- 1 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (40 opinii)
- 2 Wartość piłkarzy Arki w czubie tabeli I ligi (54 opinie)
- 3 Remis Polski z Francją w meczu "o honor" (29 opinii)
- 4 Wyższa frekwencja, ale nie mają hali (11 opinii)
- 5 Oficjalnie: Bychawski pożegnany przez Arkę (16 opinii)
- 6 Arka oddała i pozyskała napastnika (78 opinii)
Trener Kaczmarek przypomniał się w Gdyni
Arka Gdynia
Gdynianie tegoroczne sparingi rozpoczęli od dwóch porażek z drużynami ekstraklasy. Dzisiaj poprzeczka poszła znacznie w dół, gdyż na Narodowym Stadionie Rugby stawił się II-ligowiec z Olsztyna. Mimo to było jeszcze gorzej. Po pojedynku w doskonałym nastroju był Zbigniew Kaczmarek, były trener m.in. Arki, a obecnie szkoleniowiec OKS 1945, który wraca do historycznej nazwy - Stomil. Jego podopieczni rozbili żółto-niebieskich aż 4:1 (1:0)! W miejscowych szeregach zagrało siedmiu testowanych piłkarzy, ale żaden z nich swą grą nie dał powodu do zachwytu.
Bramki:
Surdykowski 60 - Łukasik trzy 53 (karny), 73, 79, Segarra 12
żółte kartki: Jarun, Surdykowski (Arka) - Remisz (Stomil)
ARKA: (pierwsza połowa): Szlaga - Toure, Haxhijaj, Jarun, Darda - Ziętarski, Svoboda, Benat, Radzewicz - Flis, Edimo.
(druga połowa): Szromnik - Toure, Kasperkiewicz, Brodziński, Konecny - Kowalski, Nakano, Jarzębowski, Krajanowski - Słowiński (78 Szwoch), Surdykowski.
OKS STOMIL (pierwsza połowa): Sak - Koprucki, Baranowski, Segarra, Bucholc, Szaraniec, Michałowski, Głowacki, Kun Dominik, Filipek, Strzelec.
(druga połowa): Skiba - Remisz, Świderski, Stefanowicz, Jegliński, Tunkiewicz, Łukasik, Łysiak, Biedrzycki, Kun Patryk, Dziemidowicz.
Sobotni mecz był kolejnym sprawdzianem dla zawodników starających się o angaż w gdyńskim klubie Ryotaro Nakano, Romana Konecnego i Christiana Toko Edimo - czytaj więcej. Do tego grona w ostatnim czasie dołączyli jeszcze Rafał Darda, Gjentijan Haxhijaj i Assimiou Toure - czytaj więcej. Tuż przed samym sparingiem na testy stawił się jeszcze Anton Svoboda, niespełna 25-letni słowacki pomocnik występujący w ekstraligowym MFK Rużemberok.
Żaden z nich nie będzie wspominał dobrze tego spotkania. Arka, która zagrała bez innego testowanego piłkarza Patryka Jędrzejowskiego oraz Piotra Kuklisa i Krystiana Żołnierewicza (cała trójka została skierowana na zabiegi fizjoterapeutyczne ze względu na przeciążenia treningowe) zebrała od olsztynian tęgie lanie. Przypomnijmy, że wcześniej kontuzje wyłączyły z treningów także bramkarza Marcina Juszczyka oraz Sławomira Mazurkiewicza i Bartłomieja Niedzielę.
Arkowcy zaprezentowali się w sobotę znacznie gorzej niż podczas ostatnich porażek z bardziej renomowanymi rywalami - Polonią Warszawa przeczytaj relację i Jagiellonią Białystok przeczytaj relację. Dominacja podopiecznych Zbigniewa Kaczmarka, który jeszcze w 2006 roku pełnił funkcję szkoleniowca Arki, nie podlegała dyskusji.
Goście atakowali bardziej zdecydowanie już na samym początku sobotniego meczu. Gdynianie groźniejsze akcje zaczęli przeprowadzać dopiero około 10. minuty, ale już chwilę później otrzymali pierwszy cios. Sam na sam z Maciejem Szlagą znalazł się Angelo Segarra, który nie dał szans bramkarzowi Arki.
Strzałem z dystansu próbował odpowiedzieć Marcin Radzewicz, ale piłka posłana zza pola karnego wpadła prosto w ręce golkipera Stomilu.
Gra toczyła się głównie w środku pola i nie stwarzała wielkiego piłkarskiego widowiska. W 30. minucie na czystą pozycję wychodził Rafał Darda, ale został powstrzymany przez obronę gości. Arka wyraźnie nie radziła sobie w napadzie, jeszcze w pierwszej połowie doskonałą okazję zmarnował Christian Toko Edimo. Kameruńczyk minął wprawdzie bramkarza, ale trafił w boczną siatkę. Szczęścia próbował także powracający z wypożyczenia z Kołobrzegu Robert Ziętarski, lecz również bezskutecznie.
Druga połowa wyglądała podobnie, ale jej wynik już nie. W 53. minucie w polu karnym faulował Toure i sędzia podyktował "jedenastkę", którą na bramkę zamienił ją Paweł Łukasik. Kontaktową bramkę zdobył w 60. minucie Janusz Surdykowski. Napastnik, który wciąż trenuje z Arką, pomimo przeznaczenia go przez trenera Nemeca w grudniu do odejścia - czytaj więcej, wykorzystał podanie od Fabiana Słowińskiego.
Po okresie niezbyt porywającej gry z obu stron, ponownie, tym razem już nie z rzutu karnego, a z gry, ukąsił gdynian Łukasik dając olsztynianom prowadzenie 3:1. Po chwili ten sam zawodnik skompletował hat-tricka wykorzystując podanie od 17-letniego Patryka Kuna, który praktycznie w pojedynkę rozmontował obronę żółto-niebieskich.
- Przegraliśmy ten sparing w bardzo kiepskim stylu, ale poniekąd to efekt tych ciężkich treningów. W dodatku nie gramy żadnego meczu w optymalnym składzie. Testowani zawodnicy przyjeżdżają z różną formą, ich dyspozycja pozostawia wiele do życzenia. Widać problemy w obronie, w rozegraniu i przede wszystkim w ataku. Można powiedzieć, że nasz napastnik na dzień dzisiejszy jeszcze do nas nie dojechał - podsumował drugi trener Arki Paweł Sikora.
Podczas meczu swój protest przeciwko zarządowi klubu - czytaj więcej kontynuowali kibice. Część z nich zasiadła na trybunach Narodowego Stadionu Rugby, zaś inni wybrali miejsca za okalającym go płotem.
Jedni i drudzy dopingowali piłkarzy, ale nie szczędzili ostrych słów pod adresem klubowych władz. "W Gdyni bez zmiany, ten zarząd jest do wymiany" oraz "Prawda jest taka, nie chcemy w klubie Nowaka" - to bodajże najłagodniejsze z okrzyków, jakie można było usłyszeć podczas sparingu ze Stomilem.
W przerwie spotkania kibice wywiesili transparent o treści "By było normalnie - aż tak wiele żądamy? Zmiany!", zaś na dwadzieścia minut przed końcem gry odpalili pod stadionem race świetlne, po raz kolejny dając wyraz poparcia dla piłkarzy, którzy chociaż grali mizernie, mogli liczyć na doping fanów.
Pozostałe zimowe sparingi Arki:
13.01 (Gdynia) Polonia Warszawa 1:2 (1:1) przeczytaj relację
Bramka dla Arki: Omar Jarun
18.01 (Gdynia) Jagiellonia Białystok 2:3 (1:2) przeczytaj relację
Paweł Nowotka 25 (samobójcza), Bartosz Flis 72
28.01 (Cetniewo, 15.00) Gryf Wejherowo
4.02 (Gdynia, 15.00) Chojniczanka Chojnice
11.02 (Gdynia, 15.00) Elana Toruń
17.02 (Gdynia, 15.00) Orkan Rumia
22.02 (Turcja) Daugava Dyneburg (Łotwa)
25.02 (Turcja) Spartak Nalczik (Rosja)
27.02 (Turcja) Helios Charków (Ukraina)
4.03 (Gdynia) Bałtyk Gdynia
Kluby sportowe
Opinie (259) ponad 50 zablokowanych
-
2012-01-21 20:09
3900
Moze Arka powinna zagrac sparing z Olimpia Osowa,albo z KS Rusocin!!
- 7 0
-
2012-01-21 20:09
15 na trybunie i 250 za płotem. Ot "wielka mobilizacja" i jakie poparcie!!!
- 11 1
-
2012-01-21 20:14
kocham wszystkich kibiców arki (1)
- 6 2
-
2012-01-21 20:32
ja także ich lubie
- 5 0
-
2012-01-21 20:18
3900
Ciezko bedzie utrzymac sie Arce w I lidze ! ArkaWstydTrojmiasto ! Taka powinniscie miec nazwe!
- 7 0
-
2012-01-21 20:20
inwalidzi by mniej przegrali, brawo .arka
- 8 0
-
2012-01-21 20:27
Bardzo dobry wynik. Stomil Olsztyn to zgoda Bałtyku.
- 9 0
-
2012-01-21 20:29
Hah!
- 1 1
-
2012-01-21 20:32
Bravo! :)
A tak gadaliście o Lechi , że ona spadnie ,a wy wejdziecie.. ŚMIECHU WARTE.
- 8 0
-
2012-01-21 20:33
po ucieczce z górki przed Lechią i oddaniu stadionu Ryśkowi, na nic dobrego tacy kibice nie zasługują (1)
- 15 0
-
2012-01-21 21:34
i jeszcze łyknęli kit o 1929 roku...
- 8 0
-
2012-01-21 20:33
Pamiętajcie ! (2)
jeszcze będziecie przepraszać Czyżyka jeździcie z nim równo ale zastanówcie się który dyrektor miałby takie jaja aby stanąć przed sektorem kiboli i powiedzieć co myśli no który ? może jest i szalony jak każdy bramkarz ale na pewno to prawdziwy Arkowiec !!!! używacie nawet słów jego autorstwa ... Arkowcem się nie bywa Arkowcem się jest aż do śmierci !!!!! No i dodatkowo to betoniarka ma teraz swego człowieka w naszym Klubie ! zieloni nigdy by nie zatrudnili człowieka z żółtoniebieską krwią w swoim klubie !!!!!
- 8 2
-
2012-01-21 20:39
czyżyk ma serce biało-niebieskie
- 4 1
-
2012-01-22 00:48
Co z tego że Arkowiec skoro szkodzi Arce bardziej niż 20 tyś wuwuzelarzy...
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.