- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (166 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (87 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Udany rewanż za finał Pucharu Polski
Gdańszczanom udał się rewanż za finał Pucharu Polski. W każdej tercji regularnie zdobywali po jednej bramce, goście zdołali odpowiedzieć tylko jednym golem. Gdańszczanie po raz pierwszy w drugim etapie rozgrywek sezonu zasadniczego zgarnęli pełną pulę punktową. Dziś triumfowali w "Olivii" 3:1 (1:0, 1:0, 1:1).
Bramki:
1:0 Furo as. Zachariasz, B.Wróbel (5.59)
2:0 Urbanowicz as. B.Wróbel (26.41 w przewadze)
3:0 Rzeszutko as. Ziółkowski (42.08 w przewadze)
3:1 Bagiński (52.41)
ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny; Rompkowski - Skrzypkowski, B.Wróbel - Benasiewicz, Bigos - Leśniak; Ziółkowski - Rzeszutko - Łopuski, Urbanowicz - Zachariasz - Furo, Poziomkowski - Hurtaj - Vitek.
GKS: Sobecki; Gonera - Jakes, Mejka - Majkowski, Kotlorz - Śmiełowski; Paciga - Parzyszek - Gwiżdż, Proszkiewicz - Garbocz - Matczak, Wołkowicz - Bagiński - Woźnica, Maćkowiak - Krzak - Banachewicz.
Kibice oceniają
W 6 minucie Milan Furo popędził w kierunku tercji rywali i tuż zza linii niebieskiej oddał silny strzał czym zaskoczył Sobeckiego i otworzył wynik meczu.
Kolejne swoje dwie bramki w meczu gdańszczanie zdobyli grając w przewadze. W 27 minucie Maciej Urbanowicz dostał krążek na kij, kiedy praktycznie leżał już na lodzie, jednak zdołał skierować "gumę" do siatki.
W końcówce drugiej odsłony tyszanie przyspieszyli ale na posterunku stał Przemysław Odrobny.
Na początku ostatniej tercji, trzecią bramkę zdobył Jarosław Rzeszutko. Gdański napastnik objechał bramkę gości i z bliska pokonał Sobeckiego.
Jedyne trafienie dla zespołu GKS było dziełem wychowanka gdańskiego Stoczniowca Adama Bagińskiego. W 53 minucie gdański golkiper niezbyt dokładnie wybił krążek, który przejął właśnie Bagiński i skierował go do siatki.
-W pierwszej tercji przeciwnik oddał więcej strzałów, ale my też graliśmy dobrze, w drugiej graliśmy już bardzo dobrze a w trzeciej kontrolowaliśmy to co się działo na lodowisku, strzeliliśmy w przewadze, kolejną, drugą w dniu dzisiejszym bramkę, prowadziliśmy 3:0. Wiedzieliśmy, że drużyna tyska będzie walczyć do samego końca i to się potwierdziło. Trochę nerwowa końcówka, przez tą niepotrzebnie stracona bramkę. Zespół walczył na całej długości i szerokości lodowiska, grał mądrze i ofiarnie w obronie - powiedział po meczu trener Energi Stoczniowca Henryk Zabrocki.
Tabela po 40 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wojas Podhale | 40 | 27 | 4 | 9 | 173-102 | 87 |
2 | Comarch Cracovia | 40 | 23 | 6 | 11 | 163-90 | 81 |
3 | Energa Stoczniowiec | 40 | 22 | 8 | 10 | 147-123 | 76 |
4 | Pol-Aqua Zagłębie | 40 | 20 | 6 | 14 | 150-131 | 66 |
5 | Akuna Naprzód Janów | 40 | 18 | 5 | 17 | 149-134 | 62 |
6 | GKS Tychy | 40 | 18 | 4 | 18 | 129-106 | 61 |
7 | JKH GKS Jastrzębie | 39 | 18 | 4 | 17 | 133-121 | 60 |
8 | TKH Nesta Toruń | 39 | 9 | 12 | 18 | 104-134 | 48 |
9 | Ciarko KH Sanok | 39 | 11 | 8 | 20 | 114-148 | 43 |
10 | Bisset Polonia Bytom | 39 | 3 | 1 | 35 | 52-225 | 10 |
1:4 (0:2, 1:1, 0:1), Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia Kraków 1:3 (0:1, 1:2, 0:0) - o miejsca 7-10: Ciarko KH Sanok - JKH GKS Jastrzębie 4:1 (1:1, 3:0, 0:0), Bisset Polonia Bytom - TKH Nesta Toruń 1:5 (1:0, 0:2, 0:3).
Kluby sportowe
Opinie (78) 8 zablokowanych
-
2009-01-12 09:14
Tychy zagrały piach (8)
bo im Stocznia na więcej nie pozwoliła.Tyszanie próbowali prostopadłymi podaniami grać i udawało im się to jedynie w I tercji i mieli ze 2-3 sytuacje sam na sam.Ale Stocznia wnioski wyciągnęła i już w II tercji ani jedno takie zagranie praktycznie Tyszanom nie wyszło.
Nie ma co porównywa wczorajszego meczu z meczem pucharowym.Co to była za sztuka wygrać finał z okrojona Stocznia (a i tak sie męczyli Tyszanie).kIEDY ZAGRALISMY Z WITKIEM, STRUŻYKIEM, JANKOWSKIM, kOSTECKIM I SMEJĄ ( BO CI PANOWIE WCZORAJ GRALI -TYLKO PANI MARTA TEGO NIE ZUWAŻYŁA) - Tychy okazały sie słabsze.
PS. Ci co nie byli wczoraj na meczu niech się nie wypowiadają odnośnie składu i nie wierzą temu co jest w relacji pani M.- 0 0
-
2009-01-12 09:17
bo Pani Marty też nie było stąd wynika jakość relacji (1)
- 0 0
-
2009-01-12 17:14
facet- jak Ty widziałes Smeje, Kostka i Janka na lodzie w grze to dam Ci dobra rade- nie cpaj tego świństwa ktore bierzesz bo masz po nim zwidy.Grac to se mogli w warcaby na trybunach miedzy tercjami
- 0 0
-
2009-01-12 10:08
(2)
no ja też nie zauważyłem, żeby Janek, Kostek i Smeja grali, Strużyk się w obu przerwach rozgrzewał, ale raczej też na lód nie wyszedł. Byłem na meczu i uważnie się przygladałem. Gdyby mieli grać, to Janek, Strużyk i Sowiński musieliby stworzyć jeden atak, względnie wchodzić rotacyjnie do innych ataków, a czegoś takiego nie dostrzegłem ...
- 0 0
-
2009-01-12 16:51
no tak- ale jesli dobrze pamietam to Kosteckiego i Smeje spiker wyczytał jak podawał na początku skład
- 0 0
-
2009-01-12 11:20
Strużyk
grał - był na tafli.
- 0 0
-
2009-01-12 14:28
nie ma co porównywać tego meczu z pucharowym
bo ten mecz był o przysłowiową pietruchę, a tamten o dużą kasę i puchar na własność. O wczorajszych zwycięzcach szybko się w Gdańsku zapomni, o Tyszanach, którzy 3 raz zdobyli puchar będzie się jeszcze mówiło na Śląsku latami i to nie ważne kto gra, kto ma okrojony skład, o tym też ludzkość zapomni. Jak w każdym sporcie, liczy się tylko pierwsze miejsce, reszta znika w mrokach zapomnienia.
Jeszcze jedno, bez względu na wynik, jeżeli przeciwnik zachował się sportowo należy mu się szacunek- 0 0
-
2009-01-12 13:30
Janek to musi byc jakis superczlowiek jak byl w jednym czasi na trybunach i na lodzie :)
- 0 0
-
2009-01-12 11:37
dobreee
wczoraj widzialam kostka z reka w gipsie i powiedzial ze jak zagra w play off'ach bedzie dobrze, a tu nagle po 2godz znalazl sie na lodzie haha dobre:) a Janek ze swoim kolanem na lod tez nie wyszedl... Ale fakt faktem, ze p.Marta o hokeju pojecia nie ma
- 0 0
-
2009-01-12 11:09
(1)
No koleś ale ani Jankowskiego ani Kosteckiego wczoraj na lodzie nie było.
Pozdrawiam- 0 0
-
2009-01-12 16:57
Smeje i Kosteckiego spiker na bank wyczytał ale tak samo na bank to na lodzie ich nie widziałem tak samo jak Jankowskiego- ktos tu ma chyba niezle halucynacje....
- 0 0
-
2009-01-12 16:23
BRAWO STOCZNIA
- 0 0
-
2009-01-11 20:01
no i jak zgrali (7)
w pełnym składzie (brak tylko Skutchana) to od razu wygrali.
- 0 0
-
2009-01-11 23:00
(5)
jakim pełnym składzie...
oprócz Romana brak tez Smeji Jankowskiego Kosteckiego hehe niezastąpionego- 0 0
-
2009-01-12 08:16
Smeja, Jankowski, Strużyk grali tylko pani Marta jest ślepa (3)
- 0 0
-
2009-01-12 16:09
Smeja i Jankowski siedzieli na trybunach
- 0 0
-
2009-01-12 16:09
Smeja i Jankowski siedzi na trybunach
- 0 0
-
2009-01-12 09:08
NIE GRALI !! Wymienieni w protokole, ale na lodzie się nie pojawili ani Smeja, ani Janek, Kostek, Strużyk
- 0 0
-
2009-01-12 08:18
Kostecki też grał
Relacje pani Marty są tak nie rzetelne , ze głowa boli!
- 0 0
-
2009-01-11 20:15
w pelnym skladzie??
- 0 0
-
2009-01-11 22:22
(8)
Nie tylko bez Romana ale także beż Jankowskiego i "Eryka" Kosteckiego ale ten drugi to akurat nie do końca potrzebny.
A co do godziny to ZAWSZE w niedziele Stocznia gra o 17:00 a w tygodniu o 18:00. No chyba że transmisja w piątek w telewizji to mecz o 19 jest.
Graty dla Stocznie za meczy. Niezłe tempo.
Czy ktoś wie co z tym meczem ktory miał być rozgrywany w Elblągu. Bo to chyba z Janowem miało być????- 0 0
-
2009-01-11 22:54
Z tego (6)
co wiem to jest już ustalone, że w niedzielę grają w Elblągu z Naprzodem...
a nie było jeszcze Smeji.- 0 0
-
2009-01-12 08:20
Smeja był, Kostecki, Jankowski (3)
W składzie też byli Maj i Kabat ale pani Marta takich rzeczy nie podaje
- 0 0
-
2009-01-12 09:09
(2)
można podawać zgłoszonych w protokole, albo tych co faktycznie zagrali: Smeja, Janek, Kostek i Strużyk nie pojawili się na lodzie, Kabat i Maj tym bardziej
- 0 0
-
2009-01-12 09:20
Strużyk i Sowiński na pewno byli na lodzie (1)
- 0 0
-
2009-01-12 13:27
no Struzyk byl na lodzie. W przerwach bramki przestawial :)
- 0 0
-
2009-01-12 02:40
(1)
ze stoczniowiec.org
18 stycznia 2009 (niedziela). zapraszamy sympatyków hokeja
na mecz
pomiędzy:
ENERGĄ STOCZNIOWIEC GDAŃSK
a
Naprzodem Janów
Początek meczu o godzinie 17.00
Cena biletu 12 złotych
Dzieci do lat 7 wstęp wolny
Do zobaczenia na lodowisku w HSW "Olivia"- 0 0
-
2009-01-12 09:15
meczu w Elblągu nie będzie
- 0 0
-
2009-01-11 23:03
mecz podobno koło 18.01
- 0 0
-
2009-01-12 10:50
Stocznia walczyć o drugą lokatę przed play off bo warto lepiej zagrać w pierwszej rundzie z Jastrzębiem niż Tychami i Naprzodem z pierwszego miejsca Podhale (pewne raczej) drugie miejsce jest w zasięgu Stoczni...
- 0 0
-
2009-01-12 10:23
Gdzieś ty widział wczoraj Jankowskiego chyba na trybunach
- 0 0
-
2009-01-12 09:30
frekwencja ??
jaka była ilość kibiców stoczniowca ?
- 0 0
-
2009-01-11 23:12
Mecz z naprzodem w Olivii (1)
W Elblagu nie ma nikogo kto bylby w stanie zamontowac siatki za bramkami hahahaha paranoja!!!!!
- 0 0
-
2009-01-12 09:10
ŻENADA, a naprawdę chciałbym se skoczyć do Elbląga. Fajne by to było zobaczyć mecz u siebie, a jednak nie do końca u siebie
- 0 0
-
2009-01-11 19:35
(1)
Brawo dla Ozdobnego za piekna asyste dla gosci:) A mogło byc czyste konto, bo szczesliwie wyciagal wszystkie strzaly na jego bramke.
- 0 0
-
2009-01-12 09:06
nie "szczęśliwie" wyciągnął tylko kapitalnie bronił, jeden błąd trudno - na szczęście nie wpłynął na wynik
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.