICYYY
- 0 0
-
2010-05-02 05:43
RYSIO KRAUZE JEST CIENKI JAK ARKA
TY TEZ LUBISZ BYC W OGONOE ZABRALES IM STADION I KASE ROBISZ
- 0 0
-
2010-04-30 18:38
i nie przegrają !!!! (3)
- 7 12
-
2010-05-01 11:34
Po Czipamba szczeli bramke (2)
- 1 3
-
2010-05-01 11:41
A Ty pałe z ortografii . (1)
- 3 0
-
2010-05-01 18:25
nadzieja ze arkowiec w tym roku matury nie pisze:(
- 0 0
-
2010-05-01 17:09
Los Tępakos
Najzabawniejsze będzie jak dziś Chmiest strzeli Arce bramkę...
- 0 0
-
2010-05-01 17:00
Grać i wygrywać oto recepta na sukces
Niestety Lechia zagrała kolejny słaby mecz u siebie i nie pomogła nam wcale. Chcieli ale nie potrafili - 2 słupki, świetna interwencja Nalepy. Mają ważny mecz w środę i widać było że nie gryzą trawy by wygrać. Naszej lidze pod względem profesjonalizmu jeszcze bardzo daleko do np. niemieckiej.
Trzeba liczyć na siebie i wygrywać udowadniając tym , że zasługujemy by pozostać w lidze.- 0 0
-
2010-05-01 16:48
SPADAMY!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2010-05-01 16:28
Gdybysmy wygrali derby to byloby 28pkt. Kto winny naszego spadku?
- 0 0
-
2010-05-01 16:24
A podroz do Wodzislawia daleka i telefony powylaczane zeby ktos nie zadzwonil i nie zrobil kuku
cala Polska sie smieje z arki:)
- 2 0
-
2010-05-01 14:32
(1)
WALEK_AG
Dzisiaj w telewizji ogladne mecz , moze ostatni bo pewnie przegraja. a jak przegraja to zaczne chodzic na Lechijke z Gdanska!- 3 2
-
2010-05-01 16:20
lechia cie nie przyjmie, a Arkowcy Cie znajdą, bałtyk tez cie nie chce. został ci checz gdynia :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.