• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kitesurferka z Sopotu trzecią juniorką świata

Rafał Sumowski
27 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Agnieszka Bilska udanie zakończyła swój pierwszy sezon po przesiadce z windsurfingu na "kajta". Agnieszka Bilska udanie zakończyła swój pierwszy sezon po przesiadce z windsurfingu na "kajta".

Agnieszka Bilska - kitesurferka Sopockiego Klubu Żeglarskiego Ergo Hestia - zajęła trzecie miejsce w kategorii juniorów do lat 21 w mistrzostwach świata w chińskim King Bay. W kategorii open wysokie piąte miejsce zajął klubowy kolega Agnieszki, Błażej Ożóg. Ósmy był Maksymilian Żakowski, pochodzący z Koszalina student Akademii Morskiej w Gdyni i zwycięzca tegorocznych regat Błękitnej Wstęgi Zatoki Gdańskiej. Szesnasty był Tomasz Janiak z SKŻ, który zdobył wicemistrzowski tytuł w kategorii Masters.



Agnieszka na podium w Chinach (po prawej) Agnieszka na podium w Chinach (po prawej)
Rywalizacja odbyła się w konkurencji course racing, która na najbliższych igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro prawdopodobnie będzie dyscypliną pokazową. Cztery lata później może na stałe wejść do programu.

Na deskę z latawcem Agnieszka Bilska przesiadła się dopiero przed rokiem. Wcześniej z sukcesami trenowała windsurfing - na koncie ma aż sześć medali mistrzostw świata i Europy, w tym tytuł mistrzyni świata juniorów w klasie RS:X. Start w Chinach zakończył jej debiutancki sezon na "kajcie". Kilka miesięcy wcześniej Agnieszka stanęła na podium mistrzostw Polski, a w klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy zajęła 11. miejsce.

- Przesiadka na kite była podyktowana planami zastąpienia nim windsurfingu na igrzyskach olimpijskich, co nastąpi w 2020 roku. Początkowo do zmiany podeszłam sceptycznie, ale szybko zmieniłam zdanie i już nic nie było mnie w stanie od tego odciągnąć. To zdecydowanie najbardziej widowiskowy ze sportów wodnych, można rozwijać większe prędkości, a ponadto poskakać sobie w czasie przerwy w zawodach. Zawody ogląda też coraz więcej ludzi. W życiu nie widziałam na brzegu tylu widzów, co podczas imprezy w Chinach - mówi Agnieszka.

Podczas regat w King Bay startowało łącznie około 160 zawodników w ośmiu kategoriach. Polskę reprezentowała silna, dziewięcio-osobowa kadra. Zawody trwały pięć dni, w ciągu których w sumie rozegrano 17 wyścigów dla mężczyzn i 14 dla kobiet. Bilska w kategorii open zajęła 20. miejsce, wśród juniorek ukończyła rywalizację jako trzecia.

- Na początku regat wiatr był silny, osłabł dopiero na wyścig medalowy. Myślę, że impreza była bardzo fajnie zorganizowana. Ze swojego wyniku jestem zadowolona, choć w pewnym momencie liczyłam na to, że będzie jeszcze lepszy. W open do czasu drobnej kolizji byłam nawet dziesiąta. Trudno narzekać, bo w tej dyscyplinie tak naprawdę wciąż jestem nowicjuszką i sporo nauki przede mną. W tej klasie nie ma monotypów jeśli chodzi o sprzęt. Dlatego, gdy miałam z nim problemy, musiałam startować na pożyczonym i płynęło się inaczej. Zebrałam jednak dużo doświadczenia, chociażby jeśli chodzi właśnie o sam dobór sprzętu - dodaje Bilska, która na co dzień jest studentką Akademii Sztuk Pięknych.

- Zaraz po powrocie z Chin udałam się na uczelnię, czasu na odpoczynek nie było zbyt wiele. Muszę teraz mocno przyłożyć się do sesji, by zaliczyć wszystko w pierwszych terminach. Wówczas będę mogła z czystym sumieniem udać się na początku roku na 2-3 tygodnie zgrupowania. W marcu planuję natomiast wystartować w mistrzostwach Afryki. W tej imprezie debiutowałam zresztą w kitesurfingu. Później chciałabym sprawdzić się podczas mistrzostw Ameryki Północnej w San Francisco, ale to już będzie zależało od budżetu jaki uda się pozyskać - dodaje trzecia juniorka świata.

Bilska była jedyną polską kadrowiczką, której udało się stanąć na podium. Wśród panów po srebro w kategorii masters sięgnął natomiast inny zawodnik SKŻ Tomasz Janiak. Z dobrej strony zaprezentował się ich klubowy kolega Błażej Ożóg, który w generalce zajął wysoką, piątą lokatę. Na ósmej rywalizację zakończył zwycięzca tegorocznej, w 62. edycji Błękitnej Wstęgi Zatoki Gdańskiej, Maksymilian Żakowski.

"LATAWIEC" ŻAKOWSKIEGO SZYBSZY OD WIELKICH JACHTÓW

Tytuł mistrza Świata wywalczył zasłużenie Niemiec Florian Gruber, wyprzedzając niepokonanego od dwóch lat Johnnego HeinekenaMaxima Nochera. Wśród kobiet triumfowała Erika Heineken pokonując Steph Bridge i młodziutką Rosjankę Elenę Kalininę.

- Było to bardzo udane wydarzenie, chyba najlepiej zorganizowane zawody w jakich brałem udział do tej pory. Mimo wysokiego poziomu większości startujących zawodników, udało mi się zająć 8 miejsce, z czego jestem zadowolony. Wynik zapewnił mi minimum do kadry na przyszły rok. Myślę, że polska ekipa pokazała w Chinach co potrafi. Zespołowo jesteśmy jedną z najsilniejszych reprezentacji na świecie - podsumował Żakowski, członek Blue Cash Team.

Kiteracing to najszybsza klasa żeglarska i jedna z konkurencji kitesurfingu. Zawody polegają na jak najszybszym przepłynięciu trasy ze startu wspólnego. Technicznie podobny do windsurfingu, ale różni się od tego ostatniego napędem - zamiast żagla motorem napędowym jest latawiec, którego wielkość dobiera się w zależności od siły wiatru. Kiteracing miał zastąpić windsurfing (klasa RS:X) na igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 r., ostatecznie jednak walne zgromadzenie ISAF podjęło ostateczną decyzję (51 proc. głosów) o usunięciu kiteracingu i przywróceniu windsurfingu do programu igrzysk. Najprawdopodobniej kiteracing zostanie włączony do programu igrzysk w 2020 r. w Tokio.

Kluby sportowe

Opinie (7)

  • brawo gratulacje
    Pani Agnieszko powodzenia

    • 5 0

  • brawo, w takich sportowców należy inwestować

    • 3 1

  • Niebrzydki i Piekna Agnieszka (1)

    Gratulacje.....dla sopociakow
    jak zawsze SKZ na topie
    super klub, dobry szef i najlepsi trenerzy

    • 0 0

    • lubu dubu lubu dubu niech nam zyje prezes naszego klubu,,,,
      co za wazelina, trenerzy sa na ukladzie i tak sie podlizuja
      zenada
      SKZ coraz slabszy w wynikach i taka jest prawda
      teraz jest czas dla GKZ

      • 0 1

  • konkurekcja w liczbach (1)

    należy dodać że u Panów poprzeczka była mocno podniesiona - 112 uczestników! tym bardziej Błażej Ożóg,Maksymilian Żakowski, Tomek Janiak - szapo ba za Złotą 10!
    natomiast u Pań - wystartowało 26 sztuk.Tu dała popis Aga Grzymska - która również znalazła się w strefie GOLD.

    • 0 0

    • wyniki

      www.kiteboardtour.asia/result-and-ranking/ika-world-course-race-championship-2013-medal-race/

      • 0 0

  • Brawo nasi

    Bardzo ładnie. WIecej takich ludzi jak nasi kajtesferzy. A nie jakaś piłka nożna która od 30 lat nie przynosi nam żadnej chluby.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane