• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy tysiące kibiców na biletowanym sparingu

jag,
20 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Arka Gdynia

Joel Tshibamba strzelił jedynego gola dla Arki w sparingu z Zawiszą. Joel Tshibamba strzelił jedynego gola dla Arki w sparingu z Zawiszą.

Gdynianie zamanifestowali, iż chcą oglądać mecze piłkarskie na Narodowym Stadionie Rugby. Mimo, że aby wejść na trybuny trzeba było kupić bilet, że rywalem był zaledwie II-ligowiec - na ostatnim przed inauguracją wiosennych rozgrywek w ekstraklasie sparing Arki przyszło blisko trzy tysiące kibiców. Żółto-niebiescy nie popisali się tylko na boisku. Kilka składnych akcji nie pozwoliło na wygraną. Pojedynek z Zawiszą Bydgoszcz zakończył się remisem 1:1 (1:0).



Bramki:
Tshibamba 8 - Tarnowski 89

ARKA: Bledzewski - Kowalski (78 Robakowski), Siebert (78 Brodziński), Szmatiuk, Bednarek (78 Sokołowski) - Ljubenow (46 Labukas), Budziński (60 Mrowiec), Ława (64 Burkhardt), Bożok (72 Wilczyński) - Tshibamba (72 Czoska), Trytko (46 Sakaliew).

ZAWISZA: Gajewski (46 Witan) - Stefańczyk, Łukaszewski (46 Piętka), Midzierski, Warczachowski (63 Kozłowski) - Maziarz (46 Szal), Dąbrowski, Szczepan (75 Batata), Podgórski (60 Tarnowski) - Rybski, Magdziński (73 Bojas).

To spotkanie miało dwie różne połowy. Przed przerwą przeważała Arka, ale kilka efektownych akcji przerywały gwizdki sędziego oznajmującego spalone bądź niecelne strzały lub podania. Jednak po zmianie stron, wraz z kolejnymi zmianami gra miejscowych była coraz bardziej chaotyczna, a przewagę optyczną mieli goście. Dlatego z przebiegu wydarzeń boiskowych wynik nie krzywdzi żadnej ze stron.

Bydgoszczanie mieli kłopoty, gdy środkowi pomocnicy Marcin Budziński i Bartosz Ława bądź stoper Mateusz Siebert z pominięciem drugiej linii grali prostopadłe piłki, do których na ogół dochodzili Joel Tshibamba bądź Przemysław Trytko. Dużą ochotę do atakowania miał prawy obrońca Łukasz Kowalski, a na drugim skrzydle Miroslav Bożok pokazał, że powinien być wzmocnieniem drużyny.

Słowak już w 3. minucie mógł strzelić gola, ale piłka uderzona z około 20 metrów przeszła obok słupka. Większą precyzją wykazał się Joel Tshibamba. Napastnik został wyprowadzony do pozycji sam na sam z bramkarzem po prostopadłym podaniu Budzińskiego. Piłkarz pozyskany z Holandii z zimą krwią wykorzystał okazję i od ósmej minuty Arka prowadziła.

Poza golem na 1:0 ten piłkarz największe brama otrzymał po przerwie po akcji.. destrukcji. Tshibamba cofnął się po stracie piłki i niczym rasowy lewy obrońca odzyskał futbolówkę pod własnym polem karnym.

Natomiast nie doczekaliśmy się na występ Josepha Mawaye. -Napastnik ma krwiaka na udzie. To niegroźna kontuzja, ale nie chciałem dziś ryzykować jego zdrowia - wyjaśnił trener Dariusz Pasieka.

Około 20 minuty dwukrotnie na listę strzelców zaś mógł wpisać się obrońca. Najpierw Kowalski zbyt wcześnie uderzył piłkę i przepadła kontra 3 na 2, a po chwili po rzucie wolnym pośrednim z 17 metrów kopnął piłkę wprost w rywala.

Pod koniec pierwszej połowy odważniej zaatakował Zawisza. Andrzej Bledzewski obronił strzał Tomasza Podgórskiego, a nieznacznie niecelnie strzelali ponadto Andrzej Rybski, który zimą przeniósł się do Bydgoszczy z Lechii Gdańsk, Maciej Dąbrowski i znów Podgórski.

W drugiej połowie na uwagę zasługiwały właściwie tylko trzy akcje Arki. W 76. minucie wynik powinien poprawić Tadas Labukas. Po dobrym podaniu Filipa Burkardta Litwin nie wykorzystał pojedynku sam na sam z bramkarzem i był tylko róg. Natomiast niespełna kwadrans wcześniej w dobrej sytuacji kopnął obok słupka.

Ponadto Tshibamba z kilku metrów od bramki trafił w... Stojko Sakaliewa, a po rzucie rożnym Kowalski próbował bramkarza zaskoczyć strzałem piętą, ale piłka minęła słupek.

Wraz z kolejnymi zmianami w Arce, Zawisza uzyskiwał przewagę. Za ambitną grę bydgoszczanie otrzymali nagrodę na minutę przed końcem. Piłka trafiła bezpośrednią z obrony rywale w gdyńskie pole karne, gdzie Maciejowi Tarnowskiemu na spokojny strzał pozwolił 18-letni Bartosz Brodziński.

- Zawisza postawił nam wysokie wymagania, a my nie ustrzegliśmy się błędów. Stracony gol trzeba zapisać na karb młodości, bo rywala nie upilnował Brodziński. Generalnie widać było, że po zgrupowaniu w Turcji zespół jest jeszcze podmęczony. Najbliższe dni powinny pozwolić na odzyskanie świeżości. Są jeszcze pewne znaki zapytania w składzie, choćby na prawej pomocy. Cieszę się, że przyszło tylko kibiców. Dziękujemy za doping. Odbieramy to jako objaw zaufania, dla tego co robimy. Obiecuję, że zrobimy wszystko, aby nie zawieść tych ludzi - deklarował trener Pasieka.
jag,

Kluby sportowe

Opinie (189) ponad 100 zablokowanych

  • arka ma wiernych kobiców to fakt

    Abstrachując od poziomu sportowego meczu stwierdzić należy , że arka ma wielu wiernych kibiców .
    Poziom kibicowania był na miarę poziomu meczu.

    • 2 6

  • racja wierność to priorytet dla arki!!!pamietam taki najwiekszy dowód wierności ,czyli czerwiec 1984,gdy zostawili na pastwe

    losu piłkarzy i reszte kibiców,bravo!!

    • 7 2

  • a takim kolejnym przykładem było przejscie tłumów z ejsmonda na Olimpijską,żadne kity to nie są!przecież arka do 3 spadła,a

    Bałtyk grał w 1!!to taka norma gdynska!!

    • 5 2

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • ARKA WAS BOLI

    gdyby byla tak warta to tylu by sie nie spinalo i nie wylewalo tu swoich zali

    • 4 5

  • bóg honor ojczyzna

    to kiedy sledziki nie bedziecie miec pelno w gaciach i sie ustawicie z Lechia??na ostatnich derbach zabrakło wam odwagi

    • 4 4

  • a ty co taki pierwszy do ustawiana??

    wlasnie sie ustawiasz ze swoim synkiem w lozeczku gdanski pedofilu co??

    • 4 5

  • Dla tych co zapomnieli (2)

    1945 – Zaczynamy Parademarsch ! Na hitlerowskim stadionie im. SS-Gruppenfuehrera Gauleitera Alberta Forstera przy Michaelweg. Nazywamy się BOP Gdańsk. W tym samym czasie przyjezdzaja do miasta rodzice pierwszych gringosow i pobieraja pierwsze lekcje polskiego..
    1945 – Zmieniamy nazwę na Baltia
    1946 – Kradniemy nazwę i barwy klubowi ze Lwowa
    1950 – Zmieniamy nazwę na Budowlani Gdańsk.
    1955 – Prosimy Bolesława Bieruta, żeby znów pozwolił nam nazwać się Lechia
    1978 – Zawieramy zgodę z milicyjnym klubem z Krakowa
    1982 – Naszym sponsorem zostaje Nikoś Skotarczak - znany mafioso. Rok później dzięki jego kasie i wpływom sponsora udaje się „wywalczyć” Puchar Polski.
    1984- wspolnie z ZOMO pacyfikujemy Gorke, jest to jedyny sukces w hiostorii Holls, jednakze bez Zomo tak jak i bez Taurusa nie bylo by to mozliwe
    1987 – Przekupujemy bramkarza Ruchu, żeby wbił sobie samobója w barażu. Liga uratowana.
    1994 – Kupujemy sobie miejsce w I lidze od Olimpii Poznań
    1998 – Znowu zwała. Kupujemy II ligę od Polonii Gdańsk
    1998 – Oddajemy się wybitnym fachowcom – Antoniemu Ptakowi i Jackowi Kurskiemu.
    2000 – Oddajemy Albert Forster Arena miastu
    2001 – Nikt nas nie chce. Rozwiązujemy klub.
    2001 – Zakładamy nowy klub OSP Lechia. Udajemy, że to ten sam co poprzednio.
    2003 – 2005 – Grożąc zadymami w małych miasteczkach wymuszamy odwołania meczów i walkowery na nasza korzyść. Awanse są nasze !
    2006 – Zasłynęliśmy w całej Polsce w nowej konkurencji - rzut bananem na boisko.
    2008 – Z powodu kompleksów kradniemy Arce pomysł - „Władcy Północy”
    Lechia Gdańsk 2001. Tradycja zobowiązuje

    • 9 13

    • Górka

      Ja byłem na tym meczu w 1984. Nie zdobywałem górki bo mnie interesuje piłka a nie walki między kibolami. Jeśli zaś można mówić o jakimś udziale w tym ZOMO to chyba tylko to że nie zdążyli zareagować. Byli zaskoczeni że śledzie tak szybko dali się przegonić z górki. Później gdy górka była już biało-zielona, gdy zapanował spokój na stadionie (coś tam działo się po za) ZOMO nie miało nic do roboty.

      • 4 1

    • Celt jaki ty nudny jestes

      Babole z datami okropne.A co do WP to bylo mistrzostwo swiata.Tak upokorzonych sledzi nie widzialem nawet w 1984.Znaczy nie widzialem bo uciekli:))

      • 1 1

  • Dzień dobry wszystkim kibicom z Trójmiasta.

    Oczywiście ci, którzy zmienili własne barwy klubowe, nie są prawdziwymi kibicami i tym nawet "dzień dobry" nie przysługuje.

    • 4 2

  • Komin Tarcice - arka 5 : 0

    benny hill trwa !

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA (niedziela, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock
  • Resovia - Motor Lublin
  • sobota
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica
  • GKS Katowice - Wisła Kraków
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - Odra Opole
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy
  • poniedziałek
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane