• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Udany początek walki o 5. miejsce w PLH

Krzysztof Klinkosz
26 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Hokeiści Energi Stoczniowca w pierwszym meczu pokonali na wyjeździe Naprzód Janów 7:4 (0:2, 5:2, 2:0). Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z tego spotkania. Pojedynek rewanżowy odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 17.00 w Gdańsku. Zwycięzca dwumeczu zagra o piąte, a pokonany o siódme miejsce w PLH.



Bramki:
1:0 Kulik as. Pavliś (7.09)
2:0 Pavliś as. Jóźwik, Kubenko (13.55)
2:1 Vitek as Chmielewski, M.Wróbel (25.48)
3:1 Zatko (26.57)
3:2 B.Wróbel as.Skutchan (29.03 w przewadze)
3:3 Chmielewski as. Skrzypkowski (32.04)
3:4 Rzeszutko as. Mat.Rompkowski (35.36)
3:5 Furo as. Jankowski, Skrzypkowski (38.24)
4:5 Kubenko as. Pawlak (38.44)
4:6 Ziółkowski as. Skrzypkowski (44.01 w przewadze)
4:7 M.Wróbel (47.12)

AKUNA NAPRZÓD: Jakubowski; Działo - Gwiżdż, Kulik - Pawlak, Zatko - Kurz, Gretka - Bernacki, Sowiński - salamon - Gryc, Pavliś - Kubenko - Jóźwik, Pohl - Słodczyk - Kacir, Elżbieciak - Jastrzębski - Kogut.

ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny (od 26.58 Soliński); B.Wróbel - Kostecki, Skrzypkowski - Mat.Rompkowski, Smeja - Maj; Steber - Rzeszutko - Skutchan, Furo - Ziółkowski - Jankowski, Vitek - M.Wróbel - Chmielewski, Mac.Rompkowski - Strużyk - Wróblewski.

Kibice oceniają



O przebiegu meczu będziemy informować na bieżąco. Strona wymaga odświeżania

1' Tomasz Ziółkowski dwukrotnie znalazł się sam na sam przed Jakubowskim ale nie pokonał go.

3' Kara dla Stoczniowca siada Wróblewski.

5' Gdańszczanie mają więcej z gry atakują ale nie są skuteczni.

6' Groźna akcja Naprzodu strzelał Kacir, Odrobny z trudem odbił.

7' Gol dla Akuny Naprzodu Pavliś wygrał wznowienie odegrał do Łukasz Kulika a ten silnym strzałem pokonał Odrobnego. Gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0.

9' Kara dla Naprzodu siada Jakubik.

10' Groźnie strzelał Steber ale nieskutecznie.

11' Elżbieciak urwał się gdańskim obrońcom ale nie zdołał odegrać przed bramkę.

12' Ponownie Elżbieciak, tym razem strzelił nad poprzeczką.

14'Mateusz Rompkowski próbował strzału z niebieskiej ale Jakubowski złapał krążek.

14' Trójkowy atak gospodarzy i 2:0 dla Naprzodu. doświadczony Jóźwik dokładnie podał do Pavlisia a ten strzałem w długi róg pokonał gdańskiego bramkarza.

16' Trwa ostrzał gdańskiej bramki, silne strzały oddali Pohl i Zatko.

19' Gdańszczanie próbują akcji zaczepnych ale są zbyt niedokładni.

20' Koniec pierwszej tercji Akuna Naprzód - Energa Stoczniowiec 2:0.

Pierwszą tercję gdańszczanie przegrali wyraźne, choć jej początek wcale na to nie wskazywał. Jednak po kilku atakach w pierwszych minutach meczu inicjatywę przejęli gospodarze. Gdańszczanie grali zbyt wolno i niedokładnie, jakby ospale.

Nie popisała się też gdańska defensywa raz po raz obrońcy pozwalali na to, że napastnicy gospodarzy przedostawali się pod bramkę Przemysława Odrobnego. Gdański golkiper już kilka razy musiał ratować drużynę przed utratą kolejnych bramek. Gdańszczanie grali nie najlepiej, a gospodarze, choć nic wielkiego nie zaprezentowali byli skuteczniejsi.

21' Druga tercja rozpoczęłą się od energiczniejszych ataków gdańszczan przed szansą stanął m.in. Jankowski.

24' Furo ze środka tercji ale Jakubowski odbija i nie ma kto dobić krążka.

25' Groźna odpowiedź gospodarzy Pavlis bliski podwyższenia.

26' Gol dla Energi Stoczniowca Josef Vitek otrzymuje w tercji Naprzodu podanie od Arona Chmielewskiego i strzela w długi róg.

27' Odpowiedź gospodarzy natychmiastowa na 3:1 strzelił Miroslav Zatko.Po tym trefieniu w gdańskiej bramce stanął Sylwester Soliński.

30' Gdańszczanie nie poddają się wykorzystują okres gry w przewadze i kapitan "Stoczni" Bartłomiej Wróbel, po raz drugi doprowadza do bramkowego "kontaktu".

31 Stoczniowcy grają coraz pewniej i składniej teraz oni ostrzeliwują bramkę Janowa.

33' na silny strzał z daleka zdecydował się Aron Chmielewski i na Śląsku już remis 3:3.

36' Kolejna akcja ofensywna gdańszczan. Najpierw próbował Furo ale golkiper Naprzodu wybił krążek przejęli go gdańszczanie. Mateusz Rompkowski podał stojącemu przy "krótkim słupku" Jarosławowi Rzeszutce i gdańszczanie wyszli na prowadzenie 4:3.

39' Niespełan trzy minuty później gdańszczanie prowadzili 5:3 Furo po kontrze pokonał bramkarza gospodarzy w sytuacji sam na sam.

39' Odpowiedź gospodarzy natychmiastowa, tym razem bramkę kontaktową dla Naprzodu strzałem w długi róg zdobył Viktor Kubenko.

40' Koniec drugiej tercji Akuna Naprzód - Energa Stoczniowiec 4:5.

Druga tercja przyniosła zupełnie inny obraz gry. Gdańszczanie przebudzili się, od pierwszych minut zagrali szybciej. Poprawili dokładność akcji i wreszcie zaczęli wykańczać je celnymi strzałami. Pierwszą bramkę dla Energi Stoczniowca zdobył Josef Vitek, a od 3:1 kolejne cztery gole były dziełem hokeistów Andrzeja Słowakiewicza. Co ważne bramek nie strzelała tylko jedna piątka. Gospodarze jednak nadal byli groźni czego przykład dali strzelając czwartą bramkę zaledwie 20 sekund po trefieniu numer 5 "Stoczni".

42' Pierwsze minuty trzeciej tercji toczyły się w szybkim tempie z akcjami jednej i drugiej drużyny.

45' Zamieszanie pod bramką Naprzodu Paweł Skrzypkowski przewracany już z lodu uderzył na bramkę, krążek przetoczył się po sprzęcie Jakubowskiego i trafił do Ziółkowskiego, który z bliska trafił na 6:4 dla Energi Stoczniowca.

45' Świetna interwencja Solińskiego w sytuacji sam na sam z Kubenko.

48' Na strzał niemal z linii czerwonej zdecydował się Marek Wróbel, krążek odbił sie jeszcze od łyżwy obrońcy Naprzodu i wpadł do bramki.Gdańszczanie podwyższyli na 7:4.

50' Ataki gospodarzy coraz słabsze.

52' Potężny strzał Jankowskiego ale prosto w bramkarza, krążek wyleciał wysoko pod dach Jantoru.

53' Soliński wygrywa kolejną rywalizację jeden na jeden tym razem ze Słodczykiem.

55' Znów w głównej roli Soliński tym razem obronił strzał Jóźwika.

56' Gdańszczanie łapią pod rząd dwie kary techniczne i Soliński w opałach ale broni skutecznie.

59' Maj próbował strzału z daleka ale nad poprzeczką.

60' Koniec meczu Akuna Naprzód Janów - Energa Stoczniowiec Gdańsk 4:7.

Playoff

Ćwierćfinały

Comarch Cracovia 3
Energa Stoczniowiec 0
Pol-Aqua Zagłębie 3
Akuna Naprzód 0
GKS Tychy 2
Aksam Unia 0
Wojas Podhale 2
JKH GKS Jastrzębie 1

Półfinały

Comarch Cracovia 3
Pol-Aqua Zagłębie 0
GKS Tychy 1
Wojas Podhale 2

Finał



W drugim meczu drużyn walczących o miejsca 5-8 również zwyciężyli goście. JKH GKS Jastrzębie Zdrój przegrało z Aksam Unią Oświęcim 2:3 (0:1, 2:2, 0:0).

W czwartek i piątek rozegrano również mecze półfinałów play-off. Mistrzom Polski z Krakowa brakuje już tylko jednego zwycięstwa, aby znaleźć się w ścisłym finale. "Pasy", które do rywalizacji z Zagłębiem Sosnowiec przystępowały z bonusem, wygrały dwa oba spotkania we własnej hali. W czwartek po rzutach karnych 5:4 (1:1, 2:2, 1:1, d.0:0, k.2-1), zaś w piątek 5:3 (2:0, 1:1, 2:2).

W drugiej parze Wojas Podhale Nowy Targ - zaczynając z bonusem - prowadzi w rywalizacji z GKS Tychy 2-1. "Szarotki" w czwartek wygrały w Tychach 2:1 (0:0, 0:0, 2:1), a w piątek przegrały 1:4 (0:0, 1:0, 0:4).

Kluby sportowe

Opinie (67) 6 zablokowanych

  • Musza zwyciężyć (1)

    Tylko zwycięstwo Stocznia do boju!!!!!!!!!!!!!!

    • 6 5

    • NIE PODNIECAJ SIE KOSTEK

      • 4 1

  • MECZ

    TYLKO ZWYCIĘSTWO STOCZNIOWIEC TYLKO ZWYCIĘSTWO ! La la la la stoczniowiec gol

    • 4 4

  • (2)

    dawaj Wróblewski

    • 4 8

    • Wróblewski jest cienki jak drut telefoniczny (1)

      • 5 1

      • gra za darmowe dokarmianie Kosteckich

        • 3 0

  • d

    naprzód 1-0 stocznia

    • 2 1

  • no i już 2-0, ciężka będzie ta walka o 8 miejsce, buehehe

    • 2 4

  • janow powoli udowadnia ze to im nalezala sie 6, a panienka niech sie rusza w tej bramce

    • 2 7

  • no niestety grajac na >4 ataki< zawsze beda baty, juz z craxa sobie lepiej radzilismy haha

    • 0 2

  • (2)

    brawo Podrobny, znowu to samo : "Odrobny daleko wyjeżdża z interwencją - pusta bramka - janowianie strzelają Panu Bogu w okno "

    • 5 5

    • (1)

      Tak jest jak trzeba jeszcze robic za obroncow!!!!!!!my gramy systemem 3 potem nic i bramkarz wiec nie pitol glupot.Osobiscie chcialbym zeby wreszczie Stocznia zaczela grac

      • 0 2

      • pitolku znowu robil za obronce gwaizdor:"Odrobny tak nieszczęśliwie wybija gumę, że właściwie zagrywa ją na patkę Zatko, "

        • 1 0

  • nie wiem co o tym myśleć...żeby (2)

    się dawać strzelać sobie takiemu jak Janów...wstyd....

    • 2 0

    • (1)

      widać, że przestało im zależeć...

      • 1 0

      • nic się nie zmienia, już od dawna im nie zależało, no może nie licząc meczy z Cracovią, a tak to niestety czysta amatorka ze strony zawodników i widać efekty

        • 1 1

  • KONIEC I TERCJI - której początek należał do Stoczniowców, którzy narzucili gospodarzom swój styl gry, przeprowadzali groźniejsze akcje - niestety - nie wykorzystywali stworzonych sytuacji; przełomowa dla tej tercji była 8 minuta spotkania, w której chyba pierwszy strzał oddany przez nikiszowców trafił do gdańskiej bramki; od tego momentu janowianie przypomnieli sobie, jak się gra w hokej - dyktowali tempo gry i przeprowadzali groźniejsze akcje; w 14 minucie po fatalnym błędzie Maja gospodarze podwyższyli prowadzenie - a Stoczniowcy nie zdobyli się na poważną odpowiedź; co więcej - tylko świetnej postawie Odrobnego goście zawdzięczają tak niski wymiar kary

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane