VBW Arka Gdynia rozpoczyna walkę o Suzuki Puchar Polski Kobiet. W piątek, 24 lutego, o godz. 19:30, zagra w ćwierćfinale z Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin. Jeśli wygra, to kolejnego dnia zagra w półfinale, a w niedzielę - w finale. To właśnie ten ostatni etap jest marzeniem żółto-niebieskich, ale cel jest inny. Żółto-niebieskie chcą przede wszystkim poprawić swoją grę, która ostatnio jest daleka od ideału. Dlatego trenerka Jelena Skerović uważa, że w zespole zgasła iskra i ten weekend jest szansą na wyjście z kryzysu przed ostatnią prostą sezonu i fazą play-off.
VBW Arka Gdynia przystępuje do walki o Suzuki Puchar Polski Kobiet. Rozgrywki o to trofeum w Sosnowcu rozpoczną się w piątek, 24 lutego i potrwają do niedzieli, 26 lutego. Pierwszego dnia rozegrane zostaną ćwierćfinały, drugiego - półfinały, a trzeciego - finał. Meczu o brąz nie ma. O awansie decyduje wynik jednego spotkania. Przegrany żegna się z turniejem.
Enea AZS Poznań - VBW Arka Gdynia 79:68. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarkom i trenerce
Żółto-niebieskie rozpoczną rywalizację w piątek, o godz. 20:30, gdy zagrają z Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin. Jeśli wygrają, to o finał powalczą z zespołem PolskaStrefaInwestcji Enea Gorzów Wielkopolski. Ta drużyna, podobnie, jak BC Polkowice otrzymały wolny los do półfinałów ze względu na zajęcie dwóch czołowych lokat po pierwszej rundzie sezonu zasadniczego.
- Chcemy zagrać w finale. Jednak zdajemy sobie sprawę, że to nie będzie takie proste, bo wcześniej będziemy musiały przebrnąć przez dwa trudne i wymagające etapy - mówi nam Jelena Skerović, trenerka VBW Arki.Drużyna miała niespełna tydzień na przygotowanie do rozgrywek o puchar. Co ciekawe, zespół poświęcił ten czas przede wszystkim, aby poprawić mankamenty w swojej grze, aniżeli skupiał się na mocnych stronach rywalek. Jeśli gdynianki liczą na powodzenie, to z pewnością muszą zagrać o wiele lepiej niż w ostatnich tygodniach.
Suzuki Puchar Polski Kobiet
piątek, ćwierćfinały:
17:00 MB Zagłębie Sosnowiec - TS Wisła Kraków
19:30 VBW ARKA GDYNIA - Polski Cukier AZS UMCS Lublin
sobota, półfinały
17:00 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski - VBW ARKA GDYNIA/Polski Cukier AZS UMCS Lublin
20:00 BC Polkowice - MB Zagłębie Sosnowiec/TS Wisła Kraków
niedziela
15:00 finałNie ma co ukrywać, że VBW Arka jest w dołku, bo w 2023 roku wygrała tylko 2 z 6 meczów ligowych.
W sumie od początku rozgrywek żółto-niebieskie przegrały już 8 spotkań, czego w Gdyni już dawno nie widziano. Drużyna ma tego świadomość, że to nie jest dla niej najlepszy okres, a trenerka, która ma wsparcie ze strony władz klubu, zdradza co jest tego przyczyną.
- Gramy bez formy. Dlatego najważniejszym celem jest poprawa naszej gry i wyeliminowanie błędów, które nam się przytrafiały. Aktualnie nie gramy na poziomie drużyny, która chce walczyć o medale. To oczywiste, że potrzeba czasu na zgranie z rozgrywającą Sofiją Zivaljević, ale to nie jest wymówka. Bardziej martwi mnie coś innego. Największym problemem jest to, że u innych dziewczyn zniknęła iskra. To jest indywidualna kwestia wewnętrznej motywacji każdej z naszych koszykarek. Dużo o tym ostatnio rozmawialiśmy i wiemy, że to musi się zmienić, żeby karta się odwróciła. Ten weekend może być dla nas punktem zwrotnym - wyjaśnia Jelena Skerović.
Jelena Skerović ma wsparcie władz VBW Arki Gdynia. Zobacz, co mówił prezes Bogusław Witkowski
Nie bez powodu trenerka mówi o przełomowym momencie, gdyż dla koszykarek to już ostatnia prosta tego sezonu. Po pucharze czeka je jeszcze
tylko 1 spotkanie w rundzie zasadniczej Energa Basket Ligi Kobiet. Co ciekawe, zmierzą się w nim z... Polskim Cukrem. Od wyniku tego starcia w dużym stopniu będzie zależało to, czy żółto-niebieskie rozpoczną play-offy na własnym parkiecie, czy na wyjeździe. Przypomnijmy, że będą one rozgrywane wg schematu par 1-8, 2-7, 3-6 i 4-5. Będzie grało się do 3 zwycięstw, ale 2 pierwsze spotkania u siebie będą grały drużyny z miejsc 1-4.
- Ostatnio przegrałyśmy z: Politechniką Poznań, Polonią Warszawa i Ślęzą Wrocław. To porażki, które nie miały prawa się zdarzyć. Powinnyśmy wygrać w tych meczach. Przez to ciąży na nas presja, bo możemy spaść w tabeli, co poskutkuje trudniejszą pozycją przed fazą play-off. Dlatego w tym sezonie nie będzie już łatwych spotkań. Albo ta iskra powróci i będziemy rosnąć w siłę w play-offach, albo nie. To zależy tylko od nas. Takie sytuacje w sporcie się zdarzają. Jednak my nie chcemy się poddawać. Szukamy wyjścia, by powrócić na właściwie tory - kończy trenerka żółto-niebieskich.
Enea AZS Poznań - VBW Arka Gdynia 79:68. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarkom i trenerce
Jelena Skerović ma wsparcie władz VBW Arki Gdynia. Zobacz, co mówił prezes Bogusław Witkowski
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
