W swoim pierwszym, a drugim tego dnia spotakniu, Polacy po wyrównanym meczu przegrali z Danią 0:1 (0:0, 0:1, 0:0). Spotkanie mogło się podobać, ze względu na swoje tempo jak i grę ciałem, no i przede wszystkim sędziowanie nie budziło zastrzeżeń.
Choć więcej okazji strzeleckich wypracowali sobie gospodarze turnieju, praktycznie stuprocentowych sytuacji nie wykorzystali
Myszka, Garbocz, Sarnik, to jednak z wygranej cieszyli się Duńczycy.
Pierwsza tercja bezbramkowa, choć okazji strzeleckich z obu stron nie brakowało, na słowa uznania zasłużyli sobie tutaj, jak i w kolejnych odsłonach, bramkarze obu reprezentacji, uznani po meczu za najlepszych zawodników spotkania.
Druga część i w końcu gościom udaje się wykorzystać błąd naszych zawodników, w 37". nieupilnowany przez naszą obronę
Mike Grey znajduje się przed tuż przed polską bramką i po podaniu od
Larsa Molgaarda umieszcza krążek w bramce, druga asysta dla
Kaspera Degn.
Trzecia tercja to wyraźna przewaga Polaków, którzy usilnie próbują doprowadzić przynajmniej do remisu. Jednak nawet wycofanie na około 15 sekund przed końcową syreną
Tomasza Wawrzkiewicza nie przynosi rezultatu.
Po meczu powiedzieli:
Mikael Lundstrom: 1:0 w hokeju to nie jest dużo, to jednak cieszę się z wyniku. Dobra gra w obronie zaprocentowała. Po turnieju we Francji wymieniłem aż jedenastu zawodników, dlatego z dużą dozą niepewności podchodziłem do tego spotkania.
Wiktor Pysz: Bardzo ciężkie spotkanie. Przez cały czas nieustępliwa walka, niestety jeden błąd, który zakończył się bramką oraz niewykorzystane dobre sytuacje i mecz zakończył się przegraną. Jednak w tym składzie nie uważam, że doszło do jakiejś tragedii.Polska: Tomasz Wawrzkiewicz - Łukasz Mejka, Marek Szymański - Łukasz Sokół, Piotr Gil - Bartłomiej Piotrowski, Oktawiusz Marcińczak (2) - Krzysztof Majkowski (2),
Michał Smeja - Adrian Parzyszek, Michał Garbocz, Jarosław Dołęga - Tomasz Wołkowicz,
Adam Bagiński (4),
Aleksander Myszka (2) - Jarosław Różański, Martin Voznik (2), Daniel Laszkiewicz - Artur Ślusarczyk, Damian Słaboń, Piotr Sarnik
Dania: Michael Madsen - Lars Oxholm (2), Jesper Duus - Rasmus Jakobsen, Frederik Aresson - Daniel Nielsen, Andreas Andreassen - Torben Beniaminsen, Christian Schioldan - Bo Nordby, Mads True, Ronny Larsen - Ronni Thomassen, Martin Pynot, Christoffer Kjergaard - Lars Moolgard (4), Mike Grey (2), Kasper Degn (2) - Kristian Lodberg, Michael Thomsen, Henrik Borner.
Kary: Polska 12 min, Dania 10 min.
Sędziowali: Aldins Janis (Łotwa), Grzegorz Dzięciołowski, Jacek Karwacki.
Widzów: 2000.
W innym piątkowym spotkaniu Łotwa pokonała Holandię 8:0 (3:0, 1:0, 4:0).
Bramki: Aleksandrs Macijevskis (7, 13), Vadims Romanowskis (8), Atvars Trybuncovs (28), Janis Sprukts (41), Juris Stals (43), Vladimirs Mamonovs (53), Aleksiejs Sirokovs (59).
Kary: Łotwa 2 min, Holandia 12 min.
W dniu dzisiejszym o godz. 16:00 Łotwa zmierzy się z Danią, a o 19:30 kolejne spotkanie rozegrają Polacy, którzy skrzyżują kije z drużyną z Holandii.
Tabela po pierwszym dniu:1. Łotwa 1 2 8:0
2. Dania 1 2 1:0
3. Polska 1 0 0:14. Holandia 1 0 0:8
