• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hokeiści Stoczniowca niebawem na lodzie

ras.
10 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Tomasz Witkowski (w bramce) był jednym z najjaśniejszych punktów w zespole Stoczniowca 2014, choć do drużyny dołączył dopiero w styczniu. Skuteczność jego interwencji wynosiła ponad 95 procent. Czy w nadchodzących rozgrywkach pomoże wywalczyć gdańszczanom upragniony awans do elity? Tomasz Witkowski (w bramce) był jednym z najjaśniejszych punktów w zespole Stoczniowca 2014, choć do drużyny dołączył dopiero w styczniu. Skuteczność jego interwencji wynosiła ponad 95 procent. Czy w nadchodzących rozgrywkach pomoże wywalczyć gdańszczanom upragniony awans do elity?

Tomasz Witkowski przez kolejny sezon będzie występował w bramce MH Automatyki Stoczniowca 2014. To kolejny z liderów drużyny, który zdecydował się ponownie powalczyć z nią o awans do ekstraklasy. Podopieczni Janusza Bochińskiego i Krzysztofa Lehmanna mają przed sobą ostatni tydzień treningów przygotowujących ich do wejścia na lód. Mimo fali upałów, tafla w Hali Olivia jest już przygotowana.



Do gdańskiej drużyny Tomasz Witkowski dołączył w trakcie minionych rozgrywek, dopiero w styczniu. Wychowanek GKS Stoczniowca wcześniej występował w norweskim Nes IK i mimo innych ofert z Polski, zdecydował się na powrót do rodzinnego miasta. Zawodnik powoływany do reprezentacji Polski miał być dużym wzmocnieniem drużyny starającej się o awans do ekstraklasy.

- Mój powrót do Gdańska ma przede wszystkim pokazać, że warto w tę drużynę inwestować. Klub z miasta, które ma długoletnie tradycje hokejowe, powinien grać w ekstraklasie i chcę pomóc moim kolegom w realizacji tego celu. Mam 26 lat a będę najstarszym bramkarzem w zespole. To powoduje, że dodatkowo będzie spoczywać na mnie duża odpowiedzialność. Nie boję się jej. Wierzę w awans do ekstraklasy z tym zespołem - mówił wówczas Witkowski.
TOMASZ WITKOWSKI O POWROCIE Z NORWEGII DO GDAŃSKA

Stoczniowiec mimo ogromnych szans, ostatecznie nie awansował nawet do finału play-off, choć w serii z Zagłębiem Sosnowiec miał go na wyciągnięcie ręki. Witkowski jednak nie zawiódł. W sumie w minionym sezonie wystąpił w 11 meczach sezonu zasadniczego oraz 3 play-off. Bronił ze znakomitą skutecznością ponad 95 proc. i gdy tylko stało się jasne, że gdańszczanie po raz kolejny podniosą rękawice w walce o ekstraklasę, zatrzymanie "Witka" uznano za priorytetowe.

WIĘKSZY BUDŻET MA POMÓC HOKEISTOM W AWANSIE

Witkowski to kolejny z liderów drużyny, których udało się zatrzymać w Gdańsku. Przypomnijmy, że z Unią Oświęcim trenował już kapitan Jakub Stasiewicz, ale ostatecznie nie zdecydował się na zmianę barw klubowych. Decyzję tłumaczył chęcią pogodzenia gry ze studiami.

JAKUB STASIEWICZ ZOSTAJE W STOCZNIOWCU, CHOĆ MIAŁ GRAĆ DLA UNII

Hokeiści Stoczniowca nawiązali współpracę z kliniką Rehasport, gdzie przeszli testy biomechaniczne. Na zdjęciu Jakub Stasiewicz. Hokeiści Stoczniowca nawiązali współpracę z kliniką Rehasport, gdzie przeszli testy biomechaniczne. Na zdjęciu Jakub Stasiewicz.


Obecnie gracze Stoczniowca przygotowują się do sezonu "na sucho". Za sobą mają testy biomechaniczne w Rehasport Clinic. Na ich podstawie opracowany dla nich indywidualne plany treningowe. Treningi odbywają się pod okiem: Marcina Bochenka, Mirosława KwiatkaMichała Kazimierskiego. Ten etap przygotowań jest już na ostatniej prostej. Już w przyszłym tygodniu hokeiści rozpoczną treningi na lodzie w Hali Olivia.

- Szalejące upały nie opóźnią naszego wyjścia na lód. Tafla jest przygotowana i już korzystają z niej grupy łyżwiarskie. Przy rozwiązaniach technicznych w Olivii temperatury na zewnątrz nie są nam straszne. W następny poniedziałek rozpoczniemy treningi - mówi prezes klubu Bartosz Purzyński
Zmiany kadrowe w Stoczniowcu 2014 przed sezonem 2015/16
Przybył: Bartosz Aleniewski (obrońca, wznawia karierę), Marcin Kabat (obrońca, wznawia karierę)

Przedłużone kontrakty: Tomasz Witkowski (bramkarz), Jakub Stasiewicz (napastnik)

Odchodzi: Pawlo Taran (obrońca, koniec kontraktu, Donbass Donieck)
ras.

Kluby sportowe

Opinie (28)

  • Bójcie się chamy do ekstraklasy wracamy!!! (2)

    szkoda tylko Pawła Tarana, będzie brakowało jego strzałów z "niebieskiej", łamania kijów przeciwnika, wreszcie asyst i bramek.
    Grunt że Witek jest. Chwała mu za to.
    Obecność na meczach obowiązkowa i darcie ryja również.
    Liga wydaje się być banalna do przejścia, ale każdy sezon jest inny.
    HEJ STOCZNIA GOL!

    • 9 3

    • Taran to tych strzałów oddał może z pięć, na początku (1)

      potem już woził się na opinii

      • 3 3

      • gdyby nie Witek i Taran to Stocznia by nie zajęła 3 miejsca w lidze!

        • 0 6

  • (1)

    Mam ogromną prośbę do grupy usg aby od nowego sezonu prowadzili doping na każdym meczu to jest obowiązkowe chłopaki a nie się mobilizujecie tylko na 3 mecze tak nie może być !!!! To już ta mniejsza grupka kibiców co dopinguje na każdym meczu jest od was lepsza bierze z nich przykład i jedziemy ostro z dopingiem od 1 meczu !!! Razem cieszmy się z awansu do plh po ostatnim meczu . Ekstra liga ekstra liga stoczniowiec !!

    • 8 2

    • plh=permanentna lapanka hokejarzy

      • 0 10

  • Ech ten nasz hokej... (1)

    Niby "pierwsza liga" (szumna nazwa, bo to jednak druga), a w połowie sierpnia nie wiadomo jakie drużyny zagrają, jakim systemem, w/g jakiego kalendarza.

    TALH przy "pierwszej lidze" to wzór organizacji, porządku itp.

    • 8 0

    • wiadomo

      pomorski hokej słynie z bardzo dobrej organizacji imprez i widowisk

      • 4 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane