- 1 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (57 opinii) LIVE!
- 2 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (254 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (172 opinie) LIVE!
- 4 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (31 opinii)
- 5 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (16 opinii)
- 6 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (8 opinii)
VBW Arka Gdynia dalej od ćwierćfinału Eurocup. Domowa porażka z Umana Reyer Wenecja
VBW Arka Gdynia
VBW Arka Gdynia przegrała z Umaną Reyer Wenecja 68:77 (15:19, 22:23, 13:12, 18:23) w pierwszym meczu 1/8 finału Eurocup. Gdynianki nie potrafiły znaleźć sposobu, by zatrzymać bardzo skuteczne Włoszki. Kolejny mecz żółto-niebieskie rozegrają w niedzielę, 14 stycznia, kiedy to o godz. 16 w hicie OBL podejmą PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski w Polsat Plus Arenie.
Terminarz i wyniki 1/8 finału Eurocup
VBW Arka: Wrzesiński 17 pkt (6 as.), Davis 12 (6 zb.), Borkowska 12, Kastanek 6 (2x3), Miskiniene 4 (11 zb.) oraz Cowling11, Podgórna 6 (2x3), Bazan 0, Puter 0
Wenecja: Shepard 17, Villa 12, Fassina 8 (2x3), Makurat 4 (6 zb.), Kuier 4 oraz Pan 15 (5x3), Berkani 11 (2x3), Cubaj 6, Nicolodi 0
Kibice oceniają
-
4.94 (33 oceny)
-
Philip Mestdagh (Trener)4.57 (30 ocen)
-
4.54 (35 ocen)
Koszykarki VBW Arki Gdynia bój z Umana Reyer Wenecją o awans do grona najlepszej 8. Eurocup rozpoczęły od domowego starcia, w którym chciały wypracować jak najwyższą zaliczkę przed rewanżem, który tydzień później odbędzie się we Włoszech.
Punktowanie szybko rozpoczęła Jessica Shepard, ale szybko "trójką" odpowiedziała Marissa Kastanek. Sytuacja zmieniała się bardzo szybko, bo podopieczne Phillipa Mestdagha prowadziły 7:4, ale chwilę później było już 12:9 na korzyść Włoszek, które minimalnie wygrały 1. kwartę 19:15.
MB Zagłębie Sosnowiec - VBW Arka Gdynia 61:93. 13 "trójek" i pięć dwucyfrówek
Żółto-niebieskie w drugiej kwarcie kilkukrotnie doprowadzały do remisu, by później przyjezdne z łatwością odzyskały kilka punktów zaliczki. Działo się tak, gdyż miejscowe słabo ustawiały się w obronie, a i Włoszki dobrze zbierały pod ofensywną tablicą. Gdy trafiła Lorela Cubaj, przewaga Umana Reyer osiągnęła 7 punktów.
Na parkiecie dwoiła się i troiła Barbora Wrzesiński, która do przerwy uzbierała 11 "oczek" i dołożyła 4 asysty, ale do przerwy gdynianki przegrywały 37:42. Na początku drugiej połowy znów gospodynie złapały kontakt, ale nie potrafiły odzyskać prowadzenia. Choć w ofensywie robiły wszystko, bo to uczynić, to wciąż szwankowała defensywa i koszykarki z Wenecji zbyt łatwo dochodziły do pozycji rzutowych.
Przed ostatnią partią było 50:54 i losy meczu cały czas były otwarte, ale gdynianki przespały pierwsze minuty, a seria 5:0 przyjezdnych spowodowała, że ich przewaga urosła do 9 punktów. "Trójką" odpowiedziała wprawdzie Kamila Podgórna, ale kolejne akcje wykorzystały Włoszki i było 53:67.
Trefl Sopot i VBW Arka Gdynia poznali rywali w Pucharze Polski
Żółto-niebieskie do ostatniej minuty walczyły o odwrócenie wyniku, ale przegrały 68:77 i przed rewanżem, który odbędzie się w środę, 17 stycznia w Wenecji stoją na niezbyt dobrej pozycji. Różnicę zrobiła przede wszystkim skuteczność, gdyż przyjezdne rzucały z gry z niemal 57 proc. powodzeniem (31/55), a gdynianki 47 proc. (28/60).
VBW Arka Gdynia - Umana Reyer Wenecja 68:77. Obejrzyj relację wideo z meczu
Dodajmy, że po meczu prezes VBW Arki, Bogusław Witkowski, wręczył pamiątkową bluzę Annie Makurat, która w przeszłości grała zarówno dla VBW Arki, jak i GTK Gdynia. Rozgrywająca mecz zakończyła z 4 punktami na koncie.
Typowanie wyników
Jak typowano
79% | 187 typowań | VBW ARKA Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
21% | 49 typowań | Umana Reyer Wenecja |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2024-01-10 21:18
Umana Venezia to zespół, który nie przegrał do tej pory ani w lidze ani w PE. Pisanie o możliwości ogrania, o podobnym (2)
potencjale zespołu, o konieczności posiadanie lepszego trenera jest nieporozumieniem. Trzeba by było się wspiąć na 103 % swoich możliwości i trafić na słabszy dzień przeciwnika. oczywiście były straty i gorsza skuteczność od przeciwnika, ale to wynika z takiej intensywności gry, której na co dzień w polskiej lidze nie ma. Nasze walczyły i prawie do końca włoski trener szalał przy linii bo wynik był sprawą otwartą.
- 12 2
-
2024-01-10 23:28
Wenecja odskoczyła, jak jej trójki zaczęły wpadać, więc można było spokojnie z nimi wygrać, gdyby u nas mniej głupich błędów i lepszy celownik.
- 3 2
-
2024-01-10 23:03
No ale pierwsza połowa była wyrównana, potem coś siadło zwłaszcza w obronie pod koniec. Stawiam na zmęczenie i myślę, że były do ogrania, jeszcze jakby im trójki wpadały. Kto by wygrał jakby Wenecji tyle trójek nie wpadło, no?
- 2 1
-
2024-01-10 20:52
(3)
Bardzo dobre widowisko. Dziewczyny walczyły jednak Włoszki lepsza jakość. Na ich tle Davis blado.
Zimno na tej hali-większość publiczności opatulona w kurtki i czapki. Mecz z Gorzowem mam nadzieje w kurniku.- 4 10
-
2024-01-10 23:23
Mi się nie podoba, że na siłę wszystkich ściskają na jednej stronie hali. Mogli jak już po drugiej, bo są siedzenia z gąbką, a nie gołe plastiki. I po co tak ciasno, jak wielka hala i miejsc dużo.
- 3 2
-
2024-01-10 23:17
(1)
Na dolnych rzędach, to już w ogóle zimnica, przeciągi. Na szczęście z Gorzowem w kurniku
- 2 6
-
2024-01-11 11:52
Jednak Arena
- 3 0
-
2024-01-11 08:18
Dziękuję za walkę
Kluczową okazała się skuteczność przyjezdnych za 3 punkty. Nasze miały duże problemy z dochodzeniem do pozycji rzutowych. Przed zawodniczkami teraz dwa ciężkie mecze z Gorzowem i rewanż w Wenecji. Wygrać chociaż jeden z nich to byłoby coś. Ważniejszy Gorzów. Trzymam kciuki. Wszyscy na mecz!!!!!!
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.