• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzydzieści lat minęło

jag.
13 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Arka Gdynia

Arka Gdynia 1979. W górnym rzędzie od lewej: Stanisław Stachura (as. trenera), Andrzej Czyżniewski, Franciszek Bochentyn, Ryszard Szewczyk, Jerzy Zawiślan, Bogusław Kaczmarek, Tadeusz Krystyniak, Jacek Pietrzykowski, Tomasz Korynt, Włodzimierz Żemojtel, Czesław Boguszewicz (trener). W dolnym rzędzie od lewej: Adam Musiał, Wiesław Kwiatkowski, Janusz Kupcewicz, Wojciech Klein, Józef Miedzierski (kier. drużyny), Andrzej Dybicz, Zbigniew Bieliński, Ryszard Kurzepa, Andrzej Bikiewicz, Sokrates Cyndas (masażysta) Arka Gdynia 1979. W górnym rzędzie od lewej: Stanisław Stachura (as. trenera), Andrzej Czyżniewski, Franciszek Bochentyn, Ryszard Szewczyk, Jerzy Zawiślan, Bogusław Kaczmarek, Tadeusz Krystyniak, Jacek Pietrzykowski, Tomasz Korynt, Włodzimierz Żemojtel, Czesław Boguszewicz (trener). W dolnym rzędzie od lewej: Adam Musiał, Wiesław Kwiatkowski, Janusz Kupcewicz, Wojciech Klein, Józef Miedzierski (kier. drużyny), Andrzej Dybicz, Zbigniew Bieliński, Ryszard Kurzepa, Andrzej Bikiewicz, Sokrates Cyndas (masażysta)

W kompletnej ciszy minęła 30. rocznica zdobycia przez piłkarzy Arki Pucharu Polski. O historii nie zapomnieli tylko oldboje gdyńskiego klubu. Z tej okazji zorganizowali oni w najbliższym gronie okolicznościowe spotkanie, a następnie głośno upomnieli się o niefałszowanie historii stadionu przy ul. Olimpijskiej

.

9 maja 1979 roku Arka odniosła największy sukces w historii klubu. W Lublinie, w 25. edycji Pucharu Polski sięgnęła po to trofeum, bijąc w finale faworyzowaną Wisłę Kraków 2:1. Rywale objęli prowadzenie po strzale Kazimierza Kmiecika. Żółto-niebieskim zwycięstwo zapewniło kapitalne siedem minut zaraz po przerwie. Z rzutu wolnego wyrównał Janusz Kupcewicz, a końcowy wynik po karnym ustalił Tadeusz Krystyniak.

Poza strzelcami bramek w finałowym meczu w gdyńskich barwach grali następujący piłkarze: Włodzimierz Żemojtel, Jacek Pietrzykowski, Zbigniew Bieliński, Franciszek Bochentyn, Adam Musiał, Andrzej Dybicz, Ryszard Kurzepa, Andrzej Bikiewicz, Jerzy Zawiślan, Wiesław Kwiatkowski, Marian Nowacki. Trenerem był Czesław Boguszewicz

Niegdyś okrągłe rocznice zdobycia pucharu były hucznie obchodzone. Z tej okazji do Gdyni zapraszano m.in. Orłów Górskiego czy drużynę Wisły z tamtego okresu. Teraz tylko najbardziej zagorzali kibice i oczywiście byli piłkarze pamiętali o 9 maja. - Sami się zorganizowaliśmy. Przygotowaliśmy spotkanie w restauracji "Kapitan Cook". Zaprosiliśmy wszystkich chłopaków z tamtego okresu, wraz z żonami. Niektórzy, jak Andrzej Dybicz przyjechali specjalnie zza granicy. Był też Bogusław Kaczmarek, któremu naszym zdaniem należą się przeprosiny za to jak potraktowali go niektórzy kibice przed sezonem - podkreśla Waldemar Michalski, nieformalny przywódca gdyńskich oldbojów.

Jednak na konferencji prasowej, na którą zaprosili weterani Arki, nie historyczny sukces, a dzieje stadionu przy ul. Olimpijskiej stały się najważniejsze. - Nie możemy pozwolić, aby nas ciągle opluwano, mówiąc, że zabraliśmy stadion Bałtykowi. Udowodnimy, że to Arka była przy ul. Olimpijskiej wcześniej niż Bałtyk - podkreślał Michalski.

Z historią zmierzył się Włodzimierz Kwiatkowski. - Boisko przy ul. Olimpijskiej istniało jeszcze przed wojną. Prawo własności było nieokreślone. Dopiero w latach pięćdziesiątych obsadzono tam Budowlanych. Nie był to stadion, ale boisko z barakiem. Wówczas działały w Gdyni cztery drużyny i każda miała własny obiekt. Arka oczywiście na Ejsmonda, Flota na Oksywiu, ale Bałtyk przy ul. Marchlewskiego, czyli dzisiejszej Janka Wiśniewskiego - przypomina były piłkarz Arki.

Opowieść kontynuuje Jan Kowalski, były prezes żółto-niebieskich. - We wrześniu 1957 roku Arka przejęła Budowlanych. Z jednej strony chodziło o boisko, bo te na Ejsmonda było w coraz gorszym stanie, gdyż trenowali na nim m.in. lekkoatleci! Po drugie zaś Budowlani mieli silną sekcję pływacką, a Arka rozbudowywała wówczas klub wielosekcyjny - przypomina Kowalski.

Słowa arkowców potwierdzają dokumenty i publikacje książkowe. Jerzy Sobczak, wieloletni działacz okręgowego związku oraz... Bałtyku prezentuje "Dzieje Piłkarstwa Wybrzeża Gdańskiego". To obszerna i szczegółowa monografia autorstwa Piotra Chomickiego, który począwszy od 1945 roku opisuje sezon po sezonie dzieje pomorskich drużyn!

Przy dokumentacji roku 1958 znajdujemy dwa interesujące nas cytaty: "Arka wzmocniła się wchłaniając sekcję, zdegradowanych w poprzednim sezonie Budowlanych oraz "Żółto-niebiescy (choć wówczas jeszcze nikt tej drużyny tak nie nazywał), w tym sezonie, mecze swoje rozgrywali na boisku przy ul. Olimpijskiej". Kilkanaście wersów dalej jest też zdanie, które pokazuje, gdzie wówczas grał Bałtyk: "W derbach Gdyni Bałtyk uległ na Marchlewskiego..."

Zresztą Bałtyk tych faktów nie neguje. Na oficjalnej stronie internetowej klubu za datę otwarcie stadionu przy ul. Olimpijskiej przyjmuje się 28 czerwca 1964 roku ("turniej z udziałem Broni Radom, Olimpii Elbląg, Lotnika Warszawa i gospodarzy"). Również jasno określono datę i przyczynę zakończenia: "1993 28 II - po 30 latach Bałtyk przestaje być gospodarzem kompleksu sportowego w Redłowie. Gdyńska stocznia wypowiedziała klubowi umowę" - podaje klub.

Nie trudno się domyślić, że przyczynkiem do tych wspomnień są spory, które rozgorzały obecnie wokół... koloru krzesełek na stadionie w Gdyni po jego modernizacji do 15 tysięcy miejsc. Bardzo rozsądne stanowisko w tej sprawie zajmuje Krzysztof Sampławski. - O tym, która drużyna grać będzie na nowym obiekcie, nie zdecyduje kolor krzesełek, a względy marketingowe. Gra na takim obiekcie to większe koszt organizacji spotkania i nie sądzę, aby znalazł się klub, który będzie chciał cały czas dokładać do takiego przedsięwzięcia. Dla nas większy stadion to szansa na zwiększenie udziału wpływów z biletów w budżecie klubu. Obecnie stanowią one około 10 procent, a można się pokusić, aby wzrosły do 30 - mówi prezes Arki.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • RUCH CHORZÓW- TROJMIASTO NA WAS BARDZO LICZY (3)

    już w najbliższą sobotę w meczu Ruch pokaże właściwe miejsce śmieć-arce

    ARKO CZAS BRAĆ AZYMUT NA I LIGE

    • 6 17

    • (2)

      w sobotę może bo to będzie Młoda Ekstraklasa
      a w piątek wygra ARKA!!!!!!!!!!!

      • 5 0

      • WYGRA CUDEM CZY ZNOW KUPI?

        • 1 2

      • a ty nie w szkole?

        • 2 1

  • 0-1, 2-1, tyle temacie rządzenia w Trójmieście...

    • 7 6

  • już za późno, arkowcy już od dawna opanowali ten "portal"

    • 3 6

  • (1)

    myśle że akurat fani Lechii Gdańsk powinni mieć w tym artykule najmniej do powiedzenia.

    • 16 5

    • ... a swoje opinie powinni zachować dla strony kibice net gdzie wraz z dziewczynami śląska i wisły mogą sobie "porządzić".

      • 4 3

  • 30 lat minęło, 44 mecze kupione, mordy obite, górka 1984...jest co wspominać hahaha

    • 17 11

  • Krzesełka na Olimpijskiej powinny być biało-niebieskie.

    W ten sposób można pogodzić oba zwaśnione kluby, bo zarówno Bałtyk jak i Arka miały takie właśnie barwy klubowe, kiedy rozgrywały mecze na tym obiekcie.
    Byłby to honorowy ukłon arkowców w stronę własnej historii, a miasta w stronę po macoszemu traktowanych piłkarzy i kibiców Bałtyku.

    Tradycję trzeba szanować, tak jak to robi Lechia Gdańsk.

    • 17 17

  • Kompromitacja klubu i miasta

    że zapomniano o tej rocznicy!!!!!

    co by lepiej podniosło nastroje piłkarzy niż pokazanie że byli tu tacy co potrafili wygrywać!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 8 2

  • do bałtyku jeszcze pochwalcie się kto was obsadził na olimpijskiej
    zapewne jakiś bojownik o wojnośc waszą i naszą.....

    • 2 3

  • coś z liczeniem ci nie wychodzi

    93 - 64 = 29 LAT
    a to nie blisko 40, a co najwyżej prawie 30
    robi różnicę??? co!!!

    • 3 2

  • do manipulatora

    koleś to ty manipulujesz
    Arka zarządzała stadionem tak jak później robił to Bałtyk. Bałtyk nie był włascicielem nigdy
    przeczytaj sobie zresztą
    Bałtyk przestaje być gospodarzem kompleksu sportowego w Redłowie.

    GOSPODARZEM - nie właścielem - mówi co to tówj klub

    • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane