- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (422 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (153 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 5 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (139 opinii)
- 6 Koszykarze awansowali na igrzyska (11 opinii)
Tylko remis
Arka Gdynia
Bramki: Zontek 70 - Niciński 62.
KMITA: Różalski - Makuch, Bednarz, Cios, Paknys (67 Ibrahim) - Bębenek, Romuzga, Ankowski, Cebula (67 Leśniowski), Król (55 Zontek) - Chlipała
ARKA: Bledzewski - Sokołowski, Szyndrowski, Sobieraj, Kalousek - Ława, Mazurkiewicz, Moskalewicz - Karwan (59 Wróblewski), Niciński, Wachowicz.
Sędzia: Małyszek (Lublin). Żółte kartki: Cebula, Bębenek, Antkowski (Kmita), Niciński, Ława, Bledzewski, Szyndrowski (Arka). Czerwona kartka: Niciński (90+2, po drugiej żółtej).
Trener Wojciech Stawowy postawił na skład z drugiej połowy ostatniego meczu, który Pelikanowi Łowicz strzelił cztery gole. Jedyną zmianę wymusiła kontuzja. Tomasz Mazurkiewicz zastąpił Piotra Bazlera.
Skazany na pożarcie Kmita próbował od początku postraszyć faworyta. Grał ostro i już po dziesięciu minutach miał dwie kartki, w dodatku obie po faulach na gdyńskiej połowie. Mało tego. W piątej minucie po zbyt krótkim wybiciu głową przez Marka Szyndrowskiego w dobrej pozycji strzeleckiej znalazł się . Były napastnik m.in. Lechii Gdańsk uderzył obok słupka. Kwadrans później w jeszcze lepszej sytuacji był Piotr Chlipał. Pojedynku sam na sam z napastnikiem gospodarzy wygrał jednak Andrzej Bledzewski. Natomiast bramkarz Arki nie popisał się w 44. minucie. Wygarnął piłkę przed szarżującym Królem zza "16", za co został ukarany kartką, a rywale mieli rzut wolny. Dobrze dośrodkowaniem znaleźli Jana Ciosa, ale dla niego było ciut za wysoko. Natomiast były obrońca Arki, obecnie ostoja defensywy Kmity, imponował ofiarnością pod własną bramką. Dwukrotnie na ciało brał on mocne uderzenia Marcina Wachowicza i Olgierda Moskalewicza. W pierwszej połowie swoją szansę miał także Niciński, ale piłka podawana przez Krzysztofa Sobieraja uciekła nieco za daleko. "Nitek" trącił ją końcem buta, co pozwoliło zdążyć z dobrą interwencją bramkarzowi miejscowych.
Po zmianie stron Arka spróbowała strzelać z dystansu. Wachowicz oraz Bartosz Ława, będący tego dnia głównym motorem napędowym gdynian, uderzali niecelnie, a piłkę bitą przez Moskalewicza wyłapał Mariusz Różalski. Wreszcie w 62. minucie padł gol. Zagrali ze sobą dwaj przyjaciele z boiska. "Olo" znalazł w polu karnym "Nitka", a kapitan żółto-niebieskich posłał futbolówkę do siatki kopnięciem lewą nogą.
Zaraz po wznowieniu gry od środka Kmita zasygnalizował faworytowi, że to jeszcze nie koniec. Marcin Zontek kąśliwie strzelił zza "16", Bledzewski wypuścił przed siebie piłkę, ale zdążył ją po chwili przejąć zanim zabierzowianie przymierzyli się do dobitki. Niestety, w 70. minucie ponownie Zontek, który zaledwie kwadrans wcześniej wszedł na murawę, zastępując Króla, pozostał bez opieki przed polem karnym. Żaden z obrońców Arki nie potrafił zażegnać niebezpieczeństwa, a 22-letni defensor Kmity tym razem już celnie przymierzył. Dodajmy, że bramka Arki została odczarowana po 340 minutach od rozpoczęcia sezonu.
Przy wyniku 1:1 obie drużyny miały okazje na strzelenie zwycięskiego gola. Niciński najpierw zbyt lekko strzelił w ręce bramkarza, potem przegrał z Różalskim pojedynek sam na sam, a dobitka Radosława Wróblewskiego, który zagrał po raz pierwszy w tym sezonie, została zablokowana. Kapitan Arki nie dotrwał do końca spotkania na boisku. W doliczonym czasie sfaulował golkipera, za co zobaczył drugi tego dnia żółty kartonik. Ale o wiele bardziej brzemienna w skutkach mogła być 87. minuta. Chlipała niczym pachołki slalomowe potraktował dwóch obrońców Arki, a gdy stanął oko w oko z Bledzewskim, zabrakło mu zimnej krwi. Strzelił mocno, ale wprost w "Bledzę".
Pozostałe wyniki 5. kolejki: Lechia Gdańsk - GKS Jastrzębie 2:2 (1:1), Znicz Pruszków - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0), Pelikan Łowicz - Tur Turek 1:1 (0:1), Motor Lublin - Polonia Warszawa 2:0 (1:0), Odra Opole - ŁKS Łomża 0:2 (0:1), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice 0:1 (0:1), GKS Katowice - Stal Stalowa Wola 2:0 (2:0), Warta Poznań - Wisła Płock 1:1 (1:0).
1. Znicz Pruszków 5 4 0 1 12- 4 12
2. Polonia Warszawa 5 3 1 1 10- 5 10
3. GKS Katowice 5 3 1 1 7- 4 10
4. Śląsk Wrocław 5 3 1 1 3- 3 10
5. Tur Turek 4 2 3 0 6- 1 9
6. GKS Jastrzębie 5 2 3 0 9- 6 9
7. Wisła Płock 5 2 2 1 7- 8 8
8. Piast Gliwice 5 2 1 2 6- 8 7
9. Arka Gdynia 4 3 1 0 10- 1 5
10. Lechia Gdańsk 4 1 2 1 7- 6 5
11. Motor Lublin 5 1 1 3 5- 6 4
12. Pelikan Łowicz 5 1 1 3 6- 8 4
13. Odra Opole 5 1 1 3 2- 7 4
14. Stal Stalowa Wola 5 1 1 3 4-12 4
---------------------------------------------------
15. ŁKS Łomża 5 1 0 4 7-11 3
16. Warta Poznań 5 0 3 2 4-11 3
17. Podbeskidzie 5 2 1 2 6- 2 1
18. Tiger Kmita Zabierzów 5 0 1 4 3-11 1
Kluby sportowe
Opinie (68) ponad 20 zablokowanych
-
2007-08-19 17:07
na stojaco
W tym meczu panowie arkowcy grali jak panienki na stojaco-
z taka gra macie pewne miejsce w II lidze tylko-szkoda tylko na was wydawac pieniedzy.Zremisowac po wielkim meczu to nie wstyd , ale po bezmyslnej kopaninie bez taktyki bez składu i ładu to jest poziom konca II ligi.Wziasc sie do pracy solidnej a nie liczyć na łatwiznę!!!!- 0 0
-
2007-08-19 17:09
Żółto - Niebiescy
Po takim meczu może być tylko lepiej. Arka Gdynia !
- 0 0
-
2007-08-19 17:11
1-1 !!!!!
No,no Arka zdobywa tylko 1 punkt w Zabierzowie to chyba najwieksza niespodzianka tej kolejki.Okazuje sie ze mozna urwac punkty pewniakowi do awansu.Oby w przyszlym tygodniu bylo wiecej powodow do radosci po meczach Arki i Lechii.
- 0 0
-
2007-08-19 17:12
hej napinacze!
mecz, rzeczywiscie na marnym poziomie, ale po pierwsze tylko nienormalny by myslal, ze Arka wygra wszystko i wszedzie. Po drugie smieszne w Lechii jest to , ze nie wygrywa U SIEBIE(?!!!), rozumiem , ze odrodzi sie na wyjazdach... A po trzecie to Arka nie przegrala jeszcze zadnego meczu, startowala z -5 pkt. a i tak jest wyzej od Lechii. To tak dla analizy przed snem dla "napinaczy pampersow" z Lechii...
- 0 0
-
2007-08-19 17:14
wstyd ARECZKO wstyd
NASZA GDYNIA nie schodzi ponizej pewnego poziomu..wsyd panowie pilkarzyki wstydzcie sie.
- 0 0
-
2007-08-19 17:17
cieniasy i tyle o arce
3-0 hahhahahaa
wieś sprowadziła do parteru na ziemie- 0 0
-
2007-08-19 17:36
Baty
Obejrzałem to coś co nazywa się prokom arka i określe to w jednym zdaniu żenada gdzie wy pasujecie do pierwszej ligi a jeszcze te zapowiedzi...... Smiech na sali!!!
- 0 0
-
2007-08-19 17:41
nie poddawac sie!
Glowa do gory; teraz rozjedziemy Katowice, a potem dalej maszerujemy do 1 ligi, gdzie jest nasze miejsce.
Sopot zawsze wierny Niezwyciezonej!
Barwy klubu- barwy miasta!!!- 0 0
-
2007-08-19 17:49
Haha rozjedziecie predzej oni rozjada was jak bedziecie grali tak jak z Kmita
- 0 0
-
2007-08-19 17:55
Won betony
Wiem, ze macie kompleksy ale nie musicie sie wpisywac w kazdym watku o Arce, wiemy ze macie kompleksy i boicie sie nas... wiemy to bez waszych wpisow... o derby sie nie bojcie... Buzala, Cetnarowicz mega taktyk Borkowski... bedzie dobrze... buhahaha
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.