• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Torus Wybrzeże Gdańsk - Sandra Spa Pogoń Szczecin 24:25. Porażka z outsiderem

dak.
20 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Energa Wybrzeże Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże Gdańsk Energa Wybrzeże Gdańsk buduje skład na sezon 2024/25. Pierwszy transfer
Torus Wybrzeże Gdańsk pozostaje bez zwycięstwa od 4 grudnia 2021 roku. Torus Wybrzeże Gdańsk pozostaje bez zwycięstwa od 4 grudnia 2021 roku.

Torus Wybrzeże Gdańsk przegrało u siebie z zespołem Sandra Spa Pogoń Szczecin 24:25 (12:12) w 16. kolejce PGNiG Superligi. Gdańscy piłkarze ręczni mieli idealną okazję na przełamanie, bo do hali AWFiS zawitała ostatnia drużyna w tabeli. Niestety nie wykorzystali jej, bo górą okazali się "portowcy". Natomiast Wybrzeże pozostaje bez zwycięstwa od 4 grudnia 2021 roku.



WYBRZEŻE: Chmieliński, Wałach - Powarzyński 6, Janikowski 4, Pieczonka 4, Sulej 2, Jachlewski 2, Wróbel 2, Papaj 2, Tomczak 2, Stojek

POGOŃ: Wiśniewski, Arsenić, Andrysiak - Krupa 10, Gierak 7, Bosy 2, Krysiak 2, Polok 2, Kapela 1, Jedziniak 1, Zaremba, Starcević

Kibice oceniają



Torus Wybrzeże Gdańsk weszło świetnie w mecz, bo przed upływem 1. minuty dwie bramki na koncie miał już Kelian Janikowski. Prowadzenie mogło być jeszcze wyższe, ale rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Papaj.

Mateusz Jachlewski: Nie ma gwarancji. Przeczytaj wywiad



Za odrabianie strat w zespole Pogoni wziął się Paweł Krupa. Po golu Mateusza Jachlewskiego goście rzucili 4 bramki z rzędu i tylko świetne interwencje Artura Chmielińskiego utrzymywały gospodarzy przy "życiu", bo gdańszczanie nie potrafili pokonać bramkarza przyjezdnych przez blisko 10 minut! Impas przełamał Jacek Sulej, a niedługo potem Wybrzeże złapało kontakt po trafieniu Mateusza Wróbla (5:6).

Miejscowi szukali swoich okazji, ale portowcy odpowiadali na ich trafienia. Szansa nadarzyła się, gdy dwukrotnie na listę strzelców wpisywał się Jakub Powarzyński, jednocześnie wykluczając z gry dwóch rywali: Łukasza GierakaPatryka Kroka. I zamiast pójść za ciosem, po czasie wziętym przez trenera Rafała Białego to goście podwyższyli prowadzenie.

Zacięcie było również w końcówce pierwszej połowy, bo najpierw rzut karny wykorzystał Jachlewski, a tuż przed syreną w kontrze wyrównał Patryk Pieczonka. Po 30 minutach było 12:12, ale taki wynik to w dużej mierze zasługa golkipera, który obronił w sumie 5 rzutów.

Taki obrót spraw przyniósł efekty na początku drugiej części gry, którą Torus Wybrzeże otworzyło od dwóch trafień. Kolejne minuty nie były pokazem skuteczności, ale gospodarze utrzymywali się na prowadzeniu, mimo że Jachlewski nie wykorzystał rzutu karnego. Szybkie kontry wykorzystali za to: Wróbel i Pieczonka, przez co trener Biały zmuszony został do poproszenia o czas (17:14).

Torus Wybrzeże Gdańsk pożegnał piłkarza ręcznego z Brazylii. Wzmocnień nie będzie. Przeczytaj więcej o rozstaniu z Leonardo Comerlatto



Przerwa pomogła, bo przyjezdni odpowiedzieli 5-bramkową serią, a jakby tego było mało na ławce kar usiąść musieli: Sulej i Jeremi Stojek. Niemoc przełamał Powarzyński, a "wkrętką" popisał się Janikowski. Jednak to rywale wciąż byli na dwubramkowym prowadzeniu.

Wybrzeże zdołało wyrównać dopiero na nieco ponad 2 minuty przed końcem. Na 23:23 z prawego rzucił Wiktor Tomczak, ale szybko odpowiedział Krupa. Podobnie było zresztą, gdy trafił Pieczonka, tylko że tym razem Chmielińskiego pokonał Gierak. Jak się okazało zdobył on zwycięskiego gola, bo gospodarze nie zdążyli oddać rzutu. Z linii 9 metrów próbował jeszcze co prawda Wróbel, ale nie znalazł sposobu na mur złożony z przeciwników.

Pogoń swoje zwycięstwo potwierdziło w oddanych rzutach, których było o 7 więcej od przeciwnika. Warto podkreślić, że przyjezdni grali też agresywniej, bo zanotowali o 15 fauli więcej, co również kończyło się większą liczbą kar.

Typowanie wyników

TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
Sandra Spa Pogoń Szczecin

Jak typowano

96% 203 typowania TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
0% 0 typowań REMIS
4% 8 typowań Sandra Spa Pogoń Szczecin

Twoje dane



Tabela po 16 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt
1 Łomża Vive Kielce 16 16 0 0 0 559:412 48
2 Orlen Wisła Płock 16 15 0 0 1 521:379 45
3 Azoty Puławy 16 12 0 0 4 489:401 36
4 Piotrkowianin Piotrków Tryb. 16 10 0 0 6 449:458 30
5 MMTS Kwidzyn 16 8 1 0 7 414:425 26
6 Górnik Zabrze 16 7 1 2 6 406:411 25
7 Energa Kalisz 16 6 2 1 7 435:440 23
8 Gwardia Opole 16 6 2 0 8 389:424 22
9 Chrobry Głogów 16 5 2 1 8 462:499 20
10 Grupa Azoty Unia Tarnów 16 4 1 1 10 411:435 15
11 Torus Wybrzeże Gdańsk 16 4 0 2 10 408:456 14
12 Zagłębie Lubin 16 3 1 1 11 435:471 12
13 Handball Stal Mielec 16 3 0 1 12 414:492 10
14 Sandra Spa Pogoń Szczecin 16 3 0 1 12 401:490 10
Każdy zespół rozegra po 26 meczów, na zasadzie mecz i rewanż, bez fazy play-off. Najlepsza drużyna zostanie mistrzem Polski, a ostatnia spadnie do I ligi. Przedostatni zespół PGNiG Superligi rozegra dwumecz barażowy z drugim uprawnionym zespołem I ligi.
Tabela wprowadzona: 2022-02-25

Wyniki 16 kolejki

  • TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK - Sandra Spa Pogoń Szczecin 24:25 (12:12)
  • MMTS Kwidzyn - Gwardia Opole 20:19 (12:7)
  • Handball Stal Mielec - Orlen Wisła Płock 25:37 (13:18)
  • Łomża Vive Kielce - Górnik Zabrze 37:28 (18:16)
  • Azoty Puławy - Zagłębie Lubin 32:31 (16:18)
  • Chrobry Głogów - Energa Kalisz 30:30 (15:12), karne 4:3
  • Grupa Azoty Unia Tarnów - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 20:23 (10:13)
dak.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (99) 2 zablokowane

  • Wy kaleczycie tą piękną dyscyplinę.

    • 10 0

  • Andrzeju to do Ciebie

    Trafnie napisałeś i co najważniejsze mądrze. Tylko czy ktokolwiek z osób decyzyjnych odpowie chociaż na jedno z tych pytań? Bardzo wątpię. Widać po treści komentarza, że jesteś osobą której na sercu leży dobro Wybrzeża ale i całego gdańskiego handballu. No bo przecież po to się szkoli tutaj młodzież, żeby zasilała szeregi Wybrzeża. O to nam chodzi, o naszych wychowanków, młodych zadziornych i charakternych, którzy oddadzą serce za ten klub. Wiadomo, że nie ma już GKS-U Wybrzeże i pewnie nigdy nie będzie? Choć tego nigdy nie wiadomo ale każdy z nas by chciał, żeby znowu Wybrzeże miało siłę, hart ducha i mentalność tamtego Wielkiego GKS-u Wybrzeże. Jednak, żeby tak było to muszą się naleźć w drużynie ludzie, którzy mają do tego charakter i osobowość, bo same chęci to zdecydowanie za mało. Pytasz o Jakima tj. Dawida Nilssona. NO właśnie, gdzie jest Dawid i dlaczego nie tu i nie z nami? Taki typ, taki charakter, twardziej na boisku i poza nim. Przecież to idealny człowiek na stanowisko 2 trenera albo trenera od motoryki. Czuł się gdańszczaninem - gwardzistą od wieków ale jest gdzie jest. Pytanie dlaczego? Nie ma też Lijka, który był okrętem flagowym tego projektu i co? Może niech się wypowie spec, który go zwolnił. Wokół takich właśnie postaci jak Lijek, Jakim, może Darek Skup, może Siódym, Strusiu, no i wielu innych, których bym mógł tu wymieniać powinno się budować tę ekipę. Niestety tak się nie dzieje? Tyle lat nie było ekstraklasy w Gdańsku, potem jak wiadome postaci zniszczyły dawny GKS, a jak ona wróciła to jak niewielu byłych zawodników przychodzi na mecze. Pytanie dlaczego? Rozumiem, każdy ma swoje życie ale gdzieś jest ta przyczyna. Podobnie kibice. Słusznie zauważyłeś, że jest ich mniej. Pamiętam nawet na meczach 1 ligi np. z Nielbą Wągrowiec czy Malborkeim było ich zdecydowanie więcej, a o atmosferze nawet nie wspomnę. To były bardzo dobre widowiska przez duże "W" i zapowiadały, że błysk dawnego Wybrzeża jak najbardziej może powrócić. Teraz jest to co jest!

    • 9 3

  • Ludzie o czym my piszemy jaki dawny GKS nam się śni? Przecież w wyremontowanej szatni obecnego Wybrzeża, to nawet układ kolorów pomylili. Jeszcze się tym pochwalili w social mediach. Ktoś chce coś jeszcze dodać, o coś zapytać?

    • 13 0

  • Ktoś musi... (3)

    P****ć u Was pięścią w stół. Tak stało się w MMTS'ie. I jak na razie, jest tylko na plus. Oczywiście, coś zawsze może zepsuć się. To jest nie przewidywalne. Trzymam kciuki za Wybrzeże! Taka aglomeracja musi mieć piłkę ręczną na najwyższym poziomie! Choćby z szacunku do tradycji.

    • 8 0

    • (1)

      Tylko ta sama pięść z niezrozumiałych powodów zmienia coś co fantastycznie działa w obecnym sezonie. Oby kolejny sezon nie był powrotem demonów..

      • 2 3

      • to już zależy m. in. od tej "pięści"

        Taki banał. Zobaczymy jak będzie. Wyjścia są dwa. Albo będzie dobrze, albo nie. Oby to pierwsze.

        • 3 0

    • Niestety w Gdańsku jest pan prezes i nikt go nie puknie jak w MMTS'sie

      • 8 0

  • Gra Wybrzeża była tragiczna. Kompletny brak pomysłu na grę w ataku, żadnych zmian w grze obronnej dostosowanych pod grę rywala. Z taką grą seria porażek może się niestety tylko wydłużać. Oczywiście nie pomaga szpital w drużynie, zwłaszcza, że zawodników na trybunach jest prawie tylu co na ławce rezerwowych. Tu się jednak pojawia pytanie skąd te problemy zdrowotne się biorą i czy klub raczy poinformować o stanie zdrowia zawodników? Przy takiej grze Pogoni, mecz był do wygrania. Wystarczyło zrobić to co przeciwnik, zacząć kryć indywidualnie Krupę. Zero rzutu z drugiej linii, zero gry ze skrzydłem. Chociaż trzeba przyznać, że rozwiązanie z wchodzącym na drugie koło rozgrywającym w przewadze się zdecydowanie sprawdziło.

    • 6 0

  • (9)

    Problem leży znacznie wyżej niż błędne decyzje trenerów i słaba gra zawodników. W tym zespole nie ma liderów, nie ma komu zagrać tej decydującej piłki, nie ma kogoś kto wstrząśnie drużyną. Wszystko rozbija się o nieskuteczną od lat politykę transferową. Na plus Kosmala, Janikowski i przez pewien czas Wróbel. Przychodzili czy wracali doświadczeni Nilsson, Lijewski czy obecnie Jachlewski, ale to za mało. Większość sprowadzanych do klubu zawodników, albo odchodzi przez problemy zdrowotne, albo gra na tyle słabo, że przepada w niższych ligach. Z zawodników, którzy z Wybrzeża odeszli nie będąc jego liderami karierę robi Adamski i fajną pozycję w Lubinie ma Marciniak. Ewentualnie Sadowski w tym sezonie wyróżnia się w Grudziądzu. Cała reszta jest kompletnie niewidoczna lub skończyła kariery. Mała ilość zmian przed sezonem, dawała nadzieję na stabilizację i konkretne ruchy. Tymczasem oprócz Wałacha, który potwierdza aspiracje do gry w kadrze, Tomczak to melodia przyszłości, która może zostać w Gdańsku zmarnowana i Doroszczuk, który jest chyba 3 trenerem już teraz...
    Włodarze zmieniają trenerów, ale jak ma się zmienić jakość i gra drużyny, jeżeli każdy z nich w zasadzie dysponuje tym samym trzonem drużyny?

    • 5 4

    • Jaka melodia przyszłości Tomczak? (5)

      Proszę państwa zawodnik Wiktor Tomczak absolutnie nie nadaje się do tego sportu chłopak nie ma głowy do tego co widać po jego meczach a ilość błędów jakie wykonuje jest karygodna, co z tego że chłopak zrobi kilka fajnych akcji jak zaraz popełnia 3 razy tyle błędów i traci pewne piłki. Nie wybielajmy kogoś kto do sportu się nie nadaje dobranoc

      • 6 1

      • (1)

        Też mi się wydaje, że to może być drugi Oskar Niedziółka. Obym się mylił. Ma jeszcze czas ale gdzie ma się pokazać, jak nie w tak słabym zespole jak Wybrzeże ...

        • 5 0

        • Dlatego jeśli nawet tu się nie potrafi pokazać czy to jest przyszłością piłki ręcznej?

          • 5 0

      • (2)

        Zgadza się, że robi dużo błedów. Ale tutaj jest rola trenerów, którzy powinni ustawiać tak grę, żeby on dostawał piłkę w nabiegu, wyskakiwał i rzucał.

        • 4 3

        • Jaka Rola trenerów w tym, żeby gość wchodził na boisko i nie robił kroków, faulow w ataku i błędów podań? On nawet nie odnajduje się na skrzydle. O czy my mówimy. Zero umiejętności ani głowy do tego.

          • 2 3

        • Trenerzy ustawić mogą zagrywkę pod niego jednak kiedy on nie wykazuje żadnych umiejętności oraz nie potrafi odnaleźć się w danej zagrywce to najwyraźniej chłopak albo nie słucha co do niego się mówi albo pomylił dyscypliny sportu i z ręczną ma niewiele wspólnego

          • 0 1

    • Jeżeli jest w klubie coraz więcej pieniędzy to i stać na lepsze transfery, a ich nie widać. Przy drużynie młodych powinno być paru doświadczonych i ciągnących grę zawodników. Sulej się wypalił, poza tym dostaje mało minut w grze. Jachlewski to za mało na taki chaos na boisku. Wróbel się zablokował i może pomogłaby mu zmiana środowiska. Wystarczyłoby ułożyć grę i mieć 2 zawodników rzucających z daleka. Nie rozumiem fenomenu Tomczaka, powoływany do kadry, wychwalany, ale za co? Nie pokazuje nic ani w klubie ani w kadrze. Klub musi myslec nad porządnymi transferami, a póki co to przez te kilka lat tylko pare jest udanych.

      • 8 0

    • (1)

      Ja bym dodał Łukasza Rogulskiego, który świetnie radzi sobie w Puławach oraz Komarzewskiego, który powoływany jest do szerokiej kadry seniorów.

      • 1 0

      • Proszę o czytanie ze zrozumieniem. Rogulski czy Komarzewski weszli na taki poziom, że odeszli z Gdańska jako liderzy drużyny, takich przypadków jest 5. Chodzi o to, że gdy prześledzi się ruchy transferowe na przestrzeni lat to przez Wybrzeże przewinęło się kilkudziesięciu zawodników, którzy odchodzili po sezonie, odchodzili ze względów zdrowotnych lub odgrywali marginalna rolę w drużynie i odchodzili po 2-3 sezonach. I spośród tej grupy zawodników 2 gra na poziomie superligi, co ewidentnie wskazuje, że poziom selekcji czy przejścia w wiek seniora od lat jest kiepski i nie wprowadza ważnych ogniw do drużyny.

        • 2 0

  • (3)

    Zapomniałeś przede wszystkim o Rogulu, który po tym sezonie odchodzi z Puław do AEK-u Ateny drużyny, która gra w Lidze Europejskiej. Poza nim Kondratiuk w Górniku, Komar w Wiśle Płock, Hubert Kornecki w MMTs-ie, Didyk w Olsztynie.

    • 3 0

    • Didyk po odejściu gra na poziomie 1 ligi i nie widać jakby to się miało zmienić w najbliższym czasie.

      • 4 0

    • Tak oczywiście Rogulski, Kornecki, Kondratiuk, Adamczyk, Komarzewski jak najbardziej grają na fajnym poziomie. Tylko, że do Gdańska przychodzili jako juniorzy lub zawodnicy po sms, a odchodzili jako liderzy zespołu. Chodziło o ten tabun zawodników, którzy przychodzili na rok, maksymalnie dwa lub pojawiali się z juniorów i po chwili znikali.
      Filipowicz, Rutkowski, Sadowski, Didyk, Niedziółka, Suwisz, Mogielnicki Skrzypczak itd.

      • 2 0

    • Do tego Hajnos i Marciniak grający w Lubinie wychowani w Wybrzeżu i Kosznik w Głogowie.

      • 0 0

  • Dziadostwo (2)

    Miałam przyjemność oglądać mecz na żywo na hali i pieniędzy chyba brak bo ogrzewanie to napewno z farelki. Jak nagłośnienie spikera się trochę poprawiło to teraz pojawiły się problemy z regulowaniem głośności. A co do zespołu to kiedy w końcu będzie zbudowany ten trzon drużyny? Może zawodnicy za mało zarabiają nic tylko uciekać

    • 10 2

    • Klub tylko korzysta z hali (1)

      Za obsługę i jakość hali odpowiada operator a nie klub

      • 1 0

      • AAA, ok. Czyli nie ma problemu.

        • 0 0

  • Kamil Adamczyk 2 liga francuska ale jak mu tam idzie to zupełnie nie mam wiedzy.

    • 3 0

  • Wycofać ich z ligi i zaoszczędzić pieniądze, bo i tak spadną !

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Industria Kielce
trwa
4 maja 2024, godz. 18:30
Kalisz
mecz pucharowy
97% Industria Kielce
0% REMIS
3% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Ostatnie wyniki

28 kwietnia 2024, godz. 18:00
19% Zagłębie Lubin
3% REMIS
78% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
Grupa Azoty Unia Tarnów
19 kwietnia 2024, godz. 18:00
51% Grupa Azoty Unia Tarnów
3% REMIS
46% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojteks 23 33 71 81.8%
2 Renata Koczyńska 33 69 81.8%
3 Wojciech Koczyński 33 68 78.8%
4 PIOTR MATYSIAK 31 67 83.9%
5 Katarzyna Ziembicka 33 67 78.8%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane